Autor |
Wiadomość |
Kwiatuszek
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 15:36 Posty: 57
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Stygmaty
Czy znacie może jakieś stronki w internecie o stygmatach i stygmatykach.Bardzo proszę o odp.
pozdrawima
_________________ Bo góry mogą ustapić i pagórki się zachwiać ale milośc moja nigdy nie odstąpi od Ciebie -mówi Pan
Deus caritas est !
|
Śr kwi 19, 2006 18:19 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Stygmaty
Kwiatuszek napisał(a): Czy znacie może jakieś stronki w internecie o stygmatach i stygmatykach.Bardzo proszę o odp. pozdrawima
Koscielne, czy naukowe ? Bo to roznica jak miedzy Pigmejem a Eskimosem ?
|
Śr kwi 19, 2006 18:23 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
-tojhs-
Dołączył(a): Wt mar 14, 2006 21:55 Posty: 59
|
Podaje parę linków:
Pisałem ostatnio na forum post o Marcie Robin - stygmatyczce. Naprawde szokująca historia:
"Francuzka, urodzila sie w 1902 roku. Objawiała jej się Maryja i Jezus Chrystus, św Teresa. Marta była bardzo chora, a w 1930 roku dotknął ją paraliż rąk i nóg. Od tego roku do końca życia leżała w łóżku - umarła w 1981 roku. Leżała na plecach, nigdy na boku, z podkulonymi nogami, bo w takiej pozycji czuła ból, chciała cierpieć. Prez około 50 lat Marta nie spała, nie jadła i nie piła (!!) - ze względu na zaniknięcie odruchu przełykania.
"Marta nie była w stanie nic przełknąć a jednak jakimś cudem wchłaniała konsekrowaną hostię, to był jej jedyny pokarm przez 52 lata (...) Wystarczy że kapłan zbliżył jej hostie do ust a ta sama jakimś cudem wyrywała się z palców i wędrowała prosto do jej ust. Nieraz nawet hostia przemierzała odległość 20 cm zanim trafiła do ust.". Przez 50 lat, co tydzień przeżywała Mękę Pańską, otrzymywała stygmaty. Kiedy w 1939 roku rozpoczęła się wojna, Marta miała sprawną tylko głowę, mogła tylko widzieć, słyszeć i mówić. Jednak po wybuchu wojny, Marta na własną prośbę przestaje widzieć. Z tego co udało mi się znaleźć, twa proces kanonizacyjny Marty."
Więcej o Marcie Robin:
http://pawlowski.dk/homiletyka/arturII.htm
http://mojadroga.urs.pl/m_ludz7.htm
O stygmatach:
http://1oaza1.za.pl/stygmaty.htm
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS ... bio02.html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stygmat_(religia)
Polecam, zebys szukał informacji o stygmatykach, bo o stygmatach jest mniej:).
_________________ Ty tylko mnie poprowadź
Tobie powierzam mą drogę
Ty tylko mnie poprowadź
Panie mój
|
Śr kwi 19, 2006 22:12 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
sophia
Dołączył(a): Cz kwi 06, 2006 10:31 Posty: 78
|
Albo poprostu wpisać w google "Stigmata"... i poszukać czegoś w innym języku...
_________________ Gdzie te dinozaury ?
-----------------------
Mądrzy dawno wiedzą, a głupi wiedzieć nieciekawi
|
Śr kwi 19, 2006 22:21 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
-tojhs-
Dołączył(a): Wt mar 14, 2006 21:55 Posty: 59
|
też można ![Suszę zęby :D](./images/smilies/icon_zeby.GIF) .. ale wtedy raczej znajdzie film:). Najlepiej dopisac jeszcze jakiegoś stygmatyka:)
_________________ Ty tylko mnie poprowadź
Tobie powierzam mą drogę
Ty tylko mnie poprowadź
Panie mój
|
Śr kwi 19, 2006 22:24 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz kwi 20, 2006 7:10 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Kwiatuszek
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 15:36 Posty: 57
|
dzieki wam .Teeraz mam troche do przeczytania ![Uśmiech... :)](./images/smilies/icon_usmiech2.GIF)
_________________ Bo góry mogą ustapić i pagórki się zachwiać ale milośc moja nigdy nie odstąpi od Ciebie -mówi Pan
Deus caritas est !
|
Cz kwi 20, 2006 14:22 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz kwi 20, 2006 17:19 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
Jak odróżnić prawdziwych stygmatyków od nieprawdziwych.Czy stygmaty to dar czy doświadczenie?
|
So kwi 22, 2006 10:56 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Kwiatuszek
Dołączył(a): Pn kwi 10, 2006 15:36 Posty: 57
|
HAUNEBU III napisał(a): Jak odróżnić prawdziwych stygmatyków od nieprawdziwych.Czy stygmaty to dar czy doświadczenie?
Nie wiem jak odróżnić pradziwych i nieprawdziwych stygmatyków.Ale moge odp. na druga cześc pytania-z mojego punktu widzenia
Według mnie stygmaty sa darem od Boga i te znaki Meki Pańskiej dostają tylko wybrani.Dla przeciętnego człowieka byłoby to cierpienie nie do zniesienia,ale Ci ,ktorzy zostali wybrani mają glęboką wiarę i dla nich to dar.Jesli ktos ma stygmaty to zapewne doświadcza wielkiego cierpienia...skupienie calego serca na podziękowaniu Bogu za ten dar,stygmatyką czesto przeciez towarzyszyły widzenia,bilokacje...trudno to nazwac wedlug mnie doswiadczeniem(jakoś mi to nie pasuje to określenie ) ale jednak jest to cos nowego,cos czego wczesniej nigdy nie posiadali i nie znali .Dopiero otrzymując stygmaty otrzymali rownież zdolnosc bilokacji np.
_________________ Bo góry mogą ustapić i pagórki się zachwiać ale milośc moja nigdy nie odstąpi od Ciebie -mówi Pan
Deus caritas est !
|
So kwi 22, 2006 11:48 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
TOMASZ32
Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30 Posty: 469
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) Re: Stygmaty
Kwiatuszek napisał(a): Czy znacie może jakieś stronki w internecie o stygmatach i stygmatykach.Bardzo proszę o odp. pozdrawima
Myślę, że taką stroną jest serwis SANCTI oraz jego część forumowa:
http://www.e-sancti.net/sancti
Sam siedzę w tych tematach juz od kilku lat i zbieram informacje na ten temat.
Tak więc jeśli interesuje ciebie taka tematyka to zapraszam do kontaktu ze mną lub odwiedzania strony.
Po za tym napisz tutaj co chciałabyś wiedzieć na te tematy, tto przy okazji może podyskutujemy także i tutaj. Widzę, że już jakies wpisy się pojawiają, więc może coś z tego wyjdzie, chociaż wiem, że taki temat był już na tym forum poruszany.
Pozdrawiam
_________________
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU ADONAJ EHAD
|
N wrz 14, 2008 2:39 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Cytuj: Po za tym napisz tutaj co chciałabyś wiedzieć na te tematy
Czy mozecie wytlumaczyc jaki jest sens w zadawaniu niewinnym ludziom bolu. Pan Bog jest dobry. Gdyby zechcial w jakims celu "naznaczac" wybranych, stygmatycy w zamian ran posiadaliby zdolnosc pomnazania ryb czy chleba, dla przykladu.
|
N wrz 14, 2008 10:24 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
HAUNEBU III napisał(a): Jak odróżnić prawdziwych stygmatyków od nieprawdziwych.Czy stygmaty to dar czy doświadczenie?
to proste!
ci prawdziwi mają stygmaty tam gdzie Jezusowi wbito gwoździe, czyli na nadgarstkach (jako pamiątkę Jego męki) a ci ode Złego mają stygmaty gdzie bądź: na dłoniach, na czole czy gdzie popadnie.
a jakoś nikt na to uwagi nie zwraca.
|
N wrz 14, 2008 12:33 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Co do nadgarstków- nie zawsze.
Co do innych części ciała, to stygmaty nie są jedynie po gwoździach (ręce i nogi), ale po każdej ranie. Tak są na czole (i całej głowie) po koronie cierniowej, są na całym ciele po biczowaniu, są wreszcie na boku po przebiciu włócznią.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N wrz 14, 2008 16:54 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
co to znaczy "nie zawsze"?
nie zawsze... Chrystusa ukrzyżowano wbijając mu gwoździe w nadgarstki?
a ile razy to robiono?
ja słyszałem że raz.
a pamiątka to pamiątka.
poza tym o ile wiem to się nie da inaczej krzyżować bo się by taki urwał.
rzymianie wiedzieli jak to robić...
mieli wprawę bo paręset tysięcy ludzi tak przybili, w różnych konfiguracjach.
|
N wrz 14, 2008 17:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|