noOne napisał(a):
"Każdy, kto umiera mając na sumieniu grzech śmiertelny idzie do piekła. Szansa na to jest stuprocentowa."
tu byłbym ostrożny :)
dochodzą tu różne okoliczności, które mogą zwiększyć szanse duszy na oczyszczenie w czyścu
W czyśćcu można odpokutować jedynie kary za grzechy ciężkie, ale nie same grzechy,
bo to jest niemożliwe - jest sprzeczne z katolicką definicją czyśćca.
noOne napisał(a):
ponad KKK jest jeszcze Najwyższy Sędzia Bóg Miłosierny i Sprawiedliwy,
Ten właśnie Bóg powierzył władzę rządzenia i nauczania biskupom Rzymu,
a jeden z nich promulgował dokument, którego treści - jako Magisterium zwyczajnego -
wierni katolicy winni być posłuszni.
"Z całego serca dziękujemy Bogu za to, że możemy dziś ofiarować całemu Kościołowi
dzieło noszące tytuł "Katechizm Kościoła Katolickiego"
i będące "tekstem odniesienia" dla katechezy odnowionej żywymi źródłami wiary! (...)
W 1986 r. zleciłem Komisji złożonej z dwunastu kardynałów i biskupów
z kard. Josephem Ratzingerem na czele przygotowanie projektu katechizmu (...)
Można powiedzieć, że Katechizm jest owocem współpracy całego Episkopatu Kościoła katolickiego,
który przyjmując wielkodusznie moje zaproszenie, zechciał wziąć na siebie
część odpowiedzialności za dzieło dotyczące bezpośrednio życia Kościoła.
Ta postawa budzi we mnie głęboką radość,
ponieważ współbrzmienie tak wielu głosów wyznacza rzeczywiście pewną symfonię wiary.
Ponadto opracowanie Katechizmu ukazuje kolegialną naturę Episkopatu;
świadczy o katolickości Kościoła.
Każdy katechizm powinien wiernie i w sposób uporządkowany przedstawiać nauczanie Pisma świętego,
żywej Tradycji w Kościele i autentycznego Urzędu Nauczycielskiego,
a także duchowe dziedzictwo Ojców, Doktorów i świętych Kościoła,
by umożliwiać lepsze poznanie tajemnic chrześcijańskich i ożywiać wiarę Ludu Bożego.
Musi brać pod uwagę wyjaśnienia nauki, które w ciągu dziejów Duch Święty wskazał Kościołowi.
Konieczne jest także, by pomagał rozjaśniać światłem wiary
nowe sytuacje i problemy, które w przeszłości nie zostały wyjaśnione.
Katechizm zawiera zatem rzeczy nowe i stare (por. Mt 13, 52),
ponieważ wiara pozostaje zawsze ta sama, a zarazem jest źródłem wciąż nowych świateł. (...)
Czytając Katechizm Kościoła Kościoła Katolickiego, można dostrzec
przedziwną jedność Bożego misterium i Bożego zamysłu zbawienia,
a także centralne miejsce Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego,
który został posłany przez Ojca i za sprawą Ducha Świętego
stał się człowiekiem w łonie Najświętszej Dziewicy Maryi, by być naszym Zbawicielem.
Chrystus, który umarł i zmartwychwstał,
jest zawsze obecny w swoim Kościele, zwłaszcza w sakramentach;
jest prawdziwym źródłem wiary, wzorem chrześcijańskiego postępowania,
Nauczycielem naszych modlitw.
Katechizm Kościoła Katolickiego, który zatwierdziłem 25 czerwca tego roku
i którego publikację
zarządzam dziś mocą mojej władzy apostolskiej,
wykłada wiarę Kościoła i naukę katolicką, poświadczone przez Pismo święte,
Tradycję apostolską i Urząd Nauczycielski Kościoła i w ich świetle rozumiane.
Uznaję go za pewną normę nauczania wiary,
jak również za pożyteczne i właściwe narzędzie służące komunii eklezjalnej.
Oby przyczynił się do odnowy, do której Duch Święty wzywa nieustannie Kościół Boży,
będący Ciałem Chrystusa, pielgrzymujący ku niegasnącej światłości Królestwa.
Zatwierdzając Katechizm Kościoła Katolickiego i nakazując jego publikację, Następca Piotra
spełnia swoją posługę wobec Świętego Kościoła Powszechnego i wszystkich Kościołów partykularnych,
żyjących w pokoju i komunii ze Stolicą Apostolską w Rzymie;
jest to posługa umacniania i utwierdzania wiary wszystkich uczniów Pana Jezusa (por. Łk 22, 32),
a także zacieśniania więzów jedności w tej samej wierze apostolskiej. Proszę zatem pasterzy Kościoła oraz wiernych, aby przyjęli ten Katechizm w duchu jedności
i gorliwie nim się posługiwali, wypełniając zadanie głoszenia wiary
i wzywając do życia zgodnego z Ewangelią. Katechizm zostaje im przekazany,
by służył jako pewny i autentyczny punkt odniesienia w nauczaniu doktryny katolickiej,
a w sposób szczególny jako tekst wzorcowy dla katechizmów lokalnych.
Zostaje także ofiarowany wszystkim wiernym, którzy pragną głębiej poznać
niewyczerpane bogactwa zbawienia (por. Ef 3, 8).
Ma też wspierać dążenia ekumeniczne, ożywiane świętym pragnieniem jedności wszystkich chrześcijan,
przedstawiając dokładnie treść nauki katolickiej i ukazując jej harmonijną spójność.
Wreszcie, Katechizm Kościoła Katolickiego zostaje ofiarowany każdemu człowiekowi
żądającemu od nas uzasadnienia nadziei, która jest w nas (por. 1 P 3, 15),
i pragnącemu poznać wiarę Kościoła katolickiego. (...)
Niech światło prawdziwej wiary wyzwoli ludzkość z niewiedzy i niewoli grzechu
i doprowadzi ją do jedynej prawdziwej wolności (por. J 8, 32),
to znaczy wolności życia w Jezusie Chrystusie pod przewodnictwem Ducha Świętego, tu, na ziemi,
i do pełni błogosławionego oglądania Boga twarzą w twarz w Królestwie Niebieskim! (por. 1 Kor 13, 12; 2 Kor 5, 6-8).
(bł. Jan Paweł II,
FIDEI DEPOSITUM - DEPOZYT WIARY, 11 października 1992 r.)
noOne napisał(a):
nie ma zasady zero/jedynkowej
Ależ jest i wspomina o tym sam Katechizm
powołując się na
dogmatyczne dokumenty wyższej rangi.
KKK 1035
"Nauczanie Kościoła stwierdza istnienie piekła i jego wieczność.
Dusze tych, którzy umierają w stanie grzechu śmiertelnego,
bezpośrednio po śmierci idą do piekła, gdzie cierpią męki, "ogień wieczny" (Por. Symbol Quicumque: DS 76; Synod Konstantynopolitański: DS 409. 411;
Sobór Laterański IV: DS 801; Sobór Lyoński II: DS 858; Benedykt XII, konst. Benedictus Deus: DS 1002;
Sobór Florencki (1442): DS 1351; Sobór Trydencki: DS 1575; Paweł VI, Wyznanie wiary Ludu Bożego, 12). (...)"
"Podobnie gdy Pan mówi, że z każdego bezużytecznego słowa zdamy sprawę,
nie czyni się tego w piekle, a więc w czyśćcu.
Jeśli za najmniejszy grzech, to o wiele bardziej
za śmiertelne,
w których ktoś umierając strącony do piekła, nie może tam za nie zdawać sprawy,
1 J 5,16: Jeśli ktoś [popełni] grzech sprowadzający śmierć, nie mówię, aby się za niego modlić itd.;
a więc za kogoś, kto nie umiera w takim grzechu, należy się modlić, co nie byłoby możliwe, gdyby nie był w czyśćcu."
(Sobór Trydencki - dokumenty po sesji 10, piątek 15 lipca 1547 r.
II. Podsumowanie odpowiedzi teologów na powyższe wątpliwości dotyczące czyśćca i odpustów)
"
Mocą niniejszej nieodwołalnej Konstytucji oraz powagą apostolską orzekamy, (...)
że według powszechnego rozporządzenia Bożego
dusze umierających w uczynkowym grzechu śmiertelnym
zaraz po swej śmierci zstępują do piekła, gdzie doznają kar piekielnych."
(Benedykt XII, Konstytucja apostolska
BENEDICTUS DEUS - BŁOGOSŁAWIONY BÓG, 1336 r.)
"Dusze zaś owych, którzy odchodzą w grzechu śmiertelnym albo z samym tylko grzechem pierworodnym
zaraz zstępują do piekła, powinny być ukarane, jednak nierównymi karami."
(Sobór Lyoński II, 1274 r.)
"Dusze zaś tych, którzy umierają w uczynkowym grzechu śmiertelnym lub w samym grzechu pierworodnym,
natychmiast zstępują do piekła, gdzie jednak podlegają nierównym karom."
(Sobór Florencki, bulla o unii z Grekami
Laetentur Caeli, 6 lipca 1439 r.)
//o unii z Grekami, czyli wyznanie wiary zawiera m.in. prawdy przeciwstawiające się błędom Cerkwi