Autor |
Wiadomość |
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Gwiazda
Cytuj: Mt 2: 9 BT "Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię."
Wierzycie w to? Jaka to mogła być gwiazda?
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn gru 27, 2004 16:48 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn gru 27, 2004 17:02 |
|
|
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Mam uwierzyć, że gwiazda zatrzymała się nad jakims miejscem? Jak rozpoznać, że zatrzymała się nad Betlejem , Moskwą, Jezrozolimą czy jakimkolwiek innym miejscem, skoro odległość najbliższej gwiazdy od ziemi wyklucza taką możliwość?
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn gru 27, 2004 17:08 |
|
|
|
|
Julia
Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24 Posty: 3075
|
widocznie tamta sie zatrzymala, albo poprostu wskazywala im droge, a gdy dotarli na miejsce zniknela... przeciez tak tez moglo byc...
_________________ Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
|
Pn gru 27, 2004 18:14 |
|
|
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Ale jaka to mogła być gwiazda? Wierzyć? Nie wierzyć?
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn gru 27, 2004 19:07 |
|
|
|
|
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
Mogła to być kometa, lub ustawienie kilku jasnoświecących planet w jednej linii. Astronomowie wskazywali, że między 8 a 4 r pne w jednej linii w stosunku do Ziemii znalazły się trzy planety.
|
Pn gru 27, 2004 19:19 |
|
|
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Ale jak mogła kometa się zatrzymać i wskazać miejsce z taką dokładnością, że wskazała właściwe miejsce a nie dwa kilometry dalej?
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn gru 27, 2004 19:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jeżeli chodzi o ścisłośc, to Mateusz nie był bezpośrednim swiadkiem tych wydarzeń.
Kto powiedział, ze jakas gwiazda się zatrzymała?
Jakiekolwiek próby naturalnego wytłumaczenia tego zjawiska , musza spełznąć na niczym.
Medrcy się pojawili i zniknęli.....nic więcej o nich nie wiemy. Ewangelie nie podaja ich imion.
Mozna to zjawisko tłumaczyć jak sie chce.....ale nie jest ono takie istotne. Najważniejszy w tym fragmencie jest hołd złozony Małemu Dziecięciu, przez Medrców Wschodu.
O gwiezdzie nie tylko mowa w Ewangelii.........:
Widzę go, lecz jeszcze nie teraz, dostrzegam go, ale nie z bliska: wschodzi Gwiazda z Jakuba , a z Izraela podnosi się berło. Ono to zmiażdży skronie Moabu, a także czaszki wszystkich synów Seta. (Lb 24.17)
"Medrcy" byli kapłanami perskimi, reprezentantami zoroastryzmu, którzy słynęli w starożytnym swiecie jako astrologowie i tłumacze snów. Szukają oni króla Judejczyków, ponieważ "ujrzeli Jego gwiazdę wschodzącą". Narodziny kojarzono często z wzejściem gwiazdy.
Tak więc to zjawisko mogło byc zauważalne tylko dla tych, którzy sie tym interesowali...dla pozostałych NIE.
Nie ma bowiem żadnej wzmianki o tym, by ktos poza tymi Medrcami zauwazył ową gwiazdę.
Gdyby było to zjawisko "widowiskowe" (kometa, meteor itp.) , to z pewnościa Herod także by o tym wiedział, a usłyszał o tym dopiero od Medrców i " przeraził się, a z nim cała Jerozolima"
pozdrówka
|
Pn gru 27, 2004 19:32 |
|
|
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Czyli co; wierzyć? nie wierzyć?
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn gru 27, 2004 19:41 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wierzyc w to, ze cos sie działo.......lecz na pewno nie było to widowisko na miare hollywoodzkich filmów...z odpowienia muzyka i "wizjonerskim" rezyserem.
Wydarzył sie CUD...Bóg zszedł na ziemie i stał sie Czlowiekiem. Lecz na konsekwencje owego Cudu, trzeba było poczekac kolejne (ponad) 30 lat.
|
Pn gru 27, 2004 19:51 |
|
|
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Czyli, sami nie wiemy w co wierzymy?
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn gru 27, 2004 19:52 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
... Ta rozmowa przypomina mi stare powiedzenie:
"Gadał dziad do obrazu, a obraz do niego ani razu"
Zacznij wreszcie wypowiadac sie jak człowiek to pokontynuujemy te dyskusje...w innym wypadku mija sie to z celem
|
Pn gru 27, 2004 19:56 |
|
|
Konserwatysta
Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57 Posty: 578
|
Ja wiem w co wierzę. Ciekaw jestem w co wierzą moderniści.
_________________ Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.
|
Pn gru 27, 2004 19:57 |
|
|
KeyMaker
Dołączył(a): N wrz 26, 2004 20:05 Posty: 99
|
Gdyby traktować ten fragment biblii poważnie, to według mnie jedynym wyjaśnieniem jest przyjęcie, że określenie "gwiazda" zostało przypisane obiektowi, który nie posiadał nazwy własnej i z konieczności został opisany jako "gwiazda". W rzeczywistości zaś nie była to gwiazda.
Jeżeli ktoś tak bardzo chce wierzyć, że coś takiego zaszło, to może do swojej wiary dorzucić jeszcze wiarę w ufo i wszystko będzie się zgadzało
_________________ Ciemność widze ...
|
Pn gru 27, 2004 20:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ja wiem w co wierzę. Ciekaw jestem w co wierzą moderniści
Gadał dziad do obrazu...........
|
Pn gru 27, 2004 20:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|