Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 19:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
 Czym jest dla mnie wiara? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cegła leży sobie na murze podpierana przez drobinki piasku, piasek ten jest powolutku wywiewany przez wiejący wiatr, wiatr jest wynikiem różnicy ciśnień, wywołanej z kolei ruchem obrotowym ziemi, oddziaływaniem grawitacyjnym słońca czy księżyca. Ilość piasku pod cegłą wynika z siły jaką użył murarz gdy ją podnosił z ziemi i ruchem jaki wykonał nabytym przez lata układania cegieł. To, że ta cegła tam leży jest także wynikiem tego, że gdy murarz sprzątał po sobie, zadzwoniła komórka zawiadamiając go o narodzinach córki. Uradowany szybko zakończył pracę i pobiegł do szpitala, zapominając jednak o cegle. Gdy wiatr wywiał większość piasku nastąpiła zmiana punktu ciężkości cegły i ta zsunęła się z muru uderzając w ramię przechodzącego właśnie człowieka. Człowiek ten był jedną z tysiąca osób które tego dnia przeszły pod tym murem. Dlaczego cegła trafiła jego ? Przez przypadek.

Tytuły książek, artykułów, nazwiska autorów (uznanych naukowców, nie publicystów pism katolickich) mile widziane, nie muszisz przepisywać treści czy dawać linków ... jak coś będzie znane sam coś o tym znajdę ...


Cz lut 03, 2005 22:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4101
Post 
Pugu :D zapewne ten człowiek - 'przez przypadek' - szedł po dziecko do szkoły albo do przedszkola ;), przez przypadek szedł do pracy, albo z niej wracał :) .
Tak w ogóle to Ty urodziłeś się przez przypadek, ja zapewne także ;), a gdyby murarz nie miał przy sobie telefonu komórkowego, nie byłoby przypadku - bo nie zapomniałby o cegle? ;)
Jednak 'przez przypadek' miał ten telefon, 'przez przypadek' usłyszał jego cichutki sygnał i - oczywiście 'przez przypadek' go odebrał, aby mogły zdarzyć się kolejne 'przypadki' :).

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pt lut 04, 2005 0:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Assienko, ten ciąg zdarzeń wynikał z wielu współistniejących zależnych od siebie procesów. I w ten prosty sposób usiłowałem zdefiniować obrazowo to co rozumiemy przez przypadek. Wierzący mają manię upatrywania we wszystkim jakiejś zewnętrznej "woli". Kogoś kto tym wszystkim steruje, dopuszcza lub nie do danego zdarzenia. Dla mnie takie podejście jest całkowicie niezrozumiałe. Oczywiście, coś co się wydarzyło, wydarzyło się i koniec. Jednak nie da się przewidzieć przyszłości. I na tym polega przypadek. Liczba procesów wpływających na każde zdarzenie jest praktycznie nieskończona a ich wzajemna sieć sprzężeń nieskończenie skomplikowana. Same procesy mają przeróżne formy, od fizycznych po myślowe a cały układ pozostaje w ciągłej dynamice, w każdej jednostce czasu występuje ogromna liczba zdarzeń wpływających na przyszłe zachowanie i stan układu. Próba sterowania czymś takim to jak próba sterowania procesami zachodzącymi w naszych komórkach, w każdej z osobna próbując wpłynąc na stan całego organizmu. Czy tylko ja dostrzegam w tym potworny absurd ?


Pt lut 04, 2005 1:55
Zobacz profil
Post 
Przewidzieć się nie da.
Niemniej istnieje zawsze jakaś praprzyczyna, nic nie dzieje się samo z siebie na drodze przypadku.
Komórka sama też nie zainicjowała procesów zachodzących w niej "przez przypadek".
Kwestia ustaleń pewnych i dokładnych pierwocin życia na Ziemi nie jest znana i być może nigdy nie będzie poznana.
Erich von Daniken szukając dowodów i prowadząc naukowe rozmowy z wieloma uczonymi na temat powstania życia, m.in. z prof. W. Smithem i M. Eigenem (laureat nagrody Nobla), doszedł do przekonania, że powstanie życia na Ziemi nie mogło być przypadkiem, ponieważ:
1. Prawo działania mas podobnie jak twierdzenia o entropii, przemawiają p-ko obecnym pogladom na temat powstawania białka.
2. Białka nie mogą się utworzyć na gorących brzegach kraterów, ponieważ uległyby wówczas zniszczeniu (denaturyzacja).
3. Wszystkie uczestniczące w powstaniu życia łańcuchy cząsteczek są lewoskrętne. Dowiedziono, że wszystkie cząsteczki na Ziemi, biorące udział w tworzeniu życia są wyłącznie lewoskrętne. Zdarzają się prawoskrętne - w antybiotykach, dlatego mają zabójcze działanie na bakterie :) .
4. Prawdobodobieństwo przejścia od utworzonych - w drodze długich serii zdarzeń - łańcuchów makrocząsteczek do komórki jest statycznie można powiedzieć równe zeru.
5. Reakcje organiczne w prazupie, które doprowadziły do powstania enzymów, są odwracalne, a więc teza o mozolnych i przypadkowych przejściach od substancji nieorganicznych do komórki nie wytrzymuje krytyki.
6. Liczba struktur białkowych, jakie wogóle kiedykolwiek mogły powstać w całych dziejach Ziemi, jest tak niewyobrażalnie mała, że istnienie znaczącej ilości cząsteczek enzymowych graniczy z cudem...."Dowody".
Fizyk Pierre Lecomtdu Nouy - "Jest całkowicie niemożliwe, by naukowo zbadać wszystkie zjawiska składające się na życie, jego rozwój i stopniową ewolucję. Dlatego musimy przyjąć działanie paranaukowego "przeciwprzypadkowego" czynnika w ewolucji Wszechświata, a dla człowieka nie ma różnicy pomiędzy "przeciwprzypadkiem" a Bogiem". Jednym słowem, nasz cały uporządkowany, żyjący Wszechświat staje się niezrozumiały bez hipotezy o istnieniu Boga" - "Human Destiny".
Wierzący mówią Bóg-Stwórca, inni nazywają Go Wielki Konstruktor, Praprzyczyna - ale nie przypadek.


Pt lut 04, 2005 10:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Alusie, 10 lat temu też używałem Danikena w swojej argumentacji. Problem z tym, że gdy przeczytasz kilka prac kontrujących jego entuzjastyczne wnioski jesteś zmuszona przyznać, że są one bezpodstawne.

parę komentarzy:

http://www.wiw.pl/biblioteka/zpowrotem_ ... ski/09.asp

http://www.biblionetka.pl/art.asp?kom=t ... 0&aid=7475

http://biblionetka.pl/art.asp?kom=tak&oid=0&aid=3814

Daniken uważa, że ludzi stworzyli kosmici, a Biblia stanowi jeden z zapisów kontaktów z nimi. Czy ta teoria także Ci odpowiada. Jest podobnie "naukowo" uzasadniona co cała reszta. Z drugiej strony księga Ezechiela naprawdę robi wrażenie, szczególnie początek ;]


Pt lut 04, 2005 12:22
Zobacz profil
Post 
Gdy trudno uwierzyć w Boga a jednocześnie posiada się świadomość, że życie nie powstało "spontanicznie i przypadkowo" z materii, surogatem Boga mogą być i kosmici.
Znam co nieco, czytałam, teorie Danikena, zacytowałam jego dowody na potwierdzenie nieprzypadkowości.
Biochemik z Harwardu Lawrence Henderson:"Przystosowanie środowiska do rozwoju życia jest zbyt znaczne, by można uznać je za sprawę przypadku"- "Fitness of the Environment".
Fizyk, prof. Uniwersytetu w Stanford,R. Taylor:"Byłoby wręcz irracjonalne twierdzenie, iż czyjeś narządy zmysłowe i władze poznawcze mają naturalne, nie wskazujące celowego charakteru pochodzenie"-"Metaphysicis".
[/i]


Pt lut 04, 2005 13:48

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Alus napisał(a):
Niemniej istnieje zawsze jakaś praprzyczyna, nic nie dzieje się samo z siebie na drodze przypadku.


Jest wiele zjawisk które zachodzą tylko na drodze przypadku. Moim ulubionym przykładem jest bieg rzeki. Kto steruje jej biegiem tak, że wpada do morza?
Kształty organizmów biologicznych są fraktalami o prostych równaniach. Wystarczy zmienić nieznacznie współczynniki a otrzymamy inny kształt liścia.

Alus napisał(a):
Komórka sama też nie zainicjowała procesów zachodzących w niej "przez przypadek".
Kwestia ustaleń pewnych i dokładnych pierwocin życia na Ziemi nie jest znana i być może nigdy nie będzie poznana.


Cała nadzieja kreacjonistów w tym, że nie zostanie poznana. Obecnie rzeczywiście nie jest.

Alus napisał(a):
3. Wszystkie uczestniczące w powstaniu życia łańcuchy cząsteczek są lewoskrętne. Dowiedziono, że wszystkie cząsteczki na Ziemi, biorące udział w tworzeniu życia są wyłącznie lewoskrętne. Zdarzają się prawoskrętne - w antybiotykach, dlatego mają zabójcze działanie na bakterie :) .


Czyli wspólny przodek.

Alus napisał(a):
4. Prawdobodobieństwo przejścia od utworzonych - w drodze długich serii zdarzeń - łańcuchów makrocząsteczek do komórki jest statycznie można powiedzieć równe zeru.


Zależy od tego czy miał miejsce dobór kumulatywny. Tak jak liczba kombinacji zwiększa się wykładniczo z każdym parametrem spontanicznie utworzonego tworu, tak dobór kumulatywny logarytmizuje liczbę kombinacji neutralizując astronomiczne liczby, z których co poniektórzy wyliczają "przypadek".

Alus napisał(a):
5. Reakcje organiczne w prazupie, które doprowadziły do powstania enzymów, są odwracalne, a więc teza o mozolnych i przypadkowych przejściach od substancji nieorganicznych do komórki nie wytrzymuje krytyki.


Dlaczego? 1 cząstka na ileś kwintylionów w ciągu roku mogła zmienić swoją postać.

Alus napisał(a):
6. Liczba struktur białkowych, jakie wogóle kiedykolwiek mogły powstać w całych dziejach Ziemi, jest tak niewyobrażalnie mała, że istnienie znaczącej ilości cząsteczek enzymowych graniczy z cudem...."Dowody".


Zależy od podejścia: czy bierzemy wszystkie kombinacje, czy stosujemy dobór. Nawet Hoyle nie był w stanie tego zrozumieć, co sam udowodnił swoim przykładem z Boeingiem i huraganem.

Alus napisał(a):
Fizyk Pierre Lecomtdu Nouy - "Jest całkowicie niemożliwe, by naukowo zbadać wszystkie zjawiska składające się na życie, jego rozwój i stopniową ewolucję. Dlatego musimy przyjąć działanie paranaukowego "przeciwprzypadkowego" czynnika w ewolucji


Całkowicie być może zbadać się nie da, chodzi raczej o to, by obliczone prawdopodobieństwo powstania życia (przy uwzględnieniu doboru kumulatywnego) umożliwiało jego powstanie z dużym prawdopodobieństwem przynajmniej na jednej planecie we Wszechświecie.

Nie wiem, jak jest naprawdę, ale wiele wskazuje na to że inteligentna praprzyczyna nie jest konieczna do powstania życia.


Pt lut 04, 2005 14:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Fizyk, prof. Uniwersytetu w Stanford,R. Taylor:"Byłoby wręcz irracjonalne twierdzenie, iż czyjeś narządy zmysłowe i władze poznawcze mają naturalne, nie wskazujące celowego charakteru pochodzenie"-"Metaphysicis".


Zaskakujące twierdzenie świadczące o całkoitej ignorancji w zakresie teorii ewolucji. Jak widać wykształcenie amerykanów jest bardzo wyspecjalizowane.

Cytuj:
Biochemik z Harwardu Lawrence Henderson:"Przystosowanie środowiska do rozwoju życia jest zbyt znaczne, by można uznać je za sprawę przypadku"- "Fitness of the Environment".


Gdyby nie było takie to życie by się tu nigdy nie rozwinęło, a ziemia była by kolejną z miliardów skał dryfujących w przestrzeni ...

Cytuj:
Znam co nieco, czytałam, teorie Danikena, zacytowałam jego dowody na potwierdzenie nieprzypadkowości.


Jego "dowody" są zwykle spreparowane tak by robić wrażenie, że dane zjawisko nie mogło zajść naturalnie. Używa przy tym "gumowych" liczb i stawia setki tez których nigdy nie próbuje dowodzić ... Jeżeli decydujesz się na taką linię argumentacji znajdźkonkretne autorytety naukowe w dziedzinie biologii których prace naukowe dowodzą twoich twierdzeń. Wtedy ja zajmę się szukaniem kontry ...


Pt lut 04, 2005 17:23
Zobacz profil
Post 
Biegiem rzeki steruje spadek terenu:rozróżniamy 3 zasadnicze biegi - górny, środkowy, dolny.
Rzeki znajdują swoje ujścia: w innych rzekach, jeziorach, morzach - spływają do najniższych punktów terenu :)


Pt lut 04, 2005 17:49
Post 
http://www.wszechswiat.agh.edu.pl/archi ... wstalo.htm


Pt lut 04, 2005 18:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Bardzo fajne opracowanie ... zebrane sporo teorii na powstanie życia opisane z sporą dawką szczegółów ... tylko, dlaczego traktujesz to jako argument za istnieniem "Boga" ?


Pt lut 04, 2005 18:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Alus napisał(a):
Biegiem rzeki steruje spadek terenu:rozróżniamy 3 zasadnicze biegi - górny, środkowy, dolny.
Rzeki znajdują swoje ujścia: w innych rzekach, jeziorach, morzach - spływają do najniższych punktów terenu :)


Oszukujesz - na pewno Bóg tak prowadzi bieg rzeki żeby wpadła do morza (innej rzeki, jeziora). No bo chyba nie twierdzisz, że każda rzeka przypadkowo płynie do innego zbiornika wodnego? Coś za dużo tych przypadków na raz ...


Pt lut 04, 2005 19:08
Zobacz profil
Post 
Jeśli nie przypadek, nie materia - to kto jest żródłem życia? - "Ja jestem droga, prawda i życie"....
Rzeka nie płynie przypadkowo na "widzi mi się", płynie wykorzystując, dostosowując się do ukształtowania terenu.
Życie większości roślin, zwierząt i człowieka jest uzależnione od dostępu do słodkiej wody, której ogólne zasoby wynoszą nie całe 3% wszystkich wód na Ziemi.
W kontekście tego, w zamyśle Boga raczej doszukiwałabym się rozmieszczenia żródeł rzek.
Można sterować biegiem rzeki, spiętrzać wody - tworzyć zbiorniki, łączyć rzeki kanałami, ale już nie takie proste jest wyszukanie żródła dla "stworzenia" rzeki.


Pt lut 04, 2005 20:34

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Alus napisał(a):
W kontekście tego, w zamyśle Boga raczej doszukiwałabym się rozmieszczenia żródeł rzek.


Czyli tu była ingerencja? Same na pewno nie mogły powstać?
Ci tutaj nie zauważają ingerencji:
http://prace.sciaga.pl/24091.html


Pt lut 04, 2005 22:21
Zobacz profil
Post 
"W niektórych miejscach wody gruntowe wydostają się na powierzchnię i tak powstają żródła" - wiemy to wszyscy.
Pytanie od czego zależy wybór tych "niektórych miejsc".
Moża przyjąc ot tak jest i już, a można uznać:"On przenika krańce ziemi, bo widzi wszystko co jest pod niebem;określił potęgę wiatru, ustalił granice wodzie" Hi 28,24.


So lut 05, 2005 9:52
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL