Wszędzie w miejsce żółtej uśmiechniętej budzi proszę wstawić cyferkę 8.

A czy Ty Inny_punk_widzenia, nie uważasz czasem, że byłoby wskazane wpierw przed zamieszczeniem takich hektarów tekstu, odnieść się do moich cytatów z Biblii oraz pytań, jakie się z nimi wiążą?...
To ja poproszę, abyśmy może taki porządek uszanowali i nie zasypywali ogromem tekstu czegoś, co jeszcze nie zostało omówione (bo nie zostało - nie odniosłeś się do konkretnych tekstów i pytań)... Nie róbmy bałaganu; dziękuję za zrozumienie (zakładam je w ciemno).

Jerzy_67
Brak mi do was cierpliwości, bo w koło drążycie to samo, może najpierw znajdź odpowiedź
w tym szerokim tekście , tam są również pytania które zadacie później .

Wasz problem jest stary jak świat, wasze pytania znane są już od stuleci.
Nie dziw się że powstały wyczerpujące i szerokie publikacje na wasze stare ciągle powtarzające się problemy.

Miłej lektury.
Najpierw trzeba się troszkę pouczyć a później z ludźmi dyskutować.

Mam do Ciebie teraz tylko jeszcze małe pytanko - zechciej odpowiedzieć:
Czy zanim ja Ci tu o tym napisałem, to Ty wiedziałeś jakie znaczenie jest tego greckiego słowa "baptidzo", które jest wciąż używane w NT, gdzie w polskich przekładach jest słowo "chrzest"?

Może przypomną, że to greckie słowo "baptidzo" (NT spisano po grecku) użyte na opisanie chrztu, znaczy dosłownie: zanurzenie (tego słowa używano też np. gdy opisywano proces farbowania tkanin: tkaninę zanurzano całą w roztworze wody i barwnika, aby po tym zanurzeniu i potrzymaniu jej tam, ona nabrała nowego koloru...).
Czy Ty o tym wiedziałeś wcześniej, niż ja Ci to napisałem? - to moje pytanko; dzięki za odpowiedź.

Jerzy_67
Ale w Kościele Katolickim też się chrzci przez zanurzenie, dlaczego nie chcesz zajrzeć do tej obszernej lektury, poczytaj trochę , nic cię to nie będzie kosztować a dowiesz wielu ciekawych rzeczy.

Wiem, że w KRK także (bardzo, bardzo rzadko!) się zanurzenia chrzcielnego dokonuje, ale gdy Ty pisałeś o chrzcie sprawowanym przez Jana Chrzciciela jako o polewaniu wodą głowy... - to musiałem zareagować, bo nie masz do takiego pisania żadnej podstawy!! Czy zgodzisz się ze mną, że zagalopowałeś się w tym opisywaniu ówczesnego chrztu (któremu i Jezus się poddał)?

Ani słownictwo (gr. baptidzo = zanurzenie), ani okoliczności (Jan ewangelista pisze, że Jan Chrzciciel tam chrzcił - czyli dosłownie zanurzał - gdzie było dużo wody: J 3,23), nie uprawniają Cię (ani kogokolwiek) do twierdzenia, że m.in. Jezus został polany po głowie wodą i w ten sposób dokonał się Jego chrzest (potwierdzony bardzo uroczystym głosem Ojca z nieba i zstąpieniem Ducha Świętego na Jezusa).

Kolejny biblijny dowód , że Jezus podczas chrztu był zanurzony w wodzie. Mateusza 3:16

,,...A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody....,,

Żeby być ochrzczonym trzeba wejść do wody i całkowicie się zanurzyć.

Jerzy_67 i Logika
Koledzy, niestety nie macie racji, gdyż to nie człowiek dokonuje chrztu.
Następna sprawa, przytoczcie mi wszystkie fragmenty ale z Biblii Tysiąclecia wyd 3, poprawione dotyczące chrztu w tym również chrztu Jezusa ( mi się nie chce szukać). a zobaczycie że coś nowego, ciekawego wam zarzucę o czym nawet nie pomyśleliście.

@Inny_punkt_widzenia

Jest chrzest w : wodzie, duchem, ogniem, w śmierci.

O jaki chrzest ci chodziło?

Inny_punkt_widzenia - a w czym to nie mam racji? Czy w tym, że "baptidzo" znaczy "zanurzenie"?
Czy może w tym, że nie potrzeba dużo wody, aby komuś głowę polać wodą (bo Jan tam chrzcił, gdzie było dużo wody - po co mu była taka duża ilość wody)?

Nie wiem, o jakie cytaty prosisz, więc może je jednak wyszukaj i wklej (niech Ci się mimo wszystko zachce); tu masz dobre miejsce do szukania: https://biblia.apologetyka.co/read
Bo piszesz: "zobaczycie że coś nowego, ciekawego wam zarzucę o czym nawet nie pomyśleliście."
No to zrób to...

Biblia podaje 2 rodzaje chrztu - jeden dokonywany przez człowieka, a drugi dokonywany przez Ducha Świętego. O którym chrzcie piszesz?
O, jeszcze teraz widzę, że logika poszerza moją wypowiedź; dzięki.

Jerzy_67 oraz Logika

Czy już odczuwacie lęk, przed zacytowaniem mi z Biblii Tysiąclecia wyd.3 poprawione wszystkich fragmentów o chrzcie, włącznie ze Chrztem Jezusa, ze wszystkich Ewangelii, że się z tym wstrzymujecie, czy czujecie już pismo nosem?

Przecież jeśli chodzi o cytowanie waszych ulubionych fragmentów to jesteście tacy szybcy i z taką lubością je powtażaliście i powtażaliście .

Wskaż mi w internecie BT wyd III, a będę w stanie Twoje życzenie spełnić. Na ten czas nie mam takiego źródła, bo tu: https://biblia.deon.pl/menu.php?st_id=1
jest wydanie IV, a tu: https://biblia.apologetyka.co/read
są wydania: II, IV oraz V.
Powiem Ci "w tajemnicy", że między różnymi wydaniami BT nie ma żadnych większych różnic, więc nie wiem, czemu akurat chcesz mieć cytaty z wyd III?
Możemy zrobić tak, że ja podam Ci takie cytaty, jakie mam dostępne, a Ty sobie to sprawdź w wydaniu III (bo ja tego wydania po prostu nie mam).

Dam Ci próbkę, abyś zobaczył, że nie ma różnic w BT (podam werset z wydania 5, 4 i 2; a Ty podaj ten sam werset w wydania 3, ok?):
Mt 3:16 BT5 (Biblia Tysiąclecia V [1999])
(16) A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego.

Mt 3:16 BT2 (Biblia Tysiąclecia II [1971])
(16) A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego.

Mt 3:16 BT4 (Biblia Tysiąclecia IV [1983])
(16) A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębicę i przychodzącego na Niego.

Jerzy_67

A widzisz nawet internet jest przeciwko mnie, albo mnie oszukujesz że nie ma wyd 3, to co by ono znikło?
Nie mogę się do tych cytatów odnieść wydają mi się one obce, nie poznaję tych słów.

Ale mimo to idę dalej. Jerzy nie chodziło mi oto jak zakończył się chrzest Jezusa, tylko szerzej to co napisane było przed chrztem Jezusa wszystkie piękne "okoliczności przyrody "
Ale ty z tym cytowaniem jesteś teraz oszczędny, śmiało nie bój się przytocz te wszystkie cytaty
które cytowałeś wcześniej i nie tylko o chrzcie Jezusa tutaj tylko chodzi.

Ja ci pokażę co przeoczyłeś jeśli chodzi o chrzest przez zanurzenie.

Słuchaj, bawisz się ze mną w jakie gierki-zgadywanki(?). Jestem za stary na takie coś (ile Ty masz lat?) - albo podaj, o co Ci chodzi, zacytuj to, co chcesz, bym ja cytował, albo dajmy już sobie spokój z tym pustosłowiem...

Zaciekawiło mnie : wyd.3 poprawione

Niby co zostało poprawione?