Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 14:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 133 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czy wiara jest kwestią woli? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Bóg - miłość, dobro, prawda...


To nie definicja, to nawet nie opis ... to luźno związane słowa mające wywołać reakcję emocjonalną ...

Cytuj:
Opisać - zmaterializować, urealnić, uprzedmiotowić, obrazować, sportretować ..... nie opisałeś wiatru


Ależ opisałem, nie opisałem twoich subiektywnych odczuć, ale opisałem zjawisko. Twoja reakcja na wiatr to twoja osobista sprawa, ale wiatr można opisać, można podać źródło twoich odczuć ponieważ jest ono zewnętrzne. Jeżeli jednak źródłem jesteś ty sama, to zjawiska zdefiniować się nie da. Chyba, że wejdzie się do twojej psychiki.


Pn sty 31, 2005 13:21
Zobacz profil
Post 
Pugu
Definicja - zdanie, układ zdań odpowiadające na pytanie "co to jest", jakie ma znaczenie.
Powiem Ci co to jest stół i do czego służy....
Czy wiesz z definicji cokolwiek o jego kształcie, wymiarach, kolorze? - do tego służy opis.
Czy da się opisać wiatr?
Piszesz:"żadne z was nie potrafi tego zdefiniowac, czy opisać" - czy da się opisać Boga?
Rainer Maria Rilke:"Bóg jest tym, który zawsze idzie dalej" - żadne nasze definicje, słowa, nie ukażą w pełni, kim jest Bóg w istocie swojej.


Pn sty 31, 2005 14:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Czy wiesz z definicji cokolwiek o jego kształcie, wymiarach, kolorze? - do tego służy opis.


Kształt, wymiar i kolor także można dokładnie zdefiniować, opis i definicja to jedno. Pytanie czy definujemy wszystkie stoły, czy jeden określony. To czego nie da się jednak zdefiniować to subiektywne odczucia w stosunku do danego stołu gdyż te zawsze będą inne.

Cytuj:
Czy da się opisać wiatr?


Tak.

Cytuj:
żadne nasze definicje, słowa, nie ukażą w pełni, kim jest Bóg w istocie swojej.


To banalny unik który potwierdza tylko to co napisałem wcześniej. Nie ma zewnętrznego obiektu, jest tylko wnętrze twojej psychiki.


Pn sty 31, 2005 14:55
Zobacz profil
Post 
mufka napisał(a):
ddv, ja też nie odczuwam... to znaczy, że jestem gorsza? Mam kłamać? Mam się zapierać i być hipokrytką? Nie obrażaj, proszę, wszystkich, którzy mają inny światopogląd, tylko dlatego, że TY jesteś katolikiem i czujesz się lepszy...
Proszę....


Proszę - odpowiedz.
viewtopic.php?t=2511


Pn sty 31, 2005 18:18
Post 
Pugu
Definicja:http://sip.pwn.pl/haslo.php?id=9363
Opis:http://sip.pwn.pl/haslo.php?id=40454
Czekam na opis wiatru.


Pn sty 31, 2005 20:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Linki są puste ... może padł im serwer.
Po porstu skopiuj te definicje ... i wklej.


Pn sty 31, 2005 21:59
Zobacz profil
Post 
Moja pomyłka - przepraszam.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=9363
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=9367
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=40454


Pn sty 31, 2005 22:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
definicja ż I, DCMs. ~cji; lm D. ~cji (~cyj)
«określenie znaczenia wyrazu, sprowadzające się zwykle do sprecyzowania jego treści i zorientowania w jego możliwym zakresie, co ułatwia właściwe posługiwanie się wyrazem»


Cytuj:
opis m IV, D. -u, Ms. opisie; lm M. -y
«przedstawienie szczegółów dotyczących wyglądu kogoś lub czegoś, przebiegu jakiegoś wydarzenia, działania czegoś, charakterystyka czegoś; opisanie, opisywanie»
Drobiazgowy, wierny, zwięzły opis.
Barwny, obrazowy, malowniczy, żywy opis.
Opis epicki, poetycki.
Opis podróży.
Opisy przyrody w powieści.
Opis techniczny maszyny.
Dać dokładny opis czegoś.
Opis naukowy.


I mój opis wiatru nie podoba Ci się ponieważ ... ?


Pn sty 31, 2005 23:38
Zobacz profil
Post 
"Co to jest?" - Twoja definicja wiatru, jest właściwa, encyklopedyczna.
Jaki jest wiatr? - wygląd, obraz wiatru (barwny, obrazowy, malowniczy) - niestety opisu wiatru nie podałeś.
"Co to jest?" zachód słońca - zjawisko przechodzenia ciał niebieskich na położoną pod horyzontem półkulę sfery niebieskiej - to jest definicja.
Opis - może być zwięzły, kilka zdań, oczywiście barwny, obrazowy, malowniczy, a można tworzyć poematy.


Wt lut 01, 2005 8:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Oj nio, nio Alusie, opis nie musi być związany z wrażeniami wzrokowymi. I wcale nie musi być poetycki ... i wcale nie musi zawierać subiektywnych wrażeń osoby opisującej. "barwny, obrazowy, malowniczy" zdajesz sobie sprawę, że te słowa wyrażają jedynie twoje wrażenia i niczego nie opisują? Nie opisujesz nimi, używasz ich by wyrazić swoje emocje na ten temat. Tu popełniasz błąd. Twoje emocje to sprawa na inną dyskusję. Ja prosiłem się o opis i definicję obiektu. Opis typu "ruch powietrza wywołujący przyjemne uczucie łaskotania na skórze" (delikatny ciepły wiatr) podaje najpierw źródło, a dopiero potem ewrażenia. I o ile źródło jest faktem o tyle wrażenie jest subiektywne i zależy od odbiorcy, tak więc w tej informacji stanowi element nieścisły.


Wt lut 01, 2005 10:45
Zobacz profil
Post 
Ja prosiłam Cię o obiektywny opis, nie wrażenia.
Obiektywny, zwięzły - parametry, kolor, struktura...."przyjemne uczucie łaskowania na skórze" - to subiektywne odczucie, ktoś inny odbierze to jako "drażniące smeranie";podajesz źródło - ale to jest nadal definicja wiatru.
Zachwycać możemy się pięknem zachodu słońca, muśnięciem wiatru -wtedy opis będzie subiektywny, oparty na wrażeniach.
"Nie musi być zwiazany z wrażaniami wzrokowymi".....
Podobnie jak opis Boga, to zawsze jest wrażenie subiektywne.
Nie przystaje do jakichkolwiek ludzkich wyobrażeń, nikomu na przestrzeni tysiącleci nie udało się uchwycić Go za pomocą słow i obrazów.
'Nie tam, gdzie w ciemność wchodzą gwiazd systemy
Nie tam, gdzie nasza myśl niemrawo pnie się w górę!
Lecz na szum skrzydeł powinniśmy zważać
Co za naszymi zabitymi drzwiami
Anieli miejsc odwiecznych się trzymają;
Rusz choćby kamień - skrzydło załopocze!
To wy, to wasze zniechęcone twarze
Mijają ślepo wspaniałości Boże"... Francis Thompson.


Wt lut 01, 2005 12:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Chi, chi ... nie potrafisz zdefiniować "Boga" tak jak ja zrobiłem z wiatrem (ruch mas powietrza), ale potrafisz go subiektywnie opisać ...a wiesz co z tego wynika?
Nie ma określonego źródła twoich wrażeń. Tak więc nie zaprzeczysz iż źródłem twoich odczuć może być wyłącznie twoja psychika, czyż nie? Nie znasz i nie potrafisz wskazać źródła zewnętrznego, nie potrafisz go zdefiniować. Tak więc moja definicja źródeł twoich wrażeń jest na razie jedyną i chwilowo bezkonkurencyjną :D


Wt lut 01, 2005 14:01
Zobacz profil
Post 
"Jestem, który Jestem"....."Jam jest droga, prawda i życie"... "Bóg jest tym, który zawsze idzie dalej"..... mówimy:Bóg to miłość, prawda, życie ... ale nie wyczerpuje to wszystkiego czym i kim jest Bóg.
Ty zdefiniowałeś wiatr, jako "przyjemne muśnięcie"... ktoś inny "drażniące smeranie"... ja znajduję się w pomieszczeniu, przed oknami nie ma drzew - nie dostrzegam skutku wiatru, nie odczuwam i nie opiszę go.... ale nie znaczy, że go nie ma. Muszę wyjść nadstawić twarz, aby go poczuć. A jak nie będę miała ochoty... to mogę uparcie twierdzić, że wiatru nie ma... ale czy moje nastawienie coś zmienia - on jest.
Bog "jest, który jest" ... trzeba tylko nastawić serce, aby Go poczuć.
"Widzę, że wszystko dokoła ciagle się zmienia
i ciągle umiera, i tylko jedna jest siła,
która nie ulega zmianom,
która trzyma wszystko w karbach,
która tworzy, rozwiązuje, i znów tworzy,
Ta siłą jest Bóg"... Ghandi.


Wt lut 01, 2005 15:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Nie, nie, nie, ja opisałem wiatr jako przyjemne muśnięcie, a zdefiniowałem jako ruch mas powietrza wywołanego różnicą ciśnień. Bądż tak miła i z łaski swojej nie wycofuj się z własnych słów rozgraniczających te dwa podejścia.

Cytuj:
Muszę wyjść nadstawić twarz, aby go poczuć. A jak nie będę miała ochoty... to mogę uparcie twierdzić, że wiatru nie ma... ale czy moje nastawienie coś zmienia - on jest.
Bog "jest, który jest" ... trzeba tylko nastawić serce, aby Go poczuć.


Ale nie rozumiesz skąd się bierze to uczucie, czy emocja. Nie potrafisz zdefiniować jej źródła ("ruchu mas powietrza"). Ja twierdzę, że tutaj przyczyną jest twój własny umysł, a nie żadna zewnętrzna przyczyna. Jeżeli uważasz, że mówię nieprawdę zdefiniuj przyczynę swoich emocji sama.

Wzniosłe słowa niczego tu nie zmienią, poetycki opis procesów zachodzących w przyrodzie nie zmiania faktu iż nie wymagają one ingerencji, sterowania, czy nawet zaprojektowania by istnieć. Nasz świat jest jak bursztyn. Jego wygląd i struktura to wynik długich przemian, nikt go nie zrobił ani nie zaprojektował i może dlatego jest taki piękny.


Wt lut 01, 2005 18:00
Zobacz profil
Post 
"opis i definicja to jedno"... zastosowałam Twoją wykładnię :D
..."emocja to chemia, chemia ludzkiego organizmu"...."uczucie czy emocja. Ja twierdzę, że tutaj przyczyną jest twój umysł"...
Umysł - rozum, psychika - przeciwieństwo ciała jako materii, fizyczności.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Umys%C5%82
To co w końcu:chemia czy umysł? :)
A świat sam się stworzył - chemia?, a może jednak "Umysł"?


Wt lut 01, 2005 21:55
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 133 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL