Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 09, 2025 20:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijaństwa? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt sty 31, 2014 20:53
Posty: 58
Post Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijaństwa?
Jak przedstawić chrześcijaństwo w pozytywnym świetle?
Jakie byście mu zadali pytania?
Jakie historie opowiedzieli?


Pt sty 31, 2014 21:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 14, 2013 16:34
Posty: 7
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Odpowiem trochę inaczej na początek. WIELE, WIELE, WIELE MODLITWY na sam początek to najważniejsza rzecz. Potem można zachęcać wyjazdami, pielgrzymkami, rekolekcjami. Ale najważniejsza jest MODLITWA !!!


N lut 02, 2014 20:23
Zobacz profil
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Pallotyn napisał(a):
Odpowiem trochę inaczej na początek. WIELE, WIELE, WIELE MODLITWY na sam początek to najważniejsza rzecz. Potem można zachęcać wyjazdami, pielgrzymkami, rekolekcjami. Ale najważniejsza jest MODLITWA !!!

Najmilsza mi jest modlitwa - to modlitwa za nawrócenie dusz grzesznych; wiedz, córko moja, że ta modlitwa zawsze jest wysłuchana (Dzienniczek 1397).


N lut 02, 2014 20:28

Dołączył(a): Pt sty 31, 2014 20:53
Posty: 58
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Pallotyn napisał(a):
Odpowiem trochę inaczej na początek. WIELE, WIELE, WIELE MODLITWY na sam początek to najważniejsza rzecz. Potem można zachęcać wyjazdami, pielgrzymkami, rekolekcjami. Ale najważniejsza jest MODLITWA !!!

Nie bardzo rozumiem, jaki to ma związek z pytaniem. Czy można prosić o więcej szczegółów albo przefrazowanie?


N lut 02, 2014 22:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
A czy chrześcijaństwo można postawić w złym świetle? Czy do wyznawania takiej, a nie innej religii można w ogóle zachęcić rozmowami, pytaniami, pozytywami? Raczej niezbyt jeśli to będzie coś w rodzaju zachęty do kupna tostera, z promocyjnymi cenami i bonusami. Chrześcijaństwo to wiara w zmartwychwstanie. Jeśli chcesz o kimś z tym rozmawiać, to wpierw sam musisz wierzyć i to szczerze, oraz wiedzieć czemu wierzysz. Czemu uznajesz Biblię za księgę prawd. Czemu wierzysz że Jezus istniał, że umarł i że martwy ożył, oraz że okazał się Bogiem wcielonym. Jest to sfera wiedzy, ale takiej której dajesz wiarę.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N lut 02, 2014 23:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 31, 2014 20:53
Posty: 58
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
WIST napisał(a):
A czy chrześcijaństwo można postawić w złym świetle?

To jest w sumie ciekawe pytanie.


N lut 02, 2014 23:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Zapytujący: wszystko zależy od tego Z KIM miałbyś na taki temat rozmawiać.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


N lut 02, 2014 23:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Jakbyś na nie zapytujący odpowiedział?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N lut 02, 2014 23:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 31, 2014 20:53
Posty: 58
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Cóż, napewno są na świecie osoby wypowiadające sie o chrześcijaństwie negatywnie. Czy można to uznać za stawianie chrześcijaństwa w złym świetle? Czy też może to chodzi o coś innego?


N lut 02, 2014 23:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Negatywnie o chrześcijaństwie, czy o historii chrześcijaństwa? O samej wierze i moralności, czy o tym jak zaznaczył się ten system w całej ludzkiej kulturze?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn lut 03, 2014 0:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 31, 2014 20:53
Posty: 58
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Widywałem krytykę obojga - znaczy się historii i moralności chrześcijańskiej.


Pn lut 03, 2014 0:03
Zobacz profil
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Ale krytyka moralności w sensie przykazań i całego sensu wiary chrześcijańskiej czy też moralność samych chrześcijan, na zasadzie że nie żyją swoją religią i przykazaniami które głoszą.


Pn lut 03, 2014 0:06

Dołączył(a): Pt sty 31, 2014 20:53
Posty: 58
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
equuleuss napisał(a):
Ale krytyka moralności w sensie przykazań i całego sensu wiary chrześcijańskiej czy też moralność samych chrześcijan, na zasadzie że nie żyją swoją religią i przykazaniami które głoszą.

Wszystkich wymienionych aspektów.


Pn lut 03, 2014 0:14
Zobacz profil
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
A możesz powiedzieć co jest postrzegane jako niemoralne w nauce i przykazaniach chrześcijańskich? Tylko proszę cię, nie Stary Testament. Chrześcijaństwo to Nowy Testament.


Pn lut 03, 2014 0:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jak rozmawialiyście z kimś, aby zachęcić do chrześcijańs
Zgadza się, w negatywnym świetle można postawić wszystko. Z tym że nie tyle chodzi o stawianie czegoś w dobrym świetle, co o prawdę. Nie wyobrażam sobie aby można było mówić w najlepszy możliwy sposób o swojej wierze, bez mówienia jak się sprawy mają, co jest dobre, a co złe i jakieś tu związki. Trzeba też wyraźnie oddzielić naukę Jezusa, o sprawach duchowych, od moralności, oraz nie mieszać do tego historii. Oczywiście to wszystko stanowi pewną całość, ale dla potrzeb wszelkiej rozmowy i porządku, trzeba zaznaczyć co jest ok, a czego nie popieramy. Np wierzymy w Boga, przyjmujemy te zasady moralne jakie przekazał nam Jezus choćby w kwestii przykazań, uznajemy za normalne że Kościół nie mógł pozostać w katakumbach, a zarazem nie popieramy wszystkich wojen i złych skutków sporów i nieporozumień.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn lut 03, 2014 0:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL