"Pomagamy biednym i budujemy świątynie"
Autor |
Wiadomość |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
 "Pomagamy biednym i budujemy świątynie"
Ale gdyby nie te budowy moglibyście więcej pomagać. Ale czy to do Was dotrze?
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pn sie 18, 2008 19:16 |
|
|
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
 Re: "Pomagamy biednym i budujemy świątynie"
R6 napisał(a): Ale gdyby nie te budowy moglibyście więcej pomagać. Ale czy to do Was dotrze? Was, to znaczy kogo?
Twoim zdaniem, nie powinnismy budowac niczego, co jest niepraktyczne? Kazda zlotowke oddac biednym, bo tak?
Ty tak uwazasz, wiec Ty tak rob, przy pomocy Twoich pieniedzy z Twojego portfela.
Pozwol, ze ja, sam, samodzielnie rozdysponuje moje wlasne pieniadze, przeze mnie zarobione.
Wara od mojego portfela!
Bede chcial dac biednemu, dam, bede chcial dac na budowe kosciola, dam, nie bede chcial, nie dam.
Nie Twoj interes.
_________________ ---
teh podpiss
|
Pn sie 18, 2008 19:46 |
|
 |
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
 Re: "Pomagamy biednym i budujemy świątynie"
R6 napisał(a): Ale gdyby nie te budowy moglibyście więcej pomagać. Ale czy to do Was dotrze?
Są korzyści z posiadania świątyni: może się w niej schronić biedak gdy pada deszcz albo gdy Pan Bóg ześle trąbę powietrzną na czyjś dom. Poza tym gdzie byś msze odprawiał w zimie? Nie mówiąc o tym że w świątyni wierzącym rosną morale...
To mówię ja, ateista 
|
Pn sie 18, 2008 20:14 |
|
|
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Jak tatuś chce przepić albo przegrać całą pensję to dzieci mają cicho siedzieć?
A jak ktoś moim zdaniem marnuje pieniądze to nie mogę napisać, że mi się to nie podoba. Nie chce tych pieniędzy dla siebie, ale wkurza mnie ze sie ich tyle wydaje na niepotrzebne w danej chwili budowle.
Coś mi się wydaje, że znów rozkręca się wyścig zbrojeń i to też mi sie nie podoba. Znów kupa kasy pójdzie w błoto.
A ty Całkowniku jak zwykle popisałeś się miłością bliźniego. Wara, wara, wara.

_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pn sie 18, 2008 20:52 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Jak mam dużo kół ratunkowych to rzucam je każdemu kto ich potrzebuje a nie chwale sie ze jednemu rzuciłem i go uratowałem a reszta poszła na dno i jest cacy.
Ale to przecież moje koła. Zrobie z nimi co chce. Wara od moich kółek. To mówię wam ja - chomik. 
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pn sie 18, 2008 21:00 |
|
|
|
 |
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
R6 napisał(a): Jak tatuś chce przepić albo przegrać całą pensję to dzieci mają cicho siedzieć? Nie Twoj tatus, nie Twoje pieniadze. Wara od cudzego portfela.
Kup sobie machine czasu i wracaj do peerelu. Albo bilet w jedna strone na Kube.
_________________ ---
teh podpiss
|
Pn sie 18, 2008 21:38 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
R6
Cytuj: Ale gdyby nie te budowy moglibyście więcej pomagać. Ale czy to do Was dotrze?
Dobrze kolego, zatem zacznij od siebie, za net płacisz? odłącz i przekaz tą kasę na biednych. Zniszczmy pomniki, zlikwidujmy komunikacje miejską, zafundujmy sobie rowery. Do szkół posyłajmy tylko wybranych, stwórzmy system w który wszystko będzie minimalnym kosztem.
Ty postąp wedle Twojej filozofii, a my dalej będziey budować to co potrzebne, oraz pomagać tym którzy potrzebują. Skoro nie wierzysz to Twoja sprawa, ja np. nie wierze że potrzebujesz komputer, zatem zrozum człowiecze że moją wolą jest abyś go sprzedał, a kase oddał na biednych.
|
Pn sie 18, 2008 23:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No tak.
A ucho igielne to może wąska brama w Jerozolimie, przez którą trudno się przecisnąć ale jest to możliwe ? 
|
Wt sie 19, 2008 0:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Każdy odpowiada za siebie....i Ty też będziesz musiał przecisnąć się przez ucho igielne....więc zastanów się czy dla Ciebie będzie to mozliwe ...po co się zamartwiasz nad losem nielubianych klechów 
|
Wt sie 19, 2008 7:29 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
A czy ja pisałem ze mam zamiar zabierać komuś pieniądze? Nie mam takie zamiaru . A powrót to komunizmu, nazizmu albo czasów inkwizycji to chyba sie tylko wariatowi marzy.
Nie należy popadać w skrajność bo jak komuś net służy do pracy to ma sobie go odłączyć? Skrajnością jest natomiast dla mnie budowanie ŚOB.
A pisać sobie mogę co chcę (byle odpowiedzialnie) i będę pisał. Wara Całkownikowi i innym agresorom od mojego prawa. 
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt sie 19, 2008 8:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zobaczcie jak sami wierni traktują takie świątynie- jak miejsca nie tylko modlitwy ale i robienia pieniędzy (np. temat o świątyni Opatrzności Bożej).
|
Wt sie 19, 2008 8:35 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Nie mogę pojąć jak można przekazać pieniądze na ŚOB zamiast na Caritas.
Za prawdę powiadam Wam, że bardzo podobałoby mi się gdyby zamiast na ŚOB dać te środki na Caritas. I nie przeszkadzałoby mi gdyby trafiły one do uczciwych księży.
Żebyście nie gadali że chcę kasę przeznaczać na jakieś ateistyczne bzdety.
Ale i tak zrobicie co będzie chcieli bez względu na to czy to będzie moralne czy nie. Takie Wasze prawo
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt sie 19, 2008 19:18 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Dla mnie sprawa jest dośc jasna. Świątynia dla osoby wierzącej jest ważna. Dla niewierzącego to marnotrastwo. Każdy patrzy ze swojego puntu widzenia, każdy widzi to inaczej. Nie wątpie jednak w to że zarówno ateista może docenić wartośc światyni, czy to jako zabytku, czy jako ważnego dla danej grupy ludzi miejsca, nawet jeśli sam tam nie uczęszcza. Podobnie nie wątpie że wielu ludzi myśli racjonalnie, wie że ilość świątyń (podobnie ofiar itd.) nie świadczy o poboźności, nie przebłaga za nasze grzechy Boga, o czym prorocy trąbili już w ST. Trzeba znaleźć równowagę, nie przywiązywac sie do budowy czegoś, tylko po to aby to zbudować. I w tym sensie wielu Katolików nie popiera pewnych działań jak ŚOB. Nic więcej tutaj nie osiągniemy.
|
Wt sie 19, 2008 20:36 |
|
 |
lemon
Dołączył(a): N gru 02, 2007 21:22 Posty: 169
|
Budowle mają to do siebie, że kiedyś zostanie sterta kamieni. Ze sponsorowanie ludzi jest tak samo, umierają. Jednak jeśli wierzymy w reinkarnacje to warto sponsorować każdą świadomość. KAtolicy w to nie wieżą więc sponsorują budowle.
_________________ Wewnętrzny głos przekształca świat w niebo które już tu jest. Wiedzieć to znaczy znać nasze przeznaczenie.
|
Wt sie 19, 2008 20:46 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Ale zdajesz sobie sprawe z tego że to co napisałeś jest niezbyt prawdziwe?
|
Wt sie 19, 2008 20:48 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|