Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Autor |
Wiadomość |
białogłowa
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57 Posty: 943
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Dzięki, że dodałeś link, bo byśmy nie wiedzieli o co chodzi Kwestia autentyczności jest wątpliwa w tym sensie, że zastanawiają się nad zakresem chrześcijańskiej interpolacji, kumasz? Innymi słowy, nie poddaje się już dziś w wątpliwość, że Flawiusz o Jezusie wspominał, tylko w jakich zrobił to słowach. W sprawie historyczności postaci nie ma jednak znaczenia, jaki stosunek miał do niej autor, liczy się fakt, że jest wzmianka.
_________________ Tylko Bogu chwała
|
So cze 10, 2017 6:57 |
|
|
|
|
Marlow
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39 Posty: 48
|
Re: Bertrand Russell ,,Dlaczego nie jestem chrześcijaninem,,
A teraz Robek, własnymi słowami, w pieciu czy siedmiu zdaniach zreferujesz nam czego dowiedziałeś się z tej skarbnicy mądrości wszelakich Robków i Whisperów, jakim jest polskaWikipedia.
_________________ Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...
|
So cze 10, 2017 17:29 |
|
|
Marlow
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2015 8:39 Posty: 48
|
Re: Bertrand Russell ,,Dlaczego nie jestem chrześcijaninem,,
Barney, jak już się bierzesz za pisanie książek, tworzenie baz informacyjnych itp, to przynajmniej postaraj się znaleźć więcej czasu na bardziej dokładne problematyki omawianego zagadnienia. Po pierwsze: Cytuj: Jak się wydaje, nie są one zbyt trafne, zważywszy eklektyczność stylu Józefa Flawiusza (np. będąc ortodoksyjnym Żydem, nie stroni od wtrąceń typu „Na Zeusa”!). Józef żadnym ortodoksem nie był, jeśli termin "ortdoksja, ortodoksyjny" ma cokolwiek znaczyć. Po drugie: Cytuj: Z drugiej strony wersja wcześniej zacytowana znajduje się we wszystkich zachowanych rękopisach Dawnych dziejów Izraela, łącznie z najstarszymi, pochodzącymi z IV wieku Nie ma "wcześniejszej wersj"i pochodzącej z IV wieku. Najstarszym zachowanym fragmentem Dawnych Dziejów jest Codex Ambrosianus z szóstego wieku naszej ery. Zawiera księgi: od piątej (w 334) do dziesiątej : w. 204. Kodeks ten jest w fatalnym stanie i zawiera wielu luk. Jest to przekład łaciński DDI, prawdopodobnie powstał z inicjatywy translatorskiej Kasjodora. Poza tym mamy frag ks dziesiątej, którą dość swobodnie cytuje Jan Chryzostom. I to tyle z IV w. Jest jeszcze Orygenes, który też się powołuje na Józefa, ale cytuje go jeszcze bardziej frywolnie. Najstarszym zachowanym kodeksem zawierającym księgi od X do XX jest jak do tej pory Codex Palatinus w języku greckim. Najprawdopodobniej IX-X w.
_________________ Otóż jeszcze tej samej nocy, znalazłem się w zgoła odmiennych okolicznościach...
|
So cze 10, 2017 18:08 |
|
|
|
|
Marek_Piotrowski
Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48 Posty: 3265
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Witaj, miło Cię znów czytać. Choć strasznie się zaperzyłeś jak na ganienie mnie za jedną literówkę - zresztą niezbyt istotną dla sprawy). Niemniej fajnie że się włączyłeś.
_________________ pozdrawiam serdecznie Marek
|
So cze 10, 2017 20:02 |
|
|
hansel
Dołączył(a): Pn maja 22, 2017 10:03 Posty: 181
|
Re: Bertrand Russell ,,Dlaczego nie jestem chrześcijaninem,,
medieval_man napisał(a): To dosyć stary, publicystyczny tekst Russela, w którym Russel dowodzi przede wszystkim swojej ignorancji i traktuje przekaz biblijny oraz nauczanie Kościoła bardzo powierzchownie. Swoją drogą jakie to dziwne, że czasami ludzie mający głęboką wiedzę w jednej dziedzinie okazują się nie tylko ignorantami w innej -to akurat można zrozumieć - ale, że wyobrażają sobie w swojej pysze, że naukowe tytuły zapewniają im nieomylność ogólną. Ja kiedy potrze na Rassela to mu współczuje bo widzę w nim przede wszystkim smutek człowieka który utracił Boga. Tym bardziej że ja kiedyś znalazłem się w bardzo podobnej przez jednego księdza i przez jakiś czas byłem ateistą. Do puki nie natrafiłem na Księgę Duchów i dzięki niej odzyskałem wiarę w Boga Dlatego właśnie tak bardzo kocham Spirytyzm i chciałem się z nim dzielić z innymi jego pięknem i dlatego tyle piszę o nim na tym forum.
|
Pt cze 16, 2017 9:35 |
|
|
|
|
horuss
Dołączył(a): Śr cze 07, 2017 14:16 Posty: 32
|
Re: Bertrand Russell ,,Dlaczego nie jestem chrześcijaninem,,
Marek_Piotrowski napisał(a): Nie lepiej było wybrać teksty kogoś rozsądniejszego Bertrand Russell to najmądrzejszy człowiek jakiego dane mi było poznać - https://www.youtube.com/watch?v=drwmBJ3HVuk
|
Śr maja 23, 2018 12:20 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Fajnie, że ci się podoba. Dla innych ta i inne publicystyczne wypowiedzi Russela to, jak ktoś to wyżej określił: zbieranina bon motów. Tak mniej więcej może też gadać jakiś stary szaman przy ognisku w zimowy wieczór
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Śr maja 23, 2018 12:29 |
|
|
Stubr
Dołączył(a): Pt maja 11, 2018 4:50 Posty: 276
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Analiza logiczna Biblii jest z góry skazana na niepowodzenie ze względu na wieloznaczność przypowieści. Zdecydowana większość słów Chrystusa jest uznawana za wieloznaczne choćby dlatego, że dosłowne ich zrozumienie prowadzi do sprzeczności. Dla jednych przypowieść o drzewie figowym to alegoria Izraela, który nie wydaje owocu - dla innego proroctwo wyjaśniające jałowość jego żony a dla jeszcze innego wrodzona, nieposkromiona niechęć Chrystusa do drzew figowych i nakaz religijny ich trucia. Co kto tylko wymyśli i mniej więcej pasuje...
A to że Bóg nie chciał napisać jednoznacznej książki, której znaczenia nie da się łatwo wypaczyć - cóż, niezbadane są Boże wyroki.
|
Śr maja 23, 2018 13:19 |
|
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2736
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Stubr napisał(a): Analiza logiczna Biblii jest z góry skazana na niepowodzenie ze względu na wieloznaczność przypowieści. .... A to że Bóg nie chciał napisać jednoznacznej książki, której znaczenia nie da się łatwo wypaczyć - cóż, niezbadane są Boże wyroki. I to jest super - w tym chaosie wieloznacznych wypowiedzi mamy szanse na swoja droge i swoj wybor. W przeciwnym razie mielibysmy instrukcje obslugi. Ale mysl przewodnia jest - milosc.
|
Śr maja 23, 2018 13:41 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1471
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
medieval_man napisał(a): Fajnie, że ci się podoba. Dla innych ta i inne publicystyczne wypowiedzi Russela to, jak ktoś to wyżej określił: zbieranina bon motów. Tak mniej więcej może też gadać jakiś stary szaman przy ognisku w zimowy wieczór Czasem może i warto usiąść nie tylko w wieczór zimowy i posłuchać takiego szamana … „Im mniej żarliwie w coś wierzymy, tym mniej krzywdy wyrządzamy innym”. „Im intensywniejsza była religijność danego okresu historii, im głębsza wiara w dogmat, tym większe było okrucieństwo i tym gorszy ogólny stan rzeczy”. „Obecnie uczy się dzieci kochać swój kraj z wyłączeniem innych krajów, a spośród bohaterów narodowych uczy się je szczególnie podziwiać tych, którzy wykazali się największymi umiejętnościami w zabijaniu cudzoziemców”„Mój pogląd odnośnie religii jest taki jak Lukrecjusza. Uważam ją za chorobę zrodzoną ze strachu i za źródło niewypowiedzianego nieszczęścia rodzaju ludzkiego. Nie mogę jednak zaprzeczyć, że ona wniosła pewien wkład do cywilizacji. Ona pomogła we wczesnych czasach ustalić kalendarz i spowodowała, że kapłani egipscy tak starannie rejestrowali zaćmienia, że byli w stanie je przewidywać. Te dwie zasługi jestem gotów uznać, ale nie wiem nic o żadnych innych”.Szaman - Bertrand Russell
|
Śr maja 23, 2018 13:43 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Stubr napisał(a): A to że Bóg nie chciał napisać jednoznacznej książki Przekazem Boga dla ludzi w ogóle nie było napisanie książki, nieważne w tym momencie czy ktoś ocenia ją mniej czy bardziej jednoznacznie, ale powołanie Kościoła. Kościół jednoznacznie określa przekaz Boży. Cytuj: której znaczenia nie da się łatwo wypaczyć - cóż, niezbadane są Boże wyroki Natomiast ci, dla których ten przekaz jest zbyt jednoznaczny i chcą kreować sobie Boga na własną modłę - co samo w sobie jest dość kuszące, wymyślili zasadę o dwuznacznej książce, jako o przekazie Bożym. Więc wyroki Boskie o powołaniu Jego Kościoła są w tym wypadku całkiem dobrze zbadane, a niezbadane są raczej granice ludzkiej samowoli.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Śr maja 23, 2018 13:45 |
|
|
Stubr
Dołączył(a): Pt maja 11, 2018 4:50 Posty: 276
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Cytuj: I to jest super - w tym chaosie wieloznacznych wypowiedzi mamy szanse na swoja droge i swoj wybor. W przeciwnym razie mielibysmy instrukcje obslugi. Cytuj: Przekazem Boga dla ludzi w ogóle nie było napisanie książki, nieważne w tym momencie czy ktoś ocenia ją mniej czy bardziej jednoznacznie, ale powołanie Kościoła. Kościół jednoznacznie określa przekaz Boży. Jak widać, nawet tutaj nie ma jednoznaczności. Jeden chwali Biblię za niejednoznaczność pozwalającą na własną drogę, inny wskazuje że celem Biblii jest powołanie Kościoła, by ten opracował jednoznaczną instrukcję obsługi - czyli dwie sprzeczne ze sobą postawy z jednego źródła (Biblii). Oczywiście Biblia nie mogła jednoznacznie wskazać że to Kościół jest niepodważalnym, nieomylnym twórcą dogmatów, tylko musiała uczynić to w sposób wieloznaczny... Kościół sam uczynił się niepodważalnym i nieomylnym.
|
Śr maja 23, 2018 14:03 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Stubr napisał(a): inny wskazuje że celem Biblii jest powołanie Kościoła, by ten opracował jednoznaczną instrukcję obsługi - czyli dwie sprzeczne ze sobą postawy z jednego źródła (Biblii) To nie całkiem tak, że ten inny twierdzi, że celem Biblii jest powołanie Kościoła. Bóg powołał Kościół, a jedną z form przekazu Koscioła, jest Biblia. Kościół w obrębie którego Biblia powstała, nie twierdzi, że jest to przekaz jednoznaczny ani kompletny.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Śr maja 23, 2018 14:10 |
|
|
horuss
Dołączył(a): Śr cze 07, 2017 14:16 Posty: 32
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
medieval_man napisał(a): Tak mniej więcej może też gadać jakiś stary szaman przy ognisku w zimowy wieczór A pokaż mi takiego szamana który dostał nagrodę Nobla.
|
Wt maja 29, 2018 14:32 |
|
|
Stubr
Dołączył(a): Pt maja 11, 2018 4:50 Posty: 276
|
Re: Bertrand Russell, "Dlaczego nie jestem chrześcijaninem"
Już nie popadajmy w przesadną wiarę w autorytety. Nawet największy mędrzec może powiedzieć głupotę, nawet najgłupszy człowiek czasem powie coś niespodziewanie mądrego (nawet, jeśli przez przypadek). Wiara w autorytety to właśnie wiara, co nie przystoi żadnemu racjonalnie myślącemu człowiekowi. Dostał Nobla? Czy zostało powiedziane, że akurat za powyższe akapity? Nobla dostał za konkretne osiągnięcie i to argument (choć słaby, bo komitet to też tylko zbiór autorytetów, który nie jest nieomylny) tylko w takim kontekście.
|
Wt maja 29, 2018 14:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|