Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 19:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 255 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17
 Bóg przyszedł do mnie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2014 16:12
Posty: 52
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Piękno...a raczej Boże Piękno. Stoisz, rozdziawiasz buzię, dusza jest wypełniona Miłością po brzegi i tak można stać i stać w zachwycie się milion lat ;)

_________________
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,
myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna."Prz 3,5-6


Cz lip 25, 2019 11:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Dokładnie, ja to określam jako moment gdy czas traci znaczenie. Po prostu jesteś, po prostu doświadczasz, czas nie ma znaczenia.

Niestety opisywanie tego komuś kto tego nie doświadczył przypomina opowiadanie niewidomemu o kolorach, jeśli większość jest niewidoma łatwo tego, który mówi, że kolory istnieją i są wszędzie uznać za wariata i rządać dowodów na ich istnienie. Tylko jak udowodnić niewidomemu, że istnieją? Można starać się przekonać, że ma oczy i może je otworzyć a gdy się przyzwyczają do światła i odpowiednio wytrenuje umysł będzie widział kolory. Gorzej gdy widzisz także podczerwień i ultrafiolet ;)

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz lip 25, 2019 12:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1390
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
IrciaLilith napisał(a):
(1) kluczem jest to z czym/kim utożsamiał się Jezus, a nie utożsamiał się z jakąkolwiek religią choć przeczuwał jak to się skończy.

(2) Ja stawiam Boga na początku i jeśli jest sprzeczność z nauczaniem Kościoła odrzucę nauczanie Kościoła

(3) Jezus zawsze stawiał Miłość ponad prawo i tradycje

(4) Prawda jest jedna, ale leży poza podziałami i nie należy do żadnej grupy, grupa może pomóc w procesie dochodzenia do Prawdy w sobie, a gdy tego nie robi to wybieram samotną wędrówkę dalej.

(5) Zresztą do wiary zmusić się nie można. Zawsze możesz próbować przekonać Boga aby mi powiedział, że akurat Twoja religia jest jedyną prawdziwą.


(1) Utożsamiał się że samym sobą, tzn.odwiecznym Synem Boga, z Synem człowieczym, z misją, z kt!órą posłał go Ojciec.
(2) Ja również, przy czym czekam aż Duch Święty potwierdzi Prawdę w moim sercu poprzez pokój Chrystusowy.
(3) Ponad ludzkie prawa i tradycje, bo nigdy nie przeciwstawił Miłości boźemu Prawu.
(4) Prawda nie znajduje się w nas dopóty, dopóki nie spotkamy Prawdy, którą jest Jezus Chrystus i nie zamieszka ona przez wiarę w naszych sercach.
Jeśli zatem ktoś poszukuje Prawdy w sobie, niezależnie od Chrystusa, to nigdy jej nie znajdzie.
(5) Nie wyznaję żadnej religii. Wyznaję Jezusa Chrystusa, Jego śmierć, zmartwychwstanie i powtórne przyjście.Praktykuję relację z Ojcem i jego Synem, w Duchu Świętym.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Cz lip 25, 2019 13:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2014 16:12
Posty: 52
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Myślę, że w takiej formie nie przychodzi do nas często, jeśli w ogóle... z dobroci i miłości do ludzi. Bo wie, że takie przyjście powoduje ogromną tęsknotę za Bożą obecnością i być może ona jest większa niż tęsknota kogoś kto by chciał takiego objawienia doświadczyć. Choć w swojej ludzkiej głupocie i egoizmie chciałbym, aby każdemu tak się pokazał. Nie byłoby pytań, wierzyć nie wierzyć, istnieje, nie istnieje, troszczy się czy nie, kocha czy nie kocha. A przychodzi kiedy hmm...nie ma wyjścia, choć Bóg zawsze ma wyjście. Kochajmy Pana, bo jest dobry i wielkiego Miłosierdzia.

_________________
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,
myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna."Prz 3,5-6


Cz lip 25, 2019 13:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2014 16:12
Posty: 52
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Ja to co naucza Kościół Katolicki, założony przez Chrystusa, przyjmuję w całości. Pamiętając, że zły duch zawsze może ubrać się w płaszcz pokory ale posłuszeństwa, służby... nigdy.

_________________
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,
myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna."Prz 3,5-6


Cz lip 25, 2019 13:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Wybawiony
1. Dokładnie, Jezus nie utożsamiał się z jakąkolwiek religią, czyli dochodzimy do wspólnych punktów.
2. A gdyby Prawda była w opozycji do Twoich aktualnych przekonań?
3. Zgadzam się, Jezus stawiał Miłość ponad ludzkie prawa i tradycje. Boże Prawo jest Twoim zdaniem gdzieś skodyfikowane w ścisłych zakazach i nakazach czy dostępne 'w głębi serca' ?
4. Nie znajdzie w sobie gdy utożsamia się z swoim ciałem i umysłem, bo oczywiście tam jej nie ma.
5. Nie wyznajesz żadnej religi. A jesteś gotowy napisać to w formie: nie jestem katolikiem, nie jestem chrześcijaninem, nie przestrzegam wytycznych Kościoła, które nie wynikają wprost ze słów Jezusa? Bo to by wynikało ze stwierdzenia, że nie wyznajesz żadnej religii i gdyby było prawdą mielibyśmy identyczne podejście do religii co nie jest prawdą. Czy można być katolikiem nie wyznając religii katolickiej?

Krzysztof- czym dla Ciebie jest prawdziwa pokora? Jak ją rozróżnić od udawanej? Czy można okazywać posluszeństwo tylko dla konkretnych korzyści?
Czy można służyć komuś nie z Miłości, ale z czystego wyrachowania?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz lip 25, 2019 13:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2014 16:12
Posty: 52
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Pokora. Służyć wszystkim umierając dla starego człowieka, dla skłonności które grzech pierworodny spowodował. Odkrywać swoja małość, jednocześnie odkrywać swoja godność dziecka Bożego. Zaakceptować moje ograniczenie, swoja zależność od Boga. Uznać mądrość i 2000 lat tradycji Kościoła który jest oblubienicą Chrystusa, kierowaną natchnieniem Ducha Świętego. Mieć świadomość, że jestem zdolny popełnić każdy grzech, nawet najgorszy a że jego nie popełniam, to tylko łaska Boża. Nie jestem lepszy od innych. Nie odwoływać się do swoich praw przy kontaktach z innymi ludźmi. Świadomość, że życie nie zawsze będzie się toczyć zgodnie z moimi oczekiwaniami ....i dziękować mimo "rozczarowań". Wszystkiego oczekiwać od Boga nie od siebie. Nigdy nie być "pewnym" siebie i swojego zachowania, bo jestem zdolny do wszelkiego zła. Co chcesz, uczyń ze mną Boże. Przyjąć zaproszenie do Komunii z Biogiem mimo swojej grzeszność...z radością.

_________________
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,
myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna."Prz 3,5-6


Cz lip 25, 2019 14:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2014 16:12
Posty: 52
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Można okazywać posłuszeństwo dla konkretnych korzyści. Kierownik - pracownik (wykonanie zadania większa premia). Jazda zgodna z przepisami-brak mandatu.
Ad wiary. Oddaje grzechy Bogu, bo chce być świętym i z Nim żyć na wieki ;) Jest moim Zbawicielem. Chcę wypełnić Jego wolę, aby żaden smutek przed wejściem do Nieba mnie nie spotkał (wierzę w Czyściec jako stan) tylko od razu radość. Można służyć komuś nie z miłości np. motywem jest strach przed potępieniem, choć do takiej relacji Bóg nie zaprasza.

_________________
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,
myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna."Prz 3,5-6


Cz lip 25, 2019 14:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Czym dla Ciebie jest niebo, piekło i czyściec?

Dla mnie pokora to złoty środek między wywyższaniem się a samoponiżaniem, to świadomość równości przy równoczesnej różności, ktoś może i w czymś być lepszy lub gorszy, ale jako istoty jesteśmy równi i każda istota zasuguje na taki sam szacunek, nawet gdy jest zachowania zasugują na potępienie.
Pokora to także świadomości, że być może wszystkie moje poglądy są fałszywe, że mogę się mylić, że wszystko może być inne niż widzę z obecnego punktu widzenia. To gotowość aby w obliczu Prawdy odłożyć swoje prawdy.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz lip 25, 2019 15:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2014 16:12
Posty: 52
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Udawanej pokory po "oczach" u drugiego nie rozpoznam ;) U siebie przez sytuacje, myśli, w których byłem pyszny tak.

_________________
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,
myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna."Prz 3,5-6


Cz lip 25, 2019 15:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1390
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
IrciaLilith napisał(a):
Wybawiony
1. Dokładnie, Jezus nie utożsamiał się z jakąkolwiek religią, czyli dochodzimy do wspólnych punktów.
2. A gdyby Prawda była w opozycji do Twoich aktualnych przekonań?
3. Zgadzam się, Jezus stawiał Miłość ponad ludzkie prawa i tradycje. Boże Prawo jest Twoim zdaniem gdzieś skodyfikowane w ścisłych zakazach i nakazach czy dostępne 'w głębi serca' ?
4. Nie znajdzie w sobie gdy utożsamia się z swoim ciałem i umysłem, bo oczywiście tam jej nie ma.
5. Nie wyznajesz żadnej religi. A jesteś gotowy napisać to w formie: nie jestem katolikiem, nie jestem chrześcijaninem, nie przestrzegam wytycznych Kościoła, które nie wynikają wprost ze słów Jezusa? Bo to by wynikało ze stwierdzenia, że nie wyznajesz żadnej religii i gdyby było prawdą mielibyśmy identyczne podejście do religii co nie jest prawdą. Czy można być katolikiem nie wyznając religii katolickiej?


2. Prawda zmieniła już wiele moich przekonań, przy czym sama Prawda się nie zmienia, co oznacza, że zmienić może tylko to, czego wcześniej nie zmieniła.
3. Boże Prawo to przykazania miłości Boga i bliźniego, ożywiane w sercu przez Ducha Świętego.
4. Chrystus jest tylko jeden. Antychrystów jest pełno.
5. Nie przestrzegam/nie uznaję wszystkiego, co kłóci się we mnie z wiarą w Jezusa i co odbieram jako nieposłuszeństwo Jego słowom.
Przez religię rozumiem system praktyk, wymyślonych przez człowieka lub przyjętych od duchów zwodniczych, mających na celu zrobienie dobrego wrażenia na Bogu i osiągnięcie Jego przychylności. Jej przeciwieństwem jest relacja, oparta na objawionej przez Boga Prawdzie.
Przy czym Prawda jest tylko jedna i jest nią Jezus Chrystus, Syn Boży.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Cz lip 25, 2019 15:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 11, 2014 16:12
Posty: 52
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Czym dla Ciebie jest niebo, piekło i czyściec? Niebo to Jezus.wieczna radość, mój dom, moje miejsce. Czyściec, stan wielkiej tęsknoty za Bogiem i żal że tak mało się z Nim jednoczyło, kochało, słuchało, wielbiło, tyle razy się krzyżowało. Piekło... świadome i dobrowolne, wybrane przez człowieka wieczne odłączenie od Boga.

_________________
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku,
myśl o Nim na każdej drodze, a On twe ścieżki wyrówna."Prz 3,5-6


Cz lip 25, 2019 15:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
2. Zgadzam się z tym co napisałeś, ale być może inaczej definiujemy Prawdę, bo dla mnie Prawda to rzeczywistość taka jaka jest, Bóg jest Prawdą, ja niestety znam tylko prawdy subiektywne oraz konsensusowe. Prawda zmienia moje przekonania, ale one nie są Prawdą a jedynie powoli stają się bardziej z nią kompatybilne.

3. Pewnie ujęłabym to innymi słowami, ale treść taka sama. Jakim rodzajem prawa są zasady spisane w KKK? Bożym czy ludzkim?

4. Co rozumiesz pod pojęciem antychryst? Jakie cechy ma Twoim zdaniem osoba zasugująca na takie ojreślenie?

5. Wybawiony, widzę że więcej nas łączy niż się na początku mogło wydawać. Bardzo podobnie widzę religie i też uważam, że jej przeciwieństwem jest relacja i to osobista relacja.

Jeśli Prawda jest jedna i jest nią Jezus to czy Bóg i Duch Święty nie są Prawdą? Czy Miłość nie jest Prawdą?
Czy rzeczywistość taka jaka jest nie jest Prawdą?


Krzysztof - co dla Ciebie oznacza świadome i dobrowolne? Jakiej wiedzy potrzeba aby dokonać w pełni świadomego i dobrowolnego wyboru?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz lip 25, 2019 15:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1390
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
3. Z pewnością nie należy ślepo się nimi sugerować.
4. Antychryst to przeciwnik Chrystusa. Chodzi o Ducha, który albo otwarcie sprzeciwia się Chrystusowi albo próbuje Go zastąpić. Zwłaszcza w tym drugim znaczeniu może wkradać się do Kościoła i odciągać wierzących od Chrystusa. Ktoś, kto temu duchowi się poddał może w mniejszym lub większym stopniu siać zamieszanie i odwodzić od jedynej Prawdy, którą jest Jezus Chrystus.
5. Bóg jest Miłością, Prawdą, Mądrością, Życiem, Sprawiedliwością, Radością, Pokojem...
A ponieważ Ojciec, Syn i Duch Święty są tym samym Bogiem....
Rzeczywistość, którą odbieramy za pomocą zmysłów nie jest Bogiem. Bóg bowiem jest niezmienny.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Cz lip 25, 2019 16:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bóg przyszedł do mnie
Wybawiony, fizyczna rzeczywistość doświadczana zmysłami to nie rzeczywistość taka jaka jest :)

Czyli antychryst aby być antychrystem musi być wewnątrz Kościoła i dawać ludziom namiastkę zamiast Prawdy?
To rodzaj podróbki Chrystusa? Osoba, która celowo zmienia sens nauki Jezusa?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz lip 25, 2019 17:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 255 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL