Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Autor |
Wiadomość |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Nieśmiertelność a wiara - pytanie
To pytanie do wierzących: gdyby nie obietnica nieśmiertelności - życia wiecznego, nadal wierzylibyście? Albo inaczej: jeśli razem z ciałem umierałaby dusza bez możliwości zmartwychwstania, to czy w takim wypadku wasza wiara pozostałaby taka sama, czy w ogóle by się ostała?
Chodzi mi oczywiście o motywację do wiary. To nie jest pytanie podchwytliwe. Sam chciałbym, żeby śmierć była tylko przejściem do innego świata, a nie końcem.
_________________ ateista
|
Cz lut 16, 2012 16:45 |
|
|
|
 |
fusilli
Dołączył(a): N sty 29, 2012 12:15 Posty: 14
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Jak Bóg to i życie pośmiertne. Innej opcji nie widzę
|
Cz lut 16, 2012 17:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Sądzę, że pierwotna jest relacja z Bogiem. Implikuje zaufanie i wiarę w życie wieczne. Ta wiara ma konkretne przełożenie na decyzje podejmowane w obecnym życiu. Są analizowane z perspektywy wieczności.
|
Cz lut 16, 2012 17:09 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
fusilli napisał(a): Jak Bóg to i życie pośmiertne. Innej opcji nie widzę Nie widzisz braku życia po śmierci, bo nie widzisz opcji istnienia Boga, w którego zamyśle tego życia nie ma. Liza napisał(a): Sądzę, że pierwotna jest relacja z Bogiem. Implikuje zaufanie i wiarę w życie wieczne. Pierwotne jest wychowanie w wierze w istnienie Boga, z którym należy mieć relację, któremu należy ufać, któremu należy wierzyć, że życie wieczne z Nim jest czymś, o co warto zabiegać i dla czego warto poświęcić życie doczesne. Liza napisał(a): Ta wiara ma konkretne przełożenie na decyzje podejmowane w obecnym życiu. Są analizowane z perspektywy wieczności. Zgadza się.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz lut 16, 2012 17:18 |
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Liza napisał(a): Sądzę, że pierwotna jest relacja z Bogiem. Implikuje zaufanie i wiarę w życie wieczne. Ta wiara ma konkretne przełożenie na decyzje podejmowane w obecnym życiu. Są analizowane z perspektywy wieczności. Można zapytać inaczej, choć nie do końca o to mi chodzi - po co podtrzymywać relację z Bogiem, jeśli nie ma perspektywy nagrody?
_________________ ateista
|
Cz lut 16, 2012 17:24 |
|
|
|
 |
fusilli
Dołączył(a): N sty 29, 2012 12:15 Posty: 14
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
"Nie widzisz braku życia po śmierci, bo nie widzisz opcji istnienia Boga, w którego zamyśle tego życia nie ma" sczerze: niezbyt kapuję
|
Cz lut 16, 2012 17:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Elbrus napisał(a): Liza napisał(a): Sądzę, że pierwotna jest relacja z Bogiem. Implikuje zaufanie i wiarę w życie wieczne. Pierwotne jest wychowanie w wierze w istnienie Boga, z którym należy mieć relację, któremu należy ufać, któremu należy wierzyć, że życie wieczne z Nim jest czymś, o co warto zabiegać i dla czego warto poświęcić życie doczesne. Po co wychowywać w wierze w istnienie Boga, jeśli się uprzednio nie miało/nie ma z Nim relacji?
|
Cz lut 16, 2012 17:38 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
fusilli napisał(a): "Nie widzisz braku życia po śmierci, bo nie widzisz opcji istnienia Boga, w którego zamyśle tego życia nie ma" sczerze: niezbyt kapuję Twoja wizja nieśmiertelności duszy, Sądu i wiecznej nagrody lub kary wynika z wizji Boga, który tak stworzył duszę i zaplanował życie człowieka. Gdybyś wierzył w innego Boga, który inaczej stworzył świat i zaplanował dla ludzi coś innego, wizja wiecznego życia po śmierci mogłaby być opcją, której nie widziałbyś. MARIEL napisał(a): Po co wychowywać w wierze w istnienie Boga, jeśli się uprzednio nie miało/nie ma z Nim relacji? Żeby przekonywać innych do wiary w Boga, nie trzeba samemu wierzyć, a nawet jeśli się wierzy, to nie trzeba mieć z Nim relacji.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz lut 16, 2012 17:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Elbrus napisał(a): Żeby przekonywać innych do wiary w Boga, nie trzeba samemu wierzyć, a nawet jeśli się wierzy, to nie trzeba mieć z Nim relacji. Może na jakimś przykładzie...nie wiem, o co Ci chodzi.
|
Cz lut 16, 2012 18:00 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
MARIEL napisał(a): Elbrus napisał(a): Żeby przekonywać innych do wiary w Boga, nie trzeba samemu wierzyć, a nawet jeśli się wierzy, to nie trzeba mieć z Nim relacji. Może na jakimś przykładzie...nie wiem, o co Ci chodzi. Punkt 1. -> viewtopic.php?f=27&t=28374 - Ateizm 3.0 w obronie religii Punkt 2. -> http://pl.wikipedia.org/wiki/DeizmP.S. Wielu (jeśli nie większość) deistów nie wierzy w życie po śmierci, m.in. będący sztandarowym przykładem niektórych wojujących chrześcijan Anthony Flew: viewtopic.php?f=27&t=27968&p=594619#p594619
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz lut 16, 2012 18:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Necromancer napisał(a): Liza napisał(a): Sądzę, że pierwotna jest relacja z Bogiem. Implikuje zaufanie i wiarę w życie wieczne. Ta wiara ma konkretne przełożenie na decyzje podejmowane w obecnym życiu. Są analizowane z perspektywy wieczności. Można zapytać inaczej, choć nie do końca o to mi chodzi - po co podtrzymywać relację z Bogiem, jeśli nie ma perspektywy nagrody? Nagroda tylko w perspektywie, a stałą obecność Boga odkrywam na codzień. Nie potrafiłabym funkcjonować bez wiary....mocnej, słabnącej, etapami w stanie zwatpienia i buntu, ale zawsze sile, która pozwala mi przetrwać częste okropności życia.
|
Cz lut 16, 2012 18:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Cały sens wiary polega na tym, żeby osiągnąć życie wieczne. Cytat z pierwszego listu do Koryntian: "A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara."
|
Cz lut 16, 2012 18:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
No tak, jednak mnie chodziło o coś innego: Elbrus napisał(a): Liza napisał(a): Sądzę, że pierwotna jest relacja z Bogiem. Implikuje zaufanie i wiarę w życie wieczne. Pierwotne jest wychowanie w wierze w istnienie Boga, z którym należy mieć relację, któremu należy ufać, któremu należy wierzyć, że życie wieczne z Nim jest czymś, o co warto zabiegać i dla czego warto poświęcić życie doczesne. Co było pierwsze jajko czy kura Sądzę, że pierwszy(drugi, czwarty-nieistotne) człowiek najpierw uwierzył, następnie w tej wierze wychowywał. Czyli najpierw pojawiła się wiara w Boga, to ona jest pierwotną potrzebą człowieka. Nie rozumiem dlaczego wychowanie w wierze nazywasz pierwotnym. To się MIXer wstrzelił, można zamknąć temat żart
|
Cz lut 16, 2012 18:19 |
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
MARIEL napisał(a): Co było pierwsze jajko czy kura Sądzę, że pierwszy(drugi, czwarty-nieistotne) człowiek najpierw uwierzył, następnie w tej wierze wychowywał. Czyli najpierw pojawiła się wiara w Boga, to ona jest pierwotną potrzebą człowieka. Nie rozumiem dlaczego wychowanie w wierze nazywasz pierwotnym. Elbrusowi chodziło, trzymając się twojego przykładu, jak sądzę, o to, że ten "pierwszy" wymyślił Boga i wcale nie musiał w niego wierzyć.
_________________ ateista
|
Cz lut 16, 2012 18:23 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Nieśmiertelność a wiara - pytanie
Alus napisał(a): Nagroda tylko w perspektywie, a stałą obecność Boga odkrywam na codzień. Nie potrafiłabym funkcjonować bez wiary....mocnej, słabnącej, etapami w stanie zwatpienia i buntu, ale zawsze sile, która pozwala mi przetrwać częste okropności życia. Tylko czy byłabyś w stanie zaakceptować to, że korzystać z obecności Boga mogłabyś tylko docześnie, tzn. że po śmierci przestałabyś istnieć? Gdyby sam Bóg objawiłby ci tą prawdę, to czy nawet wtedy być nie uwierzyła i rozważyła to doświadczenie jedynie w kategoriach problemów psychicznych lub mamienia diabelskiego?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Cz lut 16, 2012 18:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|