forum.wiara.pl - Zobacz wątek - Grzech uczynięty nieumyślnie

Strona 1 z 1

[ Posty: 7 ]

Grzech uczynięty nieumyślnie

Autor	Wiadomość
zissouplayer Dołączył(a): Pt kwi 03, 2009 14:04 Posty: 8	Grzech uczynięty nieumyślnie Witam,mam problem. Zrobiłem cos,co raczej jest grechem,ale bardzo nieumyslnie. Bardzo nie chcialem tego zrobić,ale niestety 1 rzecz za duzo i sie stalo(to nie zalezalo raczej ode mnie). Po zdarzeniu bylem strasznie na siebie zly,przepraszalem Boga z calej sily,jednym slowem mialem wielki zal za ten grzech nieumyslny. Czy Pan Bóg mi wybaczy??
Pn kwi 06, 2009 19:02


aprylka Dołączył(a): Śr cze 28, 2006 9:41 Posty: 1293 Lokalizacja: Łódź, Lódzkie	A dlaczego miałby nie wybaczyć? - Oczywiście pod warunkiem szczerego żalu za uczynione zło. Poza tym to temat nadający się raczej do Sakramentów, gdzie był już wielokrotnie omawiany. _________________ Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą... Kochamy wciąż za mało i stale za późno... Zajrzyj, zobacz, zapamiętaj -> 1) http://spotkania.wiara.pl/Chat 2) http://blog.wiara.pl/aprylka 3) http://picasaweb.google.com/aprylka
Pn kwi 06, 2009 19:07

zissouplayer Dołączył(a): Pt kwi 03, 2009 14:04 Posty: 8	Dzieki,kamien z serca mi spadł. Jeszcze nie wiesz jaki mialem zal za to co zrobiłem. Z Bogiem!
Pn kwi 06, 2009 19:11


zissouplayer Dołączył(a): Pt kwi 03, 2009 14:04 Posty: 8	mam jeszcze jedno pytanie. obiecalem Bogu,ze nie uczynię tego grzechu wiecej, nie mialem zamiaru tego zrobić,ale jak juz wspomnialem 1 ruch za dużo i się stało,bardzo za to żalowałem i przepraszalem Boga. Rozumiem,ze Pan Bóg również mi wybaczy? Naprawde był to czysty żal za grzechy bez kłamstw
Pn kwi 06, 2009 19:20

Julka zbanowana na stałe Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05 Posty: 1111	nie popadajmy w skrupulatność i skrajności Nie upadniesz raz- będziesz upadał wiele razy , bo z grzechu nie powstaje się od razu- byłoby tu coś nie tak wtedy - to dzięki łasce Bożej i naszego " tak" wychodzimy POWOLI z grzechu... prawdziwy żal- żal doskonały na pewno zostanie przyjęty przez Boga.. On Cię kocha i Sam powiedział,żeby wybaczać nie 7 , ale aż 77 razy... Nie grzesz pychą- uwierz w Bożą miłość i Jego miłosierdzie ! Będzie dobrze! Pozdrawiam w Panu
Pn kwi 06, 2009 19:25


aprylka Dołączył(a): Śr cze 28, 2006 9:41 Posty: 1293 Lokalizacja: Łódź, Lódzkie	zissouplayer napisał(a): Rozumiem,ze Pan Bóg również mi wybaczy? Jestem przekonana, że tak. Polecam piękne opowiadanie o Bożym wybaczeniu: Cytuj: Mówiono o pewnej starej kobiecie z wioski, że miewa cudowne widzenia. Miejscowy ksiądz zażądał na to dowodu: - "Ujrzawszy Boga, poproś Go, by powiedział ci moje grzechy, które tylko Jemu są znane. To będzie wystarczający dowód". Miesiąc później, kobieta wróciła i ksiądz zapytał, czy Bóg znów się jej objawił. Odpowiedziała, że tak. - "Czy zadałaś Mu pytanie?". - "Tak". - "I co odpowiedział?". Rzekł: - "Powiedz swemu kapłanowi, że zapomniałem jego grzechów". Czy możliwe jest, aby wszystkie straszne rzeczy, które uczyniłeś, zostały zapomniane przez wszystkich - oprócz ciebie? Źródło: http://adonai.pl/opowiadania/duchowe/?id=90 _________________ Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą... Kochamy wciąż za mało i stale za późno... Zajrzyj, zobacz, zapamiętaj -> 1) http://spotkania.wiara.pl/Chat 2) http://blog.wiara.pl/aprylka 3) http://picasaweb.google.com/aprylka
Pn kwi 06, 2009 19:28

CzłowiekBezOczu Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54 Posty: 1993	Myślę że to tak jak z każdym rodzicem. Każdą głupotę wybaczy dziecku. Pokrzyczy, palcem pogrozi, ale w duchu śmiał się będzie bo kocha tego skruszonego nieszczęśnika... Oczywiście nie mówię o jakichś drastycznych zachowaniach.
Pn kwi 06, 2009 22:36
Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Strona 1 z 1

[ Posty: 7 ]