Pochodzę z bardzo mało religijnej rodziny.
Nigdy nie było u nas tradycji chodzenia do kościoła.
Rodzice nie wpajali mi zasad miłości chrześcijańskiej.
Czuję jednak ostatnio, że chciałabym poznać tę miłość bliżej.
Człowiek MUSI w coś wierzyć przecież! Nie może być sam!

Może Wy opiszecie co powoduje, że kochacie Boga. Tą bezinteresowną miłością. Skąd bierzecie siły żeby walczyć ze wszystkimi wątpliwościami...




Witam i pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów


Jolka Jolka

Pozdrawiam również

NIE musi.

ha! wiedziałem, że z NIE.

O LOL



Szybciutko kochani

Macie dyżury czy inne czuwania na Frum NIE?

Dostajemy cynk z nieba - taka "gorąca linia"

E, a gdzie tu się u Was edytuje posta?



I jak tam? Dobrze jest? Owieczki?



A w ogóle to co byście powiedzieli na to, żeby mnie nawrócić ze złej drogi? Co?

Jolka Jolka czy pamiętasz lato ze snów ,gdy pisałaś jak mi źle ...
Jolka proponuje po prostu pójść do Kościoła i się modlić ,a poza tym odnajdź w sobie czystą szczerą miłość
szaleństwo kocham Cię

Na tym forum nie ma możliwości edycji postów




Przecież tak naprawdę, to wcale tego nie chcesz, ani nie uważasz, że jesteś na złej drodze. Skoro jest Ci dobrze w życiu tak jak jest i jesteś szczęśliwa - to po co zmieniać cokolwiek?

A tak na marginesie, człowiek, który okłamuje innych, zupełnie obcych sobie ludzi, prosząc ich o pomoc tylko po to, by ich później wyśmiać wśród swoich znajomych - moim zdaniem popełnia zwyczajne świństwo. I to już nie jest kwestia wiary, czy niewiary - to kwestia zwyczajnej ludzkiej przyzwoitości. No ale cóż, jak na razie tak się prezentują u nas użytkownicy z forum NIE

Nie Tobie było źle, tylko Jolka Jolka pisała jak jej źle


Co mam w sobie odnaleźć?....



Ale nic to. Nawracajcie mnie dalej




A, powie mi ktoś w końcu jak się TU, na TYM FORUM, edytuje posty?

Aha, nie ma edycji. OK.


Eeeeeeee....... A skąd Ty wiesz, że mój post jest nieszczery?

Nie eskalujcie Koleżanko/Kolego moderatorko/moderatorze.



Mogę powtórzyć: Na trzeźwo nie da się Was czytać. A przynajmniej mnie jest ciężko.
O przyzwoitości chcesz rozmawiać? A kto wywala z Forum każdego to ma inne poglądy i pisze nie po linii?


No. Więc najpierw we własnym ogródku poplewcie, a potem cudze oceniajcie.

Faktycznie w zestawieniu postu na Forum NIE z Twoim pierwszym tutaj, ta "szczerość" aż bije w oczy...

Co najmniej połowa na tym Forum "ma inne poglądy i pisze nie po linii. No ale skąd można to wiedzieć skoro się jest tutaj kilka godzin? Jak to było? "Jeśli fakty nie zgadzają się z teorią, to tym gorzej dla faktów" - czy jakoś tak...

Więc może warto pomyśleć, za co tak naprawdę jesteście wywalani, a nie robić z siebie "męczenników" w walce z "ciemnogrodem" ?

Daleka jestem od bycia męczennicą. Nie mój dział.
To, że jestem kilka godzin o niczym jeszcze nie świadczy. Niczego Wam nie chcę rozwalać.
A jeśli już o ciemnogrodzie... Odpowiesz szczerze za co Mariolcia wyleciała?


A to zdanie o faktach niepasujących do teorii.... Ech, potraficie odwracać kota ogonem.


A Forum poczytam.

Wyleciała za trolling, prowokacje i obrażanie, zakładanie kolejnych "oznajmiających", bez chęci merytorycznej dyskusji - nie mówiąc już o kolejnych jej "klonach".

I tyle na dzisiaj - dobrej nocy życzę