Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 10, 2025 19:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 czy szatan może podszyć się pod Jezusa? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 19, 2015 10:52
Posty: 4
Post czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Od wielu miesięcy mam bardzo duży dylemat życiowy. Sporo się modlę: codziennie po kilka razy koronka do miłosierdzia bożego; niektóre litanie itd.
Codziennie w rozmowie z Jezusem pytam o bolącą mnie kwestię. Zawsze proszę Go aby mi udzielił odpowiedzi w taki sposób abym nie miał wątpliwości, że pochodzi od Niego.
W odpowiedzi ( w swojej głowie ) słyszę słowa:
"Zaprawdę, zaprawdę powiadam Ci w Imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Ojca i Syna i Ducha Świętego ( tu jest kwestia ), to mówię do Ciebie Ja - Jezus Chrystus Twój Zbawiciel. Twoje modlitwy zostały wysłuchane, módl się dalej koronką do miłosierdzia bożego."

I tak za każdym razem gdy zwracam się z prośbą o odpowiedź.
Czy szatan lub demon mógłby wypowiedzieć powyższe słowa? Wiem, że jest ojcem kłamstwa, ale czy umiałby się podszyć w tak bezczelny sposób pod Jezusa? Czy przez jego "usta" przeszłaby te słowa? Ilekroć pytam Jezusa o mój problem, tyle razy dokładnie powyższa kwestię słyszę w swojej głowie.
Mnie to nurtuje od bardzo, bardzo dawna. Sprawa o którą się modlę jest BEZNADZIEJNA i zastanawiam się czy szatan nie podszywa się pod Jezusa aby mnie zwieźć, a później zrzucić cała winę na naszego Zbawiciela żeby mnie od Niego odsunąć.

Chciałbym znać Wasze zdanie.


Pt cze 19, 2015 10:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Ja nie sugerował bym się w ogóle myślami. Odpowiedzi szukał bym albo widząc co się dzieje np problem zanika lub pomimo jego istnienia dajesz rade. Szukał bym też w Piśmie Św, a może są książki które analizują akurat Twój problem. Rozmowa z mądrym ludźmi tez nie jest wykluczona. N koniec pytanie co robisz sam aby pozbyć się problemu? Bo modlitwa ma sens jeśli sam coś z tym robisz. A czy Szatan może? Nie wiem czy Szatan mógłby zaleca pobożne modlitwę. Co innego co może a co innego co się dzieje w Twoim przypadku. A tego ostatniego nikt tu nie odgadnie. Wiec lepiej może zmienić w ogóle myślenie np według powyższych punktów.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt cze 19, 2015 11:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Moje zdanie jest takie ,że na pewno są tylko dwie opcje ,albo przemawia tym zdaniem do Ciebie Bóg Ojciec albo to faktycznie może być szatan. To jest bardzo trudna kwestia nad którą ja też się niejednokrotnie zastanawiałem dlatego ,że również słysze głos i to codziennie z tym ,że ja dostałem potwierdzenia że jest to sam Bóg ,już mówię jakie otóż potwierdza on często ,że widzi moimi oczami mówią jak słucham jakiejś piosenki z youtube (bardzo fajna piosenka też lubie Pink Floyd to mój ulubiony zespół) ,albo jak patrze w niebo na piękne chmury to mówi głos ładne chmury stworzyłem nieprawdaż?)
Jest w sumie jeszcze jedna opcja a mianowicie schizofrenia z tym ,że w Twoim przypadku podejrzewam ,że jej nie masz ,ja też nie mam .


Pt cze 19, 2015 12:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3858
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Rafał_jedenzwielu , a kto ci powiedział , że głosy które słyszysz nie należą do ciebie , tylko do Jezusa , Lub szatana ?


Pt cze 19, 2015 12:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 19, 2015 10:52
Posty: 4
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Hufce, ja też wiele razy wcześniej miałem potwierdzenie słów, które słyszałem w głowie.
Podam tylko kilka przykładów:
-jakiś dzień sierpnia 2014r. ( sobota ) siedziałem bardzo smutny, wręcz zdołowany. Żaliłem się wtedy Jezusowi. Usłyszałem wtedy w głowie " niebo płacze razem z Tobą". Spojrzałem w okno i w tym momencie dosłownie lunęło! Gdy ja się troszkę uspokoiłem, to przestało padać. Kilka godzin później mój problem się rozwiązał!
-innym razem gdy siedziałem smutny, rozmyślałem, to usłyszałem "to słońce świeci teraz dla ciebie". Spojrzałem w okno, a tam z bardzo mocno pochmurnego nieba, zrobiła się mała "przerębla" i wyszło słońce, które zaświeciło mi prosto w oczy i to bardzo intensywnie. Po tym problemy zniknęły.
-w tym roku ni stad ni zowąd usłyszałem w głowie: "zmów litanię do mojego najświętszego serca". Powiem szczerze, że w tamtym momencie nie wiedziałem, że takowa istnieje. Wpisałem hasło w google i JEST! Odmawiam teraz codziennie.
-jeszcze rok temu, gdy zamykałem oczy i mówiłem "Jezu, bądź wola Twoja, troszcz się Ty", momentalnie słyszałem w swojej głowie odp: "dziecko, jak tak bardzo Was kocham" - problem dotyczył w tym przypadku więcej niż jednej osoby. I w ciągu paru chwil od tego poznania, kłopot jakby sam się rozwiązywał.
-niedziela wielkanocna 2015r. Od samego rana nie miałem na nic sił. Byłem chory fizycznie i zdołowany psychicznie. Leżałem na wersalce praktycznie cały dzień. W pewnym momencie miałem już dość i zwróciłem się ( tym razem ) do Boga Ojca aby mi pomógł, że już dłużej tak nie wytrzymam. Usłyszałem w swojej głowie wówczas takie słowa: " nikt kto odmawia koronkę do miłosierdzia mojego, nie zostaje pozostawione na pastwę. Najważniejszą rzeczą jest wiara w moje miłosierdzie. Za chwilę uleczę Twój umysł, serce i na końcu ciało. Spójrz teraz na zegarek, jest 17:27. Zapamiętaj tę godzinę". Wszystko się sprawdziło! Najpierw doszedłem do siebie na poziomie umysłu ( byłem zdołowany chorobą fizyczną oraz innym trapiącym mnie problemem zw. z życiem uczuciowym ), następnie serce jakby się "odrodziło" i było już ze mną ok, tylko nie miałem sił żeby wstać z wersalki. Chwilkę później dostałem przypływu sił i wstałem natychmiast. Energia wręcz mnie rozsadzała! Czułem się tak że mógłbym tańczyć i śpiewać. A dokładnie o 17:27 dostałem ukryty ( o którym tylko ja wiem ) przekaz od kogoś na kim mi zależy. Wszystko się sprawdziło idealnie!

Opisane powyżej przypadki są tylko niektórymi. Było tego dużo, dużo, dużo więcej.
Ja zawsze zwracam się do Jezusa ( wielkanoc tu byłą wyjątkiem ) i wiem, że to On mi odpowiada w moich myślach. Napomnę, że w 2012r. gdy prawie rozstałem się z narzeczoną i strasznie cierpiałem z tego powodu, codziennie rano budziła mnie pieśń "Jezus przez życie mnie wiedzie". Ja ją dosłownie słyszałem! Otwieram oczy i ona brzmi w moich uszach i to tak donośnie jakby mi ktoś obok ją śpiewał. I to trwało aż się pogodziliśmy.

Teraz problem który mam jest tak palący, jest tak delikatny, że prawie nierozwiązywalny. Przynajmniej mnie się tak wydaje... I tutaj znowu, na zadane pytanie, słyszę w swojej głowie odpowiedź, tylko, że mnie się tak nieprawdopodobna wydaje iż nie dowierzam. Wówczas słyszę: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam Ci w Imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Ojca i Syna i Ducha Świętego ( tu jest kwestia ), to mówię do Ciebie Ja - Jezus Chrystus Twój Zbawiciel. Twoje modlitwy zostały wysłuchane, módl się dalej koronką do miłosierdzia bożego." Jeśli mimo tego nie dowierzam, na końcu słyszę jeszcze: „szatanowi by te słowa nie przeszły przez usta, ani też nie zachęcałby Cię do odmawiania koronki, wręcz przeciwnie.”

Z ciekawości wpisałem tę formułę w google i co się okazało? To jest tzw. egzorcyzm poranny. Nie wiedziałem tego wcześniej. A zatem słowa, które szatana wyganiają, a nie które mógłby wypowiadać, przynajmniej tak się wydaje.


WIST, problem póki co się nie rozwiązuje, ale ja słyszę w swojej głowie, że na to potrzeba czasu. Mimo wszystko ja wciąż trwam przy modlitwie, mimo częstych chwil zwątpienia.

Inny_punkt_widzenia, też się nad tym zastanawiałem. Jednak sytuacje które opisuję powyżej, raczej to wykluczają.


Aha, powiem jeszcze, że im dłużej odmawiam koronkę do bożego miłosierdzia, to tym częściej i intensywniej słyszę w swojej głowie bluźnierstwa pod adresem Jezusa i Boga, oraz obelgi pod moim adresem. W tym przypadku na pewno jest to głos złego ducha.
Jak poczytacie świadectwa osób odmawiających Nowennę Pompejańską, to zobaczycie, że w trakcie jej trwania mają dokładnie tak samo.


Nie jestem schizofrenikiem, nigdy nie miałem problemów z psychiką.
Wszystko co opisałem powyżej jest najszczerszą prawdą.


Co na to powiecie? Czy w świetle tego co napisałem powyżej, możliwym jest aby zły duch, tak perfidnie podszył się pod Jezusa żeby mnie zwieźć, a później zwalić winę na Zbawiciela?


Pt cze 19, 2015 13:54
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3858
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Rafał_jedenzwielu, rzeczywiście niezłe jazdy . Nie obrażaj się na słowa których używam , ale z innego punktu widzenia , to może być po prostu choroba psychiczna . Moim zdaniem powinieneś najpierw pójść do psychiatry i wykluczyć schizofrenię , a później dopiero zastanawiać się , czy to aby nie szatan mąci ci w głowie .


Pt cze 19, 2015 15:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Myślimy że badania jednak by się przydały.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt cze 19, 2015 15:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Rafał doskonale Cie rozumiem ,te głosy to nie żadna schizofrenia ,podejrzewam ,że jesteś jedną z wielu osób wybranych które przebywają obecnie w Polsce tzw dusz wcielonych ,ja też jestem jedną z nich ,na słowa pozostałych tu osób ,które określają to jako "niezłe jazdy" nawet nie zwracaj uwagi.Osoby wybrane mają właśnie często osobisty konkakt z Bogiem Ojcem a często też pozostałymi osobami Trójcy Świętej. Wszystko zostanie wyjawione w swoim czasie. Wtedy te osoby które nas krytykują i uważają za wariatów uderzą się w piersi.
Znam osobiście Świętego Rafała Archanioła ,Świętego Gabriela Archanioła osobiście nie znam ,ale przebywa on obecnie w Polsce ,znam także Świętego Michała Archanioła ,jest to mój dalszy wujek.
Oprócz tego znam kilkudziesięciu świętych ,znam proroków Enocha ,Henocha ,Jeremiasza ,wszyscy oni przebywają obecnie w Polsce która jest wybrana przez Boga.
Czytaj najlepiej orędzi do żywego płomienia gdzie do wszystkich zwraca się Trójca Święta i Matka Boska ,ludzi którzy mówią o tych orędziach ,że są fałszywe po prostu ignoruj.


Pt cze 19, 2015 16:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Biorąc pod uwagę że każdy może pisać co uważa, albo co chcemy aby inni o nim myśleli, że jest mnóstwo osób chorych, a także oszustów, nie widzę powodu ani żeby w coś wierzyć na słowo, ani żeby się bić w pierś. Tzw osoby wybrane najlepiej powinny to rozumieć. A że tego nie rozumiesz, to tym bardziej podejrzane.

Zresztą rzadko który chory przyznaje że potrzebuje pomocy... A tu widać że coś jest nie tak. Kolego Hofce, słyszysz głosy, czas się leczyć. I pisze to z pełną troską. Bo tracisz życie i dary Boga.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt cze 19, 2015 16:16
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Rafał_jedenzwielu napisał(a):
Aha, powiem jeszcze, że im dłużej odmawiam koronkę do bożego miłosierdzia, to tym częściej i intensywniej słyszę w swojej głowie bluźnierstwa

Niech zgadnę - masz zbyt dużo wolnego czasu i za mało zainteresowań?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pt cze 19, 2015 17:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Cóz, bluźniercze myśli mogą być symptomem nerwicy. Pobożność to jedno, ale nie należy wykluczyć że nie Szatan, lecz umysł płata figla.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt cze 19, 2015 17:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
A jeśli zły demon w ogóle spłatał wam figla i udawał Jezusa, Buddę, Mahometa i wielu innych, abyście się teraz naparzali na tle religijnym?

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Pt cze 19, 2015 17:41
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt cze 19, 2015 10:52
Posty: 4
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Hufce, nigdy się nie uważałem za żadną osobę wybraną i zapewne taką nie jestem. Modlitwa to jest rozmowa z Bogiem. Gdy się o coś modlimy, to możemy to otrzymać lub nie. Często jest też tak, że w odpowiedzi na naszą modlitwę dostajemy jakiś znak. Różnie z tym bywa. Ja często mam odpowiedź w formie myśli, które później się urealniają, o czy napisałem w poprzednim poście.
Nie jestem jakimś bardzo zagorzałym katolikiem. Do kościoła nigdy mnie nie ciągnęło. Uczęszczam w święta i gdy mamy msze za kogoś z rodziny – i tak już od 10 lat.
Osobisty kontakt z Jezusem mam odkąd zacząłem się do niego zwracać po pomoc. Modliłem się, prosiłem i zawsze w jakiś sposób Jezus mi odpowiadał.

Soul33, WIST – mam bardzo dużo zainteresowań, a i na nadmiar wolnego czasu też nie narzekam. Odsyłam Was na tę stronę: http://pompejanska.rosemaria.pl.
Tutaj ludzie opisują co ich spotyka w trakcie odmawiania NP. Ja mam dokładnie to samo, tylko, że podczas odmawiania koronki do miłosierdzia bożego. Robię to chyba od marca tego roku.
Podkreślę raz jeszcze iż nie mam absolutnie żadnych problemów umysłowych. Nie jestem chory na żadną schizofrenię, ani żadną inną chorobę psychiczną. Pisząc pierwszy post na tym forum, obawiałem się, że tego typu argumenty mogą zostać wysunięte. Nie mam o to pretensji, kilka lat pewnie też bym tak mówił. Jednak wiem, co przeżyłem i wiem, że jest to realne, wręcz namacalne. Bardzo dokładne, konkretne przykłady podałem powyżej.

Czuowiek, a kto się tu „naparza”? Ja opisałem to, co mnie spotyka na co dzień. I to już od kilku miesięcy. Nigdy wcześniej nie czułem bardziej obecności Jezusa, nigdy wcześniej bliżej Jego nie byłem.


Pt cze 19, 2015 18:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Rafał_jedenzwielu napisał(a):

Czuowiek, a kto się tu „naparza”? Ja opisałem to, co mnie spotyka na co dzień.

No nie wiem... Rozejrzyj się po świecie... Na pewno nikt z nikim się nie naparza? Zwłaszcza w imię swojej jedynie słusznej religii?

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Pt cze 19, 2015 18:49
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: czy szatan może podszyć się pod Jezusa?
Nie jesteś chory, bo... Badałeś się już, czy czujesz się po prostu zdrowy? A gdy ktoś chory słyszy głosy to zapewne też są one dla niego bardzo rzeczywiste. Skąd zatem wiesz obiektywnie?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt cze 19, 2015 18:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL