Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Autor |
Wiadomość |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ? Do czego prowadzi Kościół Katolicki? Czy grozi nam fundamentalizm?
|
Wt sie 24, 2010 13:05 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
alchemikos napisał(a): Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ? Chyba tak, ale jest to nadal mniejszość (zarówno z "prawa" jak i z "lewa"). alchemikos napisał(a): Czy grozi nam fundamentalizm? W mojej ocenie - nie.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt sie 24, 2010 14:07 |
|
 |
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
alchemikos napisał(a): Czy grozi nam fundamentalizm? Zależy to od wielu czynników. Ale w dalszej perspektywie czasu jest to możliwe. A gdy katolicy/protestanci sfundamentalizują się tak jak muzułmanie (w perspektywie europejskiej) to dopiero będą wojny religijne.
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
Wt sie 24, 2010 15:58 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Ja mysle, ze fundamentalizm (czy nacjonalizm w zyciu politycznym) jest zawsze. On drzemie. W obecnej chwili nieustanne krakania RM i innych, cale szczescie jeszcze nie tak licznych, sil Kosciola, PiS-u i zwolennikow doprowadzily do jego przebudzenia. Jak to sie skonczy? Nie wiem. Rzad mamy plochliwy, to zle wrozy.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Wt sie 24, 2010 16:32 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Witam Dural ! Jak zwykle tak z boczku....bo tak bezpiecznie...Może się w końcu określisz....Jesteś za czy przeciw...? jaka jest tu w końcu Twoja rola......taki "krypto przeciwnik czy krypto zwolennik" Kościoła ? W końcu Kościół od lat ma swoich szpiegów.....to wpisane w ich zawód......kontrola Umysłów innych ludzi Wolałbym jednak aby temat fundamentalizmu w Polsce zniknął bezpowrotnie z przestrzeni publicznej..... Dla Ciebie 50 % tego Narodu...to margines...gratuluję dobrego samopoczucia.........
|
Wt sie 24, 2010 19:27 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Widzisz alchemikos, jestes tak samo stukniety jak czesc tych ludzi ktorych krytykujesz. Dla Ciebie istnieja tylko czarne i biale. Ty nie masz za grosz szacunku dla przeciwnika. Ja oczywiscie mam podobne poglady do Ciebie i nie pogladami sie roznimy. Roznimy sie czyms okreslanym mianem dobrego wychowania. Na forum jest osoba z "przeciwnej strony barykady" jota w jote podobna do Ciebie. To co ona i Ty, razem wzieci, myslicie o mnie, dynda mi dokladnie. Nie przywiazuje wagi do oceny furiatow. Idz dalej swoja droga bushidō, masz jeszcze dwa, trzy dni czasu na tym forum, a Duralowi daj zyc w jego rozmamlanym swiecie tchorzy. To, ze jestes wyszczekany jeszcze o niczym nie swiadczy, bo nawet Ty moze sie mylic. Ja nie znam czlowieka idealnego z kregu tych wielkich, co dopiero z mlodziencow wymachujacych katana.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Wt sie 24, 2010 23:13 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Dural napisał(a): Widzisz alchemikos, jestes tak samo stukniety jak czesc tych ludzi ktorych krytykujesz. Dla Ciebie istnieja tylko czarne i biale. Ty nie masz za grosz szacunku dla przeciwnika. Ja oczywiscie mam podobne poglady do Ciebie i nie pogladami sie roznimy. Roznimy sie czyms okreslanym mianem dobrego wychowania. Na forum jest osoba z "przeciwnej strony barykady" jota w jote podobna do Ciebie. To co ona i Ty, razem wzieci, myslicie o mnie, dynda mi dokladnie. Nie przywiazuje wagi do oceny furiatow. Idz dalej swoja droga bushidō, masz jeszcze dwa, trzy dni czasu na tym forum, a Duralowi daj zyc w jego rozmamlanym swiecie tchorzy. To, ze jestes wyszczekany jeszcze o niczym nie swiadczy, bo nawet Ty moze sie mylic. Ja nie znam czlowieka idealnego z kregu tych wielkich, co dopiero z mlodziencow wymachujacych katana. Dural ! Może kolego zacznę od początku obowiązuje takie niepisane prawo do nie tykiety......ale Ciebie ono nie obowiązuje.... Napisałem ,że nie potrafisz się określić......Brak ci dystansu do Siebie..... Ubrałeś maskę "prześmiewcy klowna", ale jako 'klown' daleko Ci do do bycia nim...... wiesz śledzę Twoje posty....i widzisz tym się różnię ,że nie "siedzę w koncie"...tylko przedstawiam swój ....obraz i czekam na konstruktywną polemikę...... Zadałem Ci pytanie.......zamiast tego obrażasz........innych To nie jest do końca ok...jeśli Ciebie nie interesuje zdanie innych...to po co tutaj jesteś........? Mówisz o sobie w dziwny sposób.......jeśli ci sprawia problem przebywanie tutaj...i powoduje u Ciebie "cierpienie i frustrację"'...to porzuć to ,co ci sprawia dyskomfort..... Widzisz gdyby nie tacy jak ,to mnie określiłeś "furiaci" dalej byś jeździł samochodem "na drewnianych kołach"...i mieszkałbyś w jaskini....a kto wie czy by nie chcieli Ciebie "spalić na stosie" to tak pod twoją rozwagę..... Nie strasz mnie ,że mi jeszcze pozostało trzy dni........a ty kolejny roczek.....będziesz sobie siedział......nie do końca wiedząc "w którą stronę płynie staw"? Proponuję jeszcze .....bo masz o sobie takie wielkie mniemanie ,że aż przemawiasz do siebie w liczbie mnogiej?.....zacznij pisać po polsku....jeśli jesteś Polakiem....... Nie znasz człowieka idealnego...odpowiem Ci w Twoim stylu...właśnie masz okazję go teraz poznać....... Jak mnie tu banowali......to się tak z boczku przyglądałeś........ czy ja kogoś krytykuję o....co Ty gdzie to przeczytałeś? A w czym to Ty jesteś podobny do Mnie...nie za bardzo rozumiem? Sayonara !
|
Śr sie 25, 2010 0:03 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Dural ! Straszysz mnie ,że jeszcze mam zaledwie trzy dni........ Może pouczysz swojego ucznia...jak to krytykować Kościół w sposób konstruktywny na tym Forum...tak jak Ty to robisz aby nie być z niego usuniętym..... Podaj mi instrukcję.....bo Ty potrafisz to robić i jesteś takim "Antyklerykałem" za jakiego się uważasz...a wciąż nieprzerwanie tu trwasz..... Sayonara !
|
Śr sie 25, 2010 0:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
alchemikos napisał(a): Dural ! Straszysz mnie ,że jeszcze mam zaledwie trzy dni........ Może pouczysz swojego ucznia...jak to krytykować Kościół w sposób konstruktywny na tym Forum...tak jak Ty to robisz aby nie być z niego usuniętym..... Podaj mi instrukcję.....bo Ty potrafisz to robić i jesteś takim "Antyklerykałem" za jakiego się uważasz...a wciąż nieprzerwanie tu trwasz..... Sayonara ! Nie zrozumiałeś czytanego tekstu?....
|
Śr sie 25, 2010 7:55 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Cytuj: Może kolego zacznę od początku obowiązuje takie niepisane prawo do nie tykiety......ale Ciebie ono nie obowiązuje.... Napisałem ,że nie potrafisz się określić......Brak ci dystansu do Siebie..... Ubrałeś maskę "prześmiewcy klowna", ale jako 'klown' daleko Ci do do bycia nim...... wiesz śledzę Twoje posty....i widzisz tym się różnię ,że nie "siedzę w koncie"...tylko przedstawiam swój ....obraz i czekam na konstruktywną polemikę...... Zadałem Ci pytanie.......zamiast tego obrażasz........innych To nie jest do końca ok...jeśli Ciebie nie interesuje zdanie innych...to po co tutaj jesteś........? Mówisz o sobie w dziwny sposób.......jeśli ci sprawia problem przebywanie tutaj...i powoduje u Ciebie "cierpienie i frustrację"'...to porzuć to ,co ci sprawia dyskomfort..... Widzisz gdyby nie tacy jak ,to mnie określiłeś "furiaci" dalej byś jeździł samochodem "na drewnianych kołach"...i mieszkałbyś w jaskini....a kto wie czy by nie chcieli Ciebie "spalić na stosie" to tak pod twoją rozwagę..... Nie strasz mnie ,że mi jeszcze pozostało trzy dni........a ty kolejny roczek.....będziesz sobie siedział......nie do końca wiedząc "w którą stronę płynie staw"? Proponuję jeszcze .....bo masz o sobie takie wielkie mniemanie ,że aż przemawiasz do siebie w liczbie mnogiej?.....zacznij pisać po polsku....jeśli jesteś Polakiem....... Nie znasz człowieka idealnego...odpowiem Ci w Twoim stylu...właśnie masz okazję go teraz poznać....... Jak mnie tu banowali......to się tak z boczku przyglądałeś........ czy ja kogoś krytykuję o....co Ty gdzie to przeczytałeś? A w czym to Ty jesteś podobny do Mnie...nie za bardzo rozumiem? Sayonara ! Chaotycznie piszesz, trudno mi wylapac sens. Wiec po linijkach: 1. Nie wiem, co mnie nie obowiazuje, co znaczy "prawo do nie tykiety"? 2. Jestes psychoanalitykiem? Oczywiscie wolno Ci wyrazac swoje zdanie, tylko ono moze byc bledne, czego wlasnie nie rozumiesz. Mi brak dystansu do siebie, moze byc, Tobie do innych na pewno. 3. Nie kazdy moze byc mistrzem, sensei.  4. Ty jestes jak Lenin, ja jak ten przyszly krasnoarmiejec, siedze i czekam na Aurore. 5. Zadales mi pytanie, a ja Cie obrazilem? Ja bym powiedzial, ze raczej zasugerowales moj talent agenta Opus Dei. 6. Wlasnie jestem tu, bo mnie zdanie innych interesuje, nawet furiatow, co nie znaczy, ze ze wzgledu na zbieznosc pogladow musze furiatowi przyklaskiwac . 7. Ja mowie o sobie dziwnie, Ty dziwnie piszesz i jest dobrze. Kazdy ma swojego mola, co go gryzie. Za dobre rady podziekuje kiedy odpowiesz czy jestes psychiatra. 8. Ty najpierw rozwaz co piszesz. Jak nic zalecialo "The Flintstones".  9. Pozyjemy, zobaczymy. Zmien ton, to i przepowiednie szlak trafi, nie bedziesz musial zazdroscic. 10. A przepraszam, to w jakim jezyku ja pisze, skoro zrozumiales, ze nazwalem Cie "nadpobudliwym"? Chcialbym sie pochwalic znajomym, ze znam. 11. To niemozliwe. Nic o tym nie swiadczy. 12. Prawde powiedziec, Ciebie sobie nie przypominam. Byl tu bodajze "Astrotaurus" ktorego mi szkoda. Ale jak spotkam WISTA to go pogryze. Dobrze bedzie?  13. To jest tak smieszne, ze nie odpowiem, posmieje sie w to miejsce. 14. W niektorych pogladach, z podkresleniem niektorych. 15. A wiec po polsku; Soja na rany! Czy to aby nie masz rozdwojenia jazni? Najpierw radzisz mi, teraz ja mam radzic Tobie? Zapamietaj, Kosciol, ktory i mi jest niepotrzebny, jest wielu ludziom niezbedny do zycia. Maja prawo zle sie czuc pod Twoim niewybrednym obstrzalem. Jak juz sie starasz ograniczyc jego wplywy, rob to w bardziej kulturalny sposob, to i inni Cie wespra. Jesli masz cos wiecej do zakomunikowania mojej osobie, zaluz kolejny temat. Np. "Dural, moj heros!" Soja na rany!
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Śr sie 25, 2010 9:38 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Dural napisał(a): Cytuj: Może kolego zacznę od początku obowiązuje takie niepisane prawo do nie tykiety......ale Ciebie ono nie obowiązuje.... Napisałem ,że nie potrafisz się określić......Brak ci dystansu do Siebie..... Ubrałeś maskę "prześmiewcy klowna", ale jako 'klown' daleko Ci do do bycia nim...... wiesz śledzę Twoje posty....i widzisz tym się różnię ,że nie "siedzę w koncie"...tylko przedstawiam swój ....obraz i czekam na konstruktywną polemikę...... Zadałem Ci pytanie.......zamiast tego obrażasz........innych To nie jest do końca ok...jeśli Ciebie nie interesuje zdanie innych...to po co tutaj jesteś........? Mówisz o sobie w dziwny sposób.......jeśli ci sprawia problem przebywanie tutaj...i powoduje u Ciebie "cierpienie i frustrację"'...to porzuć to ,co ci sprawia dyskomfort..... Widzisz gdyby nie tacy jak ,to mnie określiłeś "furiaci" dalej byś jeździł samochodem "na drewnianych kołach"...i mieszkałbyś w jaskini....a kto wie czy by nie chcieli Ciebie "spalić na stosie" to tak pod twoją rozwagę..... Nie strasz mnie ,że mi jeszcze pozostało trzy dni........a ty kolejny roczek.....będziesz sobie siedział......nie do końca wiedząc "w którą stronę płynie staw"? Proponuję jeszcze .....bo masz o sobie takie wielkie mniemanie ,że aż przemawiasz do siebie w liczbie mnogiej?.....zacznij pisać po polsku....jeśli jesteś Polakiem....... Nie znasz człowieka idealnego...odpowiem Ci w Twoim stylu...właśnie masz okazję go teraz poznać....... Jak mnie tu banowali......to się tak z boczku przyglądałeś........ czy ja kogoś krytykuję o....co Ty gdzie to przeczytałeś? A w czym to Ty jesteś podobny do Mnie...nie za bardzo rozumiem? Sayonara ! Chaotycznie piszesz, trudno mi wylapac sens. Wiec po linijkach: 1. Nie wiem, co mnie nie obowiazuje, co znaczy "prawo do nie tykiety"? 2. Jestes psychoanalitykiem? Oczywiscie wolno Ci wyrazac swoje zdanie, tylko ono moze byc bledne, czego wlasnie nie rozumiesz. Mi brak dystansu do siebie, moze byc, Tobie do innych na pewno. 3. Nie kazdy moze byc mistrzem, sensei.  4. Ty jestes jak Lenin, ja jak ten przyszly krasnoarmiejec, siedze i czekam na Aurore. 5. Zadales mi pytanie, a ja Cie obrazilem? Ja bym powiedzial, ze raczej zasugerowales moj talent agenta Opus Dei. 6. Wlasnie jestem tu, bo mnie zdanie innych interesuje, nawet furiatow, co nie znaczy, ze ze wzgledu na zbieznosc pogladow musze furiatowi przyklaskiwac . 7. Ja mowie o sobie dziwnie, Ty dziwnie piszesz i jest dobrze. Kazdy ma swojego mola, co go gryzie. Za dobre rady podziekuje kiedy odpowiesz czy jestes psychiatra. 8. Ty najpierw rozwaz co piszesz. Jak nic zalecialo "The Flintstones".  9. Pozyjemy, zobaczymy. Zmien ton, to i przepowiednie szlak trafi, nie bedziesz musial zazdroscic. 10. A przepraszam, to w jakim jezyku ja pisze, skoro zrozumiales, ze nazwalem Cie "nadpobudliwym"? Chcialbym sie pochwalic znajomym, ze znam. 11. To niemozliwe. Nic o tym nie swiadczy. 12. Prawde powiedziec, Ciebie sobie nie przypominam. Byl tu bodajze "Astrotaurus" ktorego mi szkoda. Ale jak spotkam WISTA to go pogryze. Dobrze bedzie?  13. To jest tak smieszne, ze nie odpowiem, posmieje sie w to miejsce. 14. W niektorych pogladach, z podkresleniem niektorych. 15. A wiec po polsku; Soja na rany! Czy to aby nie masz rozdwojenia jazni? Najpierw radzisz mi, teraz ja mam radzic Tobie? Zapamietaj, Kosciol, ktory i mi jest niepotrzebny, jest wielu ludziom niezbedny do zycia. Maja prawo zle sie czuc pod Twoim niewybrednym obstrzalem. Jak juz sie starasz ograniczyc jego wplywy, rob to w bardziej kulturalny sposob, to i inni Cie wespra. Jesli masz cos wiecej do zakomunikowania mojej osobie, zaluz kolejny temat. Np. "Dural, moj heros!" Soja na rany! Spieszę Ci donieść...... "Netykieta"...to forma nie obrażania innych w dyskusji.......a napisałem to w sposób poetycki........dlatego miałeś trudności ze zrozumieniem..... Polecam załóż sobie maskę "klowna" bo tylko za nią czujesz się bezpiecznie,kup sobie konika na biegunach wsiądź na niego.....i wymachując szabelką w swoim pokoiku...zawołaj HURRRRA ! ...oglądając przy okazji Monty Pythona ! I naucz się pisać polską czcionką...poprawki jak masz trudności...to polecam edytor...po to tutaj jest zamieszczony... Gdyby do końca Moderator Wist ....wiedział ,że traktujesz tutaj ludzi jak swoiste "laboratorium" i traktujesz wszystkich uczestników jak "furiatów'...wyleciałbyś stąd z "hukiem".....! Widzisz Prawda nas wyzwoli........ zdobądź najpierw jakąkolwiek wiedzę i doświadczenie...... Sayonara!
|
Śr sie 25, 2010 14:21 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Czy Ty wiesz, ze Chinczycy nazywali Japonczykow malpami? Ze z punktu widzenia rozwoju mieli do tego calkowite prawo? Ze samuraje to jedna z najgorszych szumowin jaka mogla kultura utworzyc? Ale jesli trzymasz glowe do gory, jesli nim rzeczywiscie jestes, to najwyzszy czas popelnic seppuku. Jak widzisz bitwe przegrales, za pare minut juz Cie nie bedzie, chwyc za krotszy miecz sensei. 
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Śr sie 25, 2010 14:41 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Dural !
Ty musisz siebie bardzo nie "lubić"...że masz taki stosunek do innych Kultur...podobnie jak robi to od lat Kościół..... Gratuluję powodu do radości...widać masz mało powodów w swoim życiu do tego aby się cieszyć...... A co do Kultur z Dalekiego wschodu......to są jak Ciebie to interesuje na wyższym poziomie rozwoju w każdej dziedzinie niż Polska....ale ignorancja i cynizm zasłania Ci oczy..... A kolego skąd Ty czerpiesz wiedzę.......bo chyba nie z pism katolickich...czy innych doskonałych "źródeł"tych samych autorów...co to chcieli udowodnić całkiem niedawno pochodzenie człowieka.... Jesteś postawą takiego "zapyziałego" gościa ignoranta i cynika z "polaczkowa" co to pozjadał wszystkie rozumy....i posiadł wiedzę na każdy temat..... Wiesz to dlatego w taki a nie inny sposób postrzegają na świecie nas Polaków..... To w taki scenariusz się wpisujesz.... a zaledwie "kilka" lat temu chcieli spalić na stosie Kopernika..... Żebyś znowu nie trafił ze swoją wiedzą na "manowce"...to poszukaj sobie kim był Kopernik....... Widzę po Twoich postach ...jak dużo "nawojowałeś' tym krótkim mieczem..... Proponuję lekcję języka polskiego...bo to wstyd ,żeby taki inteligentny Polak nie wiedział jak się pisze poprawnie....Japończyk ...czy też Chińczyk...by sobie na to nie pozwolił..... Ty "Mistrzu" ....poczytaj sobie o Kodeksie Bushido....jeśli masz zamiar wypowiadać się ze swoją "szczątkową wiedzą"....na temat Samurajów.....o których nie masz pojęcia.... Wiesz ja nie mam tak wielkiej 'odwagi'...żeby pisać na tematy na których się nie znam! Powiem Ci dlaczego jeszcze stąd "nie wyleciałeś" bo nikt nie bierze Ciebie na poważnie.....! Gdyby nie to już by Ciebie tutaj dawno nie było...... Żeby być "wyszczekanym'...to trzeba posiadać wiedzę ..."wgląd" w Rzeczywistość i doświadczenie....czego niestety widząc po twoich wypowiedziach niestety Tobie brakuje....ale nie martw się poszukaj...poczytaj......przeżyj coś w życiu....to poprawi się Twoje samopoczucie Życzę Ci tego....!
"Bitwę kolego /co było do przewidzenia/przegrałem....ale wojny nie" ! alchemikos
Sayonara !
|
Śr sie 25, 2010 15:06 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
Cos sie tak uwiesil tej czcionki. Czy tak trudno zrozumiec, ze nie kazdy moze miec ja na klawiaturze? Ja probowalem sie dostosowac i mialem rowniez polska, krotko, bo wychodzil mi galimatias. Jak juz jestesmy przy polskim, to powiedz co znaczy po polsku; "......."? Zauwazylem, ze uzyles "tego czegos", dwa, moze trzy razy.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Śr sie 25, 2010 15:21 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Czy stajemy się w Polsce fundamentalistami ?
No widzisz...to tak trzeba od razu ..."Mam problemy z czcionką"........ Pewnie moje przeoczenie........
|
Śr sie 25, 2010 15:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|