Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 9:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Usprawiedliwienie przez wiarę 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt mar 29, 2005 12:51
Posty: 106
Post 
Agniulka napisał(a):
A jak sobie poradziłeś z tym, że Apostołowie mają moc odpuszczenia i zatrzymania grzechów ? Z tym, że Piotr ma prowadzić Kościół ? Z tym, że Jezus powiedział : To JEST Ciało Moje, a nie to symbolizuje... ?

A jak poradziłąś sobei z listami Pawła że usprawiedliwienie jest przez wiarę i łaskę? jak poradziłaś sobie z że Jezus jest jednym pośrednikiem? że podczas sporu o pierwszeństwo Jezus zaznaczył że są równi?
Piotr ma prowadzić Koscioł? a czyż nie ma być pierwszym wsród równych. on był uczniem który miał za zadanie tworzyć Zgromadzenie - Kosciół później zmartwychwstały Chrystus powołał Pawła i budowali "skałe' - fundament pod Koscioł. A czym apostołowie meili odpuszczać grzech? Chrztem Św. i odpuszczali .. czyż nie wierzysz "W jeden Chrzest Św. na odpuszczenie grzechów"
co do Eucharystii nie wszyscy protestanci uznają symboliczną obecność Chrystusa.Są poglądy o obecności duchowej.... czy też realnej->luteranie. :)

Cytuj:
Jeżeli masz jakiś tekst w którym ktoś z nich pisze że zapoznawszy się szczegółowo z doktryną protestancką tam odnalazł Pelnię Prawdy którą głosił Chrystus, to rzeczywiście z niecierpliwością czekam na przytoczenie

rozumiem Pełnia Prawdy - Chrystus.....oj tak wielu znalazło Chrystusa.

pozatym wyczuwam Agniulka pewno doze agresji w twoich wypowiedzach.... dyskutujesz z nimi czy na nich krzyczysz?


N kwi 17, 2005 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
hrotheberth napisał(a):
A jak poradziłąś sobei z listami Pawła że usprawiedliwienie jest przez wiarę i łaskę?

A jaki niby problem? Wiara jest konieczna do zbawienia. Ale wiara bez uczynków jest martwa - masz w Piśmie Świętym, z niczym sobie nie muszę radzić :)
Cytuj:
jak poradziłaś sobie z że Jezus jest jednym pośrednikiem?

Również nie wiem, dlaczego miałabym mieć z tym problem. W katolicyźmie również nie ma innego Zbawiciela ani innej Drogi do Boga, jak Jezus Chrystus
Cytuj:
że podczas sporu o pierwszeństwo Jezus zaznaczył że są równi?

A to już musisz uzasadnić. O ile pamiętam tą scenę to Jezus nie mówi nic o równości tylko o tym, że kto chce być największy ma stać się sługą.
Cytuj:
Piotr ma prowadzić Koscioł? a czyż nie ma być pierwszym wsród równych

Jak przeczytasz słowa ze sceny "paś baranki moje" w oryginale, to Jezus używa do Piotra słowa wyrażającego nie tylko zapewnianie pokarmu, ale właśnie przywództwo, rządzenie.
Cytuj:
A czym apostołowie meili odpuszczać grzech? Chrztem Św. i odpuszczali ..

Chyba nie jesteś tak naiwny zeby sądzić że po chrzcie człowiek już nie popełnia grzechów...
Cytuj:
oj tak wielu znalazło Chrystusa.

Pokaż mi jedną wypowiedź że odnaleźli nieokrojoną pełnię Prawdy którą Chrystus głosił. Jezusa można spotkać wszędzie, niektórzy się nawracali w obozie koncentracyjnym. Mówimy o pełni nauki.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N kwi 17, 2005 19:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 29, 2005 12:51
Posty: 106
Post 
...................................

Widze że wydzielono temat:)
więc zadajmy sobie pytanie .... co nas usprawiedliwia?
Wiara i uczynki? Czy Wiara (związana z owocami tejże wiary)

Cytuj:
A jaki niby problem? Wiara jest konieczna do zbawienia. Ale wiara bez uczynków jest martwa - masz w Piśmie Świętym, z niczym sobie nie muszę radzić

czyli zgadzasz sie że wiara nas usprawiedliwia (oczywiscie wiara musi wydać owoce).... ale nei wypełnianie Prawa.


N kwi 17, 2005 20:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 07, 2005 20:57
Posty: 338
Post 
hrotheberth napisał(a):
więc zadajmy sobie pytanie .... co nas usprawiedliwia?


Po co gadać o rzeczach oczywistych - wystarczy przeczytać:


XIX SOBÓR POWSZECHNY, TRYDENCKI
SESJA VI (1547)
Dekret o usprawiedliwieniu
Nasze czasy były świadkami, jak wiele dusz zatracało się, a jedność Kościoła cierpiała wskutek szerzenia się błędnej nauki i usprawiedliwieniu. Dlatego na cześć i chwałę Boga wszechmogącego, dla spokoju Kościoła i zbawienia dusz, święty ekumeniczny i powszechny Sobór Trydencki, prawnie zebrany w Duchu Świętym... ma zamiar wyłożyć wszystkim wiernym Chrystusa prawdziwą i nieskażoną naukę o usprawiedliwieniu, tak jak je nauczał Jezus Chrystus „Słońce sprawiedliwości” (Ml 3, 20), „Twórca i dokonawca naszej wiary” (Hbr 12, 2), a podali Apostołowie i za sprawą Ducha Świętego bez przerwy ją przechowuje Kościół święty.
Cd. tutaj:
http://www.piusx.org.pl/magisterium/usprawie.html

_________________
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/


N kwi 17, 2005 20:45
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
hrotheberth napisał(a):
czyli zgadzasz sie że wiara nas usprawiedliwia (oczywiscie wiara musi wydać owoce).... ale nei wypełnianie Prawa.

Oczywiście że usprawiedliwienie otrzymujemy darmo przez wiarę w Chrystusa. Zbawienie otrzymujemy przez Dzieło Zbawcze Jezusa który nas usprawiedliwił i które to zbawienie przyjmujemy przez wiarę. Ale Jezus powiedział wyraźnie, że nie każdy kto mówi Panie Panie, ale ten kto spełnia wolę Ojca. A wola Boża jest wyrażona w przykazaniach. Miłość Boga polega na spełnianiu przykazań. Nie ma tak że raz uwierzyłem i już jestem zbawiony. Jeżeli aktem ewidentnego nieposłuszenstwa prawu Bożemu sprzeniewierzę się tej wierze (nie tylko w akcie apostazji) to to usprawiedliwienie tracę. I konieczne jest nawrócenie.
Zresztą przeczytaj sobie Wspólną Deklarację o Usprawiedliwieniu :)

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N kwi 17, 2005 21:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 29, 2005 12:51
Posty: 106
Post 
Agniulka napisał(a):
Oczywiście że usprawiedliwienie otrzymujemy darmo przez wiarę w Chrystusa. Zbawienie otrzymujemy przez Dzieło Zbawcze Jezusa który nas usprawiedliwił i które to zbawienie przyjmujemy przez wiarę. Ale Jezus powiedział wyraźnie, że nie każdy kto mówi Panie Panie, ale ten kto spełnia wolę Ojca. A wola Boża jest wyrażona w przykazaniach. Miłość Boga polega na spełnianiu przykazań. Nie ma tak że raz uwierzyłem i już jestem zbawiony. Jeżeli aktem ewidentnego nieposłuszenstwa prawu Bożemu sprzeniewierzę się tej wierze (nie tylko w akcie apostazji) to to usprawiedliwienie tracę. I konieczne jest nawrócenie.
Zresztą przeczytaj sobie Wspólną Deklarację o Usprawiedliwieniu :)

zgadzam się. widze że usprawiedliwienie jest mało konfliktową sprawą:P
Racja że nasza wiara nei wyraża się w jednorazowm "uwierzeniu" ale w "ciągłym trwaniu w wierze''.
:)


N kwi 17, 2005 21:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
hrotheberth napisał(a):
zgadzam się. widze że usprawiedliwienie jest mało konfliktową sprawą :P

No dlategoż właśnie się dziwiłam, dlaczego mnie z tego przepytujesz :D
A deklarację naprawdę polecam :D Czytając ją ma się wrażenie że mówimy dokładnie o tym samym, tylko jedni mówią A ale tylko w połączeniu z B a drudzy mówią B ale tylko pod warunkiem A ;)

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N kwi 17, 2005 21:39
Zobacz profil
Post 
Agniulka napisał(a):
No dlategoż właśnie się dziwiłam, dlaczego mnie z tego przepytujesz :D


No dla mnie to nie jest dziwne biorac pod uwage taka Twoja wypowiedz:

Agniulka napisał(a):
A jaki niby problem? Wiara jest konieczna do zbawienia. Ale wiara bez uczynków jest martwa


Przeciez trzeci i czwarty rozdzial Listu do Rzymian wyraznie akcentuje, ze przez wiare a nie przez uczynki jest usprawiedliwienie.
To co Ty piszesz wyglada jakbys cofala sie do opinii Zydow sprzed nauki Jezusa.
A ze z wiary wynikaja uczynki? Owszem, brak uczynkow rowniez. Wiele rzeczy z wiary winika, ale nie ma zaleznosci miedzy usprawieliwieniem (z wiary) a uczynkami. To jest ogromna roznica w porownaniu do tego co piszesz, a moim zdaniem jest to sprzeczne.


Pt kwi 29, 2005 19:41

Dołączył(a): Wt mar 29, 2005 12:51
Posty: 106
Post 
makumba napisał(a):
Przeciez trzeci i czwarty rozdzial Listu do Rzymian wyraznie akcentuje, ze przez wiare a nie przez uczynki jest usprawiedliwienie.
To co Ty piszesz wyglada jakbys cofala sie do opinii Zydow sprzed nauki Jezusa.
A ze z wiary wynikaja uczynki? Owszem, brak uczynkow rowniez. Wiele rzeczy z wiary winika, ale nie ma zaleznosci miedzy usprawieliwieniem (z wiary) a uczynkami. To jest ogromna roznica w porownaniu do tego co piszesz, a moim zdaniem jest to sprzeczne.

tzn trzeba dobrze czynić.... ale sam nikt sie nie zbawił, nie zbawiły go uczynki tylko łaska moze nas zbawić.


Pt kwi 29, 2005 20:30
Zobacz profil
Post 
hrotheberth napisał(a):
tzn trzeba dobrze czynić....

Wtedy zaraz powstaje pytanie o to co to znaczy, ale dajmy temu pokoj na razie:)
hrotheberth napisał(a):
ale sam nikt sie nie zbawił, nie zbawiły go uczynki tylko łaska moze nas zbawić.

Ja sadze, ze z samym zbawieniem (bo poza nim jest jeszcze cala masa, rzrczy, ktorymi sie mozemy zasluzyc Bogu) jest dosc prosto. Jezus nas zbawil. My mysimy tylko w to uwierzyc. I juz. Jesli wierzymy, ze Jego ofiara i zmartwychwstanie zmywa nasze grzechy - to zmywa, jesli nie wierzymy, to nie. To najprostrze rzecz na swiecie. A jednak niedostepna dla wielu ludzi. Dlaczego? Bo zeby w to uwierzyc trzba miec swiadomosc tych grzechow. A wielu 'madrych' ludzi uwaza, ze jest tak bezgrzeszna, ze zadne zbawienie nie jest im potrzebne, a co za tym idzie tez wiara w zbawienie Jezusa.
A uczynki? Czy ktos sadzi, ze robiac jakies 'dobre uczynki' powoduje swoje zbawienie? A wiec, ze ofiara i cale dzielo Jezusa byly niepelne i wymagaja jeszcze naszych 'dobrych uczynkow'? To znaczy, ze sami sie zbawiamy? Nic z tych rzeczy. Jezus nas zbawil. Jesli w to wierzymy, to nas zbawil. Jesli nie to tak jakby tego nie zrobil. A to bylaby ogromna niewdziecznosc nie wierzyc w zbawienie i zamiast tego zajmowac sie robieniem 'dobrych uczynkow'. I pycha.


So kwi 30, 2005 2:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Cytuj:
A teraz jawna stala sie sprawiedliwosc Boza niezalezna od Prawa, poswiadczona przez Prawo i Prorokow. Jest to sprawiedliwosc Boza przez wiare w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, ktorzy wierza. Bo nie ma tu roznicy: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni sa chwaly Bozej, a dostepuja usprawiedliwienia darmo, z Jego laski, przez odkupienie, ktore jest w Chrystusie Jezusie. (Rz 3: 21-24)

Chrystus jest jedynym, w ktorym mozemy byc usprawiedliwieni, gdyz Jego krew zostala przelana za nasze grzechy. Mysle, ze zostala tu przeoczona jedna bardzo istotna rzecz, mianowicie to, ze dzieki usprawiedliwieniu, ktore otrzymujemy przez wiare w Chrystusa stajemy sie nowym stworzeniem (2Kor 5: 17), zyjemy w stanie usprawiedliwienia, zyjemy nowym zyciem w Duchu, w ktorym mozemy wolac: "Abba-Ojcze" (Gal 4:6). Dostepujac usprawiedliwienia i konsekwentnie zyjac w pokoju z Bogiem, mamy dostep do Bozej laski, "ktora przynosi usprawiedliwienie ze wszystkich grzechow" (Rz 5: 16) i pozwala na udzial w Bozej chwale (Rz 5: 1-5).
Wczesniej jeszcze w drugim liscie do Koryntian sw. Pawel wyjasnia, ze nie dostepujemy usprawiedliwienia z powodu naszej osobistej swietosci, ale poniewaz Chrystus, ktory byl bez grzechu, wzial nasze grzechy na siebie:

Cytuj:
On to dla nas grzechem uczynil tego, ktory nie znal grzechu, abysmy sie stali w Nim sprawiedliwoscia Boza. 2Kor 5: 21

Tak wiec dzieki lasce Bozej jestesmy zbawieni i mamy nowe zycie. Przez Chrzest "przyobleklismy sie w Chrystusa" (Gal 3: 27)

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


So kwi 30, 2005 16:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Wspomnieliscie ze dzieki łasce wiary jestesmy zbawieni i ja sie z tym calkowicie zgadzam.(w Bibli to jest przeciez napisane)Była tez mowa o wierze ,ktora bez uczynkow jest martwa i to jest tez prawda.Ale jesli wierzy sie w Boga to ta miłośc do Boga powinna sie objawiac w miłosci do drugiego człowieka,wiec nie mozna kochac blizniego nie czyniac wzgledem niego dobrych uczynków,
Cytuj:
A Król im odpowie: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili".
i dalej
Cytuj:
41 Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!
42 Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a nie daliście Mi pić;
43 byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie;
byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie."
44 Wówczas zapytają i ci: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?" 45 Wtedy odpowie im: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili". 46 I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego».


N maja 01, 2005 0:30
Zobacz profil
Post 
Gimlas napisał(a):
Wspomnieliscie ze dzieki łasce wiary jestesmy zbawieni i ja sie z tym calkowicie zgadzam.(w Bibli to jest przeciez napisane)Była tez mowa o wierze ,ktora bez uczynkow jest martwa i to jest tez prawda.Ale jesli wierzy sie w Boga to ta miłośc do Boga powinna sie objawiac w miłosci do drugiego człowieka,wiec nie mozna kochac blizniego nie czyniac wzgledem niego dobrych uczynków,

Moim zdaniem dales popis jak mozna kazdy temat sprowadzic do tego samego. Taka nauka nie jest nauka tylko mantra. I nie podlega dyskusji, wiec to zle miejsce, zeby ja zamieszczac.
Chocby to:
Cytuj:
Ale jesli wierzy sie w Boga to ta miłośc do Boga powinna sie

Pomijam w ogole, ze piszesz ze cos 'powinno'. Bo nie masz prawa mowic co powinno byc w milosci miedzy dwiema osobami.

Ale chodzi mi o to, ze zaczynasz pisac o wierze, a po chwilce zmieniasz ja na milosc. Tak, ja rozumiem, warto napisac o milosci. Ale nie jest mowa o milosci tylko o wierze. Takie wypowiedzi powoduja, ze rozmowa traci sens, bo my teraz rozmawiamy o wierze, a dokladnie o usprawiedliwieniu z wiary. A Ty piszesz tak jakbys nie wiedzial co to znaczy, albo jakby zalezalo Ci na zmianie tematu.
Oczywiscie, Twoje slowa sa bardzo wazne i ladne, ale nie maja sensu i zastosowania w tej rozmowie. Czemu nie mozemy pisac o milosci gdy mowa o milosci a o wierze gdy o wierze? Nie umiemy tych dwoch rzeczy oddzielic? Nie wiemy co znacza? Moze w ogole nieczego nie rozumiemy, a uzywamy roznych slow jak popadnie byle sprawialy wrazenie, ze wiemy co mowimy?
Najdelikatniejsze co mi przychodzi do gowy, zeby takie wypowiedzi okreslic, to ze sa w najwyzszym stopniu nierozsadne.
Takich wypowiedzi na katolickich forach mozna znalezc mnostwo. Jesli bedziesz chcial wiedziec skad moim zdaniem sie biora, to chetnie Ci powiem.


N maja 01, 2005 13:17

Dołączył(a): Wt mar 29, 2005 12:51
Posty: 106
Post 
makumba a co ty rozumiesz przez wiare?
samo uznanie że jest tam sobie Jezus Chrystus? czyż wiara nie jest miłością
"wiara nadzieja miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość" , "będziesz miłował.."

uspawiedliwia nas łaska a Bóg daje łaske tym którzy go miłują, wierzą w niego.
to że dyskutujemy o wierze nie znaczy że mamy nie mówić o miłości - bo czy ktoś moze wierzyć nie kochając? kochająć nei wierzyć :P


N maja 01, 2005 13:30
Zobacz profil
Post 
hrotheberth napisał(a):
makumba a co ty rozumiesz przez wiare?
samo uznanie że jest tam sobie Jezus Chrystus? czyż wiara nie jest miłością
"wiara nadzieja miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość" , "będziesz miłował.."

uspawiedliwia nas łaska a Bóg daje łaske tym którzy go miłują, wierzą w niego.
to że dyskutujemy o wierze nie znaczy że mamy nie mówić o miłości - bo czy ktoś moze wierzyć nie kochając? kochająć nei wierzyć :P


Nie wiem jak nazwac, to co piszesz. Albo chcesz mnie sprowokowac, zebym napisal to samo co pod poprzednim postem, bo wlasciwie nic innego niz w tamtym bylo nie napisales, albo sobie robisz zarty.

Pytasz co znaczy slowo wiara? Pytasz co znaczy inne slowo milosc? Czy pytasz czy jest jakas roznica w slowach wiara i usprawiedliwienie? Czy nie rozumiesz o co chodzi z tym usprawiedliwieniem ?(Ja czesto tez nie rozumiem, ale tego czemu Kosciol Katolicki o nim prawie nie wspomina.) Czy tez piszesz, ze wiesz co te slowa znacza? I ze na dodatek znacza to samo. Piszesz wiara nadzieja i milosc a sugerujesz ze kazde z tych slow znaczy to samo?
Jesli sie zdecydujesz to chetnie odpowiem. Ale nie w taki cudaczny sposob.
Jesli czegos nie rozumiesz to nie wstydz sie - napisz to. To nic zlego. Zle jest oszukiwac siebie, ze sie cos rozumie, a jeszcze swoja niewiedza karmic innych.


N maja 01, 2005 15:04
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL