Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 13:01



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Jak wiadomo, na świecie ubywa wierzących, przybywa niewierzących. Wierzą głównie starsze osoby. Jak się okazuje, nie jest to fenomen tylko Polski. Poniżej wyniki obszernego badania liczby wierzących w poszczególnych krajach.
http://www.norc.org/PDFs/Beliefs_about_God_Report.pdf

1) Ateizm / mocno wierzący
Nie wierzę w Boga:
Wschodnie Niemcy: 52%
Czechy: 40%
Francja: 23%
Irlandia: 5%
Polska: 3%
USA: 3%

Nie mam wątpliwości, że Bóg istnieje:
Japonia 4%
Wschodnie Niemcy: 8%
Szwecja: 10%
Dania: 13%
Polska: 62%
Izrael: 66%
Chile: 80%

2) Trwałość przekonań
Nie wierzę i nigdy nie wierzyłem(-am):
Wschodnie Niemcy 59%
Czechy 51%
Szwecja 32%
Polska 2%

Wierzę i zawsze wierzyłem(-am)
Wschodnie Niemcy 13%
Czechy 20%
Japonia 25%
Polska 80%
USA 81%
Chile 88%

3) Zmiany w wierze

Gdzie przybyło najwięcej ateistów / ubyło najwięcej ateistów 1998-2008:
Czechy +18%
Łotwa +9%
Wielka Brytania +8%
Polska +1%
Niemcy wschodnie / Zachodnie, Izrael, Japonia -2%
Rosja -12%

Gdzie przybyło najwięcej silnie wierzących / ubyło najwięcej silnie wierzących 1998-2008:
Izrael, Rosja, +7%
Polska -6%
Czechy -7%
Hiszpania -7%
Portugalia -9%
Austria -11%

Dynamika przekonań: różnice między nawróceniami a tymi, którzy utracili wiarę:
Rosja +16%
Łotwa +12%
Polska -2%
Wielka Brytania -10%
Norwegia -11%
Francja -11%
Australia -12%
Hiszpania -12%

4) Struktura wieku silnie wierzących
Oprócz Izraela, w każdym z badanych krajów wierzący dominują w przedziale wiekowym >68 lat i jest ich znacznie mniej wśród młodszych. W Irlandii, Włoszech, Polsce, Portugalii, Hiszpanii różnica między wierzącymi powyżej 68 roku a poniżej 28 lat jest największa i wynosi więcej niż 30 punktów procentowych.
Polska:
48% <28 lat
58% <38 lat
63% <48 lat
66% <58 lat
66% <68 lat
79% >68 lat

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


Pn maja 21, 2012 9:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
A o czym chciałbyś w tym wątku rozmawiać?

A propos NRD - czytałem kiedyś reportaż o pracy kapelanów szpitalnych w NRD. Z ich wypowiedzi wynika, że właściwie w większości przypadków trudno tam mówić o "ateizmie" w sensie ścisłym: ci ludzie są nie tyle ateistami, czyli świadomie odrzucają Boga, co nigdy w ogóle nie mieli styczności z wiarą, religią itp. Pojęcia typu "Bóg", "wierzyć w Boga" są dla nich zupełnie nieokreślone, nie rozumieją ich nawet na najbardziej podstawowym poziomie. Jajko się, oczywiście, ze mną nie zgodzi, ale moim zdaniem takich ludzi trudno nazywać "ateistami" i takie ich traktowanie zawyża statystyki.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn maja 21, 2012 9:27
Zobacz profil
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
to takie coś jest chyba gorsze od ateizmu...i to kto? ...potomkowie krzyżaków, ale upadek ;-)


Pn maja 21, 2012 9:38

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Moją intencją była rozmowa na temat wyników tych badań - czy tak samo interpretujesz czy inaczej, czy badanie ok czy nie itp.

Widzę, że zamiast tego jak bumerang wraca Twoja definicja ateizmu. Wychodzisz z założenia, że nie można być ateistą, jeżeli nie wie się, co to wiara. Co to zmienia? Czytałem pewnego socjologa, który pisał wręcz coś odwrotnego: ateista to właśnie ktoś, kto jest poza dyskusją o wierze. Jeżeli ktoś wierzył / był wystawiony na opcję wiary to jest najwyżej niewierzący, a nie ateista. Ateiści to właśnie NRD, ZSRR itp.

To na prawdę bez znaczenia. Respondenci w tym badaniu nie byli proszeni o zdefiniowanie się jako ateiści / teiści / agnostycy / deiści, tylko mieli odpowiedzieć na proste pytanie: wierzę w Boga / nie wierzę w Boga i podobne.

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


Pn maja 21, 2012 9:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
mkb napisał(a):
to takie coś jest chyba gorsze od ateizmu...


Dlaczego?

muzzy napisał(a):
Moją intencją była rozmowa na temat wyników tych badań - czy tak samo interpretujesz czy inaczej, czy badanie ok czy nie itp.


A jak ty je interpretujesz? Sami autorzy raportu są raczej powściągliwi i dalecy od wyciągania jednoznacznych wniosków (s. 6).

Cytuj:
Czytałem pewnego socjologa, który pisał wręcz coś odwrotnego: ateista to właśnie ktoś, kto jest poza dyskusją o wierze. Jeżeli ktoś wierzył / był wystawiony na opcję wiary to jest najwyżej niewierzący, a nie ateista. Ateiści to właśnie NRD, ZSRR itp.


Nigdy tutaj nie słyszałem, by ateistę definiowano jako kogoś, kto jest "poza dyskusją o wierze". Czy więc np. ty też nie jesteś ateistą, bo nie jesteś poza "dyskusją o wierze"? A np. Richard Dawkins? Moim zdaniem o wiele trafniej byłoby używać tych określeń właśnie w przeciwnym znaczeniu.

Cytuj:
Respondenci w tym badaniu nie byli proszeni o zdefiniowanie się


Większość ludzi raczej nie potrafi się jasno definiować. Obecnie w Europie niewiara w Boga jest modna, więc ci będący "poza dyskusją o wierze" odpowiedzą raczej, że nie wierzą w Boga, niż, jak być może byłoby jeszcze 100 lat temu, że są np. agnostykami (takie samookreślenie wymaga głębszej refleksji).

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn maja 21, 2012 10:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34
Posty: 973
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Najważniejsze, że Frytka weszła na dobrą drogę. Kto wie, może wkrótce ramię w ramię z Cejrowskim poprowadzą jakiś program katolicki.

_________________
pajacyk.pl


Pn maja 21, 2012 13:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Johnny99 napisał(a):
A jak ty je interpretujesz? Sami autorzy raportu są raczej powściągliwi i dalecy od wyciągania jednoznacznych wniosków (s. 6).


Moja interpretacja jest prosta:
Wiara odchodzi do lamusa.

Cytuj:
Nigdy tutaj nie słyszałem, by ateistę definiowano jako kogoś, kto jest "poza dyskusją o wierze". Czy więc np. ty też nie jesteś ateistą, bo nie jesteś poza "dyskusją o wierze"? A np. Richard Dawkins? Moim zdaniem o wiele trafniej byłoby używać tych określeń właśnie w przeciwnym znaczeniu.


Moim zdaniem etykietowanie nie ma wpływu na stan faktyczny. Ważne tylko, żebyśmy posługiwali się takimi samymi definicjami, bo w przeciwnym wypadku będzie trudno nam się porozumieć. Ja uważam się za ateistę, ktoś inny powie "agnostyk", jeszcze inny "niewierzący" albo "agnostyk ateista", dla mnie to bez znaczenia.

Cytuj:
Większość ludzi raczej nie potrafi się jasno definiować. Obecnie w Europie niewiara w Boga jest modna, więc ci będący "poza dyskusją o wierze" odpowiedzą raczej, że nie wierzą w Boga, niż, jak być może byłoby jeszcze 100 lat temu, że są np. agnostykami (takie samookreślenie wymaga głębszej refleksji).


No właśnie. Jak wyżej pisałem, etykieta nie ma znaczenia dla stanu faktycznego.

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


Pn maja 21, 2012 13:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
muzzy napisał(a):
Wiara odchodzi do lamusa.


Aha. No to moja jest zasadniczo zgodna z interpretacją autorów raportu.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn maja 21, 2012 14:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Johnny99 napisał(a):
Jajko się, oczywiście, ze mną nie zgodzi, ale moim zdaniem takich ludzi trudno nazywać "ateistami" i takie ich traktowanie zawyża statystyki.


Oczywiście, gdyż przyjmuję inną definicję ateisty niż Ty. Ogólniejszą. Dla mnie ateista to ktoś kto nie wierzy w bogów. I nie jest ważne czy wierzył i przestał czy też próbowano go zachęcić do wierzenia, ale nie skorzystał czy też w ogóle o bogach nie słyszał. Nie wierzy i tyle.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn maja 21, 2012 14:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
Posty: 266
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Jajko napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
Jajko się, oczywiście, ze mną nie zgodzi, ale moim zdaniem takich ludzi trudno nazywać "ateistami" i takie ich traktowanie zawyża statystyki.


Oczywiście, gdyż przyjmuję inną definicję ateisty niż Ty. Ogólniejszą. Dla mnie ateista to ktoś kto nie wierzy w bogów. I nie jest ważne czy wierzył i przestał czy też próbowano go zachęcić do wierzenia, ale nie skorzystał czy też w ogóle o bogach nie słyszał. Nie wierzy i tyle.


Mi się taka definicja podoba, bo jest prosta.

_________________
Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
C.H.


Pn maja 21, 2012 14:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Ale niewygodna ;) I to bardzo. ZApytaj Johnnego to Ci powie :D

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn maja 21, 2012 14:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
No, niewygodna, bo całkowicie niepraktyczna, skoro robi ateistów nawet z noworodków.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn maja 21, 2012 14:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Cóż, lepiej noworodka pokropić wodą i zaliczyć do katolików, prawda?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn maja 21, 2012 14:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Tak samo dobrze, jak zrobić z niego ateistę.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn maja 21, 2012 14:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wierzący na świecie i w Polsce - badanie 2008
Cóż, robi się właśnie tak jak napisałem, a FAKTEM JEST, że noworodki nie wierzą w bogów.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn maja 21, 2012 14:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL