|
|
|
chrzescijanstwo powodem przemocy ?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Belizariusz,
Jeśli ograniczyć określenie rodziny jako "chrześcijańska" jedynie do tych, które praktykują założenia tej religii, to okazałoby się, że zamiast ponad 90% chrześcijan mamy w Polsce ledwie kilka procent.
Co innego "jak powinno być" w chrześcijańskiej rodzinie, co jej członkowie "powinni" rozumieć. To teoria. A praktyka nie jest wcale idealna, co jednak nie kwalifikuje jej jako patologię. Może się zdarzyć zastosowanie przemocy "o podłożu chrześcijańskim", a zaraz potem nastąpią przeprosiny, "bo poniosło mnie".
Zauważ, że oddzieliłam "chrześcijaństwo" od "tradycji". To prędzej ta druga, która wyrosła na gruncie chrześcijańskim, może być powodem przemocy. Ona bowiem narzuca konkretne zachowania, które niektórzy chcą egzekwować na członkach rodziny.
|
Śr sty 26, 2005 23:33 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|