Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 18:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 149 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
 Wniebowziecie Maryi - reaktywacja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Taki piekny dzien dzisiaj i przypomnialo mi sie, jak kiedys moj wierzacy kolega podzielil sie ze mna swoimi watpliwosciami na temat Wniebowziecia Maryi.
Twierdzil on, ze nie wierzy, ze Maryja zostala wzieta do Nieba cielesnie, bo rodzi to wiele problemow, o ktorych pomyslodawcy nie pomysleli.
I tak miedzy innymi:
- czy zostala wzieta tam razem z ciuchami, czy ciuchy opadly na ziemie?
- na ludzkim ciele zyje mnostwo bakterii, mikrobow, (czasem wszy) itd. Czy one tez zostaly wniebowziete?
- w srodku naszego ciala takze zyje mnostwo bakterii, czasem pasozyty, itd. Czy one zostaly rowniez wniebowziete?
- w naszych jelitach zawsze jest troche niestrawionego do konca pokarmu. W ukladzie wydalniczym zawsze jest pewna ilosc moczu i kalu. Czy one tez zostaly wniebowziete?

Zamurowalo mnie to jak to uslyszalem. Ale przyznam, ze sa to dosc ciekawe pytania. Nie mam tu zamiaru obrazic niczyich uczuc. Mam nadzieje, ze zastanawianie sie nie jest obraza. Czesto ludzie wierza bez zastanawiania, ale przeciez jesli faktycznie wniebowziecie cielesne mialo miejsce, to musialo sie jakos odbyc. Widze kilka sposobow:
a) Maryja nagle znika
aa) ciuchy wniebowstepuja
ab) ciuchy opadaja na ziemie
b) Maryja znika powoli, (troche jak w StarTreku)
ba) ciuchy tez powoli znikaja
bb) ciuchy opadaja na ziemie w koncowej fazie
c) Maryja odlatuje gdzies w przestworza
ca) ciuchy odlatuja razem z nia
cb) ciuchy po pewnym czasie spadaja na ziemie
cc) ciuchy zostaja na ziemi (raczej malo prawdopodone)

Co o tym myslicie?


Pn sie 15, 2011 10:58
Zobacz profil
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Myslimy, że ludzie tworzą sobie bzdetne problemy i usiłują o nich debatować.


Pn sie 15, 2011 11:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Australijczyk napisał(a):
- na ludzkim ciele zyje mnostwo bakterii, mikrobow, (czasem wszy) itd. Czy one tez zostaly wniebowziete?
- w srodku naszego ciala takze zyje mnostwo bakterii, czasem pasozyty, itd. Czy one zostaly rowniez wniebowziete?
Na te pytania próbowano odpowiedzieć w tym temacie.
Wiąże się to także z tym:
viewtopic.php?f=27&t=13197 - Jaki będzie los zwierząt i roślin w dniu sądu ostatecznego ?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn sie 15, 2011 11:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Alus napisał(a):
Myslimy, że ludzie tworzą sobie bzdetne problemy i usiłują o nich debatować.

Bylby to bzdetny problem, gdyby rozpatrywac Wniebowziecie w kategorii mitu, ale katolicy uwazaja, ze tak sie naprawde stalo. Zatem to nie jest bzdetny problem.
Dzieki Elbrus za linka, faktycznie ktos juz probowal poruszyc ten problem.


Pn sie 15, 2011 11:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
A jednak niektórzy uważają że są to bzdetne problemy. Pytałeś i masz odpowiedz. Choćby Maryja została wzięta z całym "inwentarzem" to nic to nadal nie zmienia. To nawet nie są problemy, bo ani to nie podważa, ani nie zaprzecza, ani nic nie zmienia w kwestii owego wniebowzięcia. Równie dobrze można by pytac czy została wzięta z rękami, czy też bez. Trzeba tylko wyjść poza schematy myślenia gdzie coś komuś subiektywnie nie pasuje.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn sie 15, 2011 12:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Żenujące w ateistach jest to, że chce im się zastanawiać nad tym, czy mikroby zostały wzięte razem z Maryją do nieba, pomimo tego, że i tak w to wszystko nie wierzą. Życie ateisty naprawdę musi być strasznie smutne i nudne..

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn sie 15, 2011 12:39
Zobacz profil
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Czasem wydaje mi się, że to podświadomy lęk. Szukają całe życie luk w chrześcijaństwie, by móc naładować bezwartościową wiedzą swoją niewiarę.


Pn sie 15, 2011 13:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Ten problem opisal mi wierzacy. Widze, ze dla was najlepszym wyjsciem w razie watpliwosci lub kruchosci waszych religijnych podan, jest wylaczenie myslenia i zwymyslanie Bogu ducha winnych ateistow. Jesli zostala wniebowzieta cielesnie, co jest calkowitym absurdem, to musiala znalezc sie w waszym katolickim niebie z bakteriami, moczem itd.


Pn sie 15, 2011 13:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Jakie myślenie? Dla Ciebie jest absurdem, dla nas nie. I tyle. Wielki mi problem że do nieba ktoś poszedł z lub bez bakterii. Niby jak to podważa cokolwiek, bo ja naprawdę nie wiem? Już lecę dokonać aktu apostazji bo Matka Boska idąc do Nieba poszła tam z resztkami obiadu w jelicie. Faktycznie, jak św. Piotr mógł ją wpuścić, skoro w Niebie nie ma WC. I każdego z nas czeka ten sam los. Szukaj dalej problemów, może w końcu znajdziesz jakieś poważne...

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn sie 15, 2011 13:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Liza napisał(a):
Czasem wydaje mi się, że to podświadomy lęk. Szukają całe życie luk w chrześcijaństwie, by móc naładować bezwartościową wiedzą swoją niewiarę.

Ty juz, Liza,w innym watku, wszystkim pokazalas swoja wartosciowa wiedze na temat genetyki i in-vitro.
Moze Ty mi wytlumaczysz jak zostala Maryja wniebowzieta? Ciach, mach i zniknela, czy znikala powoli, czy uleciala w jakis sposob inny? Jesli to prawda, to musialo to sie jakos odbyc. A zaraz... to tylko mit, a wy udajecie tylko, ze to prawda...


Pn sie 15, 2011 13:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
WIST napisał(a):
Jakie myślenie? Dla Ciebie jest absurdem, dla nas nie. I tyle. Wielki mi problem że do nieba ktoś poszedł z lub bez bakterii. Niby jak to podważa cokolwiek, bo ja naprawdę nie wiem? Już lecę dokonać aktu apostazji bo Matka Boska idąc do Nieba poszła tam z resztkami obiadu w jelicie. Faktycznie, jak św. Piotr mógł ją wpuścić, skoro w Niebie nie ma WC. I każdego z nas czeka ten sam los. Szukaj dalej problemów, może w końcu znajdziesz jakieś poważne...

Wist, ja nie mowie, ze to oznacza, ze nie ma Boga itd ze masz isc sie z Kosciola wypisac. Twierdze tylko, ze ta absurdalna historia dowodzi, ze wniebowziecie jest jedynie mitem, wymyslem, a dobitniej mowiac, klamstwem.


Pn sie 15, 2011 13:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Ale co dowodzi bo ja nadal nie wiem? Że nikt nie nakręcił filmu który ukazuje mechanizm, czy jak? Wiara w Boga generalnie opiera się na przekonaniu że stały się rzeczy niezwykle, nietypowe, nie obserwowane codziennie i sprzeczne ze znanymi nam prawami fizyki. Podważasz w tym momencie cała wiarę i to wypada powiedzieć. Natomiast nie rozumiem problemu ani Twojego kolegi, ani Twojego. Co ma być absurdalne, że nikt nie wie czy do nieba poszły jeszcze jakieś inne organizmy? Bo co? Pytanie jest typowym wynajdywaniem odpowiedzi na temat poboczny. I wszystko byłoby ok, gdybyś nie widział w tym "dowodu" na nieprawdziwość podanych zdarzeń. A gdzie tu jakiś dowód, jest czyjaś wątpliwość w sprawę zupełnie poboczną. Nie muszę być wierzą żeby nie dostrzegać tutaj żadnego sensu. Bądźmy trochę poważni, bo naprawdę mocz w ciele nie jest dostatecznym powodem, aby podważać Wniebowstąpienie. Naprawdę, chronię Cie teraz od śmieszności...

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn sie 15, 2011 14:02
Zobacz profil
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Australijczyk napisał(a):
Ty juz, Liza,w innym watku, wszystkim pokazalas swoja wartosciowa wiedze na temat genetyki i in-vitro.
Moze Ty mi wytlumaczysz jak zostala Maryja wniebowzieta? Ciach, mach i zniknela, czy znikala powoli, czy uleciala w jakis sposob inny? Jesli to prawda, to musialo to sie jakos odbyc. A zaraz... to tylko mit, a wy udajecie tylko, ze to prawda...

Jaki popełniłam błąd w prezentowanym poście dotyczącym metody in vitro i manipulacji genetycznych? Możesz doprecyzować? Zanim jednak poczynisz zarzut komuś, doczytaj trochę o dziedzinie wiedzy. Na żadne posty atheisty już nie odpowiem, zgłosiłam już moderacji ignorowanie. Nie zamierzam czytać postów tego chorego na nienawiść do mnie człowieka. Możesz wykuczyć, że jej źródło istnieje poza forum?
O tym, jak Maryja została wniebowzięta mamy tylko wiedzę apokryficzną. Wynika z niej, że przed Jej 'zaśnięciem' zdążyli przybyć do Niej wszyscy apostołowie. Spóźnił się tylko Tomasz. Po otwarciu grobu nie było w nim ciała. Leżały wianki i lilie.


Pn sie 15, 2011 15:07
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Święty Grzegorz z Tours żyjący w VI wieku napisał apokryf, w którym relacjonuje śmierć Maryi:

"Gdy wypełniwszy bieg życia ziemskiego, Najświętsza Maryja Panna miała zejść z tego świata, zebrali się w Jej domu wszyscy Apostołowie ze wszystkich krańców świata. Dowiedziawszy się o Jej niedalekim zejściu, czuwali razem z Nią. A oto Pan Jezus przyszedł z aniołami swymi i biorąc duszę Jej dał ją Michałowi Archaniołowi i odszedł. Natychmiast, lecz już po nadejściu brzasku dnia, Apostołowie wzięli ciało z łoża i umieścili je w grobie. Strzegli go czekając na przyjście Pana. I znowu stanął przy nich Pan, i rozkazał święte ciało na obłoku przenieść do raju, gdzie połączywszy się z duszą, teraz wraz z wybranymi zażywa radości dóbr wiecznych bez końca".


Pn sie 15, 2011 15:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wniebowziecie Maryi - reaktywacja
Australijczyk napisał(a):
Moze Ty mi wytlumaczysz jak zostala Maryja wniebowzieta?
Ciach, mach i zniknela, czy znikala powoli, czy uleciala w jakis sposob inny?
Jesli to prawda, to musialo to sie jakos odbyc.
”Po śmierci Chrystusa Maryja przebywała przez 22 lata u krewnych Jana na Górze Oliwnej.
Gdy pewnego dnia modliła się o rychłe zjednoczenie z Synem,
anioł przyniósł jej gałązkę oliwną z raju.
Zapowiedział, że za trzy dni umrze i polecił, by gałązkę niesiono przed marami.
Po odejściu anioła Maryja modliła się do Jezusa,
aby oszczędzono Jej naporu mocy piekielnych przed śmiercią.
Potem obłok przyniósł na Górę Oliwną Jana z Efezu oraz innych apostołów, również i Pawła.
Spędzili oni trzy dni na modlitwie z Maryją,
po czym objawił się im Jezus z zastępami anielskimi, aby strzec Maryi przed demonami.
Gdy Maryja położyła się na marach, rozbłysła nad nią olśniewająca jasność,
a Jezus polecił duszę swej Matki archaniołowi Michałowi.
Aniołowie ponieśli mary, śpiewając pieśni, a nad konduktem ukazała się świetlista korona.
Orszak spotkał się z tłumem Żydów, lecz gdy kapłan, który im przewodził,
złorzecząc dotknął mar, uschła jego ręka, a inni Żydzi oślepli.
Wtedy Piotr zawołał, że kto wyzna wiarę w Jezusa - będzie uzdrowiony.
I tak się stało - i z kapłanem, i z innymi. Orszak dotarł do doliny Jozafata.
Tam objawił się powtórnie Jezus w chwale z zastępami niebiańskimi.
Pan przypomniał apostołom, że zasiądą na dwunastu tronach i zapytał, co ma się stać z Maryją.
Piotr odpowiedział: »Jak Ty powstałeś z martwych, tak niech się stanie i z Twoją matką«.
Wtedy Jezus rzekł: »Niech się stanie według słowa twego«
i polecił archaniołowi Gabrielowi, aby wprowadził Maryję do raju.
Aniołowie unieśli Ją z ciałem i duszą do raju”.
(Transitus Mariae, apokryf z końca VI w.)
http://liturgia.wiara.pl/doc/420059.Wniebowziecie-NMP/2

http://www.bibleprobe.com/transitusmariae.htm
//The Transitus Mariae - po angielsku

Australijczyk napisał(a):
A zaraz... to tylko mit, a wy udajecie tylko, ze to prawda...
"Nauka o wniebowzięciu Maryi była jednomyślnie uznawana już w VII wieku.
Pytanie o świadków, którzy mieliby widzieć wniebowzięcie, świadczy o pewnym niezrozumieniu tego, czym było wniebowzięcie.
Pytanie to sugeruje bowiem, że wniebowzięcie było wydarzeniem historycznym (tak jak np. bieg Ireny Szewińskiej w Montrealu),
a zatem ktoś powinien to widzieć, a jak nie widział, to znaczy, że tego czegoś w ogóle nie było.
Wniebowzięcie jako takie przekracza historię."
(Dariusz Kowalczyk SJ)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn sie 15, 2011 15:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 149 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL