Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 5:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 Nie wierzycie? W co konkretenie? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Nie wierzycie? W co konkretenie?
Żeby nie off-topować w innym temacie mam prośbę do ateistów o odpowiedź na pytania (bardzo konkretne) i prośbę do wszystkich o kulturę i skupienie się na temacie bez osobistych zygów:)
1. Czy uważacie że Jezus nie istniał wogóle?
A jeżeli nie istniał wogóle, i cały Nowy Testament to bajka to skąd taka spójna bajka u różnych autorów tak bardzo zgadzająca się w szczególach ?
2. Jeżeli Jezus jednak istniał, to czy wszystko czego uczył było kłamstwem? Musiałby być wtedy wielkim oszustem
Po co miałby to robić? (nie doszedł do żadnych ziemskich korzyści, nie chciał ich wręcz)
W jaki sposób uzdrawiał i wskrzeszał? (Vacarius twierdzi że nie trzeba być Bogiem żeby uzdrawiać i wskrzeszać, ale ponieważ ja nigdy nie spotkałam człowieka który to umie, to mam wątpliwości). Jeśli w rzeczywistości NIE uzdrawiał i Nie wskrzeszał (bo nie mógłby, będąc zwykłym człowiekiem) to znów skąd taka spójna bajka u wielu autorów?
Bo trzeciej opcji nie ma bez Boga. Trzecia opcja to taka że Jezus mówił prawdę. I wtedy wszystko by się zgadzało....

_________________
Ania


Cz gru 20, 2012 10:20
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 29, 2012 20:38
Posty: 124
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
No właśnie kupy nie trzyma się teoria, że to wszystko bajka.

_________________
Zatem się nie ukryje, kto mówi niegodziwie,
i nie ominie go karząca sprawiedliwość
- Mdr 1,8


Cz gru 20, 2012 16:24
Zobacz profil
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
Chrystus to postac historyczna i na tym bym poprzestal. Po co mialby klamac? A po co politycy obiecuja cos czego nie chca albo czego nie moga zrealizowac? U Roztowskiego tez sie wszystko zgadza w finansach tylko pozniej te ciagle podbieranie z funduszy emerytalnych wyjdzie na wierzch. Mity to tez calkiem spojne bajeczki i dawnej ludzie w nie wierzyli. Ja te cale boskie wcielenie chrystusa traktuje jako starozytny mit. A co do spojnosci nie byl bym taki pewien bo wlasnie czesc autorow ma inne zdanie co do np. czasu urodzenia chrystusa, miejsca i pochodzenia chyba nawet sa rozbieznosci w ewangeli lukasza i mateusza co do daty urodzenia. Na pierwszy rzut oka moze i jest spojne tak jak kiedys ziemia na pierwszy rzut oka tez zdawala sie plaska. Poki co zyje na ziemi i jako sceptyk i pragmatyk nie dostrzegam tu obenosci boga i dla mnie poki cos nie jest potwierdzone nie istnieje.


Cz gru 20, 2012 16:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
ok, czyli istniał ale jego nauka nie jest prawdziwa a cuda to mit. Z tego wynika że Ewangelie to bajki a nie relacje świadków?

_________________
Ania


Cz gru 20, 2012 17:17
Zobacz profil
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
A czy jakis wiadek kiedykolwiek by racjonalny i wiarygodny? Mity to tez rzekomo zeznania swiadkow.


Cz gru 20, 2012 17:47
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
kropeczka_ns napisał(a):
1. Czy uważacie że Jezus nie istniał wogóle?A jeżeli nie istniał wogóle, i cały Nowy Testament to bajka to skąd taka spójna bajka u różnych autorów tak bardzo zgadzająca się w szczególach ?
2. Jeżeli Jezus jednak istniał, to czy wszystko czego uczył było kłamstwem? Musiałby być wtedy wielkim oszustemPo co miałby to robić? (nie doszedł do żadnych ziemskich korzyści, nie chciał ich wręcz)W jaki sposób uzdrawiał i wskrzeszał? (Vacarius twierdzi że nie trzeba być Bogiem żeby uzdrawiać i wskrzeszać, ale ponieważ ja nigdy nie spotkałam człowieka który to umie, to mam wątpliwości). Jeśli w rzeczywistości NIE uzdrawiał i Nie wskrzeszał (bo nie mógłby, będąc zwykłym człowiekiem) to znów skąd taka spójna bajka u wielu autorów?

1.Uważam, że Jezus jest postacią historyczną.
2.Myślę, że Jezus, podobnie jak Budda, Zaratustra, Mani, Mahomet, czy Joseph Smith był głęboko przekonany co do słuszności głoszonych przez siebie poglądów. Niestety podobnie jak w przypadku innych wielkich myślicieli religijnych, którzy nie pozostawili po sobie tekstów pisanych, mamy spory problem w odróżnieniu tego co pierwotnie głosił od późniejszych zniekształceń i dodatków. Od śmierci Jezusa minęło kilkadziesiąt lat zanim jego zwolennicy spisali historie jego życia. Do tego czasu jego postać zdążyła już obrosnąć różnymi mitami i legendami.


Cz gru 20, 2012 17:58
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
No nareszcie ktos tu racjonalnie rzecz ujmuje.


Cz gru 20, 2012 18:00
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
mauger napisał(a):
Od śmierci Jezusa minęło kilkadziesiąt lat zanim jego zwolennicy spisali historie jego życia. Do tego czasu jego postać zdążyła już obrosnąć różnymi mitami i legendami.

Czyli klasyczny problem, czy Jezus historyczny jest Chrystusem Ewangelii?


Cz gru 20, 2012 18:25
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
Tyle ze problem nalezy rozstrzygnac faktami pewnymi nadajacymi sie do ewentualnej weryfikacji danymi a nie domyslami nie dajacymi sie zastosowac w praktyce teoriami i pogladami.


Cz gru 20, 2012 18:29

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
a świadkowie tych wydarzeń
przecież za nim tłumy chodziły

apostołowie po śmierci cuda robili leczyli ludzi ,wyganiali demony

a chusta z owiedo
https://www.youtube.com/watch?v=_C4E8rQyk9s

chusta z Manopello
https://www.youtube.com/watch?v=vFrz4wegLR8

nie mówiąc o całunie turyńskim
nowe dowody
https://www.youtube.com/watch?v=P1jxXGTTx6A


Cz gru 20, 2012 19:42
Zobacz profil
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
Wybacz ale mnie to nie przekonuje co do nieczego.


Cz gru 20, 2012 19:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
merkaba napisał(a):
a świadkowie tych wydarzeń
przecież za nim tłumy chodziły

apostołowie po śmierci cuda robili leczyli ludzi, wyganiali demony

I jedna biedna Biblia o tym donosi...?

[...]
- Mówicie, że Henryk ma zawsze rację, ponieważ tak mówi list, list mówi prawdę, bo podyktował go Henryk, a wiemy, że Henryk go podyktował, ponieważ list tak mówi. To jest błędne koło, w niczym nie różniące się od stwierdzenia: Henryk ma rację, ponieważ powiedział, że ma rację.
- Wreszcie zaczynasz rozumieć! To takie piękne widzieć kogoś przybliżającego się do myśli Henryka.
[...]


Cytuj:
a chusta z owiedo
chusta z Manopello

A cóż się tych chust weronikowych tak namnożyło?

Cytuj:
nie mówiąc o całunie turyńskim
nowe dowody

Po raz trzeci powtarzam, że wizerunek z Całunu urąga regułom ludzkiej anatomii, za to posiada deformacje właściwe sztuce gotyckiej...

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz gru 20, 2012 20:21
Zobacz profil
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
W sumie to po co takie dylematy, zastanawianie się , przekonywanie, argumenty i inne rzeczy. Każdy ma swoja rację a ja nadal upieram się ze prawda jest jedna. Śmierć odpowie nam na nasze pytania. Przekonamy się wtedy gdzie leżała prawda, czy będzie nicość i całkowita zagłada w niebycie, totalna destrukcja jednostki ludzkiej, czy światełko w tunelu. Czy zobaczymy go jako Boga, czy zobaczymy ciemność. Jak Bóg może przekonać ateistów. To jest myślę dobre pytanie. Czy istnieje coś takiego ? To jest wolny wybór, jeżeli ktoś wybiera taką drogę w życiu, to nawet jeśliby Bóg stanął przed nim, objawił się na obłokach w ogniu i huraganie to ktoś powie - jakie realistyczne pokazy laserowe...świetna animacja...albo coś w tym stylu. Jeśli Bóg zagrzmi z nieba i powie - Jestem który Jestem, to ateista może odpowie - już to kiedyś słyszałem i co z tego...jeżeli ktoś jest przekonany co do słuszności swoich poglądów to nic go nie przekona. Obserwując wszechświat widzę tam niesamowite rzeczy, niesamowity prządek, jakiś ład, jakaś inteligencję, absolut wręcz. To mi wiele mówi. To przemawia do mnie, ale nie musi do innych.


Pt gru 21, 2012 3:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
equuleuss napisał(a):
Obserwując wszechświat widzę tam niesamowite rzeczy, niesamowity prządek, jakiś ład, jakaś inteligencję, absolut wręcz. To mi wiele mówi. To przemawia do mnie, ale nie musi do innych.

Tró. Ani dżungli nie widziałeś, ani orbit komet i planetoid, ale rozumiesz, wszystkich naraz. Porządek... akurat, nierząd i bałagan. Ku chwale Dyskordii!

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt gru 21, 2012 4:01
Zobacz profil
Post Re: Nie wierzycie? W co konkretenie?
Lurker, w dżungli, kometach, planetoidach, w zwykłym liściu widzę coś niezwykłego. Bałagan tworzymy my jako ludzie na swoim świecie. To że planetoidy sobie krążą i uderzają w coś nie jest jeszcze bałaganem. Mamy Jowisza, nasza tarczę. Jak na razie sprawuje się dobrze ale to nie wyklucza bliskiego spotkania z jakąś asteroida w przyszłości. Czy zastanawiałeś się nad złożonością i niezwykłością świata ? Albo organizmów żywych, oko na przykład, jak to jest że widzimy, niesamowite. Uczymy się w szkole i to wydaje się takie oczywiste, ale jak pomyśleć nad tym bardziej dogłębnie to jest niezwykłe. Ogrom wszechświata, cała ta tajemniczość. Planety, gwiazdy które odwiecznie krążą po swoich orbitach, wszystkie dogodne warunki aby powstało życie na tej niewielkiej planecie. Położenie słońca, nie bliżej, nie dalej ale idealnie aby mógł egzystować człowiek. We wszechświecie jest ład i sens, w całym istnieniu, to wszystko jest na miarę jakiegoś absolutu. Od najmniejszego pojedynczego atomu który tworzy materię, zastanawiałeś się nad tym że widzimy coś co na dobrą sprawę jest niewidzialne. Jeśli rozbijemy na atomy nasze ciała, całą materię. Makroświat, mikroświat, wszędzie coś co zadziwia, kawałek tkanki, cząstki czegokolwiek pod mikroskopem pokazuje nam kolejny świat, Świat głębin, światy w światach.


Pt gru 21, 2012 4:22
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL