Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt wrz 23, 2025 16:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
 Wiara w zmartwychwstanie... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 24, 2009 16:31
Posty: 340
Post Wiara w zmartwychwstanie...
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090621/KRAJSWIAT/430523654

polecam artykuł

opcja1: racjonalista powie że to kwestia lekarzy, organizmu, takie rzeczy się zdarzają tak?

opcja2: zmartwychwstanie jak nic, i nie przyjmie wierzący za fakt, iż lekarz mógł się pomylić i że to organizm zareagował tak czy inaczej

Cud?

jakieś pomysły?


N cze 21, 2009 8:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 21, 2009 6:39
Posty: 1
Post 
Takich przypadków jest dużo i już nie raz się o tym słyszało. Jednak jest na świecie wiele rzeczy, których nie idzie wytłumaczyć, ale tu mógł zaznaczyć błąd lekarza. Kobieta może zapadła w głęboką śpiączkę lub utraciła na tyle przytomność że trudno coś wskazać. Ale sam nie potrafię na to znaleść odpowiedzi.

_________________
Powróciły tamte dni pełne chwały, pięknych chwil...


N cze 21, 2009 8:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
Post 
Cytuj:
Ani pulsu nie badała, ani nie wzięła słuchawek. Od razu wyszła z pokoju

pierwszy ewidentny błąd.

Cytuj:
Lekarka wystawiła zaświadczenie o zgonie.

tu też mógł zostać popełniony błąd lub ta lekarka była niekompetentna.

to sporo wyjaśnia. wykluczam tu jakiekolwiek cuda czy zmartwychwstania.

_________________
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein


N cze 21, 2009 10:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
Wg mnie to zwyczajnie zaniedbanie lekarskie.

Uderzyło mnie jednak coś innego w tym artykule:

Cytuj:
- Teraz mama nie ma dowodu osobistego, bo go przecięli. Nie wiem jak wyrobić nowy dowód, bo mama przecież leży. Nie da się jej zawieźć do fotografa. Poza tym, na podstawie jakiego dokumentu: aktu zgonu? Przecież ona teraz nigdzie nie istnieje.

Na razie udało się wycofać zamówienia na trumnę, wieńce i kwiaty. - Nic nie mogę powiedzieć na zakład. Stwierdzili, że nic się nie należy i nie ma sprawy - dodaje Krystyna Mizera.

- Pieniądze oddał i ksiądz. Z 700 złotych, co mu dałem, zatrzymał tylko 100 złotych za miejsce na cmentarzu. Ale niech tam będzie - macha ręką Marian Kustra.


Dobrze, że tej biednej pani nie trzeba było mimo wszystko zakopać, bo jak zamowione, to nie da sie odwołać. Ehh, durne procedury stawiać ponad człowieka, to porażka.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


N cze 21, 2009 15:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 4 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL