"MPK na różne sposoby stara się dbać o swoich pasażerów. Nawet się za nich modli. Dziś wieczorem w lubelskiej archikatedrze zostanie odprawiona msza św. w intencji pasażerów MPK i pracowników spółki. To początek obchodów 80-lecia komunikacji miejskiej w Lublinie."
http://www.kurierlubelski.pl/module-dzi ... um-11.html

Czy nie można pomodlić się za wszystko? Zresztą po co wskazywać Bogu kim lub czym się ma opiekować ?

Modlitwa to bardzo dobra rzecz jest zawsze

Modlitwa to rozmowa. Ci ludzie chca porozmawiac z Bogiem o swoich sprawach/problemach. Co w tym dziwnego?

Boszszsz, nie można nawet Mszy św. za pracowników MPK odprawić, żeby się nie zaczęli czepiać..

Ile to jeszcze razy ludzie wierzacy strzela sobie w piete?
Autobusy poswiecane. Wezmy na powaznie twierdzenie o opetaniach. Wiadomo, jak woda swiecona dziala na ludzi opetanych. Dlaczego uniemozliwiac im korzystanie z komunikacji miejskiej? Gdzie to panstwo dla wszystkich?
Prom kosmiczny nieswiecony a "fruwa"!

PS.
Uwaga na sasiadow ociagajacych sie przed wsiadaniem do autobusu!

Nie jest to ani odrobine zabawne, szczekanie bez sensu.

Dural już tak ma, najlepiej go ignorować

Idzmy dalej!
"Dobry Indianin to tylko martwy Indianin" powiedzial Philip H.Sheridan general armii USA oskarzany o RASIZM i ludobojstwo. Owszem, byl wychowany w rodzinie KATOLICKIEJ

Czyli mam zamilczeć?

To tylko czekam aż się obudzi we mnie morderca:P[/quote]

Pewien wybity uczestnik forum sugerował obecność takich skłonności u ateistów.

R6 musisz pamiętać o tym że ciągłe zasypywanie nas wierzących tego typu pytaniami bywa średnio znośne. Jasne że moglibyśmy się w ogóle nie modlić, skoro Bóg nasze myśli, czy potrzeby zna doskonale. Moglibyśmy w ogóle nie wierzyć, bo Bóg zna wszystko, wie kto by się okazał wiernym, a kto nie. Pytanie tylko czemu nie możemy po prostu żyć wiarą, zamiast wymyślać logiczne łamigłówki? Czy to naprawdę ma jakiś cel? A tak Dural wyskakuje z genialnym cytatem, nie dość że nie na temat, to jeszcze ewidentnie chce rozjuszyć wierzących. Niestety Duralu, ale Johnny99 miał wiele racji, jeśli chcesz być ignorowany, a nie traktowany na poważnie, to idziesz dobrą drogą.

Niekoniecznie

http://www.kraksa.info/view,katastrofa- ... er,48.html

A czy wiara nie jest lepsza gdy jest rozsądniejsza? Czy zniesienie zakazu transfuzji u ŚJ nie uczyniło by ich wyznania lepszym? Czy zajmowanie się święceniem autobusów nie jest mało rozsądne? Problem w tym że życie jakąkolwiek wiarą może mieć złe skutki dla jej wyznawców.

Wiadomo na 100 %, że poświęcony prom komiczny nie ulega uszkodzeniu. Ateistyczne promy spadają

Kiedy chcesz znalesc kij na (szczekajacego) psa, zawsze znajdziesz.
Z link R6:

Z wypowiedzi WISTa:


Wolnosc to piekna rzecz. Wiele pokolen wiele za nia placilo. Czy sie nalezy? Komu? Dlaczego? Trudne pytania. Latwiej odpowiedziec kiedy sie ja traci.
Kiedy mamy nasza racje, bezwzgledna i karalnie niepodwazalna, tracimy wolnosc. Kiedy zakladamy Nasze Radio, Nasza Rodzine czy Nasz Kosciol sami sie jej pozbywamy.
Bylem kiedys na pogrzebie czlonka narodu wybranego. W pewnym momencie kilku zydow, z synem truposzczaka, odeszlo na bok dla kontynuowania ceremonii. Nas nie poproszono.
Bylo nam glupio choc powod banalny: NIEWLASCIWA WIARA.
Demokracja nie jest najlepszym rozwiazaniem ustrojowym, niestety w naszych czasach jedynie mozliwym. Za duzo samolubnego prostactwa, za duzo polskich Cosa Nostra!
A g... psie jak lezaly tak leza po skwerach i ulicach.