Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
| Autor |
Wiadomość |
|
Reguly
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38 Posty: 291
|
 Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Nie do końca wiem czy to właściwy dział (może lepszy byłby np. ten viewforum.php?f=52 lub ten viewforum.php?f=2 - w razie czego proszę o przeniesienie) ale jaka jest wasza opinia odnosnie pytania o wiarę w planowanym spisie powszechnym w 2011 roku? Wg. GUS (p. http://www.ithink.pl/artykuly/aktualnosci/polska/wierzacy-niewierni-narodowy-spis-powszechny-2011/) odpowiedź na to pytanie polegać ma na wskazaniu konkretnego związku wyznaniowego lub Kościoła (z puli uznanych przez GUS), a przecież przynależność do konkretnego związku wyznaniowego nie jest równoznaczne z przynależnością do danego systemu wyznaniowego. Inaczej to też wyglądało w trakcie analogicznych spisów pozostałych krajów unii...
_________________ Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze...
|
| Śr sty 05, 2011 10:40 |
|
|
|
 |
|
ashkel86
Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12 Posty: 660
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Jeśli GUS chce wiedzieć ilu wyznawców liczy dana religia. Powinien to pytanie skierować do zarejestrowanych związków wyznaniowych. W przypadku KRK , parafii. Jest to tańsze i szybsze. Po za tym ujawnia się jedynie ilość , a nie kto konkretnie, wyznaje co.
Dla mnie ten spis to przykład ,że PRL się jeszcze nie skończył. Przeciętnemu obywatelowi nie są potrzebne dane , ile osób jest katolikami czy ateistami. Za to rządowym prominentom jak najbardziej. Można w ten sposób kupić sprzęt ankieterów po zawyżonych cenach (malwersacja), zamówić całkowicie zbędne opracowania itp. Oczywiście to wszystko na koszt podatnika.
|
| Śr sty 05, 2011 11:15 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Nie uważam aby dane statystyczne były czymś zbędnym. I to jak najbardziej rzetelne, czyli pochodzące od samych zainteresowanych. Jeśli mają to być dane od samych związków, to lepiej w ogóle ich nie pobierać i to dopiero będzie oszczędność.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Śr sty 05, 2011 12:03 |
|
|
|
 |
|
ashkel86
Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12 Posty: 660
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Cytuj: Nie uważam aby dane statystyczne były czymś zbędnym. I to jak najbardziej rzetelne, czyli pochodzące od samych zainteresowanych. Jeśli mają to być dane od samych związków, to lepiej w ogóle ich nie pobierać i to dopiero będzie oszczędność. Owszem statystki same w sobie nie są złe. Czepiam się tego ,że państwo będzie widziało, który obywatel konkretnie co ma i wyznaje. A to wiedza bardzo niebezpieczna jak historia pokazuje.
|
| Śr sty 05, 2011 12:31 |
|
 |
|
Reguly
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38 Posty: 291
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
ashkel86 napisał(a): Jeśli GUS chce wiedzieć ilu wyznawców liczy dana religia. Powinien to pytanie skierować do zarejestrowanych związków wyznaniowych. W przypadku KRK , parafii. Jest to tańsze i szybsze. Z tego co mi wiadomo, to do zarejestrowanych związków co 5 lat GUS kieruje stosowną, dobrowolną ankietę dot. zwiazku, w której m.in. jest pytanie o szacunkową liczbę członków...
_________________ Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze...
|
| Śr sty 05, 2011 12:41 |
|
|
|
 |
|
master1
Dołączył(a): Śr sty 05, 2011 13:42 Posty: 29
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Reguly napisał(a): Nie do końca wiem czy to właściwy dział (może lepszy byłby np. ten viewforum.php?f=52 lub ten viewforum.php?f=2 - w razie czego proszę o przeniesienie) ale jaka jest wasza opinia odnosnie pytania o wiarę w planowanym spisie powszechnym w 2011 roku? Wg. GUS (p. http://www.ithink.pl/artykuly/aktualnosci/polska/wierzacy-niewierni-narodowy-spis-powszechny-2011/) odpowiedź na to pytanie polegać ma na wskazaniu konkretnego związku wyznaniowego lub Kościoła (z puli uznanych przez GUS), a przecież przynależność do konkretnego związku wyznaniowego nie jest równoznaczne z przynależnością do danego systemu wyznaniowego. Inaczej to też wyglądało w trakcie analogicznych spisów pozostałych krajów unii... Wiekszosc osob odmowi odpowiedzi na to pytanie, bo to jest prywatna sprawa kazdego czlowieka.
|
| Śr sty 05, 2011 13:49 |
|
 |
|
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Spis Powszechny 2011 a liczba katolików
W tym roku w miesiącach od kwietnia do czerwcza zostanie przeprowadzony spis powszechny. Pierwszy raz od 1931 będzie w nim pytanie o wyznawaną religię. Będzie to pytanie fakultatywne bo obowiązkowe byłoby sprzeczne z zapisami naszej Konstytucji. Nastąpi więc weryfikacja liczebności wyznań bo jak dotąd dane w rocznikach pochodziły od samych wyznań. Osobiści najbardziej interesuje mnie liczba prawosławnych, bo jak kolwiek źródłą cerkiewne (i tak jest w rocznikach) mówią o 500 tysiącach to badania terenowe wskazują na zaledwie 170 tysięcy. Ale proponuje ankietę by każdy mógł się wypowiedzieć jaki według niego odsetek wyznawców dominującego wyznania ujawni spis powszechny. Jak zostaną opublikowane dane jesienią to zobaczymy kto miał rację 
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
| Śr sty 05, 2011 15:18 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: Spis Powszechny 2011 a liczba katolików
Tutaj jest bliźniaczy wątek 
|
| Śr sty 05, 2011 16:40 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja strzelam w wynik do 90%. Nie wiem, jak się spis odbywa - ale jest on naciągany w tym sensie, że nawet takie deklaracje nijak się mają do prawdziwej wiary czy religijności. Myślę, że połowa z tych, jako katolicy się deklarują, to "katolicy niedzielni" (a raczej "świąteczni"), z papierka/metryczki i nic więcej. Piękna teoria i zero praktyki.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Śr sty 05, 2011 17:59 |
|
 |
|
arcana85
Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00 Posty: 1909
|
 Re: Spis Powszechny 2011 a liczba katolików
SweetChild napisał(a): Tutaj jest bliźniaczy wątek  Ale bez ankiety 
_________________ [b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b] "Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"
|
| Śr sty 05, 2011 18:16 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re:
ToMu napisał(a): Ja strzelam w wynik do 90%. Nie wiem, jak się spis odbywa - ale jest on naciągany w tym sensie, że nawet takie deklaracje nijak się mają do prawdziwej wiary czy religijności. Myślę, że połowa z tych, jako katolicy się deklarują, to "katolicy niedzielni" (a raczej "świąteczni"), z papierka/metryczki i nic więcej. Piękna teoria i zero praktyki. Ja w innym temacie pisałem że mamy całą masę katolików wydmuszek i ten spis może - niestety - dalej utwierdzać w błędzie i utrwalać fałszywy pogląd o pobożności naszych obywateli. Powinno się opodatkować wiernych na kościół i bez żadnego spisu wiedzielibyśmy ilu jest prawdziwych wiernych a nie na pokaz aby zaliczyć ślub kościelny, chrzciny czy komunię. Nie biorę udziału w ankiecie bo brakuje odpowiedzi pt. "Nie mam zielonego pojęcia" gdzie takiej odpowiedzi bym udzielił.
|
| Śr sty 05, 2011 19:07 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
ashkel86 napisał(a): Cytuj: Nie uważam aby dane statystyczne były czymś zbędnym. I to jak najbardziej rzetelne, czyli pochodzące od samych zainteresowanych. Jeśli mają to być dane od samych związków, to lepiej w ogóle ich nie pobierać i to dopiero będzie oszczędność. Owszem statystki same w sobie nie są złe. Czepiam się tego ,że państwo będzie widziało, który obywatel konkretnie co ma i wyznaje. A to wiedza bardzo niebezpieczna jak historia pokazuje. Dlatego nie zamierzam brać udziału w spisie powszechnym. :> Przynajmniej do czasu gdy będzie on anonimowy.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Cz sty 06, 2011 17:38 |
|
 |
|
Reguly
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38 Posty: 291
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Cytuj: Dlatego nie zamierzam brać udziału w spisie powszechnym. :> Przynajmniej do czasu gdy będzie on anonimowy. Obawiam się, że uczestnictwo w części zasadnizej jest obowiązkowe... Odmówić można jedynie udziału w części dodatkowej spisu (w tym owe pytanie o wyznanie).
_________________ Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze...
|
| Cz sty 06, 2011 17:48 |
|
 |
|
parepidemos
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 23:38 Posty: 34
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Reguly napisał(a): Obawiam się, że uczestnictwo w części zasadnizej jest obowiązkowe... Odmówić można jedynie udziału w części dodatkowej spisu (w tym owe pytanie o wyznanie). Istotnie. Zgodnie z art. 57 ustawy o statystyce publicznej: Kto wbrew obowiązkowi odmawia wykonania obowiązku statystycznego albo udzielenia informacji w spisie powszechnym lub innym badaniu statystycznym, podlega grzywnie. Swoją drogą niezły przykład prawniczej nowomowy. Kto wbrew obowiązkowi odmawia wykonania obowiązku... Gdyby ten tekst pochodził ze Starego Testamentu, to już bibliści uznali by to za dublet dowodzący pochodzenia tekstu z dwóch różnych źródeł 
|
| Cz sty 06, 2011 17:59 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
 Re: Narodowy Spis Powszechny 2011 - pytanie o wyznanie
Reguly napisał(a): Cytuj: Dlatego nie zamierzam brać udziału w spisie powszechnym. :> Przynajmniej do czasu gdy będzie on anonimowy. Obawiam się, że uczestnictwo w części zasadnizej jest obowiązkowe... Odmówić można jedynie udziału w części dodatkowej spisu (w tym owe pytanie o wyznanie). Doskonale o tym wiem. Ale... nie jest powiedziane, że mam siedzieć w domu i czekać na rachmistrza.  Nie jest też powiedziane, że w ogóle muszę widzieć o tym, że jakiś magiczny spis się odbywa. Telewizji nie oglądam, radia nie słucham, w internecie wchodzę tylko na strony tematyczne. Cóż, ta informacja mogła do mnie nie dotrzeć.  A jeśli już w jakiś kosmiczny sposób to zrobi to cóż... przecież nie muszę pamiętać wszystkiego, o co mnie pytają.  Dlatego ja już spisowi powiedziałem do widzenia. Dopóki odpowiedzi będą przypisywane do moich konkretnych danych, dopóty nie wezmę udziału w tej hucpie.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Pt sty 07, 2011 11:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|