Autor |
Wiadomość |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
 Śmierć...
Czy boicie się śmierci? Ja niegdyś się nie bałem ani śmierci ani towarzyszącego jej bólu ale boję się jednego - że nagle się zawiodę. Że nie uzyskam wieczności tylko będę musiał narodzić się na nowo jako kto inny. Słucham.
|
Cz wrz 11, 2008 14:17 |
|
|
|
 |
Maver
Dołączył(a): Wt wrz 09, 2008 6:34 Posty: 50
|
Jak będziesz kimś innym to nie będziesz wiedział, że się zawiodłeś bo nie będziesz nic pamiętał. Zupełnie tak samo jak teraz możesz być wcieleniem kogoś, kto w poprzednim życiu myślał tak samo jak ty. 
|
Cz wrz 11, 2008 14:19 |
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Pytanie dziwne. Jeśli reinkarnacja istnieje, to jest całkiem normalne i nie należy się tego bać...
|
Cz wrz 11, 2008 15:03 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Boję się śmierci jak każdy normalny człowiek.
|
Cz wrz 11, 2008 15:14 |
|
 |
leon19
Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 16:41 Posty: 104
|
Boję się cierpienia związanego ze śmiercią ale samej śmierci nie.Boje się też że nie zobacze się z najbliższymi już po tamtej stronie.
|
Cz wrz 11, 2008 16:15 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Śmierć...
Maro15 napisał(a): Czy boicie się śmierci? Ja niegdyś się nie bałem ani śmierci ani towarzyszącego jej bólu ale boję się jednego - że nagle się zawiodę. Że nie uzyskam wieczności tylko będę musiał narodzić się na nowo jako kto inny. Słucham.
o czym ty piszesz???
jak umrzesz to będziesz martwy i życia czy odradzanie się nie będzie cię dotyczyć.
martwi nie żyją. nie widzą nie słyszą nie myślą nie czują.
nic!
śmierć to koniec życia z nie zdarzenie w życiu.
może właśnie dlatego się "nie boisz" śmierci bo tak się jej boisz że nie jesteś w stanie przyznać sam przed sobą co to u licha jest.
pomyśl!
|
Cz wrz 11, 2008 16:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Boję się. Czasem mniej, czasem bardzo, jak o tym za dużo myślę. Boję się, że stracę świadomość, że mnie już nie będzie. Ci wszyscy ludzie zostaną, a mnie już nie będzie. Boję się, bo to będzie takie nieodwołalne, bo mnie to nie ominie. Boję się, bo przyjdzie taki dzień, że będzie to mój ostatni i już nic więcej nie zobaczę, ani nie poczuję. Nie będę w stanie nic zrobić, to kiedyś nastąpi. Boję się, bo nie potrafię sobie tego wyobrazić: niebycia. Przeraża mnie to i wolę o tym nie myśleć. Jednak czasami przed snem, gdy zamykam oczy i myślę, że może już ich nie otworzę, że nawet nie będę wiedziała kiedy... Nie potrafię opisać tego strachu. To coś, co jest zbyt głęboko we mnie, a pewnie w każdym, kto choć raz myślał o śmierci.
|
Cz wrz 11, 2008 17:04 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Bac sie to za duze slowo. Przykro jest.
|
Cz wrz 11, 2008 17:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
nie powinieneś się bać, śmierć jest piękna bo jako jedyna połączy nas wszystkich, żula spod mostu, miliardera który właśnie kupił wyspę, ateistę, teologa, itd.
a czy to:
koniec świadomości,
reinkarnacja,
nicość,
itd
to sie przekonamy, ale wszystko w swoim czasie.
co ja bredzę, przecież czas nie istnieje :/
pozdrawiam
|
Cz wrz 11, 2008 18:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Fakt, wszyscy przekonamy się w swoim czasie... Mówi się, że po tamtej stronie można znaleźć odpowiedzi na wszystkie swoje pytania, i ta idea zawsze dodawała mi w pewnym sensie otuchy.
Strach? Pewnie jakiś zawsze tam jest, taki typowy lęk przed nieznanym. Poza tym szkoda będzie zostawiać za sobą cały ten piękny świat. Jako zwolenniczka reinkarnacji wierzę jednak, że przedtem już pewnie nieraz umierałam i wracałam na ziemię, więc ten jeden raz więcej też jakoś dam radę
Wiecznej szczęśliwości po śmierci nie umiem sobie wyobrazić i chyba nie za bardzo jej chcę. To zawsze kojarzyło mi się ze stagnacją, brakiem rozwoju, biernością. Wolę wierzyć, że przeznaczeniem człowieka jest wciąż się doskonalić - może nie tylko tu, może także w innych światach?
|
Cz wrz 11, 2008 19:10 |
|
 |
reczula
Dołączył(a): Śr lut 06, 2008 2:10 Posty: 133
|
Jeśli nicość i brak świadomości, to raczej się nie dowiemy. Albo inaczej. Pierwszą i ostatnią rzeczą jaka może do nas dotrzeć to to że nie możemy niczego stwierdzić.
_________________ Tak, najlepiej zakazać samodzielnego myślenia, zorganizować Policję Myśli, albo nową inkwizycję i karać ewaporacją wszystkich, którzy się przeciwstawią. To rozwiąże wszystkie problemy.
http://nie-ma-darmowych-obiadow.mylog.pl/
|
Cz wrz 11, 2008 20:03 |
|
 |
AniaF
Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29 Posty: 261
|
Może to was zdziwi ale ja nie boję sie śmierci. Kiedy o niej myślę to czuje powiew wolności. Radość na myśl o połączeniu sie z Bogiem "Żrodłem które jest Miłością" Boje sie tylko jednego abym była w tym miejscu duchowym gdzie nic nie oddzieli mnie od Stwórcy.
Pozdrawiam Ania.
_________________ "Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4
|
Cz wrz 11, 2008 20:15 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
A ja się śmierci nie boję. Jak każdy normalny chrześcijanin. Życie człowieka się zmienia, ale się nie kończy. Tak jak poród jest "śmiercią" życia płodowego, tak śmierć jest końcem kolejnego etapu naszego życia, jednak jak poród jest początkiem nowego etapu, tak i śmierć jest początkiem nowego etapu życia. Życia w Chrystusie, życia pełnego
I jak głosi stara (mądra) sentencja: Człowiek nie boi się śmierci, ale myślenia o śmierci.
Jak człowiek sobie zacznie wyobrażać po swojemu co go czeka, to się nie ma co dziwić, że się boi.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
Ostatnio edytowano Cz wrz 11, 2008 20:40 przez szumi, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz wrz 11, 2008 20:22 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Szczęśliwi Ci którzy w wierze odnajdują radość, nawet ze śmierci, choć myśle że tak jak jedni są pewni życia, tak drudzy mogą mieć wątpliwości. Każdy dojrzewa duchowo jednak troche inaczej.
|
Cz wrz 11, 2008 20:37 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Śmierć jest przejściem w inny wymiar. Relacjonują tak niemal wszystkie osoby, które umarły na krótki czas, po czym udało się je przywrócić do życia. Ale lęk przed śmiercią oczywiście jest bo człowiek nie do końca wie czy żyje uczciwie.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Cz wrz 11, 2008 21:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|