|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
wasze sumienie
Dołączył(a): Pt sty 23, 2009 12:37 Posty: 196
|
 stracic wiare do konca?
ateistfan....
wystarczy poczytac to forum
jezeli wszyscy gorliwie wierzacy prezentuja takie poglady, to lepiej wiare porzucic i zaczac zyc normalnie, byc akceptowanym przez spoleczenstwo i nie miec problemow z duchowoscia czyli stosunkami ze swiatem
i ciekawe dlaczego watek ateistfana zostal zamkniety?
wszak to doskonaly temat do dyskusji...?
|
Wt lut 03, 2009 14:10 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
OT: wątki wyjątkowo często na tym forum zbaczają na manowce (może to sprawka Szatana). Koniec OT
Coś w tym jest. Mnie w każdym razie, czytanie tutejszych dyskusji, jako człowieka niezdecydowanego, pozbawia wątpliwości, i kieruje raczej w stronę ateizmu.
|
Wt lut 03, 2009 14:26 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
Ot kolejny klon klona klonuje klonowane tematy 
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Wt lut 03, 2009 14:32 |
|
|
|
 |
wasze sumienie
Dołączył(a): Pt sty 23, 2009 12:37 Posty: 196
|
weszlam na to forum zupelnie przez przypadek. mam w pracy kolezanke- gorliwie wierzaca i majaca podobne przekonania co wiekszosc uzytkownikow tego forum. co gorsza ma ona 23 lata. jeszcze gorsze jest to ze codziennie, bez litosci probuje mnie przeciagnac na swoja strone. i ku jej widocznej rozpaczy nie udaje jej sie. sluchajac jej opinii na kolejne tematy (ta agitacja juz zaczyna mnie mocno meczyc) postanowilam wiecej dowiedziec sie o "wrogu" i zaczelam myszkowac w necie. trafilam tu.
moge sie przedstawic jako osoba ktora ani nie jest wierzaca ani nie wierzaca. wiem jedno, zadna religia tego swiata nie namawia ludzi do czynienia zla....oprocz naszej jezeli poczytac wypowiedzi co niektorych tutaj.
|
Wt lut 03, 2009 14:33 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
A w którym miejscu znalazłaś tutaj namawianie do czynienia zła ze strony kogokolwiek ( katolika czy niekatolika ) ?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lut 03, 2009 14:34 |
|
|
|
 |
wasze sumienie
Dołączył(a): Pt sty 23, 2009 12:37 Posty: 196
|
a chociazby bzdury na temat homoseksualistow. albo maja sie leczyc (nie wiem jak i z czego) albo do piekla z nimi
historia zna wiele przykladow typu "idzcie i szerzcie wiare mieczem i ogniem'....
|
Wt lut 03, 2009 14:54 |
|
 |
wasze sumienie
Dołączył(a): Pt sty 23, 2009 12:37 Posty: 196
|
acha. i pzrepraszam ze tak jedno pod drugim.
zupelnie swiadome rozwalanie rodziny poprzez nawolywanie do wstrzemiezliwosci seksualnej oraz tylko naturalnych metod antykoncepcyjnych prowadzacych do trwalego rozpadu pozycia malzenskiego
w obliczu faktu ze rozwod nie wchodzi w gre skazuje sie ludzi na zycie kostnicy emocjonalnej.... to raczej nie jest swiadectwo nieskonczonego dobra
zlikwidujmy tez sady rodzinne....bo one odbieraja dzieciom rodziny. szczegolnie dotyczy to dzieci ktore sa bite, olewane, z rodzin patologicznych. bo przeciez ich miejsce jest przy matce i ojcu niezaleznie od tego czy ta matka i ojciec zakatuja je wreszczie czy nie
szerzmy teze ze homoseksualisci sa zli, okrutni, barbarzynscy, opluwajmy blizniego (ktorego powinnismy kochac), - czyz to nie jest przejaw totalnej nietolerancji, dyskryminacji a co za tym idzie to nie jest zlo?
|
Wt lut 03, 2009 15:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 ...
A co się mnie tak czepiacie?
coś wam nie pasuje? To sobie zjedzcie siana. Dosłownie. Hahaha
Matko święto - nie można chcieć być ateistką w Polsce? Musze zaraz chcieć być homoseksualistką? To wolę być już prostytutką. Zawsze normalniej - mimo wszystko. Mimo wszystko pewnie 1% zwierząt przejawia zachowania homoseksualne i wy musieliście się zawziąć właśnie na ten 1 %. No to po jakimś czasie dalej 1% zwierząt przejawia zachowania homoseksualne - ew. 1,1% natomiast 90% społeczństw niektórych obecnie uważa, że należy zatwierdzac...małżeństwa homoseksualne! No cóz... pozostaję skromnie przy królestwie zwierząt. Czasem się naprawdę zastanawiam czy człowieka nie powinno się stamtąd wydzielić. I to na zawsze. Co prawda ewoluuje on ale tak gwałtownie, że przybiera to rozmiar... katastrofy naturalnej.
W każdym tego słowa znaczeniu ...najgorszym
I najbardziej spaczonym jakie można sobie wyobrazić.

|
Wt lut 03, 2009 15:45 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: a chociazby bzdury na temat homoseksualistow. albo maja sie leczyc (nie wiem jak i z czego) albo do piekla z nimi
A to przepraszam, nie śledzę wątków o homoseksualistach. Ale warto zauważyć, że odsyłanie na leczenie nie jest czynieniem zła ( leczenie jest złe ? ), a żaden katolik nie jest mocen odesłać kogokolwiek do piekła
Reszta Twojej wypowiedzi to zbiór stereotypów i generalizacji, które trudno komentować.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lut 03, 2009 16:09 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Aha, uświadom sobie także jedno - my możemy nie mieć racji, ale równie dobrze TY możesz jej nie mieć, więc wstrzymaj się z wydawaniem takich łatwych sądów. Pozdrowienia.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt lut 03, 2009 16:10 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|