Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 18:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 191 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
 I znów Bóg się popisał 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post I znów Bóg się popisał
Ciekawe czy gdyby pojedyncze osoby jednak przeżyły tę katastrofę lotniczą, znów by się mówiło, że to Bóg je cudownie uratował. Jestem pewien, że tak. Co powiecie w zaistniałej sytuacji-jak zwykle, że "Bóg tak chciał" czy może, że nie miał z tym nic wspólnego? Dlaczego nie po prostu zgodnie z prawdą, że wytłukł za jednym zamachem ok. setki ludzi? Jak nie miał nic wspólnego, to jak możecie gadać, że w ogóle kiedykolwiek kogokolwiek uratował z jakiegokolwiek wypadku, manipulanci? Ma coś wspólnego tylko z tym, co jest dla was wygodne?


So kwi 10, 2010 12:07
Zobacz profil
Post Re: I znów Bóg się popisał
.
A skąd my niby mamy wiedzieć co i czy Bóg miał z tym wspólnego?


So kwi 10, 2010 12:11

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: I znów Bóg się popisał
czy choc raz mozna przy okazji wydarzenia sie jakiejs katastrofy mozna darowac sobie stwierdzenia "Bóg chcial" "Bóg nie chcial" i prezstac jezdzic katolikom i odwrotnie?
wydarzylo sie.przykro.Bóg maszyny za ogon nie zlapal i nie uratowal, nie cisnął tez nia o ziemie.moze warto choc raz cos w ludzkich rekach zostawic.

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


So kwi 10, 2010 12:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: I znów Bóg się popisał
Peter jesteś żałosny, ale zawsze się zjadą tacy którzy muszą dowalić.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So kwi 10, 2010 12:15
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Re: I znów Bóg się popisał
Czyżbym nie miał racji? Może by się nie mówiło, że to Bóg kogoś uratował z tego wypadku gdyby ktoś przeżył? Dlaczego przypisywanie Bogu udziału w jakimś zdarzeniu przez wierzących ZAWSZE zależy od tego czy jest to zdarzenie z naszego punktu widzenia pozytywne czy nie?


So kwi 10, 2010 12:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: I znów Bóg się popisał
Peter napisał(a):
Ciekawe czy gdyby pojedyncze osoby jednak przeżyły tę katastrofę lotniczą, znów by się mówiło, że to Bóg je cudownie uratował. Jestem pewien, że tak. Co powiecie w zaistniałej sytuacji-jak zwykle, że "Bóg tak chciał" czy może, że nie miał z tym nic wspólnego? Dlaczego nie po prostu zgodnie z prawdą, że wytłukł za jednym zamachem ok. setki ludzi? Jak nie miał nic wspólnego, to jak możecie gadać, że w ogóle kiedykolwiek kogokolwiek uratował z jakiegokolwiek wypadku, manipulanci? Ma coś wspólnego tylko z tym, co jest dla was wygodne?

Ścierwa zawsze się zlatują do ciał ofiar, nie szanując ich świętości i tragedii chwili.


So kwi 10, 2010 12:24
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Re: I znów Bóg się popisał
Coś ci się chyba pomyliło. W którym to niby miejscu okazałem brak szacunku dla ofiar?


So kwi 10, 2010 12:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: I znów Bóg się popisał
Podejmując bardzo kontrowersyjną dyskusję w czasie kiedy wszyscy są pogrążonych w żałobie po tak wielu tragicznie zmarłych.
Jeszcze po prostu nie czas, na dyskutowanie czemu, i przez co, i dla czego.


So kwi 10, 2010 12:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 11:37
Posty: 382
Post 
Przyczyną tragedii byli ludzie. Oczekiwałeś cudu?

Dlaczego tak się stało, napiszę w innym wątku o katastrofie samolotu.

_________________
.:: KTO RANO WSTAJE, TEN PODPIS DOSTAJE ::.


So kwi 10, 2010 13:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post Re: I znów Bóg się popisał
Peter napisał(a):
Co powiecie w zaistniałej sytuacji-jak zwykle, że "Bóg tak chciał" czy może, że nie miał z tym nic wspólnego?

"Dał Pan i zabrał Pan.
Niech będzie imię Pańskie błogosławione"
(Hi 1, 21)


So kwi 10, 2010 14:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post Re: I znów Bóg się popisał
Chodzi o to, że jak ktoś "cudem" przeżyje to chwali się Boga i daje to jako dowód na istnienie Boga. Ale jak umrze to Bóg nic nie miał z tym nic wspólnego itd. Jest w tym coś niezrozumiałego. Nie piszę tu o dzisiejszej tragedii.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


So kwi 10, 2010 14:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post Re: I znów Bóg się popisał
A Peter się wkurzył (myślę że własnie z powodu tragedii) i nie ma go co wyzywać od ścierw. To nie po ludzku a już na pewno nie po chrześcijańsku.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


So kwi 10, 2010 15:00
Zobacz profil
Post Re: I znów Bóg się popisał
Chodzi o to, że jak ktoś "cudem" przeżyje to chwali się Boga i daje to jako dowód na istnienie Boga. Ale jak umrze to Bóg nic nie miał z tym nic wspólnego itd. Jest w tym coś niezrozumiałego. Nie piszę tu o dzisiejszej tragedii.

Jaki dowód. O czym Ty wogóle gadasz. Zastanów się. Ludzie zgineli, a jak by ktoś przerzył to żal dla Ciebie jak rodzina by za to dziękowała Bogu. Bóg jest panem życia i śmierci, a jak w niego nie wierzysz to daj se spokój z nadętymi komentarzami. Jak by rodzina dziękowała Bogu za ocalenie bliskiej osoby to miała by za co, a dowodów to se szukaj gdzie indziej, najlepiej w swoim życiu, bo nikt nie ma zamiaru przedstawiać Ci dowodów w obliczu takiej tragedii. Wystarczy że cała Polska jednoczy się w modlitwie.


So kwi 10, 2010 15:44

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Re: I znów Bóg się popisał
R6, niech sobie ujadają, prawdy i tak nie zakrzyczą. Wystarczy zadać wierzącym w cudowne interwencje Boga następujące pytania:

1. Czy Bóg uratował Jana Pawła II w czasie zamachu na Jego życie? Jeśli tak, to na czym opiera się to przekonanie?

2. Czy Bóg zabił dziś pasażerów samolotu w Smoleńsku? Jeśli nie, to na czym opiera się to przekonanie?

3. Dlaczego odpowiedzi na dwa pierwsze pytania są różne?

Właściwie, biorąc pod uwagę ich przekonania, należałoby pierwsze 2 pytania sformułować tak:

1. Na czym opiera się przekonanie, że Bóg uratował Jana Pawła II w czasie zamachu na Jego życie (bo pytani nie mają wątpliwości, że to robota Boga)?

2. Na czym opiera się przekonanie, że Bóg NIE zabił dziś pasażerów samolotu w Smoleńsku (bo pytani nie mają wątpliwości, że Bóg z tym nie miał nic wspólnego)?


So kwi 10, 2010 15:53
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Re: I znów Bóg się popisał
quas, a jakie argumenty przemawiałyby za tym, że Bóg miałby coś wspólnego z ocaleniem tej jednej osoby?


So kwi 10, 2010 15:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 191 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL