Czy Kościół ,Papież i Watykan jest potrzebny człowiekowi do "zbawienia"?
Czy,aby skontaktować się z Bogiem nie wystarczy : "ciemna ciasna izdebka...a Ojciec ,który jest w ukryciu usłyszy Ciebie."!
Dlaczego od tysięcy lat ludzie dają się zastraszać Watykanowi....
Dlaczego Filozofia Watykanu się nie sprawdza w Prawdziwej Rzeczywistości?
Każdy z Was zadaje sobie nieraz takie pytania...

Gdzie szukać na nie odpowiedzi?

Odpowiedz jest w Nas samych ,aby skontaktować się z Bogiem nie potrzebujemy żadnych pośredników.
"Po owocach poznacie ich."

Watykan to władza ,poprzez swoja polityka manipulują ludżmi wprowadzając dualizm do ich życia wmawiają człowiekowi ,że istnieje rozdzielenie miedzy Bogiem a człowiekiem.....

Nie można oddzielić Boga od człowieka!

Można natomiast wmówić człowiekowi ,że taka rozbieżność istnieje.I to właśnie wmawia Watykan od przeszło 2000 lat !

Mówiąc krótko, czytaj Biblię w całości, bo to jest bardzo częsty błąd - wynajdziecie sobie jakiś fragment o zamykaniu się w izdebce, wyrywacie go z kontekstu, totalnie olewacie wszystko inne co mówił Jezus i chełpicie się że wy znacie Pismo, a Katolicy już nie. Więc nowość, my też czytamy Biblię i nie wyrywamy zdań i każde oddzielnie rozumiemy. Jak Ty czytasz gazetę? Też tak każde zdanie wyrywasz z kontekstu? To są kolego Twoje owoce...

Co to znaczy oddzielić Boga od człowieka, w jakim sensie?

Jak jesteś egoistą i masz wszystkich ludzi w d... i wisi Ci czy zostaną zbawieni czy nie, ale ty zostaniesz to się zamknij w tej swojej izdebce.

Chrystus założył kościół - pierwszym papieżem był Św. Piotr!!!

Elementarna znajomość Pisma Świętego i historii się kłania Biedaku!

WIST
A jak będziesz czytał Biblię w całości to nie natkniesz się w trakcie czytania na ten werset.....A może ten fragment także jest dla Kościoła niewygodny tak jak to jest w przypadku Starej części Biblii...
Co jeszcze jest dla Kościoła niewygodne........

msmakowski

Jak jesteś egoistą i masz wszystkich ludzi w d... i wisi Ci czy zostaną zbawieni czy nie, ale ty zostaniesz to się zamknij w tej swojej izdebce.

Chrystus założył kościół - pierwszym papieżem był Św. Piotr!!!

Elementarna znajomość Pisma Świętego i historii się kłania Biedaku!

a co do Twojej wypowiedzi to zaczynasz wchodzić na drogę nietykiety...
a co na to moderator?
Po to Wam to piszę, aby oświecić Umysły tych, którzy mają wątpliwości,bo są tutaj niewątpliwie także tacy ,którzy je mają....
Ignorancja to nie jest skuteczna broń...Tym bardziej że ignorujesz i poddajesz w watpliwość tekst z Biblii w którą rzekomo wierzysz !
Na którek opiera sie Twoja wiara!
Chrystus założył Kościół...a Ty gdzie dostąpiłeś takiej wiedzy, o ile mi wiadomo to Kościół wymyślił Watykan...Błędnie interpretujesz słowa Jezusa,On mówił o Kościele ale o tym ,który Jest w Was.....
Prezentujesz typowy pogląd Kościoła..."zabić wroga o odmiennym zdaniu"....
Co to znaczy zbawieni...to według Kościoła nie wszyscy się dostaną do Królestwa Niebieskiego,bo ja do tej pory uważałem ,że wszyscy jesteśmy Dziećmi Boga ,no chyba ,że Ty uważasz inaczej!
To Twój Bóg nie przyjmie wszystkich do Raju...
Mój nie robi takich podziałów...
A prawda ,przecież Wy wszyscy cierpicie na syndrom 'grzechu pierworodnego'
Ale tu też mijacie się z Prawdą...Przecież Jezus umarł na Krzyżu, aby Was wyzwolić,aby uratować Was od "grzechu pierworodnego'..
Ach Wy niedowiarki ...jeszcze Wam mało, że za Was i Wasze "grzechy" umarł,czego jeszcze chcecie,żeby ponownie przybito Go do Krzyża?!

msmakowski

Nie uważam siebie za biedaka!

Mój Bóg szanuje człowieka i stworzył go z wolną wolą. Nie chce nikogo na siłę uszczęśliwiać.
Jezus umarł za grzechy, ale nie każdy przyjmuje Jezusa.
Mój Bóg daje mi szansę, mogę mu powiedzieć TAK lub powiedzieć NIE.
Nie zmusi mnie na siłę do życia w raju, jeżeli ja tego nie będę chciał.

Teraz to nie wiem o czym mówisz? O tym fragmencie o zamykwaniu się w izdebce, to jego nie ma w Biblii? Gdyby ten fragment był niewygodny to by nie był czytany na Mszy. To takie proste, ale lepiej jest przecież wrzucić swoje wymysły.


Nie wedle Kościoła. Jezus mówi że jeśli się ktoś nie nawróci to nie wejdzie do królestwa niebieskiego. Kościół to własnie powtarza. Oczywiście jeśli ktoś zaprzecza słowoom Jezusa, wmawia że piekła nie ma, to logiczne wydaje się że wszyscy pójdą do nieba. Niestety nie Ty, ale Bóg mówi prawdę o rzeczywistości duchowej.


Co to jest?

Co do reszty, to zapewne też będzie fascynująca lektura, ale potem.

Oczywiście, że wystarcza. Jednak nawet dzieci wiedzą, iż fragment ten dotyczy ganienia postawy faryzeizmu. Sam początek rozdziału wskazuje na przestrogę przed uczynkami pobożnymi skierowanymi w celu podobania się ludziom: "Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie." (Mt 6, 1) Potem następuje fragment: "Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie." (Mt 6, 5-6) Badając cały kontekst nie znajduje tutaj zakazu modlenia się poza własnym domem. Jezus chętnie odwiedzał synagogi, a jakby tego było mało w kwestii zgromadzeń mówił wyraźnie: "Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich." (Mt 18, 19) Mamy więc prosty wniosek: możemy kontaktować się z Bogiem na różne sposoby.

No właśnie mazli - bardzo mądre i pouczające teksty przytoczyłeś ( napisałem to poważnie ) , więc teraz pomyślmy i zastanówmy się nad tym , to może się zorientujecie dlaczego tacy jak ja odchodzą z Kościoła .

WIST
No brawo WIST,zaczynacie Mnie cenzurować..wszystkich niewygodnych o odmiennych poglądach trzeba zniszczyć.Moje gratulacje a co Ciebie tak rozłościło ,że Mój post"Cała Prawda....."
zablokowałeś...a jeszcze niedawno pisałeś ,że jesteś tolerancyjny,to taka jest TWOJA TOLERANCJA!
Zdanie "Przestańcie wreszcie straszyć...." tak na Ciebie podziałało!
A kto jak nie sam Kościół straszy dzieci Szatanem,demonami i diabłami...co to także ocenzurujesz,przecież, to Ojcowie Kościoła straszą wizjami piekła, ale oczywiście przecież Wam można,dopóki każdy myśli jak przewodnia rola Kościoła to jest w porządku


WIST

Może jesteś za młody i nie pamiętasz ale cenzura to była za Komuny...która jakoby zwalczała Kościół...a Ty co teraz z robisz ,idziesz w ich ślady?!
Notabene cały Kościół w Polsce był wypełniony konfidentami i tajnymi współpracownikami SB
Nawet w bezpośrednim otoczeniu Papieża JP II działali zdrajcy i konfidenci.To tacy jesteście.
Ukazujesz wreszcie swoją Prawdziwą Twarz ...Jeszcze raz gratuluję!

WIST
Twoje słowa:
Alchemikosie, nie chodzi o Twoje poglądy, ale o sposób, zacznij pisać normalnie bez tych wielokropków i nadmiernej ilości enterow. Proszę o niewiele i tyle zrobić możesz. Liczę na współpracę.

A w tej chwili blokujesz mój post...uniemożliwiając ludziom swobodne wypowiadanie się!

WIST

Co oznacza według Ciebie ,że mam się uspokoić,masz na myśli ,że mam się dopasować do myśli watykańskiej?!
Prędzej mnie "spalą na stosie" ,niż zmienię zdanie.....!
Wszystkich o odmiennych poglądach masz zamiar cenzurować,to tak wygląda wolność w Twoim wykonaniu?!

Rozczaruję Ciebie jestem cały czas spokojny...czego nie można powiedzieć o niektórych forumowiczach !

Powtórzę kolejny raz Bóg tak ,Kościół i Watykan nie!

mazli

Oczywiście, że wystarcza. Jednak nawet dzieci wiedzą, iż fragment ten dotyczy ganienia postawy faryzeizmu. Sam początek rozdziału wskazuje na przestrogę przed uczynkami pobożnymi skierowanymi w celu podobania się ludziom: "Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie." (Mt 6, 1) Potem następuje fragment: "Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie." (Mt 6, 5-6) Badając cały kontekst nie znajduje tutaj zakazu modlenia się poza własnym domem. Jezus chętnie odwiedzał synagogi, a jakby tego było mało w kwestii zgromadzeń mówił wyraźnie: "Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich." (Mt 18, 19) Mamy więc prosty wniosek: możemy kontaktować się z Bogiem na różne sposoby.

Cytujesz "Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich...."
A gdzie jest określone ,że maja zbierać się i gromadzić w budynku Kościoła?!
Ale wielkiego odkrycia dokonałeś...a gdzie Jezus miał przychodzić jak nie do Synagogi...w końcu był Żydem!
A czy potępił też Jezus to ,że całe "Chrześcijaństwo jest zbudowane na podłożu dawnych wierzeń w tym pogańskich"....
Tych Pogan ,których tak bardzo dzisiaj krytykuje Kościół za swoją odmienność!
A poza tym musisz bardzo dobrze znać aramejski ,że masz taką rozległą wiedzę,co miał na myśli sam Jezus,może posiadasz dar czytania w myślach i to na odległość ,a do tego cofając się w czasie!

WIST
Nie wedle Kościoła. Jezus mówi że jeśli się ktoś nie nawróci to nie wejdzie do królestwa niebieskiego. Kościół to własnie powtarza. Oczywiście jeśli ktoś zaprzecza słowoom Jezusa, wmawia że piekła nie ma, to logiczne wydaje się że wszyscy pójdą do nieba. Niestety nie Ty, ale Bóg mówi prawdę o rzeczywistości duchowej.

Wdzięczny Ci jestem za to ,że mnie poinformowałeś o tym ,że ja nie trafie do Nieba,to niby gdzie trafie?!
Gratuluje tak precyzyjnego "wglądu" w zamierzenia samego Boga!
Brawo ,nie zdawałem sobie do tej pory sprawy z tego że mam do czynienia z Osobą ,która potrafi "przejrzeć i prześwietlić zamierzenia" samego Boga!
No, ale człowiek wciąż jeszcze się uczy!
Powinni inni forumowicze skorzystać z Twojego "wglądu' ,proponuję od odgadnięcia numerów Totolotka w najbliższym losowaniu!
To prawda Bóg mówi Prawdę o Rzeczywistości Duchowej....Bóg owszem mówi ,ale nie Watykan!

kacperek

Mój Bóg szanuje człowieka i stworzył go z wolną wolą. Nie chce nikogo na siłę uszczęśliwiać.
Jezus umarł za grzechy, ale nie każdy przyjmuje Jezusa.
Mój Bóg daje mi szansę, mogę mu powiedzieć TAK lub powiedzieć NIE.
Nie zmusi mnie na siłę do życia w raju, jeżeli ja tego nie będę chciał.

Bogu nie można powiedzieć "tak lub nie' !
To "dualizm" wprowadzony do Umysłu człowieka przez filozofię Watykanu!
Nie można oddzielić człowieka od Boga!
Nie możesz odrzucić lub przyjąć Jezusa ,bo Jezus jest w Tobie!
Nie można człowieka na siłę uszczęśliwiać....Szczęście jest przypisane człowiekowi od momentu jego narodzin.....!

"Jesteście Stworzeni na Mój Obraz I Podobieństwo"!

Mam prośbę zacznij używać guzika "Cytuj"

Bóg dał nam 10 przykazań, które mamy przestrzegać - mam prawo powiedzieć, że nie zgadzam się, pójdę własną drogą.
Mt 25, 41- Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom. - czy to jest opis Raju?
To, że jesteśmy stworzeni na podobieństwo Boga nie oznacza, że nie możemy tego Boga odrzucić.