Cytuj:
Czy uznajesz Fatimę, Lourdes, Cudowny medalik, szkaplerz?
Dziwny z ciebie "katolik".
Zresztą czy w Piśmie nie jest napisane będziecie prorokować i mieć wizje?
Czym innym jest "uznawac", a czym innym wynosic PONAD Biblie Tradycję i naukę Koscioła.
Zreszta temat "gwiazdy" opisywałem pare postów wyżej.....i podtrzymuje to stwierdzenie nadal.
Gdyby to było wyjatkowo spektakularne widowisko, to nie tylko Medrcy by je dojrzeli, ale także wielu innych. W tym gronie z pewnościa znależliby sie słudzy Heroda i on sam.
Po co więc zatrzymywac i skupiac sie nad tym faktem? po co dochodzic szczegółowo jak to wyglądało? Przecież to akurat nie jest tak bardzo istotne.
Wiemy jedno: Nastapiło jakieś nieznane nam zjawisko, które było zauważalne tylko i wyłącznie dla ludzi, którzy interesowali sie astrologia. Pozostali tego nie widzieli.
To był znak przeznaczony dla, jakby nie było pogan, którzy kierując sie nim oddali hold Królowi świata. Z tego faktu możemy wywnioskowac jedna naistotniejsza rzecz.
Chrystus narodził sie dla Zbawienia Wszystkich, a nie tylko Zydów:
"Bo oczy moje ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec
wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałe ludu Twego, Izraela" ( Łk 2,30-32 )
Zbędne sa zatem szczegóły techniczne tego wydarzenia, gdyz o wiele istotniejsze jest jego podłoże "duchowe".
pozdróka