Witam. Jestem tutaj nowy. Dodam od siebie kilka słów które mogą dodać odrobinę powiewu świeżoci w poglądach wielu ludzi na religie. Żyjemy w relatywnym świecie. Nasza nauka jest jeszcze w pieluchach. Nasze mózgi nie ogarniają nawet małej cząstki tego ogromu wszystkiego co nas otacza. Wszystko jest właściwie teorią a prawa mogą być zmienne. Wyobraź sobie 4 wymiar, 5 wymiar, bądz odległość 100 milionów lat świetlnych. Bardzo ciężko? Owszem. Nasza cywilizacja potrafi tworzyć proste Hologramy. Pytam więce : Dlaczego Jezus Chrystus nie mógł być Holorgramem bardzo zaawansowanej cywilizacji której celem jest manipulacja naszym społeczeństwem? Do złudzenia przypominające ludzi Hologramy to w przyszłości będzie codzienność. Chrystus mówił aby żyć - może komuś zależy żebyśmy się nie zabijali jak to w naturze bywa - bo chce nas obserwować? Może ktoś chce uniknąć wojny światowej, naszej eksterminacji? Wszystkie Religie wychwalają świętość życia - może ta świętość to trik/manipulacja? Piszę to tylko z tego powodu żeby każdy z was, który wierzy, nie był taki pewien że nawet jeżeli wasz "Pan" robił te wszystkie rzeczy, nie musi być tym, z kogo się podaje. To nawet bardziej prawpopodobne niż to że jest synem faceta z wielką brodą który patrzy na nas z chmury w wielkim miłosiernym uścisku patrzy jak jego wyznawcy mordują się nazwajem tylko dla niego. Oczywiście dla mnie Stary i Nowy testament to mitologia. Nic więcej. Ale jeśli to Historia - to macie alternatywe.

Cuda opisane w Biblii nie są dowodem na boskosć Jezusa a jedynie jakąś "poszlaką".
Wiara w Boga z samej definicji musi zawierać element zawierzenia,
które to z kolei jest przyjęciem czegoś bez do końca przekonywujących i ostatecznych dowodów.

Jak dla mnie znaczenie ma przede wszyskim kontekst w czynił je Jezus, i to jak komentował to co się dzieje a nie sam fakt "cudowności".

Nie z nami te numery. Przecież od razu widać, że Scepytkowy22 to bot stworzony z pozostałości po starych konsolach Pegasus przez Morlocków na zamówienie światłych mężów stanu z alternatywnej Korei Północnej.

Dziękuję za odrobinę świeżości.
Ile masz lat?

Być może. Co z tego?


Wyjdź. Wróć, kiedy ogarniesz i przestaniesz pobredzać.


Wyjdź. Wróć, kiedy zrozumiesz, że wymienionych rzeczy nie da się sobie wyobrazić.


Wyjdź. Wróć, kiedy połapiesz się, czym jest hologram.


Odżizas. To jest forum dyskusyjne. O czym mamy teraz, proszę kolegi, dyskutować?

Mówiąc szczerze, oczywiście niewyobrażałem sobie konkretnych kontrargumentów tylko obrażania, poniżania, agresji. Nikt nie odpisał z sensem na mojego posta, troszke katolicki styl argumentacji.

Jesienna

Ale co Jezus mówił? Że życie jest świętością? Że nalezy robić wszystko żeby przetrwać i nie zabijać/robić krzywdy innemu. No własnie - przetrwać. I być obserwowanym?


JedenPost.

No tak. Facet z brodą siedzący na chmurze, w trzech osobach, tworzący kilka(kilkadziesiąt) wymiarów jest bardziej prawdopodobny..To że życie mogło gdzieś powstać(tym bardziej zaawansowane)jest BARDZO prawdodobne. I manipulowanie mniejszymi i mniej rozwiniętymi cywilizacjami, jest bardziej prawdopodobne niż facet w chmurach.

Medieval_man

Daj sobie siana koleś z atakami tego typu. Lepiej odpisz konkretnie co ci leży w moim poście, bo naprawdę nie wiem??



Lurker
Co z tego? A to że nie powinno się rokować i wydawać rozkazów, tak jak to robią katolicy. Inkwizycja, indoktrynacja, itd,itd.

Jak sobie wyobrażasz 3, 4 wymiar? Grawitacje? Czarną materie?

Hologram - fotograficzny zapis na nośniku przynajmniej dwufalowego obrazu interferencyjnego, który w odczycie daje dwa niezależne od siebie obrazy przestrzenne 3D (trójwymiarowe).

Tak mnie prosisz żebym wyszedl, a ja prosze - odpowiedz co w mojej teori jest nie tak? Hmm.. może ból tego że moge mieć racje. Mam nadzieje że poważne osoby odpiszą w tym topicu, bo narazie to jest spam.

Anarchista. Hm?


Legislacja, edukacja. Itd., itp., etc.


Coś się koledze skitrało. 3. wymiar to jest głębokość, 4. wymiar to jest czas. Grawitacja to jest zakrzywienie czasoprzestrzeni i tego już wyobrazić sobie nie można, to się tylko oblicza. Czarna materia? A co to jest: czarna materia? Bo może po prostu gwiazdy zamknięte pod sferami Dysona. : P


...dwa?

Zresztą nieważne. Kolega widzi, że hologram jest tylko grą świateł na jakiejś powierzchni fizycznej, dajmy na to prześcieradle. I pisze kolega, że Jezus był hologramem. Czy kolega rozumie, że pobredza, ale to pobredza straszliwie? W jaki sposób można np. dotknąć hologramu?


Wyjdź.

Jak to obliczyłeś?

Scepytkowy- zdaję sobie sprawę z tego, że w dyskusji raczej nie powinno odpowiadać się pytaniem na pytanie jednak zaryzykuję (za co przepraszam), powiedz, a co jeśli cały Wszechświat (łącznie z nami) jest tylko neuronem w mózgu jakiegoś żyjącego organizmu?

Pozdrawiam

Jeden post

Nie obliczylem. Na zdrowy rozsądek. Nasze mózgi tworzą faceta w chmurach i pieklo/niebo bo latwo to sobie wyobrazić. Natomiast zinterpretować, pomyśleć nad tym logicznie, zrozumieć że my także doświadczyliśmy procesu ewolucji tak i inne cywilizacje mogly przejść ewolucje technologiczną jest znacznie bardziej do zaakceptowania niż Ojczulek z głową w chmurach i aniołki latające wokól niego. To dobre dla mas.

Kosmitów jeszcze łatwiej. I cóż?

Wymyślamy religię zwaną fraktalizmem i powiadamy, że takie coś idzie w górę i w dół w nieskończoność i odwiecznie. Innymi słowy, każdy z nas nosi w głowie nieskończone drzewo Wszechświatów.

Czyli jak boli mnie głowa to co to znaczy?

This means war.

Ale jakie ataki?
Podziękowałem za powiew świeżości.
Zadałem pytanie o wiek, bo lubię wiedzieć czy takie pytania zadaje emerytowany profesor - fizyk i astronom czy może uczeń z gimnazjum.
Jest wtedy inna rozmowa.

ps.
na końcu zdania oznajmującego nie stawia się pytajnika (to chyba przesądza i wycofuję pytanie o wiek)