Autor |
Wiadomość |
dominis263
Dołączył(a): N sie 16, 2015 19:56 Posty: 33
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Każdemu powinno dać się szanse ,każdy może się zmienić nikomu niewolno życzyć cierpienia ,nierostrzygajmy tego czego nie wiemy wierzmy tylko i módlmy się .
|
Pt sie 21, 2015 10:54 |
|
|
|
|
ototoksyczna
Dołączył(a): Pt lip 31, 2015 13:30 Posty: 174
|
Re: Czy Bóg istnieje?
dominis263 napisał(a): Każdemu powinno dać się szanse ,każdy może się zmienić nikomu niewolno życzyć cierpienia ,nierostrzygajmy tego czego nie wiemy wierzmy tylko i módlmy się . Czytając Twoje wpisy można dojść do wniosku, że żyjesz wg zasady "módl się, wierz tak, jak ci klecha każe i nie zadawaj pytań". Naprawdę uważasz, że to dobry sposób na zycie?
|
Pt sie 21, 2015 11:38 |
|
|
dominis263
Dołączył(a): N sie 16, 2015 19:56 Posty: 33
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Tak bo ksiądz w dzisiejszych czasach jest pasterzem i przekazuje Słowo Boże wiernym ,gdyby nie kościół ile by było nieprawości na ziemi .
|
Pt sie 21, 2015 11:45 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg istnieje?
dominis263 napisał(a): Tak bo ksiądz w dzisiejszych czasach jest pasterzem i przekazuje Słowo Boże wiernym ,gdyby nie kościół ile by było nieprawości na ziemi . Ksiądz jest pasterzem, to niech owce sobie wypasa przyjacielu. Ludzie to nie bydło, żeby ich pasterz kierował. Te czasy definitywnie minęły. A sam KRK o Bogu, to ma takie pojęcie, jak Ty o rozwoju kolarstwa w Chinach.) Jeśli sam zdobędziesz się na odrobinę odwagi, i postarasz sobie odpowiedzieć w jaki sposób powstał KRK, to zrozumiesz, że z Bogiem to nie ma nic wspólnego. Zacznij od porównywania rozbieżności pomiędzy pierwszymi chrześcijanami a "twórczością" KRK. To po pierwsze. Oczywiście masz prawo do własnego zdania, jednak inni również. Dlatego nasze wypowiedzi są tak bardzo poróżnione. Co do tej "nieprawości" na świecie, to jest ona naszą ludzką specjalnością, a religie nie mają na nią żadnego, nawet najmniejszego wpływu. Dzięki tej naszej "specjalności" ludzie wykorzystują owe religie na własny użytek, aby zniewalać innych i robić im pranie mózgu. Moja ulubiona audycja o MAŁYCH rozbieżnościach między Biblią a KRK. https://www.youtube.com/watch?v=0Q9UubdgZCs
|
Pt sie 21, 2015 12:54 |
|
|
dominis263
Dołączył(a): N sie 16, 2015 19:56 Posty: 33
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Nasi pasterze dbają o to żebyśmy nie zabłądzili w życiu i doradzają nam w życiu .
|
Pt sie 21, 2015 13:17 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Whispernight napisał(a): Ksiądz jest pasterzem, to niech owce sobie wypasa przyjacielu. A Ty kim jesteś by mówić innym co mają robić? Whispernight napisał(a): Zacznij od porównywania rozbieżności pomiędzy pierwszymi chrześcijanami a "twórczością" KRK.To po pierwsze. Przecież wiesz, ze nie każdy to wytrzyma. Zatem czego oczekujesz po "delikwecie"? Nagłego "oświecenia"? Nie łudź się, potrzeba czasu, czasu, czasu..... A kto stworzył czas? Jeździsz po bandzie Whisper....zapominasz o Stwórcy....chyba że w Niego też nie wierzysz, a jedynie w biologię. Whispernight napisał(a): Dzięki tej naszej "specjalności" ludzie wykorzystują owe religie na własny użytek, aby zniewalać innych i robić im pranie mózgu. A Ty do czego wykorzystujesz "swoją specjalność"?
|
Pt sie 21, 2015 13:25 |
|
|
ototoksyczna
Dołączył(a): Pt lip 31, 2015 13:30 Posty: 174
|
Re: Czy Bóg istnieje?
dominis263 napisał(a): Nasi pasterze dbają o to żebyśmy nie zabłądzili w życiu i doradzają nam w życiu . Sami błądzą i grzeszą. Mówią katolikom, jak mają żyć, a sami się do tego nie stosują. Nauczają, jak żyć w małżeństwie, a od strony praktycznej nie mają o niczym w tej kwestii bladego pojęcia. Antyklerykalna jestem.
|
Pt sie 21, 2015 14:53 |
|
|
Jaaqob
Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 3:30 Posty: 273
|
Re: Czy Bóg istnieje?
dominis263 napisał(a): Tak bo ksiądz w dzisiejszych czasach jest pasterzem i przekazuje Słowo Boże wiernym ,gdyby nie kościół ile by było nieprawości na ziemi . Widzisz, dominis263 co do kwestii pasterzy to w każdym innym narodzie, innym światopoglądzie jest inne guru i dany posłuszny lud nieodporny na indoktrynacje cwańszych ludzi którzy wykorzystują ich dla własnych celów, korzyści materialnych. Co do moralności i sumienia, to człowiek "dostał od wyżej inteligencji - stwórcy" i nie potrzebuje tu innych mentorów. Ludzie zostali już "oświeceni" po przez postęp technologiczny, również i obycie pod względem wyższego wykształcenia jak i globalizację. I nie są już ciemną masą, ciemnogrodem jak to ówczesny kler - "średniowieczny", kpiąc powiadał o swoich wyznawcach - targecie przy winku. I całe szczęście że żyjemy w czasach wolności i oświecenia. Dzięki Ci Boże.
_________________ W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU, PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. G.Orwell.
|
Pt sie 21, 2015 19:18 |
|
|
glejt
Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38 Posty: 624
|
Re: Czy Bóg istnieje?
ototoksyczna napisał(a): dominis263 napisał(a): Nasi pasterze dbają o to żebyśmy nie zabłądzili w życiu i doradzają nam w życiu . Sami błądzą i grzeszą. Mówią katolikom, jak mają żyć, a sami się do tego nie stosują. Nauczają, jak żyć w małżeństwie, a od strony praktycznej nie mają o niczym w tej kwestii bladego pojęcia. Antyklerykalna jestem. Postępując tak bardzo się narażają. Uznając ,że wiedzą jak nauczać przyjmują na siebie odpowiedzialność. Bo przecież owieczki są bezrozumne i idą tłumnie jedna za drugą . Jeżeli jedna idzie w jakimś kierunku idą za nią następne. Pasterz jest tym ,który widzi dalej i rozumie więcej. Tyle tylko, że pasterze trochę za mało się przykładają. Zwłaszcza w kontekście młodych ludzi, którzy nie mają pełnej wiary. I zwłaszcza w kontekście praktycznej chęci przynoszenia dobrych owoców przez tych młodych. Do tego czas, który jest nieubłagany, dla tych, którzy myślą , że mają dużo czasu biegnie zbyt szybko aby zaobserwować to co nieuchwytne i to co istnieje po za tym światem a jednak w tym świecie. Aby nauczać potrzeba nieustannego czuwania umysłu aby nie zoestał zwiedziony z obranej drogi. Dlatego bez pomocy Ducha św nie dadzą rady. Potrzebne są modlitwy owieczek za kapłanów ( bo osądzanie ich działa przeciwko nim) i kapłanów za owieczki ( bo sam kapłan jest niczym i jego nauki również) bo tylko Duch św zna doświadczenia i przekonania owieczki i tylko On może przetłumaczyć słowa kapłana na prawdę jaką On Duch św zna. Rozumiejąc ten mechanizm widzimy, że to co słyszymy i co chcemy zrozumieć Duch św komentuje w naszych myślach. Czasami sprzecznie po to aby wywołać szok lub by wytrącić z sennego słuchania w którym słowo wpada przez jedno ucho i natychmiast wypada przez drugie. Dlatego przeciwnicy wojujący z Bogiem są milej widziani ( ponieważ oni wojując, wcześniej czy później dotrą do prawdy) a człowiek letni ani za ani przeciw, śpiący na kazaniach ma w nosie Boga. On przychodzi na mszę tylko po to aby mieć święty spokój i aby ludzie go postrzegali jako dobrego gdzie on będzie ze spokojem robił wszystko tak jak uznaje , że jest "lepiej". Bo przeciez on wie lepiej.
_________________ [color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]
|
So sie 22, 2015 13:36 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Jaaqob napisał(a): Staram czytać Biblie, staram się być dobrym człowiekiem, staram się modlić - ale nigdy nie dostaje odpowiedzi. Doświadczenia życia skłaniają ku niewierze, na pewno nie będę wierzył w "złego Boga". To brzmi dla mnie nieco tak, jakbyś chciał twoim konkretnym postępowaniem "nakłonić" Boga do oczekiwanych odpowiedzi .. i jakbyś uzależniał wiarę w Niego od uzyskania tych odpowiedzi i też od pozytywnych życiowych doświadczeń. A więc kontrolujesz i stawiasz warunki. Myślę, że ten sopsób utrudniasz sobie intuicyjne wyczuwanie Go i konkretne poznawanie w tym, co stworzył, bo nie możesz tego czynić w pełnej, tej ciekawskiej, podobnej do dzieciecej otwartości. Wiara dla mnie to ciągła, nieodparta potrzeba zblizania sie do tej tajemnicy, której istnienie w sobie i wokól siebie wyczuwam .. To też (bezwarunkowe) kochanie tej tajemnicy.
|
N sie 23, 2015 16:54 |
|
|
Jaaqob
Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 3:30 Posty: 273
|
Re: Czy Bóg istnieje?
dróżka napisał(a): Jaaqob napisał(a): Staram czytać Biblie, staram się być dobrym człowiekiem, staram się modlić - ale nigdy nie dostaje odpowiedzi. Doświadczenia życia skłaniają ku niewierze, na pewno nie będę wierzył w "złego Boga". To brzmi dla mnie nieco tak, jakbyś chciał twoim konkretnym postępowaniem "nakłonić" Boga do oczekiwanych odpowiedzi .. i jakbyś uzależniał wiarę w Niego od uzyskania tych odpowiedzi i też od pozytywnych życiowych doświadczeń. A więc kontrolujesz i stawiasz warunki. Myślę, że ten sopsób utrudniasz sobie intuicyjne wyczuwanie Go i konkretne poznawanie w tym, co stworzył, bo nie możesz tego czynić w pełnej, tej ciekawskiej, podobnej do dzieciecej otwartości. Wiara dla mnie to ciągła, nieodparta potrzeba zblizania sie do tej tajemnicy, której istnienie w sobie i wokól siebie wyczuwam .. To też (bezwarunkowe) kochanie tej tajemnicy. W takim razie wiara jest dla "wybrańców".
_________________ W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU, PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. G.Orwell.
|
Pn sie 24, 2015 1:15 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Jaaqob napisał(a): W takim razie wiara jest dla "wybrańców". Myslę, że raczej własnym wyborem .., bo kto miałby (za) nas do niej wybierać..?
|
Pn sie 24, 2015 12:09 |
|
|
Jaaqob
Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 3:30 Posty: 273
|
Re: Czy Bóg istnieje?
dróżka napisał(a): Jaaqob napisał(a): W takim razie wiara jest dla "wybrańców". Myslę, że raczej własnym wyborem .., bo kto miałby (za) nas do niej wybierać..? Po prosu boga nie ma. Nigdy go nie było.
_________________ W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU, PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. G.Orwell.
|
Pn sie 24, 2015 19:59 |
|
|
Dindala
Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12 Posty: 231
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Jaaqob napisał(a): Po prosu boga nie ma. Nigdy go nie było. Widzę Jaaqob, że przekonałeś się do ateizmu. Tutaj jest ciekawa wypowiedź ateisty dla utajonych ateistów https://www.youtube.com/watch?v=1GfsPgaU1Bc
|
Śr sie 26, 2015 13:30 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy Bóg istnieje?
Niespecjalnie ciekawa. Od razu na początku bzdura w postaci utożsamienia "wątpiącego" z "niewierzącym". Kolejną bzdurą jest autorytatywne forsowanie poglądu, że wiara jest sprawą wyłącznie prywatną. Nie chce mi się dalej oglądać, bo nie lubię takiego protekcjonalnego tonu, tym bardziej u ludzi nie mających nic mądrego do powiedzenia.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr sie 26, 2015 14:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|