Autor |
Wiadomość |
PugCondoin
Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52 Posty: 1364
|
Ddv, nie rozumiem co właściwie chcesz powiedzieć ... nauka nie jest wewnętrznie sprzeczna w żadnym ze swoich działów, oczywiście jest niekompletna, ale to oczywiste ... nie tylko w zakresie fizyki kwantowej. Jeżeli wyjaśnisz w pełni proces zwykłej grawitacji, masz murowanego Nobla ...
Co próbujesz powiedzieć? Że twoja wiara nie jest sprzeczna z nauką ? A to już zależy od tego w co wierzysz. Jeżeli wierzysz podobnie jak PTR, to masz rację ... nie jest sprzeczna ... tylko co z tego. Wiara w ufo też nie jest sprzeczna z nauką ...
|
Cz wrz 30, 2004 18:22 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie, Pugu, nie o to mi chodzi.
Chodzi mi o to, że samą nauką nie jesteś w stanie wszystkiego wyjaśnić ... Zawiera bowiem zbyt wiele niedomówień i niepotwierdzonych, niesprawdzonych hipotez ...
Zauważ, że nauka nie zaprzecza istnieniu Boga.
I dlatego uważam, że robienie sobie z nauki bożka, który ma zastąpić Boga jest dosyć niepoważne.
Czy można stworzyć sprawiedliwy system społeczny w którym człowiek może być szczęsliwy oparty na samej religii
Można
Przykład ? - choćby oparte na buddyźmie państwo Bhutan ( podaję za magazynem "Voyage" gdzie nie ma nędzy ani głodu.
Czy nauka bez religii będzie dobrze służyć człowiekow i
Jeżeli spojrzy się na to, co dzieje się i działo na świecie twierdzę, że na pewno nie...
Przypomnij sobie choćby to, co działo się parę lat temu w Brazylii (mordowanie ludzi po to, by były "świeże ciała" dla potrzeb lokalnego uniwersytetu), hitlerowskie "eksperymenty" na ludziach, aborcję (czyli mordowanie Nienarodzonych dzieci pod płaszczykiem "dobra kobiety", czy możliwe już w niedalekiej przyszłości "hodowanie" ludzi dla uzyskania tkanek i narządów ...
Zatem - jedynie połączenie nauki i Religii może dać pozytywny efekt dla dobra - zarówno całej ludzkości jak i każdego człowieka z osobna.
Z tym, że na pierwszym miejscu powinien stać Bóg - jako wyznacznik postaw moralnych, których nie wolno łamać.
W żadnym przypadku.
Nie zapominaj również o osobach, które odmawiały wspólpracy nad róznego rodzaju bronią z powodów czysto religijnych.
Po prostu - przykazanie "Nie zabijaj" i dobro Człowieka więcej dla nich
znaczyło od własnej kariery ...
Próbowano bowiem zastąpić Boga powiedzeniem "dla dobra nauki" - czyniąc właśnie z nauki boga dla którego należy się poświęcać.
Czy korzystał na tym człowiek - czy tylko firmy sprzedające śmiercionośną broń
|
Cz wrz 30, 2004 20:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ddv163 napisał(a): Nie, Pugu, nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to, że samą nauką nie jesteś w stanie wszystkiego wyjaśnić ... Zawiera bowiem zbyt wiele niedomówień i niepotwierdzonych, niesprawdzonych hipotez ... Zauważ, że nauka nie zaprzecza istnieniu Boga. I dlatego uważam, że robienie sobie z nauki bożka, który ma zastąpić Boga jest dosyć niepoważne. Czy można stworzyć sprawiedliwy system społeczny w którym człowiek może być szczęsliwy oparty na samej religii Można Przykład ? - choćby oparte na buddyźmie państwo Bhutan ( podaję za magazynem "Voyage" gdzie nie ma nędzy ani głodu. Czy nauka bez religii będzie dobrze służyć człowiekow i Jeżeli spojrzy się na to, co dzieje się i działo na świecie twierdzę, że na pewno nie... Przypomnij sobie choćby to, co działo się parę lat temu w Brazylii (mordowanie ludzi po to, by były "świeże ciała" dla potrzeb lokalnego uniwersytetu), hitlerowskie "eksperymenty" na ludziach, aborcję (czyli mordowanie Nienarodzonych dzieci pod płaszczykiem "dobra kobiety", czy możliwe już w niedalekiej przyszłości "hodowanie" ludzi dla uzyskania tkanek i narządów ... Zatem - jedynie połączenie nauki i Religii może dać pozytywny efekt dla dobra - zarówno całej ludzkości jak i każdego człowieka z osobna. Z tym, że na pierwszym miejscu powinien stać Bóg - jako wyznacznik postaw moralnych, których nie wolno łamać. W żadnym przypadku. Nie zapominaj również o osobach, które odmawiały wspólpracy nad róznego rodzaju bronią z powodów czysto religijnych. Po prostu - przykazanie "Nie zabijaj" i dobro Człowieka więcej dla nich znaczyło od własnej kariery ... Próbowano bowiem zastąpić Boga powiedzeniem "dla dobra nauki" - czyniąc właśnie z nauki boga dla którego należy się poświęcać. Czy korzystał na tym człowiek - czy tylko firmy sprzedające śmiercionośną broń
Ja sie boji tej siły tej wiary bo sie ze moge ja zle wykorzystac
|
Cz wrz 30, 2004 20:37 |
|
|
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
jezeli korzystanie z tej siły zawierzydz Bogu to wydaje mi sie, ze dobrze wykorzystasz tą siłę i nie bedzie ci ona sluzyla do czynienia zla
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Cz wrz 30, 2004 20:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Julia napisał(a): jezeli korzystanie z tej siły zawierzydz Bogu to wydaje mi sie, ze dobrze wykorzystasz tą siłę i nie bedzie ci ona sluzyla do czynienia zla
będe się starał
|
Cz wrz 30, 2004 21:20 |
|
|
|
|
PugCondoin
Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52 Posty: 1364
|
Cytuj: Chodzi mi o to, że samą nauką nie jesteś w stanie wszystkiego wyjaśnić ... Zawiera bowiem zbyt wiele niedomówień i niepotwierdzonych, niesprawdzonych hipotez ... Rzeczywiście, nauką wszystkiego nie wyjaśnisz, nie rozumiem tylko skąd pomysł, że możesz to wyjaśnić wiarą ... ? Cytuj: Przykład ? - choćby oparte na buddyźmie państwo Bhutan ( podaję za magazynem "Voyage" gdzie nie ma nędzy ani głodu.
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, iż buddyzm nie jest religią w rozumieniu katolicyzmu czy islamu ? Buddyzm zakłada samodzielność w myśleniu i nieprzyjmowaniu, żadnych założeń i zasad "z góry" ... Powinieneś zainteresować się buddyzmem. jest znacznie ciekawszą propozycją od katolicyzmu ... jeżeli ktoś takich rzeczy potrzebuje ...
|
Cz wrz 30, 2004 21:45 |
|
|
KeyMaker
Dołączył(a): N wrz 26, 2004 20:05 Posty: 99
|
Przepraszam, że się wtrącę
ddv163 napisał(a): Chodzi mi o to, że samą nauką nie jesteś w stanie wszystkiego wyjaśnić ... Zawiera bowiem zbyt wiele niedomówień i niepotwierdzonych, niesprawdzonych hipotez ...
Wszystkiego nie da się wyjaśnić, ale na podstawie tej właśnie nauki ludzie tworzą działające dobra. Gdyby nie ta nauka ( która według Ciebie ma "zbyt wiele niedomówień i niesprawdzonych hipotez" ) nie moglibyśmy teraz rozmawiać przez Internet. Nie doszło by do lotu Space Ship One ... A co mamy dzięki religii ? … ddv163 napisał(a): Zauważ, że nauka nie zaprzecza istnieniu Boga. I dlatego uważam, że robienie sobie z nauki bożka, który ma zastąpić Boga jest dosyć niepoważne.
To jest właśnie typowe podejście wierzącego do nauki. Nauka nie ma nic wspólnego z wiarą. Całkowicie bez sensu jest twierdzenie że ludzie, którzy opierają swój światopogląd na nauce "wierzą w naukę". To jest bzdura. ddv163 napisał(a): Czy można stworzyć sprawiedliwy system społeczny w którym człowiek może być szczęsliwy oparty na samej religii Można
To jest utopia.
Człowiek ma jeden knyf: ma rozum ...
Pozdrawiam.
_________________ Ciemność widze ...
|
Pt paź 01, 2004 0:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
jak mozena mocno sie posunac uzywajc swoj sił wierze jjak dalko jak jest tam etyka
|
Pt paź 01, 2004 12:03 |
|
|
Astronom
Dołączył(a): Śr wrz 29, 2004 8:41 Posty: 163
|
Kwantowa Vs. Klasyczna
Z tego co czytałem dużo teorii fizyki kwantowej jest poprostu naciąganych do praw zachodzących w fizyce klasycznej.
A fizyka kwantowa pozostaje nadal w konflikcie z fizyką klasyczną.
_________________ "Kościół nie może iść z duchem czasów - z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. (...) Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat".
[G.K.Chesterton]
|
Pt paź 01, 2004 13:41 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Astronomie !
Jednak wiele praw z fizyki kwantowej jest wykorzystywane ...
Równolegle z fizyką "klasyczną" ...
Pug !
Cytuj: Dyscyplina zakonna obejmuje ćwiczenie się w 3 podstawowych cnotach buddyzmu: majtri — uczuciu przyjaźni do wszystkich stworzeń, ahinsie — nieszkodzeniu nikomu, i karunie — miłosierdziu, oraz w technikach medytacyjnych; poza tym obowiązuje opanowanie zmysłów i abstynencja seksualna.
Ze strony Encyklopedii PWN:
http://encyklopedia.pwn.pl/10320_1.html
Obawiam się, Pugu, że to chyba coś raczej nie dla Ciebie :):):):):):) :P
Również i nie dla mnie
Choćby dlatego, że jest w dużej części sprzeczne z miom chrześcijańskim światopoglądem
Ma jednak coś wspólnego z nauką chrześcijańską:
- zasada krzewienia Miłosci i miłosierdzia wobec innych, post, samoumartwienie dla dobra własnego ...
Pug, KeyMaker !
Czym jest Wiara ?
Wyznacznikiem nardzędnych zasad moralnych mających obowiązywać w danym społeczeństwie.
Cywilizacja sródziemnomorska oparta jest na Chrześcijaństwie - i dzięki chrześcijaństwu łaczyła ( i łaczy nadal) wszystkie ludy europejskie.
Jako wyznacznik zasad moralnych.
Wszelkie nowoczesne kodeksy moralne ( i prawne) oparte są właśnie na moralności judeochrześcijańskiej.
A moralność "judaistyczna" i "chrzescijańska", to właśnie Dekalog i uznanie prymatu prawa Bożego nad prawem ludzkim ...
|
Pt paź 01, 2004 16:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
KeyMaker napisał(a): A co mamy dzięki religii ? …
Chrześcijaństwo jako czynnik spajający tą cywilizację i wyznacznik moralności. To właśnie dzięki chrześcijaństwu istniejemy jako jednorodna cywilizacja. To własnie dzięki tej religii i niesionemu przez nią ładunkowi moralności (niejednokrotnie łamanej, lecz niezmiennej) wybiliśmy się ponad podziały "państwowości" i wszelkiero rodzaju sprzecznych interesów. To właśnie na gruncie moralności chrześcijańskiej powstały pierwsze uczelnie (uniwersytety) ... To dzięki chrześcijaństwu przetrwały dokumenty historyczne po upadku Cesarstwa Rzymskiego. Niejednokrotnie - mozolnie przepisywane przez chrześcijańskich mnichów w zaciszach klasztornych... To dzięki temu, że zostały przez mnichów przepisane na pergamin oraz ochronie kościołów i klasztorów jako miejsc świętych mogły przetrwać do czasów współczesnych ... Wymieniać można by o wiele więcej ... KeyMaker napisał(a): To jest właśnie typowe podejście wierzącego do nauki. Nauka nie ma nic wspólnego z wiarą. Całkowicie bez sensu jest twierdzenie że ludzie, którzy opierają swój światopogląd na nauce "wierzą w naukę". To jest bzdura.
Chrześcijaństwo nigdy nie sprzeciwiało się nauce... Oparcie na słowach "I czyńcie sobie ziemię poddaną" zmuszało wręcz do rozwoju nauki i poprawy jakości bytu ludzkiego. KeyMaker napisał(a): ddv163 napisał(a): Czy można stworzyć sprawiedliwy system społeczny w którym człowiek może być szczęsliwy oparty na samej religii Można To jest utopia. Człowiek ma jeden knyf: ma rozum ...
To nie utopia. To prawda.
Właśnie dzięki temu, ze ma rozum powinien wiedzieć, że tylko połączenie nauki i moralności może przyczynić się dla dobra człowieka.
Cały sęk w tym, że zbyt wiele osób nie uznawało wiary jako wyznacznika moralności i nie postępowało w zgodzie z jej zasadami ...
Uznawało chyba, że ich byt kończy sie na ziemskiej egzystencji ... I chciało dla siebie zagarnąć jak najwięcej próbując tworzyć sobie tu na ziemi namiastkę raju - najczęsciej kosztem innych
|
Pt paź 01, 2004 16:13 |
|
|
PugCondoin
Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52 Posty: 1364
|
Cytuj: Obawiam się, Pugu, że to chyba coś raczej nie dla Ciebie Również i nie dla mnie Dyscyplina zakonna? Zwariowałeś Ddv ? Cytuj: Pug, KeyMaker ! Czym jest Wiara ? Wyznacznikiem nardzędnych zasad moralnych mających obowiązywać w danym społeczeństwie. Tia, pewnie ... śnij dalej ... Cytuj: Cywilizacja sródziemnomorska oparta jest na Chrześcijaństwie - i dzięki chrześcijaństwu łaczyła ( i łaczy nadal) wszystkie ludy europejskie. Wydaje mi się, że to raczej mieszkanie w tej samej okolicy przez parę tysięcy lat łączy ludzi, a nie religie ... Cytuj: Jako wyznacznik zasad moralnych. Wszelkie nowoczesne kodeksy moralne ( i prawne) oparte są właśnie na moralności judeochrześcijańskiej. A moralność "judaistyczna" i "chrzescijańska", to właśnie Dekalog i uznanie prymatu prawa Bożego nad prawem ludzkim ...
Jak ja nie cierpię ludzi którzy ciągle pieją o "moralności" ... żyj i daj żyć innym Ddv. Nie każdy musi się podniecać tymi samymi bzdurami ...
|
Pt paź 01, 2004 19:51 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie dyscyplina zakonna, lecz
ddv163 napisał(a): ćwiczenie się w 3 podstawowych cnotach buddyzmu: majtri — uczuciu przyjaźni do wszystkich stworzeń, ahinsie — nieszkodzeniu nikomu, i karunie — miłosierdziu, oraz w technikach medytacyjnych; poza tym obowiązuje opanowanie zmysłów i abstynencja seksualna. .[/quote]
Co do reszty Twojej wypowiedzi ...
Czy potrafisz swoje tezy poprzeć jakimiś doświadczalnymi "naukowymi" dowodami, czy też twoje tezy są wynikiem Twojej własnej "mniemanologii"
|
Pt paź 01, 2004 21:00 |
|
|
KeyMaker
Dołączył(a): N wrz 26, 2004 20:05 Posty: 99
|
ddv163 napisał(a): Chrześcijaństwo jako czynnik spajający tą cywilizację i wyznacznik moralności. ...
To wszystko co przemawia na korzyść wiary jest niepewne i nie na ten temat rozmawiamy ... Space Ship One jest widocznym efektem wiedzy zdobytej dzięki nauce. Takie osiągniecia nie mają nic wspólnego z wiarą/religią i Twoje słowa: Cytuj: Chodzi mi o to, że samą nauką nie jesteś w stanie wszystkiego wyjaśnić ... Zawiera bowiem zbyt wiele niedomówień i niepotwierdzonych, niesprawdzonych hipotez ...
nie zgadzają się z tym co każdy może zaobserwować nie uciekając w abstrakcje. ddv163 napisał(a): Chrześcijaństwo nigdy nie sprzeciwiało się nauce... Oparcie na słowach "I czyńcie sobie ziemię poddaną" zmuszało wręcz do rozwoju nauki i poprawy jakości bytu ludzkiego.
Jesteś niekonsekwentny. Powyżej mówisz, że nauka "zawiera niesprawdzone hipotezy" a teraz, że chrześcijaństwo nie sprzeciwia się nauce ... Zdecyduj się. ddv163 napisał(a): KeyMaker napisał(a): ddv163 napisał(a): Czy można stworzyć sprawiedliwy system społeczny w którym człowiek może być szczęsliwy oparty na samej religii Można To jest utopia. Człowiek ma jeden knyf: ma rozum ... To nie utopia. To prawda. Właśnie dzięki temu, ze ma rozum powinien wiedzieć, że tylko połączenie nauki i moralności może przyczynić się dla dobra człowieka. Cały sęk w tym, że zbyt wiele osób nie uznawało wiary jako wyznacznika moralności i nie postępowało w zgodzie z jej zasadami ... Uznawało chyba, że ich byt kończy sie na ziemskiej egzystencji ... I chciało dla siebie zagarnąć jak najwięcej próbując tworzyć sobie tu na ziemi namiastkę raju - najczęsciej kosztem innych
Jak wyżej. Zdecyduj się.
Najpierw twierdzisz, że można zbudować system społeczny tylko na bazie religii a teraz, że połączenie nauki i religii taki system tworzy.
Według mnie nauka wystarczy do normalnego życia. Zasady moralne i etyczne są tworzone tylko przez ludzi, więc po do tego przyklejać religie ?
Pozdrawiam.
_________________ Ciemność widze ...
|
So paź 02, 2004 1:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
KeyMaker !
Zauważ, że cała rozprawa zaczęła się od "wypalenia" tekstem przez Puga na odpowiedź dla Julii
Julia napisał(a): zgadzam sie z tym, ze wiara daje sile. nie wiem czy dobrze zrozumialam twoje intencje luki. No ale dla mnie wiara jestzrodlem sily. poprostu sprawdzilam jak to jest niewierzyc w nic i.... nie bardzo podobala mi sie taka opcja PugCondoin napisał(a): Wiarę trzeba mieć czym zastapić ... ddv163 napisał(a): - Byle nie alkoholem - bądż "ucieczką w seks" który chciał wiarę zastępować wiedzą wiarę PugCondoin napisał(a): E tam ty zaraz o przyjemnościach ... Wiarę, w największym stopniu można zastąpić wiedzą, reszta to sprawa tego, czy potrafisz powiedzieć sobie, że czegoś po prostu nie wiesz i zapewne się nie dowiesz ... A tu okazuje się, że 1.Nauka w znaczym stopniu opiera się na niesprawdzonych przypuszczeniach. Zatem - też w znacznym stopniu opiera się na ... wierze. Ma jednak tą zaletę, że stanowi próbę uporządkowania tego, co udało się osiągnąć naszym poprzednikom. 2.Sama nauka, bez wiary - która to stanowi niezmienny wyznacznik moralności wcale nie musi dobrze służyć człowiekowi ... A na to przykłady podałem ... To nie człowiek lecz Bóg ustanawiał prawa będące wyznacznikiem moralności dla tej cywilizacji i nam, ludziom nie wolno ich zmieniać. O tym, jak dalece ta nasza moralność jest niezmienna i jak dalece dbamy o to, by przekaz na którym bazujemy pozostał niezmieniony - najlepszy dowód mamy w znalezisku, które odkryto w Qumran. Teksty Pisma Świętego sprzed kilku tysięcy lat pozostają praktycznie niezmienione do czasów współczesnych. Zatem - cały błąd myślowy Puga polega na tym, że chce zastąpić Wiarę,(która to jest wyznacznikiem moralności) na naukę która to przyczynia się do rozwoju techniki. Są to dwie różne sprawy ( zbieżne co prawda w pewnym miejscu gdyż obowiązujący nas nakaz nakaz religijny obejmuje również i rozwój nauki - Czyńcie sobie ziemię poddaną ) Zaś najlepszy dowcip powiedział Pug w momencie, w którym próbował namawiać mnie na to, bym spróbował zastąpić Chrześcijaństwo buddyzmem :D:D:D - zupełnie nie zdając sobie chyba sprawy z tego, ze to właśnie na gruncie moralności chrześcijańskiej nastąpił gwałtowny rozwój techniki (uniwersytety) PS. KeyMaker napisał(a): Najpierw twierdzisz, że można zbudować system społeczny tylko na bazie religii a teraz, że połączenie nauki i religii taki system tworzy.
ddv163 napisał(a): Zatem - jedynie połączenie nauki i Religii może dać pozytywny efekt dla dobra - zarówno całej ludzkości jak i każdego człowieka z osobna.
post
viewtopic.php?p=29363#29363
Wysłany: Czw Wrz 30, 2004 21:33
|
So paź 02, 2004 5:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|