Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr lis 12, 2025 11:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
 Plusy i minusy płynące z przynależnosci do instytucji Rel. 
Autor Wiadomość
Post Plusy i minusy płynące z przynależnosci do instytucji Rel.
Ponieważ coraz bardziej, trace wiare, zakładam taki oto temat:

Plusy i minusy płynące z przynależnosci do jakiejkolwiek instytucji Religijnej.

prosze wypisywać, wszystko co wam się kojarzy:

Ja może zacznę od minusów:

- tysiące lat bezsensownych wojen i narzucania ludziom nauk o jedynym prawdziwym Bogu/Bogach, miliony ofiar po wszystkich stronach.

- unikatowe bilety do nieba (które nie wiadomo czy istnieje), każda religia ma 1 bilet, i bądz tu mądry człowieku w Co tak naprawde wierzyc.


myslałem nad tym długo i co byście powiedzieli gdyby sprowadzić sprawę do absurdu i zapisać sie do wszystkich religi na świecie. ??

oczywiscie to jest niemozliwe bo takich instytucji są tysiące, zabrakło by mi zycia, cały czas musiałbym jeździc po swiecie i sie zapisywać.


Cz gru 04, 2008 16:51
Post 
Z plusów na pewno można wymienić przynależność do wspólnoty ludzi, którzy wierzą w to samo, mają podobny system wartości, mogą wymieniać się doświadczeniami, wątpliwościami itp. Właśnie dlatego całkiem fajnie czułam się w Kościele katolickim, kiedy np. śpiewałam razem z innymi, modliłam się w grupie - to było zawsze takie ciepłe, pozytywne doświadczenie. Trochę mi tego teraz brakuje, bo moja obecna ścieżka jest na wskroś indywidualna, ale... nie można mieć wszystkiego.

Jeśli nie podziela się danej wiary, samo zapisywanie się jest bez sensu. Instytucji religijnych na świecie jest multum, a każda ma zwykle inny światopogląd, charakter itp. Jeśli się nie podziela danych przekonań, to z przynależności do jakiejkolwiek wspólnoty nie wyciągnie się praktycznie żadnych plusów. To ma sens tylko wtedy, gdy się wierzy.


Cz gru 04, 2008 19:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
myslałem nad tym długo i co byście powiedzieli gdyby sprowadzić sprawę do absurdu i zapisać sie do wszystkich religi na świecie.

oczywiscie to jest niemozliwe bo takich instytucji są tysiące, zabrakło by mi zycia, cały czas musiałbym jeździc po swiecie i sie zapisywać.


Też miałem takie myśli. Z każdym religijnym człowiekiem na świecie odczuwam braterską więź. Jednak, jak sam zauważyłeś, jest to niemożliwe - więc jestem w Kościele katolickim, w nim i z nim wierzę ( jak głosi Credo ), to jest moja Matka, i stąd mogę kochać wszystkich innych. Nie mam z tym problemu.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt gru 05, 2008 19:11
Zobacz profil
Post 
Johnny99 napisał(a):
Z każdym religijnym człowiekiem na świecie odczuwam braterską więź.


A to ja mam zupełnie inaczej.

odczuwam braterską wieź z każdym dobrym człowiekiem na świecie.
czy to katolik, czy ateista, agnostyk, czy też ludzie wierzący w JuJu z gór.

Natomiast religijni ludzie którzy na poważnie wzieli opowieści typu: o łożu dziewic które czaka na nich w niebie, wystarczy wleciec boeingiem
w jakiś wieżowiec, albo zabić paru niewiernych w centrum handlowym, to mimo że religijni nie są przezemnie traktowani poważnie.
Akurat w powyższym poscie uczepiłem sie "wiadomej" religii ale to był tylko przykład. :-D 8)


Pt gru 05, 2008 19:23
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL