Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Pytanie jak w tytule...Interesuje mnie dlaczego z tak wielu odłamów chrześcijaństwa ktoś wybiera akurat KK...I z drugiej strony czemu ktoś KK odrzuca? Jakie ma argumenty? Czy robimy to po prostu "na czuja"? Stawka za pomyłkę jest wysoka, bo wg niektórych odłamów katolicy mogą trafić do piekła...A wg prawosławia też chyba, tutaj mogę się mylić, ale nie-prawosławni mogą mieć ciężko... Zapraszam do dzielenia się, kto ma ochotę... Może napiszę o sobie... Ja odrzucam inne odłamy chrześcijaństwa z powodu braku kultu Matki Bożej...choć ostatnio lubię słuchać wykładów protestantów np. nieżyjącego już Nabeela Qureishi i innych...Po prostu jestem przywiązana do tego kultu... Co do prawosławia to niestety tutaj odrzucam "na czuja" (wiem, czekam na krytykę ), nie mam swojej teologicznej opinii na temat sporu który podzielił oba Kościoły, choć z racji bycia katolikiem trzymam stronę KK... ŚJ- jeśli w ogóle zaliczyć ich do chrześcijan, to kiedyś przeczytałam książkę "Pismo święte przeczy nauce świadków Jehowy" i mnie przekonała...
|
Pn kwi 08, 2019 11:41 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Teresse napisał(a): Pytanie jak w tytule...Interesuje mnie dlaczego z tak wielu odłamów chrześcijaństwa ktoś wybiera akurat KK... Dlatego, że jedynie Kościół katolicki jest prawdziwym Kościołem który założył Jezus Chrystus i który istnieje od I wieku, a od którego odłączyły się wszystkie inne wyznania bezpośrednio lub pośrednio.Dlaczego więc mam wybierać odłamy które odłączyły się do Kościoła założonego przez Chrystusa, i które są tylko ludzkimi organizacjami, a nie prawdziwy Kościół, który założył sam Bóg-Człowiek i za którego umarł aby Go uświęcić ? (Ef 5,25) Teresse napisał(a): ŚJ- jeśli w ogóle zaliczyć ich do chrześcijan... Nie, Świadków Jehowy (russelitów) nie można zaliczyć do chrześcijan gdyż: "Nie może być nazwany chrześcijaninem, kto przeczy bóstwu Jezusa Chrystusa, gdyż ten właśnie dogmat jest centralnym w naszej religii i on decyduje o wielkości chrześcijaństwa, które jest wiarą w Chrystusa jako Boga i kultem Boga-Człowieka." (Dogmatyka katolicka, Chrystus Bóg-Człowiek, Lublin 1959, str. 65) "Do istoty religii chrześcijańskiej należy Jezus Chrystus, jako Bóg.Bóstwo Jezusa Chrystusa było i jest istotną i fundamentalną prawdą i koniecznym warunkiem - conditio sine qua non- prawdziwego chrześcijaństwa i duszą chrześcijaństwa, - usunąć wiarę w Bóstwo Chrystusa, znaczy dla chrześcijaństwa zniszczyć je w samym korzeniu." (Bóstwo Chrystusa Istotą Ewangelii, Ks.Dr. Józef Kaczmarczyk str.7) Świadkowie Jehowy nie są chrześcijanami o czym świadczą choćby te słowa: "Nie należymy do chrześcijaństwa i nie wierzymy w Trójcę, tylko oddajemy cześć Bogu Abrahama.Interesuje nas przede wszystkim prawda religijna." (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism wyd.1991 str.23) Natomiast w drugim wydaniu czytamy: "Nie należymy do kościołów chrześcijaństwa i nie wierzymy w Trójcę, tylko oddajemy cześć Bogu Abrahama." (Prowadzenie rozmów na podstawie Pism wyd.2001 str.23)
|
Pn kwi 08, 2019 12:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Terese napisał(a): Interesuje mnie dlaczego z tak wielu odłamów chrześcijaństwa ktoś wybiera akurat KK Kościół Katolicki nie jest odłamem Z kilku powodów. Numer raz, z powodu pewnej niekonsekwencji. Prawosławie darzy ogromnym szacunkiem Ojców Kościoła. I w wielu dyskusjach jakie widziałem prawosławni odwołują się do nich jakby to co pisali stanowiło arbitralne nauczanie. Niestety powołują się na wtedy kiedy jest to prawosławnym na rękę. Np. Św. Ireneusz z Lyonu przekazał jasną naukę iż Kościół Rzymski przechowuje pełne nauczanie Apostołów i każdy inny Kościół ma się go słuchać. Czego prawosławie nie czyni, i zawsze miało z tym problemy Numer dwa, odrzucanie nieomylności papieża. Prawosławni jak chcą podważyć tę prawdę powołują się na błąd Honoriusza. A tymczasem on herezji nie poparł. I nie został wyklęty jako Biskup(a przynajmniej w dokumentach Soborowych nie jest napisane "wyklinamy Biskupa Honoriusza z Rzymu"). Natomiast przynajmniej dwóch cesarzy Bizantyjskich jawnie poparło herezje. I prześladowali prawowiernych chrześcijan(w tym księży np. Św. Jana z Damszku). A z tego co wiem Cesarz był traktowany jako namiestnik Boga Numer Trzy, z powodów historycznych. Prawosławie do XII wieku było na pozycji silniejszego Kościoła. No ale widzimy że Bóg tak pokierował swoim Kościołem że teraz to on jest tym większym i silniejszym
|
Pn kwi 08, 2019 15:39 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Teresse napisał(a): dlaczego z tak wielu odłamów chrześcijaństwa ktoś wybiera akurat KK... Z mojej strony mała uwaga. Nikt nie wybiera sobie odłamu chrześcijaństwa, czy innego wyznania wiary, ale zostaje w nim wychowany. To zasadnicza różnica.
|
Pn kwi 08, 2019 19:15 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Dlatego jesteś ateistą Bo zostałeś wychowany przez ateistów. Skończcie z tą żenującą argumentacją
|
Pn kwi 08, 2019 20:15 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
No właśnie. Wychowanie w danym wyznaniu (czy braku wyznania) to nie jest wyrok ani imprinting jak u kurczaków. Można zakwestionować rzeczy, jakimi było się karmionymi za młodu i wybierać po swojemu, co komu w danym momencie życia pasuje. Można i robi się to. W ogóle zresztą, chyba mało kto jest wychowywany na przykładnego chrześcijanina, który żyje językiem i treściami katechizmalnymi. Większość jest wychowywana na konsumentów prezentów komunijnych i nic ponad to. Ewentualnie na prowincji pokutuje jeszcze feudalny kompleks księdza pana, ale już w mieście, jak się trafi katecheta niekumaty, to młódź śmieje mu się w żywe oczy z tego, czego jest nauczana. Teresse napisał(a): I z drugiej strony czemu ktoś KK odrzuca? Jakie ma argumenty? Mam taki argument, że Jahwe jest bogiem żydowskim, nie słowiańskim, więc jest to bóg cudzy - a nie będziesz mieć bogów cudzych - ale to słabe jest. Mocniejszy argument jest taki, że za młodu faktycznie dawałem się formować po katolicku, szczególnie w zakresie seksualnej pożalcie-się-Duchy etyki. Potrzebowałem gdzieś tak osiemnastu-dwudziestu lat, żeby się wściec, że ja tu służę wiernie Panu, a On mi nie tylko nie błogosławi, ale zachowuje wobec mnie całkowitą bierność i milczenie - chociaż niszczę sobie dla Niego życie. Albo więc jest bogiem złym, którego takie rzeczy rajcują, albo jest bogiem nieudolnym, co nie potrafi zapanować nad Swoim doczesnym biznesem, albo Go w Kościele Katolickim po prostu nie ma, albo On mnie w ogóle w Swojej Owczarni nie chce i czeka tylko, aż sobie z niej pójdę furt. No to poszedłem.
|
Pn kwi 08, 2019 20:16 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Bardzo osobiscie do tego podszedles. Ja po prostu koncepcji osobowego Boga nie przyjmuje i to takiego ktory ma reagowac na kazde ludzkie p...cie, ludzkosc do tego jest troszke za malutka.
|
Pn kwi 08, 2019 23:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Tobias napisał(a): Dlatego, że jedynie Kościół katolicki jest prawdziwym Kościołem który założył Jezus Chrystus i który istnieje od I wieku, a od którego odłączyły się wszystkie inne wyznania bezpośrednio lub pośrednio.Dlaczego więc mam wybierać odłamy które odłączyły się do Kościoła założonego przez Chrystusa, i które są tylko ludzkimi organizacjami, a nie prawdziwy Kościół, który założył sam Bóg-Człowiek i za którego umarł aby Go uświęcić ? (Ef 5,25)
Tylko jak to takie oczywiste, to czemu są prawosławni i protestanci? Myślicie, że oni nie słyszeli tego argumentu? Czy też mają na niego jakąś przekonywującą dla nich odpowiedź? Czy też jak twierdzi @Baldwin po prostu ciążymy do tego w czym byliśmy wychowani? Owszem zdarzają się konwersje na katolicyzm z innych odłamów, tu kilka osób mi od razu przychodzi na myśl, ale są tez konwersje z katolicyzmu...Dan Barker, obecnie ateista, wspominał jak był misjonarzem w Meksyku, gdzie celem misji było "nawracanie katolików na chrześcijaństwo" cytuję... nie wiem jakie sukcesy miała misja, ale pokazuje to że niektórzy protestanci sa też bardzo do swego przekonani...
|
Wt kwi 09, 2019 6:40 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Większość ludzi, którzy dokonuje konwersji czyni to li tylko z prozaicznych, czysto ludzkich powodów. Bóg jest niezmienny, to tylko pojmowanie Go jest zmienione przez ludzi, którzy "dostosowują" Boga do swych potrzeb i koncepcji życia. Z tych racji jako, że urodziłam sie w rodzinie katolickiej, moja cała rodzina jest wyznania katolickiego i umrę jako katoliczka.
|
Wt kwi 09, 2019 8:00 |
|
|
Nektariusz
Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10 Posty: 552
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Quinque napisał(a): Numer raz, z powodu pewnej niekonsekwencji. Prawosławie darzy ogromnym szacunkiem Ojców Kościoła. I w wielu dyskusjach jakie widziałem prawosławni odwołują się do nich jakby to co pisali stanowiło arbitralne nauczanie. Niestety powołują się na wtedy kiedy jest to prawosławnym na rękę. Np. Św. Ireneusz z Lyonu przekazał jasną naukę iż Kościół Rzymski przechowuje pełne nauczanie Apostołów i każdy inny Kościół ma się go słuchać. Czego prawosławie nie czyni, i zawsze miało z tym problemy Quinque, jeśli masz ochotę o tym pogadać to napisz proszę w dziale "ekumenizm". Jako prawosławny mogę przedstawić prawosławny punkt widzenia na te kwestie
_________________ http://www.ksiega-starcow.blogspot.com http://www.orthphoto.net
|
Wt kwi 09, 2019 9:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Po pierwsze, chrześcijaństwo powstało i rozwinęło niemal całą swoją doktrynę na Wchodzie. A nie na Zachodzie. Wystarczy sobie uświadomić, gdzie miały miejsce sobory pierwszych stuleci i jaką rolę odgrywali uczestnicy z poszczególnych regionów. Po drugie, na Wschodzie powstała i zachowała się struktura organizacyjna chrześcijaństwa, w postaci niezależnych patriarchatów. O podnoszonych przez Quinque roszczeniach biskupów Rzymu do zwierzchności, które w XIX wieku eksplodowały do roszczeń nieomylności, nawet nie wspomnę, bo kontr-historyczność tego rodzaju apologetyki katolickiej wystarczająco skomentowała swego czas Winnicka.
|
Wt kwi 09, 2019 10:45 |
|
|
Swołocz
Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32 Posty: 1433
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Odrzucam, bo praktyka i teoria Kościoła Katolickiego bardzo koncentruje się na analizie swojego sumienia i badania go pod kątem wyszukania ewentualnych grzechów. A następnie na aktywności psychicznej i fizycznej mającej na celu poprawienie się, doprowadzenie swoich działań do pożądanego wzoru bezgrzeszności. W ten sposób praktyka ta wprowadza niepokój do umysłu, który jest zaaferowany swoją potencjalną grzesznością, chociaż np. z punktu widzenia takich generalnych wzorców, jak Dekalog, niewiele ludzi szczególnie grzeszy.
Nie chodzi jednak tylko o Dekalog, ale o to, że gdy bardzo zależy nam na uniknięciu jakichkolwiek grzechów, wówczas podciągamy pod tę kategorię zachowania, które mogą w ogóle grzechem nie być, albo np. unikamy zachowań, które także grzechem nie są - ale unikamy ich na wszelki wypadek, "chuchając na zimne", byle tylko nie splamić się ewentualną grzesznością. Takie podejście rodzi tylko niepotrzebny niepokój, napięcie, i zabiera człowiekowi potrzebne poczucie wolności.
Drugim powodem odrzucenia jest specyficzna konstrukcja tego, co jest właściwe w postępowaniu, a co nie. Jest pewna dychotomia między nauczaniem, że w ocenie grzechów należy polegać na sumieniu, a tym, że z drugiej strony to wola Boża, jako coś zewnętrznego określa, co jest właściwe, a co nie. A właściwie nie tyle wola Boża, co nauka Kościoła. Z tego względu następują trudne do rozwiązania niespójności, czyli sytuacje, gdy moje własne sumienie nic mi nie wyrzuca, a zewnętrzna (nie wynikająca z moich przekonań i sumienia) nauka każe mi dane zachowanie wyznawać w konfesjonale jako grzech.
Trzecim powodem jest praktyka spowiedzi, która zmusza to wyznawania swoich intymnych spraw innej, obcej osobie, zamiast poprzestania na własnej refleksji w obliczu wszechobecnego Boga.
Czwartym powodem jest nieustępliwe poleganie Kościoła na zapisach Biblii, w sytuacji, kiedy nie mam przekonania, czy zdarzenia tam opisane rzeczywiście miały miejsce, albo czy nauki tam zawarte są rzeczywiście wiarygodne.
|
Wt kwi 09, 2019 11:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
Swołocz napisał(a): Odrzucam, bo praktyka i teoria Kościoła Katolickiego bardzo koncentruje się na analizie swojego sumienia i badania go pod kątem wyszukania ewentualnych grzechów. A następnie na aktywności psychicznej i fizycznej mającej na celu poprawienie się, doprowadzenie swoich działań do pożądanego wzoru bezgrzeszności. W ten sposób praktyka ta wprowadza niepokój do umysłu, który jest zaaferowany swoją potencjalną grzesznością, chociaż np. z punktu widzenia takich generalnych wzorców, jak Dekalog, niewiele ludzi szczególnie grzeszy.
Nie chodzi jednak tylko o Dekalog, ale o to, że gdy bardzo zależy nam na uniknięciu jakichkolwiek grzechów, wówczas podciągamy pod tę kategorię zachowania, które mogą w ogóle grzechem nie być, albo np. unikamy zachowań, które także grzechem nie są - ale unikamy ich na wszelki wypadek, "chuchając na zimne", byle tylko nie splamić się ewentualną grzesznością. Takie podejście rodzi tylko niepotrzebny niepokój, napięcie, i zabiera człowiekowi potrzebne poczucie wolności.
Drugim powodem odrzucenia jest specyficzna konstrukcja tego, co jest właściwe w postępowaniu, a co nie. Jest pewna dychotomia między nauczaniem, że w ocenie grzechów należy polegać na sumieniu, a tym, że z drugiej strony to wola Boża, jako coś zewnętrznego określa, co jest właściwe, a co nie. A właściwie nie tyle wola Boża, co nauka Kościoła. Z tego względu następują trudne do rozwiązania niespójności, czyli sytuacje, gdy moje własne sumienie nic mi nie wyrzuca, a zewnętrzna (nie wynikająca z moich przekonań i sumienia) nauka każe mi dane zachowanie wyznawać w konfesjonale jako grzech.
Trzecim powodem jest praktyka spowiedzi, która zmusza to wyznawania swoich intymnych spraw innej, obcej osobie, zamiast poprzestania na własnej refleksji w obliczu wszechobecnego Boga.
Czwartym powodem jest nieustępliwe poleganie Kościoła na zapisach Biblii, w sytuacji, kiedy nie mam przekonania, czy zdarzenia tam opisane rzeczywiście miały miejsce, albo czy nauki tam zawarte są rzeczywiście wiarygodne. Bujda na resorach - "doprowadzenie do bezgrzeszności" - podczas gdy Biblia wskazuje Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię zło, którego nie chce (Rz 7,14-25). A sumienie?... miał czyste, bo nie używane.
|
Wt kwi 09, 2019 11:51 |
|
|
bartoszek
Dołączył(a): So mar 30, 2019 21:49 Posty: 141
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
dyskusja z płaszczyzny "o wyższości świąt ... nas świętami", toż te wszystkie zawirowania i t d czynią wyłacznie ludzie, w swoim jakimś interesie
|
Wt kwi 09, 2019 12:00 |
|
|
bartoszek
Dołączył(a): So mar 30, 2019 21:49 Posty: 141
|
Re: Dlaczego odrzucam/wybieram akurat KK?
te wszystkie teksty i zapisy są wyłącznie spreparowane przez ludzi i nie można wykluczyć istnienia postaci opisywanych w .... .. lecz to są wyłącznie relacje ewentualnych świadków lub osób które zasłyszały ....
|
Wt kwi 09, 2019 12:03 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|