Autor |
Wiadomość |
HeavenInYourHands
Dołączył(a): Cz cze 02, 2011 10:00 Posty: 5
|
 Wiara na skróty .
[b]W mojej parafii 54% parafian nie chodzi do Kosciola. W tym niestety 80% mojej rodziny . Twierdza ze Bog jest wszedzie i ich zdaniem chodzenie do Kosciola to strata czasu. Tlumacza przed soba wlasnie to stwierdzenie i mysla a nawet sa pewni ze maja racje. Jesli zapytamy ich czy sa wierzacy , odpowiadaja z pelnym przekonaniem: -TAK.! Natomiast jesli zapytamy dlaczego nie chodza do Kosciola to odpowiedz jest jasna i klarowna: - BO BOG JEST WSZEDZIE.! Nie maja swiadomosci tych slow .. Nie modla sie ... nie uznawaja Mszy Swietej .. a maja prawo do tlumaczenia przed samym soba ze BOG JEST WSZEDZIE i z tego powodu nie "musimy" chodzic do Kosciola.
Ostatnie wydarzenia zwiazane z Beatyfikacja Blogoslawionego Jana Pawla II , ukazuja swiatu jak "nie oddani" sa Bogu JEGO wierni. Potrafimy dziekowac Panu Bogu na papieza Polaka , potrafimy cytowac Jego slowa , wspominac dobra ktore mialy miejsce ... Natomiast , dlaczego nie potrafimy chociaz w malym stopniu probowac byc tacy jak On ..? Nie stoi na przeszkodzie fakt , ze ma sie zone czy dzieci , czy cokolwiek innego .. Mozna wyjezdzac na wakacje , miec konta w banku .. ale jesli nie ma w naszym zyciu Pana Jezusa , nie ma milosci ...- nie ma szczesliwego zycia.
Nie podziwiajmy "Swietych" .. " Blogoslawionych" .. sprobujmy byc chociaz w malej czesci tacy jak Oni.
[/b]
|
Cz cze 02, 2011 10:37 |
|
|
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wiara na skróty .
Jest dużo gorzej, niż myślisz. Na innym wątku wskazałem badania CBOS z których wynika, że 87% Polaków dopuszcza jakąś formę aborcji. Wg niektórych znakomitych interpretatorów prawa kanonicznego (do głowy przychodzi mi tu wprawdzie tylko sadomaczo, ale swoją może małą liczebność rekompensuje ogromną żarliwością głoszenia poglądów) oznacza to ekskomunikę mocą prawa (czyli automatyczną). Można więc założyć, że na msze w twojej parafii i tak chodzi dużo więcej ludzi, niż jest członkami kościoła... 
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Cz cze 02, 2011 10:45 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Wiara na skróty .
Acro napisał(a): Jest dużo gorzej, niż myślisz. Na innym wątku wskazałem badania CBOS z których wynika, że 87% Polaków dopuszcza jakąś formę aborcji. Wg niektórych znakomitych interpretatorów prawa kanonicznego (do głowy przychodzi mi tu wprawdzie tylko sadomaczo, ale swoją może małą liczebność rekompensuje ogromną żarliwością głoszenia poglądów) oznacza to ekskomunikę mocą prawa (czyli automatyczną). Można więc założyć, że na msze w twojej parafii i tak chodzi dużo więcej ludzi, niż jest członkami kościoła...  daj spokój... ekskomunika odnosi się do czynów, bądź niezgodnych z nauką Koscioła poglądów głoszonych publicznie
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz cze 02, 2011 10:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara na skróty .
Acro napisał(a): Jest dużo gorzej, niż myślisz.Na innym wątku wskazałem badania CBOS z których wynika, że 87% Polaków dopuszcza jakąś formę aborcji. Może trafili 'przypadkowo' w badaniach na samych nie- katolików? Statystyki dotyczące chodzenia do kościoła są powszechnie dostępne. Wynika z nich, że w jednych rejonach Polsko chodzi 30%, w innych niecałe 30% nie chodzi. Najsmutniejszym faktem jest jednak to, co wynikało z niedawno przeprowadzonych badań, że ludzie są nielogiczni i potrafią łączyć coś czego logicznie myślący człowiek nie połączy. Ot, przegląd Polaków: z innych badań wynika,że co najmniej 70% to funkcjonalni analfabeci...niezależnie od wiary.
|
Cz cze 02, 2011 10:57 |
|
 |
HeavenInYourHands
Dołączył(a): Cz cze 02, 2011 10:00 Posty: 5
|
 Re: Wiara na skróty .
dzieki za poruszenie tematu.
Nie chodzi mi jednak o badania ile chodzi ,ile nie chodzi. problem jest w swiadomosci takiego czlowieka ktory wie ze robi zle a jednak nadal utwierdza sie w przekonaniu ze BOG JEST WSZEDZIE i nie pojdzie do Kosciola wlasnie z tego wzgledu. Problem jest w ludziach i ich umyslach.
|
Cz cze 02, 2011 12:53 |
|
|
|
 |
1Alexandra2
Dołączył(a): Cz maja 19, 2011 14:39 Posty: 19
|
 Re: Wiara na skróty .
Dla mnie też jest nieprawdopodobne, że aż tyle osób nie chodzi do kościoła. Mówią, że Bóg jest wszędzie. To prawda tyle, że czas jaki poświęcili by na Msze Św. wcale nie jest dla nich czasem dla Boga (nie czytają wtedy Pisma Św, nie modlą się). Większość w tym czasie woli się relaksować i ''korzystać'' z wolnej niedzieli.
_________________ www.znajomapolonia.com - Polacy wierzący, otwarci na wartościowe znajomości.
|
Cz cze 02, 2011 12:54 |
|
 |
rybeczka
Dołączył(a): Pn maja 04, 2009 17:58 Posty: 226
|
 Re: Wiara na skróty .
Czasy się zmieniają. Czy naprawdę te średniowieczne rytułały mają sens w XXI w? To się zmienia co jakiś czas, wczesniej słyszałem, że te masze byly po łacinie i ludzie nic nie rozumieli (LOL) Teraz też pewnie będą chcieć wprowadzić jakieś "rozrywki" dla ludzi. Myśle, że Kościół nie przetrwa, wystarczy spojrzeć jacy ludzie idą do kosicioła w niedzielę - średnia wieku 50 lat.
_________________ Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej od człowieka aż do bydła i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - Ja, Pan.
|
Cz cze 02, 2011 13:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara na skróty .
Wystarczyła powódź, by ludzie modlili się do wody by już nie występowała z brzegów. Tak to odbierali niewierzący. Bóg ma swoje sposoby, by ludzi poruszyć: jednych dobrem, innych karą, a jeszcze inni mimo wszystko mówią: nie i kończą pewnie nie za ciekawie. Może już naprawdę pora by pozostali w KK tylko ci, którzy wierzą? I czuwać, byśmy krytykując innych nie byli tacy sami?
|
Cz cze 02, 2011 13:47 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Wiara na skróty .
HeavenInYourHands, te przypuszczalnie cztery osoby z Twojej rodziny, wierza typowo "polska" wiara, czyli z rozpedu. Nie wyobrazam sobie czlowieka WIERZACEGO, ktory zaniedbuje obowiazki narzucone mu przez Boga. Moim zdaniem prawdziwie wierzacy moze zgrzeszyc tylko przez przypadek. Wiara jest oparta na przeslaniach. Skoro na prawde wierze w Jezusa, musze automatycznie wiedziec, ze sprawiam mu bol zaniedbaniem swiatyni, tak twierdza przekazy w ktore wierze. Wiec co ze mnie za katolik skoro z wlasnej woli czynie zle? A sprawa bojazni? Przed rozpedzonym TIRem uciekam, przed pieklem - "Mi nie grozi, zachowywalem sie odpowiednio!". Pokaz Im ten post (i pozdrow!). 
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz cze 02, 2011 15:58 |
|
 |
HeavenInYourHands
Dołączył(a): Cz cze 02, 2011 10:00 Posty: 5
|
 Re: Wiara na skróty .
Dural , chetnie im pokaze .
Szczerze Wam powiem , ze od kilku lat chodze sama do Kosciola . [ sama z mojej rodziny ].
Niestety nie udaje mi sie namowic nikogo zeby ze mna poszedl. Czasem widze szanse na to zeby cos zrozumieli gdy wydarzy sie cos zlego w ich zyciu. Wtedy moje argumenty po czesci docieraja do nich. Nastepnego dnia jednak wlaczaja swoje "logiczne" myslenie. Modlitwa ... i jeszcze raz modlitwa za nich jak i za innych ktorzy czynia dokladnie tak samo , tyle narazie moge im ofiarowac . Modlitwa ..
|
Cz cze 02, 2011 17:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara na skróty .
Mam wrażenie, że ludzie wymyślil sobie landrynkowego i dobrotliwego Boga. Jest miłosierny i wszystko zrozumie. Zanika jednocześnie poczucie grzechu a wszystkie religie są takie same, to tylko sprawa urodzenia. Zaczynamy grzech nazywać słabością psychiki, zbiegiem okoliczności, usprawiedliwiamy, że tak wszyscy postępują...nawet księża nie są lepsi.... Ludzie nie chodzą do kościoła, nie czytają i mają obraz wykreowanego przez siebie Boga....analfabeci religijni. A z objawień wyłania się obraz tłumu ludzi idących tańczącym krokiem na potępenie i niektórych zmagających się i potykających się na wyboistej ścieżce. Chciałabym, żeby ten obraz był nieprawdziwy...
|
Cz cze 02, 2011 18:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara na skróty .
Liza napisał(a): Mam wrażenie, że ludzie wymyślil sobie landrynkowego i dobrotliwego Boga. Lizo! Pierwszy raz się zgadzamy! Też tak uważam!  .
|
Cz cze 02, 2011 18:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara na skróty .
atheist napisał(a): Liza napisał(a): Mam wrażenie, że ludzie wymyślil sobie landrynkowego i dobrotliwego Boga. Lizo! Pierwszy raz się zgadzamy! Też tak uważam!  . Obawiam się, że znów się nie zgadzamy. Ja uważam, że Bóg naprawdę istnieje. Przykro mi. Przyjęłam zalożenie, że tu nie wejdziesz. 
|
Cz cze 02, 2011 19:13 |
|
 |
teko5
Dołączył(a): Pt mar 18, 2011 6:42 Posty: 47
|
 Re: Wiara na skróty .
Wiara, to bardzo szerokie zagadnienie. Bo tyle ile natur, cech i idei ludzi, tyle sposobów wierzenia w bogów i różne bóstwa . Dla chrześcijanina, za których uważa się dość znaczna liczba ludzi na świecie, Pismo święte i Jezus jest podstawą ich wiary I co mówi Pismo Św.? Nie sposób przytoczyć wszystkich miejsc w Biblii, gdzie napisane jest w St. Test., że droga do Boga jest DROGĄ PROSTĄ. Oraz nawoływanie w NT do prostowania drogi Pana Ew. Jana 1R 23W Jan oznajmiał ,, Ja jestem głosem wołającego na pustyni . Prostujcie drogę Pana, jak powiedział Izajasz prorok. Ks. Iż. 40R 3W Przygotujcie na pustyni drogę Pańską, wyprostujcie na stepie ścieżkę dla Boga waszego! 4W Każda dolina niech będzie podniesiona, a każda góra i pagórek obniżone ; co nie równe niech będzie wyrównane., a strome zbocza niech się staną doliną”. O drodze Pańskiej napisane jest Ks. Iz. 11R 16W ,, I będzie droga bita dla resztki Jego ludu”. Więc mamy obraz drogi, która jest drogą prostą i bitą( utwardzoną) i niestety jest to dla człowieka NAJKRÓTSZA droga do Boga. I znowu nie sposób wymienić miejsc w Biblii jak ludzie wykrzywiali i wykręcali drogę Pańską . Napisane jest także, ze ślepy ślepego w dół prowadzi ,w który razem wpadną. Ludzie są bardzo zdolni i wspaniale potrafią , wykorzystując swój umysł tworzyć, wykręcać to, co proste i twarde, aby było kręte i nierówne. A przecież najprawdziwsza i prowadząca droga Pańska jest drogą krótką i prostą, i tą drogą chodzili, Jezus i Jego piersi uczniowie. To była i jest droga prosta, ubita i najkrótsza. To wiara na skróty, najkrótsza jaka tylko może być. Jezus powiedział, gdzie dwóch lub trzech w imieniu moim, tam Ja z nimi. To łatwe i proste. Nauka o Bogu i Jezusie porównana jest do najlepszej najpraktyczniejszej nauki, pod okiem mistrza, który pokazuje jak i pilnuje , aby to, co pokazuje było dokładnie tak wykonane. To proste, pod okiem mistrza, krok po kroku. Ludzie uważają, że Bóg jest wszędzie i to prawda. Bóg jest tam, gdzie są pragnące serca i daje się znaleźć tym co go szukają. Bóg nie potrzebuje krętych dróg wykręcanych przez ludzi przez ok. 2000 lat. Uważam, ze większą szansę być z Bogiem mają ci, co obierają drogę na skróty, niż te kręte i nierówne drogi ludzkie, którymi nie zdążą do celu na czas. Jestem jak najbardziej za Wiarą na skróty. Teresa
_________________ Izaj. 55R 8W,, Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi moje, to nie drogi wasze- mówi Pan."Ps 86 11W,, Wskaż mi, Panie, Drogę Swoją, Bym postepował w Prawdzie Twojej; Spraw, by serce moje jednego tylko pragnęło, bojaźni Imienia Twego".
|
Cz cze 02, 2011 22:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara na skróty .
@Teko: droga, którą wskazałaś jest najkrótsza. To droga wskazana przez Boga. Człowiek lubi skróty i czasem gubi się chcąc iść krócej do celu. Myli cel i środki, albo uznaje cel za abstrakcję. Bóg wskazał drogę, ale zaznaczył, że to trudna droga. Wiara jest jednak trudnym wyborem, bo to planowanie życia w oparciu o wartości absolutne, nie własne widzi mi się, to ciągłe zmaganie się ze swymi słabościami. Psycholog znajdzie nam przyczynę lęków i winę umiejscowi w innym człowieku. Dopowie: nie martw się, pozwól sobie na realizację siebie. Wiara wymaga czegoś więcej: uzyskamy spokój wewnętrzny dopiero wówczas, gdy przebaczymy sobie i innym...mamy przebaczyć osobie, która nas skrzywdziła. Wbrew ludzkiej logice to właśnie przynosi wewnętrzny spokój i radość człowiekowi. Człowiek szuka radości w życiu a trapi go lęk, wciąż szuka...błędne koło. Człowiek boży ma spokój i radość. Wiary na skróty nie ma, bo pogłębia się relacja z Bogiem, a my odkrywamy kolejne grzechy...wierzymy, że damy radę.
|
Pt cze 03, 2011 7:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|