Istnieje wiele osób potwierdzających występowanie REINKARNACJI -analogicznie jak objawienia Jezusa w chrześcijaństwie; ponadto proces wyboru Dalaj Lamy na tym bazuje.

Pytanie/Teza: Bedąc chrześcijaninem należy uznać, że osoby wyznające reinkarnację (lub inne dane sprzeczne z naukami KK):
1. są niezawinonymi ofiarami złudzenia tj: osoby deklarujące istnienie reinkarnacji -poprzez stany "objawieniopodobne"- najprawdopodobniej uległy własnym urojeniom (możliwe że nieświadomym) ?
2. zostały zmanipulowane przez Złego?

Chcesz powiedzieć, że istnieją dowody potwierdzające słuszność teorii reinkarnacji?

Tak samo jak istnieje wiele osób potwierdzających istnienie piekła.
Nie dowodzi to ani istnienia piekła ani reinkarnacji.

Pomijając to , że reinkarnacja jest totalną bzdurą. Reinkarnacja jest bardzo potężną , podstępną bronią sugerując , że człowiek na ziemi będzie żył wielokrotnie co oznaczało by że będzie miał wiele szans na poprawę może w następnym wcieleniu , może kiedyś , chen chen najlepiej jutro w przyszłości . Niebezpieczne kłamstwo , bardzo chwytliwe.

"Historyjka : Narada demonów : jeden demon wstaje mówi no to może ludzi kuśmy tak , że mówmy , że Boga nie ma , że to wymysł , że to tylko moherowe berety , te różańce to strata czasu . Drugi demon mówi nie to za gruby numer , może mówmy tak Bóg jest ale jego nauka jest zupełnie nie dostosowana do ziemi , to jest w ogóle nie do zrealizowania , to przerasta ludzkie możliwości no demony mówią to lepszy pomysł , lepszy w końcu wstaje trzeci i mówi słuchajcie są ludzie , którzy się na to nie dadzą nabrać , oni wiedzą , że Bóg jest dobry , że Bóg istnieje , że ewangelia jest naprawdę: programem na życie oni znają życiorysy świętych i trudno kochani musimy im to powiedzieć , ludziom : Bóg jest dobry , modlitwa ma sens , czystość ma sens demony mówią co za zdrajca , co on za program mówi żeby ludziom mówić o dobrym Bogu a ten demon mówi zaraz , zaraz tylko dodajmy jeszcze jedno żeby oni to wszystko zrobili jutro , jutro ." - ks. Piotr Pawlukiewicz

Chcę powiedzieć że jest wiele osób, które TWIERDZĄ że doświadczyły jej [reinkarnacji].

Np. - odnośnie wyboru obecnego Dalaj Lamy



Czy jeżeli powszechnie szanowany człowiek, "wysoki" przedstawiciel innej religii np : Dalaj Lama mówi, że wierzy w reinkarnację (lub coś innego sprzecznego nauką KK).
Za co KK uznaje reinkarnację w którą wierzy Dalaj Lama?
1. złudzienie/nieporozumienie?
2. przypadek + intencjonalnosć?
3. manipulację Złego?
4. inne...

Chodzi mi o to (abstarchując od reinkarnacji która jest tu tylko przykładem): czy KK sam nie stosuje takich kryteriów oceny wg innych religii jakie czesto stosują np. ateiści wobec KK?

Stosuje, kaloryferze, dokładnie. Problem w tym, że spoglądając z zewnątrz nie ma za bardzo możliwości rozstrzygnięcia kto ma rację.
A jeśli chodzi o reinkarnację, to na to gadanie o diabelskiej pokusie każdy buddysta by pękł ze śmiechu
Dla buddystów reinkarnacja jest akurat przekleństwem, z którego starają sie za wszelką cenę wydobyć.

Kaloryferze, powiem więcej to samo stosują np. ŚJ wobec KK i nawzajem, KK wobec np. New Age, itd itd

Ja znam doskonały sposób - chrzest

Ale chyba to nie wystarczy.

Aż tak doskonały nie jest, skoro wielu katolików (ochrzczonych wszak) wierzy w reinkarnację.

Też wymyśliłeś , źródło proszę a nie bajeczki opowiadasz.

http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2009/K_034_09.PDF s.13-14

To tylko świadczy o tym że 30 % z ludzi którzy twierdzą że wierzy , nie wie w ogóle , że żyje i w co wierzy , a ich wiara jest płytka jak kałuża.

kanap: nie, to znaczy, że Rutilius ma rację i podaje fakty, które tą rację potwierdzają. Ty natomiast zamiast odpowiadać z sensem, próbujesz się wyśmiewać - brawo.

@grzmot-ku każdy jest osobą wierzącą tylko problem jest w CO .
Nie próbuję się wyśmiewać , tylko podsumowuję rzeczywistość , nie każdy jest doktorem teologi ale tez nie każdy wie co to znaczy wierzyć nawet jak twierdzi że wierzy to nie wie w co z tego rodzi się postrzeganie reinkarnacji jako coś sensownego.