Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 23:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
Osiris napisał(a):
chwat napisał(a):
Rzecz w tym, że nikt oprócz Ciebie nie twierdzi, że było to mordowanie. Przekaz tej historii plus komentarz, niósł dla ówczesnych ludzi inne przesłanie niż mord, a właśnie o przesłanie chodziło. Masz opowiedzieć historię o dobru i w zależności od odbiorcy, opowiadasz inną historię. Zależnie od tego, czy będzie ona opowiadana z perspektywy dentysty, lub jego pacjenta, będzie ona wyglądała całkiem inaczej. Dziś często tego nie rozumiemy (jako czytający) bo nie znamy kontekstu i nie jesteśmy w stanie wejść w położenie odbiorcy.


Chciałbym się dowiedzieć jakiż to głęboki przekaz przedstawia historia wymordowania wszystkich mieszkańców Jerycha oprócz nierządnicy.


Kto Boga nie słucha umrze,patrz Eden.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 14:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
chwat napisał(a):
O, tu mamy przykład nowoczesny:
Osiris napisał(a):
Chciałbym się dowiedzieć jakiż to głęboki przekaz przedstawia historia wymordowania wszystkich mieszkańców Jerycha oprócz nierządnicy.

Poczytał i stwierdził, że Bóg morduje i teraz chciałby się dowiedzieć tego, co sobie wymyślił.


No nie wiem.ja jednak myślę że to klasyczny przykład błędu głoszenia wszem i wobec że Bóg jest samąMiłością(Miłosierdziem).
Człowiek jest w tym przekonaniu wychowywany a potem nadchodzi moment zetknięcia ze Słowem i szok -ST beee- to chyba nie ten sam Bóg... i takie tam ;) ??

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 16:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
Litości.
Ten (wg Ciebie) moment zetknięcia się ze Słowem, nie jest żadnym momentem zetknięcia się ze Słowem.
Słowo jest w KOŚCIELE, a nie w BIBLII. Biblia to tylko fragment Słowa.

Gdzie Kościół mówi Ci, że Ty jesteś od tego, żeby interpretować Pismo???

KKK 293 Podstawowa prawda, której Pismo święte i Tradycja nie przestają nauczać i wysławiać...

KKK 391 ...Pismo święte i Tradycja Kościoła widzą...

KKK 401 Pismo święte i Tradycja Kościoła nie przestają przypominać...

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 16:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
chwat napisał(a):
Litości.
Ten (wg Ciebie) moment zetknięcia się ze Słowem, nie jest żadnym momentem zetknięcia się ze Słowem.
Słowo jest w KOŚCIELE, a nie w BIBLII. Biblia to tylko fragment Słowa.

Gdzie Kościół mówi Ci, że Ty jesteś od tego, żeby interpretować Pismo???


Czy Ty wiesz co piszesz?
W jakim Kościele jest Słowo??
Jaki to Kościół trwa w Słowie??
Opisz mi Go..

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 16:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
Credo słyszała? :)

"Jeden Święty Powszechny Apostolski Kościół"

Ile Saqura zna Kościołów, że pyta "jaki"?

KKK 750 Wiara, że Kościół jest "święty" i "powszechny" ("katolicki") oraz że jest "jeden" i "apostolski" (jak dodaje Symbol Nicejsko-Konstantynopolitański), jest nieodłączna od wiary w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. W Symbolu Apostolskim wyznajemy wiarę w święty Kościół (Credo... Ecclesiam)

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 16:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
chwat napisał(a):
redo słyszała?

"Jeden Święty Powszechny Apostolski Kościół"

Ile Saqura zna Kościołów, że pyta "jaki"?

KKK 750 Wiara, że Kościół jest "święty" i "powszechny" ("katolicki") oraz że jest "jeden" i "apostolski" (jak dodaje Symbol Nicejsko-Konstantynopolitański), jest nieodłączna od wiary w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. W Symbolu Apostolskim wyznajemy wiarę w święty Kościół (Credo... Ecclesiam)


No i ten jeden jedyny Kościół jak mnie nie skreśli/rozwiąże ze mną umowy da mi zbawienie? ;)

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 17:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
Nie wiem jak Ty, ale ja nie znam przypadku, żeby Kościół Chrystusowy, kogoś skreślał albo rozwiązywał z nim umowy. (o jakie umowy chodzi?)

Czy kwestię "w jakim Kościele jest Słowo" z poprzedniego posta, już sobie wyjaśniliśmy?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 17:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
chwat napisał(a):
Nie wiem jak Ty, ale ja nie znam przypadku, żeby Kościół Chrystusowy, kogoś skreślał albo rozwiązywał z nim umowy. (o jakie umowy chodzi?)

Czy kwestię "w jakim Kościele jest Słowo" z poprzedniego posta, już sobie wyjaśniliśmy?


Przestań, wszak nie ten Kościół ma rozwiązywać i to już na ziemi?Ponoć to Jego prawo...

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 17:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
?? Nie ten? Widzę, że cały czas kręcimy się wokół protestanckiego niewidzialnego Kościoła...
Nie ten... ale tamten inny...
No niestety, nie ma DWÓCH Kościołów

Kościół – równocześnie widzialny i duchowy
KKK 771 "Chrystus, jedyny Pośrednik, ustanowił tu na ziemi swój Kościół święty, wspólnotę wiary, nadziei i miłości, jako organizm widzialny; nieustannie go podtrzymuje i przez niego rozlewa na wszystkich prawdę i łaskę". Kościół jest równocześnie:
– "społecznością wyposażoną w strukturę hierarchiczną i Mistycznym Ciałem Chrystusa;
– zgromadzeniem widzialnym i wspólnotą duchową;
– Kościołem ziemskim i Kościołem obdarowanym już dobrami niebieskimi".
Te wymiary "tworzą jedną rzeczywistość złożoną, która zrasta się z pierwiastka
Boskiego i ludzkiego"

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 17:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1531
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
chwat napisał(a):
?? Nie ten? Widzę, że cały czas kręcimy się wokół protestanckiego niewidzialnego Kościoła...
Nie ten... ale tamten inny...
No niestety, nie ma DWÓCH Kościołów

Kościół – równocześnie widzialny i duchowy
KKK 771 "Chrystus, jedyny Pośrednik, ustanowił tu na ziemi swój Kościół święty, wspólnotę wiary, nadziei i miłości, jako organizm widzialny; nieustannie go podtrzymuje i przez niego rozlewa na wszystkich prawdę i łaskę". Kościół jest równocześnie:
– "społecznością wyposażoną w strukturę hierarchiczną i Mistycznym Ciałem Chrystusa;
– zgromadzeniem widzialnym i wspólnotą duchową;
– Kościołem ziemskim i Kościołem obdarowanym już dobrami niebieskimi".
Te wymiary "tworzą jedną rzeczywistość złożoną, która zrasta się z pierwiastka
Boskiego i ludzkiego"


Masz rację Ty o KK a ja o tym niewidzialnym,ja tylko taki widzę jako ten Jedyny i Prawdziwy
Widzisz ogół społeczność (z ciała i krwi) jako Jeden,ja patrzę inaczej.
Ciężko mi widzieć go inaczej.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Wt lis 21, 2017 17:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
Twoja sprawa, co uważasz za Kościół, nie mam zamiaru wpływać na Twoje poglądy

Tylko nie mów, że jesteś katolikiem, bo jeśli powiesz coś takiego, to próbuję się z Tobą porozumieć na płaszczyźnie katolickiej doktryny, a tu się okazuje, że masz jednak pozakatolicki punkt widzenia

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Wt lis 21, 2017 17:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 21, 2017 2:42
Posty: 178
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
medieval_man napisał(a):
Cytuj:
Daruj sobie gadanie bez argumentowania.
Co prawda apostołowie głosili, że najpierw musi przyjść odstępstwo, ale dlaczego mamy wierzyć tobie, że to dzisiejszy Kościół jest odstępcą a nie Ty?


Pan Jezus uczył tak;
Mat 7:15 „Miejcie się na baczności przed fałszywymi prorokami, którzy przychodzą do was w okryciu owczym, ale wewnątrz są drapieżnymi wilkami. 16 Rozpoznacie ich po ich owocach. Czyż zbiera się z cierni winogrona albo z ostu figi? 17 Podobnie każde drzewo dobre wydaje owoc wyborny, ale każde drzewo spróchniałe wydaje owoc bezwartościowy; 18 drzewo dobre nie może rodzić owocu bezwartościowego ani nie może drzewo spróchniałe wydawać owocu wybornego. 19 Każde drzewo nie wydające wybornego owocu zostaje ścięte i wrzucone w ogień. 20 Rzeczywiście więc rozpoznacie ich po ich owocach.

Świadków Jehowy nie można oskarżać o to że są drapieżnymi wilkami. Żyjemy odkładnia tak jak głosimy. Żadnych uprzedzeń razowych, etnicznych, wyznaniowych, itp.. Głosimy miłość i tak postępujemy. Nie bierzemy udziału w żadnych konfliktach zbrojnych czy politycznych. Nie angażujemy się w żadną politykę. Nie jesteśmy ksenofobami którzy nie w oczy mówią Miłość, Miłość! A jak nikt nie słyszy mówią w odniesieniu do Żydów że "trzeba z nimi skończyć" jak Kś Jankowski albo jak kiedyś Rydzyk którego na dyktafon nagrał jakiś student gdy na swojej uczelni wygłaszał anty semickie poglądy.


T
Cytuj:
yle, że akurat jedni nieśli podobizny Chrystusa, a inni hasła rasistowskie.
Tak w proporcji 99 do 1.
Obydwie postawy pokrywały się raczej rzadko.


Wyrozumiałość godna pochwały. Szkoda że w odniesieniu do innych np. ŚJ nie macie takiej wyrozumiałości. Wystarczy że w waszym pojęciu jakiś ŚJ popełni błąd zaraz w necie huczy jacy to - wszyscy- ŚJ są źli.

Cytuj:
Oczywiście zgadzam się, że postawę tych, którzy nieśli te rasistowskie hasła należy potępić.
Jednak nie można utożsamiać ich z chrześcijaństwem jako całością.
To podła manipulacja.


Nie robie nic innego ja to co Katolicy robią w stosunku do ŚJ. Swoją drogą troszkę to marne usprawiedliwianie się. W tym marszu nigdzie nie było widać jakichś sektorów wyraźnie oddzielających jednych od drugich np. odtąd dotąd idą neofaszyści, odtąd dotąd młodzież wszechpolska, a tam dalej anty semici i zwolennicy czystej rasy o białym kolorze skóry. To był jeden marsz.

Cytuj:
I znowu bzdury gadasz.
Tak wyglądają ludzie, którzy są chrześcijanami tylko z nazwy.
Nie można utożsamiać grzeszników z całością Kościoła.


Ja myślę że jest właśnie odwrotnie. Ci którzy nie zgadzali się z taką antychrześcijańską postawą stali z boku i wyrażali swoją dezaprobatę za co zostali podpaleni petardami. Inni dobrze wiedząc co się będzie działo w ogóle nie przyszli na tą manifestację tylko tak jak moja sąsiadka poszli do kościoła się pomodlić.


Cytuj:
Akurat potępienie episkopatu słabo dociera do takich jak Ty.
Czy gdyby episkopat potepił twoją brooklińską organizację to bardzo byś się przejął?


Toteż potępienie episkopatu nie ma trafiać do takich jak ja tylko do wiernych KrK. Byłby to stanowczego odcięcia się od takich niechrześcijańskich zachowań, a co za tym idzie potępienie takich ludzi. Niestety wiązałoby się to z potencjalnym odwróceniem się takich ludzi od KrK, to znaczy odeszłoby kilka kilkanaście, może tysięcy ludzi z Kościoła a to jest utrata wpływów i środków z Kościoła na co Krk w Polsce nie może sobie pozwolić wiec stara się o to by sprawa rozeszła się po kościach. I na ten problem niejako wskazuje kolego rybka801 dlatego w taki sposób nawiązałem do jego postu.


Pt lis 24, 2017 23:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 21, 2017 2:42
Posty: 178
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
zefciu napisał(a):
Obrzydliwy jesteś, Semen – nie tak dawno Kościół Rzymskokatolicki wywalił ze swoich szeregów księdza Międlara. A on nie głosił nawet haseł rasistowskich. Jedynie radykalne nacjonalistyczne. Jeśli aby oskarżyć KRK musisz wyciągać hasła niesione przez dresiarzy na Marszu Niepodległości, to naprawdę nie masz o co oskarżyć KRK. Najwyraźnie Twoje nauki pokrywają się z naukami Rzymu :)


jeśli by używać retoryki twojego kolegi medieval_man to taki argument jest 1:99%


So lis 25, 2017 0:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
Cytuj:
Świadków Jehowy nie można oskarżać o to że są drapieżnymi wilkami. Żyjemy odkładnia tak jak głosimy.
Jaaasne. Zwłaszcza w opowieściach o sobie.

Tyle że ja paru "Świadków" znałem. Jeden nawet był starszym zboru - pił straszliwie.
Drugi prowadził interesy, jednocześnie pobierając lipny zasiłek dla bezrobotnych (temu zresztą "świadkowanie" wyszło bokiem - jego żona długo nie zgadzała się by przetoczyli mu krew, a jak w końcu się zgodziła, było za późno...)
Trzeci (i to już nie jest tylko jego prywatny grzech) porzucił chorą żonę z małą córeczką, by mieć więcej czasu na "głoszenie Królestwa".

Nie, nie są ŚJ jakimiś potworami. Są po prostu normalni, tacy jak wszyscy - tyle że są świetni w propagandzie o sobie.

A co do wilków w wierze... aż się prosi zacytować:
"Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy.
I od takich stroń!
Z takich bowiem są ci, co wślizgują się do domów i przeciągają na swą stronę kobietki obciążone grzechami, powodowane różnorakimi pożądaniami"
/2Tm 3:5-6/

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


So lis 25, 2017 19:07
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Czy Bóg i kodeksy kościelne to na pewno jedno...
Gdy swego czasu po raz trzeci wyślizgałam się śmierci ( gdzie zawsze określane to było jako cud bo z pewnych powodów medycznych niemożliwe) pomyślałam, że muszę poznać co jest moim największym grzechem ,który może spowodować ,że nie uda mi się być zbawioną. Treść objawienia , ( o które prosiłam aby odbyło się we śnie) dotyczyło mechanizmu osadu. Osądu jaki widzimy oczami ciała widzącego w bracie zło i potępiającego go z tego powodu. Rezultat osadu, który odczułam dokładnie w swoim sercu i całą duszą( a był potworny) był przeciwny temu czym jest Bóg czyli miłością. Bo oskarżając kogokolwiek i obarczając jakąkolwiek winą, nawet malutką, określając to grzechem domagam się odcięcia go od jedynego źródła miłości jakim jest Bóg. Co w przypowieściach Jezus przekazał; jeżeli chcesz wyjąć źdźbło z oka brata najpierw wyjmij belkę ze swojego oka. bo właśnie dopiero wyjęcie tej belki ( która jest najgorszym rodzajem nienawiści , ubranym w płaszczyk sprawiedliwości" bo domagającym się najgorszej rzeczy oderwania od Boga). Obudziłam się i płacząc powiedziałam, że nie umiem tolerować zła i nie wiem jak z tego powodu pozbyć się osądu. Otrzymałam odpowiedź cicha jak szept. Zła trzeba nienawidzić jako przejawu oderwania od Boga ale człowieka kochać i dlatego modlić się za niego aby zawrócił ze ścieżek na których nie ma miłości ( Boga)

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Cz lis 30, 2017 20:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 144 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL