Sens objawien, cudów itp.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Sens objawien, cudów itp.
Witam
1.) Jaki jest sens objawień Boga?
Np: Siostra Faustyna usłyszała głos od Boga, żeby namalowała w pewien sposób Jezusa(kolory z serca, podpis). Jaki sens z tego płynie? Po co ludzkości kolejny obraz Jezusa?
Albo Maryja która kazała dzieciom modlić się.itp...
1.a)Przecież, Bóg mógł by podać tej Świętej szczepionke na raka lub inną rzecz która uratowała by miliony istnień
2.) Dlaczego Bóg cudem "ratuje" chorych, a drugich nie? Wybiera sobie?
Przecież może usunąć wszystkie choroby.
3.) Czy to nie jest tak, że Boga nie ma, a ludzie dorobili sobie ideologię?
Pozdrawiam i proszę o nie usuwanie niewygodnych pytań.
|
Pn kwi 20, 2009 16:19 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Masz to wszystko w różnych tematach. O cierpieniu i o "dowodach" na istnienie/nieistnienie Boga. Poprzeglądaj.
|
Pn kwi 20, 2009 17:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Pytanie nie jest o "cierpieniu" ani tym bardziej żadnych "dowodach"
Wskaż cytat w którym pytam o dowody na isnienie Boga 
|
Pn kwi 20, 2009 17:12 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Hm, no pytasz "Czy nie jest tak, że Boga nie ma?"
A co do chorób - Bóg je stworzył i tyle. Są na świecie i same sobie "wybierają" ofiary. Bóg nie ingeruje w życie ludzi.
|
Pn kwi 20, 2009 17:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Bóg nie ingeruje w życie ludzi.
 A cuda, objawienia?
|
Pn kwi 20, 2009 18:08 |
|
|
|
 |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
Co do cudów mam wątpliwości. Gdyby Bóg był miłosierny, a przede wszystkim sprawiedliwy, nie uzdrawiałby ludzi wybiórczo. Objawienia - zdarzają się tylko ludziom głęboko wierzącym (przypadków w innych religiach nie znalazłem) i mają taką samą wartość, jak sny/wizje o Bogu zwykłych ludzi. tylko że nie robi się z nich szumu i przywiązuje do nich uwagi.
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
Pn kwi 20, 2009 18:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I tu jest pies pogrzebany. Ja nie wierzę w Boga, wiec co dopiero w cuda i objawienia.
Ale z jednej strony mówi się, że Bóg nie ingeruje w życie ludzi - np. że różne tragedie, błędy, porażki to tylko nasza zasługa. Ale gdy już np. ktoś cudownie wyzdrowieje to mówi, iż to zasługa boska.
|
Pn kwi 20, 2009 18:20 |
|
 |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
... bo nauka nie jest w stanie wyjaśnić pewnych zjawisk, więc od razu Bogu się przypisuje cudy.
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
Pn kwi 20, 2009 18:22 |
|
 |
kaloryfer
Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54 Posty: 326
|
Jak dla mnie cuda to trochę strzelanie sobie samobója przez Kościół ponieważ mechanizmu "weryfikacji cudów" po latach. Np. do kanonizacji (beatyfikacji?) potrzebne są cuda - a co jeżeli po latach okaże się że to nie był cud tylko naturalne (choć rzadkie) zjawisko? Trochę obciach... Poza tym cuda, to takie trochę "odpustowe marzenie ludu" które nie ma nic wspólnego z istotą wiary chrześcijańskiej ani istotą świętości.
|
Pn kwi 20, 2009 19:55 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Sens objawien, cudów itp.
chudyk napisał(a): Witam 1.) Jaki jest sens objawień Boga? Wystarczy popatrzeć na owoce - nawrócenia, ożywienie wiary, itd. chudyk napisał(a): 1.a)Przecież, Bóg mógł by podać tej Świętej szczepionke na raka lub inną rzecz która uratowała by miliony istnień 2.) Dlaczego Bóg cudem "ratuje" chorych, a drugich nie? Wybiera sobie? Przecież może usunąć wszystkie choroby. Wg człowieka i ludzkiego patrzenia byłoby to najlepsze - uleczyć wszystkich, zero cierpienia. Ale wcale nie musi takie być i tak nie jest. Poszukaj tematów o cierpieniu i jego sensie - z pewnością były. Patrzysz strasznie po ludzku, pomijając w ogóle Boga mimo, że o Niego pytasz w pytaniach - sprzeczność. chudyk napisał(a): 3.) Czy to nie jest tak, że Boga nie ma, a ludzie dorobili sobie ideologię? Nie, nie jest tak. kaloryfer napisał(a): Jak dla mnie cuda to trochę strzelanie sobie samobója przez Kościół ponieważ mechanizmu "weryfikacji cudów" po latach. Np. do kanonizacji (beatyfikacji?) potrzebne są cuda - a co jeżeli po latach okaże się że to nie był cud tylko naturalne (choć rzadkie) zjawisko? Trochę obciach...
No to gdzie jest ta strzelona sobie bramka? Pokaż jakąś. Bo jak na razie jest wyimaginowana w Twojej głowie.
_________________ Piotr Milewski
|
Pn kwi 20, 2009 20:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Sens objawien, cudów itp.
jumik napisał(a): chudyk napisał(a): Witam 1.) Jaki jest sens objawień Boga? Wystarczy popatrzeć na owoce - nawrócenia, ożywienie wiary, itd.
Och, tak. A w tym zepsute owoce, tj. nawrócenia na Islam. No co? Muzułmanom też nieobce są objawienia.
Bóg im się objawia, a oni przestają wątpić i znów wyznają Islam całym sercem - więc co, to jest ten owoc, na który mam popatrzeć i też przejść na Islam?
|
Pn kwi 20, 2009 20:24 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
 Re: Sens objawien, cudów itp.
soserious napisał(a): Och, tak. A w tym zepsute owoce, tj. nawrócenia na Islam. No co? Muzułmanom też nieobce są objawienia.
Bóg im się objawia, a oni przestają wątpić i znów wyznają Islam całym sercem - więc co, to jest ten owoc, na który mam popatrzeć i też przejść na Islam?
Odpowiedziałem na pytanie - napisałem jaki jest, moim zdaniem, sens objawień, a nie napisałem które są prawdziwe, bo nie tego dotyczyło pytanie.
_________________ Piotr Milewski
|
Pn kwi 20, 2009 20:32 |
|
 |
kaloryfer
Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54 Posty: 326
|
Cytuj: No to gdzie jest ta strzelona sobie bramka? Pokaż jakąś. Bo jak na razie jest wyimaginowana w Twojej głowie.
Przyznaję Jumik, masz rację, nie mam takich dowodów. Podaj mi proszę adres www lub adres fizyczny gdzie moge mieć dostęp do dokumentacji, którą Kościół napewno gromadzi. Myślisz, że jest to dostępne?
Ale to pytanie o mechanizm w razie błędów to traktuję poważnie. Większość poważnych instytucji ma procedurę w przypadku popełnienia błędu (które się zdarzają). Czy KK jako instytucja o bardzo dużej tradycji ma taką procedurę?
|
Pn kwi 20, 2009 20:34 |
|
 |
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
kaloryfer napisał(a): Cytuj: No to gdzie jest ta strzelona sobie bramka? Pokaż jakąś. Bo jak na razie jest wyimaginowana w Twojej głowie. Przyznaję Jumik, masz rację, nie mam takich dowodów. Podaj mi proszę adres www lub adres fizyczny gdzie moge mieć dostęp do dokumentacji, którą Kościół napewno gromadzi. Myślisz, że jest to dostępne? Nie posiadam takich informacji. kaloryfer napisał(a): Ale to pytanie o mechanizm w razie błędów to traktuję poważnie. Większość poważnych instytucji ma procedurę w przypadku popełnienia błędu (które się zdarzają). Czy KK jako instytucja o bardzo dużej tradycji ma taką procedurę?
Tutaj nie sądzę, aby zakładało się błąd. O ile się nie mylę był nieco podobny wątek, w którym stwierdzono, że kanonizacja jest nieomylna. Poza tym, nie sądzę aby nieważność cudu (że niby jak stwierdzona?) miała jednoznacznie oznaczać błąd kanonizacji.
_________________ Piotr Milewski
|
Pn kwi 20, 2009 20:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wystarczy popatrzeć na owoce - nawrócenia, ożywienie wiary, itd.
No, gdyby Mu na tym zależało to nie mógł by tego zrobić lepiej?
Pomijając- "jak", sam moge wymyśleć 100 lepszych sposobów
Cienki ten Bóg... 
|
Wt kwi 21, 2009 16:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|