Dlaczego fałszywa religia może mieć miliony wyznawców?
Autor |
Wiadomość |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
 Dlaczego fałszywa religia może mieć miliony wyznawców?
Mniejsza o to które uważam za fałszywe. Interesuje mnie głownie to co się dzieje w umysłach milionów ludzi, że zdolni są wierzyć w nieprawdziwe twierdzenia i przy tym potrafią przekonać innych do uwierzenia w tę nieprawdę. Dla przykładu można spytać dlaczego wielu wierzy w Allaha ( i jeszcze wielu uwierzy) i wielu wierzy w Jahwe. Albo Bóg jest Jeden w Trzech Osobach albo nie. Oba te poglądy mają po setki milionów zwolenników . Nie mogę się nadziwić jak to możliwe. Jak to się dzieje? Czy naprawdę rozum ma tu decydujące znaczenie? Jedni i drudzy twierdza że myślą lepiej. To też jest zabawne. 
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt wrz 02, 2008 10:08 |
|
|
|
 |
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
Rozum tu ma niewiele do rzeczy - gdyby miał więcej byłoby agnostyków i ateistów (no ale to już tylko czysto subiektywna opinia).
Religie mają tylu wyznawców, bo zgodnie z memetyką, mem religii jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Nie ma to nic wspólnego z obiektywną prawdą.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mem
|
Wt wrz 02, 2008 11:21 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Jakim cudem absurdy mogą się milionom wydać prawdą. Tyle umysłów i mało który przebije mur fałszu. Moim zdaniem źle to świadczy o naszych zdolnościach poznania prawdy w kwestiach religijnych.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt wrz 02, 2008 11:27 |
|
|
|
 |
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
R6 napisał(a): Jakim cudem absurdy mogą się milionom wydać prawdą. Tyle umysłów i mało który przebije mur fałszu. Moim zdaniem źle to świadczy o naszych zdolnościach poznania prawdy w kwestiach religijnych.
Nie do końca. Mamy 2 księgi Biblię i Koran. ta pierwsza mówi, że Jezus był mesjaszem. Ta druga, że nie. No i której wierzyć? Religia pada ofiarą własnych sideł - skoro jest nieweryfikowalna, to każda inna religia jest równie prawdopodobna.
|
Wt wrz 02, 2008 11:30 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Czy można mówić o istnieniu uzależnienia od pewnych idei? Bo jeśli od małego wierzy się w coś i to nam bardzo pomaga w życiu to trudno z tego potem zrezygnować. Stąd będzie się na silę wierzyło w bzdurki.
Czytałem o pewnej sekcie której członkowie wierzyli, że w konkretnym czasie przybędą kosmici. Gdy kosmici się nie pojawili, ludzie ci jakoś to sobie wytłumaczyli, i co mnie zadziwiło, jeszcze intensywniej zaczęli podejmować próby werbowania nowych wyznawców.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt wrz 02, 2008 11:37 |
|
|
|
 |
Sympatyk Lewicy
Dołączył(a): Śr sie 06, 2008 9:59 Posty: 206
|
To jeszcze mały pikuś. Gdyby nagle gdzieś z hibernacji obudził się chrześcijanin np. ze średniowiecza to by się dopiero zdziwił jak bardzo jego religia różni się od tego co jest dziś.
|
Wt wrz 02, 2008 11:39 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Jak tak sobie obserwuje znajomych katolików to większość z nich nie interesuje się innymi religiami. Mają ten swój katolicyzm i reszta ich nie obchodzi. Choć i katolicyzmu też dobrze nie znają. Pójdą w niedziele do kościoła dla spokoju sumienia i tyle. W szczegóły nie chce im się wnikać.
Zaznaczam, że jak widać na tym forum, nie każdy jest taki. Ale chyba większość. Można próbować tym tłumaczyć popularność tego wyznania. Oczywiście to nie jedyna przyczyna. To taka pierwsza myśl.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt wrz 02, 2008 11:46 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
 Sami taki byłem.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt wrz 02, 2008 11:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A taka dygresja:
Jakie dowody mają chrześcijanie że ALLAH nie jest prawdziwym bogiem ?
|
Wt wrz 02, 2008 12:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Decyduje tu wychowanie lub to, jaka religia kogoś zainteresowała. Religia którą ktoś bardziej poznał - bądź przez wychowanie, bądź przez zainteresowanie - wydaje się być prawdziwa, bo osoba ta zna "argumenty" tej religii nie zna "argumentów" innych.
Kilka razy już rozmawiałem z katolikami pytając "dlaczego ta religia". odpowiedź brzmiała, że dlatego, że przekonuje ona do swojej prawdziwości - inne nie. Gdy zapytałem o zakres zainteresowania innymi religiami dostawałem odpowiedź typu "nie muszę się tamtymi interesować, bo ta jest prawdziwa". Powstaje więc błędne koło - "ta jest słuszna bo przekonała mnie i znam jej argumenty (a innych nie), poznawać innych nie muszę, bo ta jest słuszna".
|
Wt wrz 02, 2008 14:06 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Ciekawe pytanie, choć wydaje mi się że może nie być moźliwe udzielenie jednoznaczej odpowiedzi. Wpierw trzebaby wskazać tą fałszywą religię i uzasadnić czemu odnosi sukces. Wiemy wszkaże z historii że wielu ludzi ulegało, lub musiał ulec błędnym ideologiom jak faszyzm czy komunizm. To były masy ludzi, ktoś sprytnie wykortzystał sytuacje, bazując na emocjach, lub poprostu zmusił siłą - to jednak w obliczu danej religii wymaga uściśleń. Narazie wskazuje przykłady.
|
Wt wrz 02, 2008 15:40 |
|
 |
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
WIST napisał(a): Wpierw trzebaby wskazać tą fałszywą religię i uzasadnić czemu odnosi sukces.
Religia X obiecuje:
-życie wieczne w szczęściu zamiast śmierci
-kochającego ojca zamiast niebytu
-sprawiedliwość (rzekomą)
-prawdę na temat świata (podobno)
-zwycięstwo ubogich("prędzej wielbłąd przejdzie...")
no i jak tu się dziwić, że taka ideologia ma wzięcie?
A fałszywość? No na zdrowy rozum - Jezus zmartwychwstał, jako jedyny człowiek od 2000 lat. A ja mam w to uwierzyć na słowo, skoro nawet jego uczniowie często wątpili?
|
Wt wrz 02, 2008 15:55 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
W przypadku tak licznej konkurencji na "rynku religii" nie powinno się wierzyć na słowo.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Wt wrz 02, 2008 16:02 |
|
 |
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
R6 napisał(a): W przypadku tak licznej konkurencji na "rynku religii" nie powinno się wierzyć na słowo.
A jednak, "na początku było słowo" i na końcu też jest tylko słowo - zero czynów, które by dowodziły prawdziwość.
|
Wt wrz 02, 2008 16:05 |
|
 |
zbyszek58-61
Dołączył(a): So lut 16, 2008 10:30 Posty: 317
|
movsd napisał:
Cytuj: A fałszywość? No na zdrowy rozum - Jezus zmartwychwstał, jako jedyny człowiek od 2000 lat. A ja mam w to uwierzyć na słowo, skoro nawet jego uczniowie często wątpili?
Polecam najpierw dokładniejszą lekturę Biblii. Na początek dowiesz się o innych przykładach zmartwychwstanie a nie tylko o tym jednym najbardziej znanym. Wersetów nie będę podawał, abyś troszeczkę poczytał. Biblia jeszcze mówi o zmartwychwstaniu córka Jaira, Dorkas,syna wdowy z Nain,syna wdowy z Carefat, mężczyzna, którego zwłoki dotknęły kości Elizeusza, Eutychusa i Łazarza. Znajomość Biblii pomaga w budowaniu wiary. Oczywiście to jeden z czynników.
_________________ "Żaden człowiek nie umocni się niegodziwością, lecz korzeniami prawych nic nie zachwieje"
(Przysłów 12:3)
|
Wt wrz 02, 2008 16:31 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|