Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 13:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 oczywiście że wierzyć ... amputacja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
Andy72 napisał(a):
Tak jak dziecko które woli grzebać w błocie niż pojechać na wycieczkę


Ty byś jak Bóg, lał po łbie tego dzieciaka, bo w końcu wiesz lepiej, że wycieczka jest fajniejsza od jakiegoś błota, i trzeba to dziecku jakoś przetłumaczyć.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn maja 01, 2017 20:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
Bóg nikogo nie chce karać. On nawet nie osadza ( dlatego sąd będzie dokonywany przez Syna). Bóg tylko kocha i właśnie dlatego dał każdemu swojego Syna aby zbawił się od szaleństwa i braku rozumu.
Jednak ego usiłujące zająć miejsce Boga ( co jest szaleństwem bo bedąc wytworzonym przez dziecko nie może być jednocześnie ojcem, choć w swoim szaleństwie usiłuje ojcować każdemu kto je wytwarza i w tym sensie rzeczywiście wytwarzamy sobie boga). Bóg tylko chce doprowadzić do punktu w którym zrozumiesz, że myślisz i działasz jak szaleniec pozbawiając się wszystkich dobrych i szczęśliwych opcji jakie są dla ciebie przeznaczone wybierając te najgorsze.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Wt maja 02, 2017 11:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
glejt napisał(a):
że myślisz i działasz jak szaleniec pozbawiając się wszystkich dobrych i szczęśliwych opcji jakie są dla ciebie przeznaczone wybierając te najgorsze.


Gdzie najgorsze?
To jest coś lepszego od tych wszystkich używek?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt maja 02, 2017 18:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
Cytuj:
Gdzie najgorsze?
To jest coś lepszego od tych wszystkich używek?

Nie wiem jakich używek używasz, ale wiem, że każde powodują obumieranie mózgu. A skoro nie używasz umysłu duszy to jak chcesz rozpoznawać zagrożenia ( których jest mnóstwo na tym świecie)? Dodatkowo z mojego doświadczenia wiem, że przyjemne doznania z używek też nie są wieczne bo po pewnym czasie pojawiają się koszmary i rodzaj delirki . A zespół odstawienia jest naprawdę przykry i trudny do zniesienia.
Zatem oszukujesz się ( a ego lubi jak ktoś tak łyka oszustwo).

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Pn maja 08, 2017 12:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
glejt napisał(a):
Nie wiem jakich używek używasz, ale wiem, że każde powodują obumieranie mózgu.


Te używki które używam są trudno dostępne, więc trzeba przejechać czasem nawet setki kilometrów albo i więcej żeby się do nich dostać.
No i z tymi używkami jest tyle gadania tyle rozmawiania, dyskusje i tak dalej.
Więc przy czymś takim używam mózgu i to bardziej niż na co dzień, więc nie opowiadaj że przy czymś taki mi ten mózg obumiera, bo tutaj to wychodzi że nawet się dzieje odwrotnie.

glejt napisał(a):
Dodatkowo z mojego doświadczenia wiem, że przyjemne doznania z używek też nie są wieczne bo po pewnym czasie pojawiają się koszmary i rodzaj delirki.


Delirka to chyba tylko przy alkoholu, no ale przecież jest na świecie coś więcej niż alkohol.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn maja 08, 2017 15:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 08, 2014 18:06
Posty: 91
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
Robek napisał(a):

To czy ktoś jest słaby czy silny, zależy od tego jaki ma charakter, a nie od tego czy jest wierzącym czy ateistą.


Nie każdy trafi w swoim życiu do hospicjum, więc nie próbuj mi tu wmówić że jestem słaby :-D


nie od charakteru bo ten jest zmienny, ale od jedynej prawdziwej nadziei - ŻYWEGO JEZUSA CHRYSTUSA i przebaczenia, życia wiecznego w NIM. W NIM żadne okoliczności nie powalą człowieka, bo ON jest ponad śmiercią i tym światem.
:-D Chwała Zmartwychwstałemu, który mnie kocha i dał mi życie wieczne - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/ ... ienia.html

,

_________________
mój wypadek : http://mieczducha888.blogspot.com/2016/11/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html

uwolniony od pornografii : http://www.youtube.com/watch?v=VfB-tfFRqjU

, na depresję itp : https://www.youtube.com/watch?v=06E0068I5dI


Cz maja 25, 2017 17:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 08, 2014 18:06
Posty: 91
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
glejt napisał(a):
Cytuj:
Gdzie najgorsze?
A skoro nie używasz umysłu duszy to jak chcesz rozpoznawać zagrożenia ( których jest mnóstwo na tym świecie)?


" I ponieważ od dzieciństwa znasz Pisma święte, które cię mogą obdarzyć mądrością ku zbawieniu przez wiarę w Jezusa Chrystusa. (16) Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, (17) aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany. "

(2 List do Tymoteusza 3:1-17 )

,

_________________
mój wypadek : http://mieczducha888.blogspot.com/2016/11/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html

uwolniony od pornografii : http://www.youtube.com/watch?v=VfB-tfFRqjU

, na depresję itp : https://www.youtube.com/watch?v=06E0068I5dI


Cz cze 29, 2017 10:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
foster8 napisał(a):
nie od charakteru bo ten jest zmienny, ale od jedynej prawdziwej nadziei


Nadzieja jest matką głupich.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz cze 29, 2017 13:09
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
Robek napisał(a):
foster8 napisał(a):
nie od charakteru bo ten jest zmienny, ale od jedynej prawdziwej nadziei


Nadzieja jest matką głupich.

Jeśli nie masz nic do powiedzenia to przynajmniej nie troluj.
Tak, odbieram ten wpis jako trolowanie.
Wielokrotnie cię ostrzegałem.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Cz cze 29, 2017 16:27
Zobacz profil WWW
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
Robek napisał(a):

No i z tymi używkami jest tyle gadania tyle rozmawiania, dyskusje i tak dalej.
Więc przy czymś takim używam mózgu i to bardziej niż na co dzień, więc nie opowiadaj że przy czymś taki mi ten mózg obumiera, bo tutaj to wychodzi że nawet się dzieje odwrotnie.


Ale o czym z tymi użwkami rozmawiasz, o fizyce kwantowej lub o zagadnieniach metafizyki? A inną sprawą jest że to nie fair nazywać kobiety używkami.


Cz cze 29, 2017 20:11
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
glejt napisał(a):
Dla tego co jest życiem duszy strata jakiegokolwiek członka ciała jest niczym.


Trochę bardziej jednak ostrożnie z tego typu słowami... taka sytuacja jest osobistą tragedią dla człowieka. Nie można tak sobie rzucać słów że utrata ręki czy nogi, czy też obydwu jest niczym. W tym świecie musisz być silny i zdrowy aby przetrwać. A jak mężczyzna ma rodzinę na utrzymaniu i stanie się kaleką, to musi bezsilnie patrzeć na to że jego rodzina traci jego pomoc i utrzymanie. Dodatkowa tragedia i dodatkowe cierpienie. Tutaj są ludzkie dramaty. Foster odkrył swoją siłę w wierze, ale utrata ramienia jest także dramatem dla niego.


Cz cze 29, 2017 20:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
equuleuss napisał(a):
Ale o czym z tymi użwkami rozmawiasz, o fizyce kwantowej lub o zagadnieniach metafizyki? A inną sprawą jest że to nie fair nazywać kobiety używkami.


A jak mam je nazywać?
Koleżanki? znajome? :mrgreen: dlaczego ci to słowo używki przeszkadza?
No i wyczuwam u ciebie jakieś lekceważące nastawienie do kobiet, bo z tego co mówisz wynika że z kolegą to mogę pogadać na jakieś filozoficzne tematy, a z koleżanką już nie?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz cze 29, 2017 20:23
Zobacz profil
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
Robek napisał(a):
dlaczego ci to słowo używki przeszkadza?


Dlatego że jest obrażliwe dla kobiet.

Cytuj:
A jak mam je nazywać?
Koleżanki? znajome? :mrgreen:


Prostytutki? Łatwe dziewczyny w klubach na jeden numerek?

Cytuj:
No i wyczuwam u ciebie jakieś lekceważące nastawienie do kobiet


Pisze to facet który określa kobiety słowem - używki.

Cytuj:
bo z tego co mówisz wynika że z kolegą to mogę pogadać na jakieś filozoficzne tematy, a z koleżanką już nie?


Przecież to dziewczyny do seksu, czyż nie tak?


Cz cze 29, 2017 20:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
equuleuss napisał(a):
Dlatego że jest obrażliwe dla kobiet.


Nie wiedziałem o tym, aż się której kiedy spytam, czy coś takiego jest dla niej obraźliwe :-D bo przecież je inaczej nazywam czy w ogóle jej nie nazywam, w tym sensie że w jakichkolwiek rozmowach to imion raczej nie używam, nawet do kolegów to po imieniu zbytnio nie mówie, no chyba że ktoś ma jakieś przezwisko to trochę bardzie.
Tak już mam

equuleuss napisał(a):
Prostytutki? Łatwe dziewczyny w klubach na jeden numerek?


Po co to od razu nazywać w taki wulgarny sposób :mrgreen:
W takich sytuacjach tego typu określenia psują całą atmosferę, więc lepiej tego unikać.

equuleuss napisał(a):
Przecież to dziewczyny do seksu, czyż nie tak?


To są trochę bardziej skomplikowane sprawy, bo przecież nie samym kopulowaniem człowiek żyje, więc trzeba do tego jeszcze dużo dodać.
No i nie wiem czy forum religijne jest odpowiednim miejscem żeby o takich sprawach opowiadać. :evil:

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz cze 29, 2017 21:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 30, 2017 8:53
Posty: 323
Post Re: oczywiście że wierzyć ... amputacja
foster8 napisał(a):
Minęło już 10 miesięcy od mojego wypadku i amputacji ręki, ale im dłużej idę z PANEM JEZUSEM tym bardziej widzę jaki jest bezcenny, wspaniały, mądry, wszechmogący, święty. Mego Zbawiciela nie sprzedałbym za żadne skarby, nawet za nową rękę nie sprzedałbym Go - ale ta siła jest z NIEGO, nie ze mnie. ON mi daje swojego DUCHA a w nim swój obiecany pokój : " mój pokój daję wam ". Ten pokój jak mówił apostoł Paweł przerasta wszelki umysł bo wg świata powinienem być w strachu, zamartwianiu się, a nie jestem - Nie mam ręki, nie mam 5 lat pracy - nie należy mi się zusowska renta, nie wiem czy będę mógł pójść do pracy, mieszkam w mieszkaniu komunalnym z rodzicami ale wiem, że PAN jest ze mną i zawsze będzie przy mnie - nawet w ewentualnym głodzie, chłodzie czy godzinie śmierci bo ON nie na darmo poszedł na krzyż za mnie. Zanim się urodziłem wiedział że będę miał amputowaną rękę. Ten który mnie zbawił, miłuje mnie - ON ma wszystko pod kontrolą, ON ma swój plan a ja muszę MU tylko ufać. ON jest wszechmądry a nie ja. ON jest wszechmogący a nie ja. ON jest nieomylny a nie ja, więc głupotą byłoby nie ufać tylko JEMU.




Pan dał, daje mi przebaczenie, życie wieczne - wiem że będzie ze mną do końca. Z NIM zaczynam dzień, trwam w NIM w ciągu dnia i w NIM zasypiam. Ta bezcenna społeczność, relacja, więź - z NIM - z żywą osobą, wypływająca z niczym niezasłużonego, niezapracowanego przebaczenia, z łaskawego daru życia wiecznego jest moją siłą na każdy dzień. Z niej wypływa mój pokój : " Będąc więc usprawiedliwieni przez wiarę, mamy pokój z Bogiem przez naszego Pana Jezusa Chrystusa " Rzymian 5:1.

Mam życie wieczne - już teraz mam jak obiecał mój Zbawiciel : " Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota." - Ewangelia Jana 5:24 ..... " Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota. (13) To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny " - 1 list apostoła Jana 5:12-13. Nie muszę słuchać diabła który zniewala i niszczy nakazując ludziom zapracowywać sobie na przebaczenie, zbawienie. Robi to aby ludzie byli w sidłach strachu i w wyniszczającej niepewności co do przebaczenia, wieczności.


Chwała żywemu i wszechmogącemu JEZUSOWI ZBAWICIELOWI - oby PAN był uwielbiony tak w życiu, jak i w ewentualnej śmierci. Gdy JEGO życie, JEGO pokój DUCH jest we mnie to tym bardziej pośród amputacji jestem wiarygodny i widać moc Zbawcy, Jego potężną rękę. Co Zmartwychwstały da to pokornie i z dziękczynieniem przyjmę, bo nic mi, nam wszystkim się nie należy - tylko śmierć : "zapłatą za grzech jest śmierć" - Rzymian 6:23a. Żaden dzień który przeżyliśmy nie należał się nam. Dzisiejszy, ani jutrzejszy dzień - ani żaden inny nie należą się nam. Tak samo nie zasługujemy na jedzenie, wodę, dach nad głową i wszystko inne - tylko śmierć. Jednak BÓG tak wiele łask nam dał i nadal daje. Ale na łaskę nie można zasłużyć, zapracować - wszystko jest darem, za darmo. Tak samo jest z darem życia wiecznego, z przebaczeniem, z miłością - można je tylko przyjąć przez wiarę, albo odrzucić w niewierze przez np próby zapracowania na zbawienie.

Skoro na życie na tej przeklętej ziemi - Księga Rodzaju 3:17, nie zasługujemy ale tylko na śmierć, to tym bardziej nigdy nie zasłużymy, nie zapracujemy na życie wieczne w doskonałym przyszłym świecie. To jest darem, to jest z łaski przez wiarę : " darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym " - Rzymian 6:23b. Skoro jest z łaski, jest darem to jest oferowane tylko przez wiarę, za darmo tak jak i niezbędny dar Ducha - Objawienie Jana 22:17. Tu tkwi moja siła - w żywym PANU i w JEGO łasce. ON mnie umacnia duchowo, a to ma wpływ na stan psychiki. Chwała Zmartwychwstałemu. Bezcenne jest żyć w żywej relacji, społeczności z nim. ON napełnia swoim Duchem i przez to przemienia człowieka coraz bardziej na swoje podobieństwo, człowiek coraz bardziej obfituje w Chrystusowych czynach i już nie żyje w wyniszczającym strachu, niepewności co do przebaczenia i zbawienia.

Skoro nic mi, nam się nie należy to nie narzekam. Skoro wszystko jest tylko dzięki łasce - to za wszystko dziękuję a najbardziej za bezcenną ofiarę Zbawiciela, za obietnicę zmartwychwstania, za dar życia wiecznego. Nawet jak PAN zabierze wszystko co ziemskie - to nic : " i rzekł: Nagi wyszedłem z łona matki mojej i nagi stąd odejdę. Pan dał, Pan wziął, niech będzie imię Pańskie błogosławione " - Księga Hioba 1:21.

M.in ateiści mają rację : wiara Zmartwychwstałemu jest dla słabych ludzi. Ale wszyscy ludzie są słabi, kto nie wierzy niech pójdzie do szpitala lub do hospicjum a zobaczy prawdziwy stan człowieka. Kto uważa się za mocnego będzie mówił, że nie potrzebuje Zbawiciela. Kto uważa się za słabego, za chorego będzie widział, że bez NIEGO jest całkowicie stracony, bo grzechów sam w żaden sposób nie może zgładzić, nie może odkupić.

Żyjący, Wszechmogący, Święty Zbawiciel Jezus Chrystus jest moim życiem wiecznym, zbawieniem, pokojem, siłą, nadzieją, miłością, sprawiedliwością

" Oto oznajmiam wam tajemnicę: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni;
52 W jednej chwili, w mgnieniu oka, na ostatnią trąbę. Zabrzmi bowiem trąba, a umarli zostaną wskrzeszeni niezniszczalni, a my zostaniemy przemienieni." - 1 Koryntian 15:51-52


" Umiłowani, teraz jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie objawiło, czym będziemy. Wiemy jednak, że gdy on się objawi, będziemy podobni do niego, gdyż ujrzymy go takim, jakim jest." - 1 list Jana 3:2 UBG


, pozdrawiam Dominik i wszystkiego co dobre dla was - a co prawdziwie dobre jest Zmartwychwstałym


Wspaniałe świadectwo napisałeś.
Tak pisze człowiek prawdziwie wierzący - szczęśliwy człowiek.
Wiara jest dla człowieka największym szczęściem i nie ma nic na ziemi, co mogło by to szczęście zastąpić.
Te szczęście poznaje i czuje człowiek prawdziwie wierzący.

_________________
Miłość Jezusa moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie Boga uwielbieniem.


Pt cze 30, 2017 9:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL