Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 18, 2024 10:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 293 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona
 Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem" 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Serio - kto mi zabroni wierzyć w boskość Jezusa i uznawać że Duch Św jest tylko darem od Boga a nie elementem Trójcy?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt cze 12, 2018 20:55
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
akruk napisał(a):
Quinque napisał(a):
Wszystkie heretyckie to i po co o nich mówić?
Powiedzieli arianie o trynitarianach.


Ale to Kościół Katolicki założył Jezus. Więc żadni Arianie nie mają autorytetu decydować o tym co jest heretyckie a co nie

Już pomijając fakt że filioque to nie kłótnia o to czy osoby są sobie równe. A o pochodzenie DŚ


Ostatnio edytowano Wt cze 12, 2018 21:15 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Wt cze 12, 2018 21:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2733
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
IrciaLilith napisał(a):
jak mogą być sobie równi i tożsami?

Totez juz dawno mi sie wydawalo ze to sciema jak prof Dabrowski nie tylko mowil ze jakies tam rownanie nie ma rozwiazan ale jeszcze opowiadal bajki, ze 1/2 to jest to samo co 0,5 i to samo co 50%. No jak moze byc to samo? Przeciez widac ze nie jest. Pajac jeden z tego mojego profesora.


Wt cze 12, 2018 21:14
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Ale to jest ściema, podobno. To co przywołałeś, robaczku, to są sposoby notacji jednej liczby, których można zaproponować jeszcze bądź wiele, z obrazkowymi włącznie. Przekładając to na realia trynitarne, wyszłoby z tego, że jest jeden Bóg (liczba), który tylko manifestuje się (jest notowana) w doczesności (na kartce) na różne sposoby. Otóż kiedy poszedłem w tym kierunku, dowiedziałem się o sobie, że jestem heretykiem-modalistą.


Wt cze 12, 2018 21:24
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
I chyba to ja ci mówiłem


Wt cze 12, 2018 21:26

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
50% czyli 50/100 czyli po skróceniu 1/2 a 1/2 czyli 1:2 =0,5 - to wynika z matematyki tak samo jak 2+2 =4 ( nawet jak sobie to zapiszesz innymi symbolami np rzymskimi to i tak będzie to tożsame)

nie jest tak że 50% pochodzi od 1/2 i od 0,5... każdą z nich mogę przekształcić w każdą.

Co ciekawe myśląc w ten sposób mogę podać nieskończoną ilość zapisów liczby którą zaznaczę na tym samym punkcie osi liczbowej
2/4, 3/6.... 0,25+0,25... itd itp...

Co to ma do Trójcy Świętej w której Duch Św pochodzi od Ojca albo od Ojca i od Syna, ale już Ojciec nie pochodzi od Ducha...

Liczby to byty abstrakcyjne ( tak samo jak Trójca - jest podobieństwo ...) niematerialne idee, które można symbolicznie zapisywać, można za ich pomocą opisywać rzeczywistość - różnymi symbolami można zapisywać tą samą liczbę - te symbole są tożsame, chyba że Osoby Trójcy to też tylko symbole Boga, ale wówczas Jezus byłby tylko symbolem Boga a nie Bogiem, tak samo jak bóstwa hinduistyczne są tylko przejawami, symbolami brahmana... ale to herezja, no nie?
No i czemu jeden z nich pochodzi od pozostałej dwójki... albo od jednego z nich w zależności czy chrześcijaństwo wschodnie czy zachodnie... a miało to być oczywistą tożsamością... za głupia na to jestem...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt cze 12, 2018 21:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2733
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
ErgoProxy napisał(a):
której się ni cholery nie czuje
..............................................
że siedzi we mnie (teraz to już dosyć głęboko) jakiś kawałek Japończyka.



Kazdy czuje. Mam alergie na cytaty (to po rozmowach z tymi biskupkami i tych ktorzy je wybrali) ale to jeden z moich ulubionych:
"Polecenie to bowiem, które ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. Nie jest w niebiosach, by można było powiedzieć: «Któż dla nas wstąpi do nieba i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je». I nie jest za morzem, aby można było powiedzieć: «Któż dla nas uda się za morze i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je». Słowo to bowiem jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić."

Fajnie z tymi Azjatami bo ich coraz wiecej w krajach dzikiego zachodu pracujacych jako ksieza.


Wt cze 12, 2018 21:36
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
E, to pewno Koreańczycy. Koreańczycy są trzepnięci. :P

A poza tym, nie pompuj mi ego, bo właśnie wyszło, że ja nie jestem "każdy". :P Zresztą, jak się teraz zastanawiam, gdybym czuł się czegoś winny, ale tak na amen, tobym prędzej kupił sobie bilet do Holandii – mają tam chram; pogadałbym z kannushim, poprosił o jakiś rytuał oczyszczenia. Wyznawanie grzechów to zupełnie nie jest moja droga radzenia sobie z poczuciem winy; ba, dopiero bym się poczuł winny, że wypluwam na drugiego człowieka nie jego grzechy i wstyd na dodatek, że odsłaniam przed nim coś, co powinno pozostać w ukryciu.


Wt cze 12, 2018 21:50
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Quinque napisał(a):
akruk napisał(a):
Quinque napisał(a):
Wszystkie heretyckie to i po co o nich mówić?
Powiedzieli arianie o trynitarianach.
Ale to Kościół Katolicki założył Jezus. Więc żadni Arianie nie mają autorytetu decydować o tym co jest heretyckie a co nie
Jest to tylko bezpodstawne roszczenie trynitariańskie, roszczenie uzurpatorskie. Kościół, który założył Jezus to Kościół prawdziwej wiary, takiej jak u Ariusza, a nie fałszywej, trynitarnej. Więc żadni trynitarianie nie mają autorytetu decydować o tym, co jest heretyckie, a co nie.


Wt cze 12, 2018 22:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2733
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
ErgoProxy napisał(a):
jest jeden Bóg (liczba), który tylko manifestuje się (jest notowana) w doczesności (na kartce) na różne sposoby. Otóż kiedy poszedłem w tym kierunku, dowiedziałem się o sobie, że jestem heretykiem-modalistą.

Ty mnie tu nie prowokuj aby nasladowac braci odlaczonych ale znowu mi sie skojarzylo jak jeden moze byc trzema:
"Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia. Abraham spojrzawszy dostrzegł trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich podążył od wejścia do namiotu na ich spotkanie. A oddawszy im pokłon do ziemi, rzekł: «O Panie, jeśli darzysz mnie życzliwością, racz nie omijać Twego sługi! "

I tak to jest z tym manifestowaniem sie. To ja juz wole ryby. Wiadomo - Piotr.


Wt cze 12, 2018 23:13
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
robaczek2 napisał(a):
Ty mnie tu nie prowokuj aby nasladowac braci odlaczonych ale znowu mi sie skojarzylo jak jeden moze byc trzema:
"Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia. Abraham spojrzawszy dostrzegł trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich podążył od wejścia do namiotu na ich spotkanie. A oddawszy im pokłon do ziemi, rzekł: «O Panie, jeśli darzysz mnie życzliwością, racz nie omijać Twego sługi!
"Wtedy to ludzie ci odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem."


Śr cze 13, 2018 7:10
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Cytuj:
Ale to Kościół Katolicki założył Jezus. Więc żadni Arianie nie mają autorytetu decydować o tym co jest heretyckie a co nie

Cytuj:
Jest to tylko bezpodstawne roszczenie trynitariańskie, roszczenie uzurpatorskie. Kościół, który założył Jezus to Kościół prawdziwej wiary, takiej jak u Ariusza, a nie fałszywej, trynitarnej. Więc żadni trynitarianie nie mają autorytetu decydować o tym, co jest heretyckie, a co nie.

Jednym słowem - Jezus nie miał prawa wybrać i powołać apostołów, winien powołać Ariusza i jemu podobnych....ba nie miał prawa mówić o Trójcy, nakazując chrzcić w imię Ojca i Syna i Ducha św - bo tak orzekł akruk. Zatem żadni trynitarianie nie mają prawa głosu :D :D


Śr cze 13, 2018 7:26
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
#LudzieKtorzyNieLapiaIronii :P

robaczek2 napisał(a):
I tak to jest z tym manifestowaniem sie. To ja juz wole ryby. Wiadomo - Piotr.

Napisałbym, że to takie bajki dla dorosłych, ale wtedy pograłbym, jak głupi Maciuś z bajki – nie? Nawet jeślibym się zastrzegł, że bajki mądre i ważne w życiu, bez których pewnie egzystować można i da się – ale cóż to za egzystencja...


Śr cze 13, 2018 7:59

Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22
Posty: 759
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
akruk napisał(a):
Jest to tylko bezpodstawne roszczenie trynitariańskie, roszczenie uzurpatorskie. Kościół, który założył Jezus to Kościół prawdziwej wiary, takiej jak u Ariusza, a nie fałszywej, trynitarnej. Więc żadni trynitarianie nie mają autorytetu decydować o tym, co jest heretyckie, a co nie.

To stwierdzeniem jedynego nieomylnego autorytetu dowiedzieliśmy się w końcu, który kościół jest prawdziwy, a który nie. Po co nam jeszcze szukać słów Jezusa w Biblii nawiązujących do Ojca, Syna i Ducha Świętego.

_________________
"Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)


Śr cze 13, 2018 8:13
Zobacz profil
Post Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Alus napisał(a):
Cytuj:
Jest to tylko bezpodstawne roszczenie trynitariańskie, roszczenie uzurpatorskie. Kościół, który założył Jezus to Kościół prawdziwej wiary, takiej jak u Ariusza, a nie fałszywej, trynitarnej. Więc żadni trynitarianie nie mają autorytetu decydować o tym, co jest heretyckie, a co nie.
Jednym słowem - Jezus nie miał prawa wybrać i powołać apostołów, winien powołać Ariusza i jemu podobnych....
Jednym łowem: to Ariusz jest następcą apostołów, a nie trynitarianie, droga niekumata Alus.
Alus napisał(a):
ba nie miał prawa mówić o Trójcy, nakazując chrzcić w imię Ojca i Syna i Ducha św - bo tak orzekł akruk.
Jezus wcale nie mówił o Trójcy. Chrzest w imię Ojca, Syna, Ducha, oczywiście, Ariusz uznaje, droga ignorantko. Ale chrzest w imię Ojca, Syna i Ducha nie implikuje Trójcy. Niech ci Małgosia wytłumacz - podobno wie i rozumie.


Śr cze 13, 2018 9:55
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 293 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL