A jaką osobą był Jezus przez 40 dni po zmartwychwstaniu, przed pójściem do nieba?

Objawienie 22:18,19

,,...Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.
A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego dział w drzewie życia i w Mieście Świętym — które są opisane w tej księdze....,,

Księga Objawienia jest ostatnią wizją pochodzącą od Boga, wszystkie wizje po księdze Objawienia nie pochodzą od Boga.
Z tego wynika, że obecne wizje człowieka w białych szatach i długich kręconych włosach nie są Jezusem.

Z tego, co zacytowałeś, nie wynika, że Księga Objawienia jest ostatnią wizją pochodzącą od Boga. Tam tylko jest napisane, że jak ktoś coś dołoży lub odejmie, poniesie konsekwencje. O tym, że Księga jest ostatnia, ani słowa.

Przed 40 dni Jezus ukazywał się tak samo jak to robili aniołowie w przeszłości.
Rodzaju 18:1-8

,,...Jahwe ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia.
Abraham spojrzawszy dostrzegł trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich podążył od wejścia do namiotu na ich spotkanie. A oddawszy im pokłon do ziemi,
rzekł: "O Panie, jeśli jestem tego godzien, racz nie omijać twego sługi!
Przyniosę trochę wody, wy zaś raczcie obmyć sobie nogi, a potem odpocznijcie pod drzewami.
Ja zaś pójdę wziąć nieco chleba, abyście się pokrzepili, zanim pójdziecie dalej, skoro przechodzicie koło sługi waszego". A oni mu rzekli: "Uczyń tak, jak powiedziałeś".
Abraham poszedł więc spiesznie do namiotu Sary i rzekł: "Prędko zaczyn ciasto z trzech miar najczystszej mąki i zrób podpłomyki".
Potem Abraham podążył do trzody i wybrawszy tłuste i piękne cielę dał je słudze, aby ten szybko je przyrządził.
Po czym, wziąwszy twaróg, mleko i przyrządzone cielę, postawił przed nimi, a gdy oni jedli, stał przed nimi pod drzewem....,,

Jezus ukazywał się w takiej postaci bo chciał pokazać uczniom , że żyje.

OK, jak się ukazywał, to był w postaci ludzkiej. Ale jaką był osobą, gdy znikał?

Jezus w niebie jest potężną osobą duchową.
Posiada ciało duchowe.
Jest duchem ożywiającym.

Ja tam czytam i rozumie co innego.

To uzasadnij swoje rozumienie

Pytałem, jaką był osobą zanim wstąpił do nieba?

Jezus został wskrzeszony jako osoba duchowa i przed pójściem do nieba przybierał postać człowieka aby pokazać uczniom , że żyje.

Objawienia 22:20

,,...Mówi ten, który o tym świadczy: "Zaiste, przyjdę niebawem". Amen. Przyjdź, Panie ...,,

Oczekujemy tylko objawienia się Jezusa z nieba w ogniu płomienistym . 2 Tesaloniczan 1:7,8

,,...gdy z nieba objawi się Pan Jezus z aniołami swojej potęgi
w płomienistym ogniu, wymierzając karę tym, którzy Boga nie uznają i nie są posłuszni Ewangelii Pana naszego Jezusa....,,

Z tego wynika , że wszystkie objawienia między księgą objawienia a przyjściem Jezusa w ogniu płomienistym nie pochodzą od Boga.

Jest tam napisane, że tylko z nieba w ogniu płomienistym objawi się Jezus?

Podajesz jakieś cytaty, które naciągasz na swoje przekonania, a wcale z nich nie wynika to, co im przypisujesz.

A jaką osobą był Jezus przed śmiercią?

Jezus przed śmiercią był doskonałym człowiekiem takim jak Adam przed grzechem.

Objawienie 1:1

,,...Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał Mu Bóg, aby ukazać swym sługom, co musi stać się niebawem, i wysławszy swojego anioła oznajmił przezeń za pomocą znaków słudze swojemu Janowi....,,

Boże objawienia są kompletne.
Wszystkie objawienia po tej księdze nie pochodzą od Boga.