Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 23:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Opatrzność 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42
Posty: 167
Post Opatrzność
Wielu podaje jako dowód na istnienie Boga, przypadki szczęśliwego ocalenia.
Mam pytanie, dlaczego Opatrzność nie zadziałała w tym przypadku:
https://wiadomosci.wp.pl/runal-dach-kos ... 563698016a


Pn paź 02, 2023 9:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1933
Post Re: Opatrzność
Czytam komentarze pod ww. wiadomością - przeważnie ludzie (raczej złośliwie) piszą, że to "Pan Bóg zawinił"... ale ktoś napisał coś innego, co warto brać pod uwagę:
    Tak się kończy projektowanie, budowanie i eksploatacja imponujących budowli z ignorowaniem zasad bezpieczeństwa. Bo pieniądze najważniejsze jak zwykle 😕
Pewnie śledztwo będzie dociekać, czy normy wszelakie były zachowane (choć kto wie jak to tam w Meksyku z tego typu "dociekaniami" jest?), ale ja na pewno nie obwinię Pana Boga!
Czemu?
Bo żyjemy na planecie, której On - jako Stwórca - nie planował w takim stanie; czyli to zło, jakie się na Ziemi dzieje, nie było celem Stwórcy!!!
Złem jest śmierć przypadkowych ludzi w każdym miejscu (tu akurat był to kościół), ale dlaczego się oczekuje, że Bóg będzie zawsze cudownie - właśnie swoją Opatrznością - interweniował, gdy np. ludzie popełniają błędy i do tragedii doprowadzają?!

Głośna jest teraz sprawa kierowcy, który pędząc autostradą z prędkością ok. 300 km/h przyczynił się do śmierci 3 osób (żywcem spalonych w aucie po uderzeniu w barierki). Kto mu kazał tak szybko jechać (a wcześniej tak przerobić swoje BMW, aby mogło taką prędkość rozwinąć)?! Pan Bóg mu tak kazał??!
Widać, że ludzi głupie rzeczy robią... ignorują Boże prawa, które obowiązują na Ziemi... a potem obwiniają Boga (nie szatana! - co jest znamienne), że do tego dopuścił...

Owszem, sam bym chciał wiedzieć, czemu raz się cudownie coś zadzieje, i nie ma tragedii (albo jest nieznaczna), a kiedy indziej nie ma cudu... Ale póki co, to nie wiem tego, czemu tak jest co do konkretnych wydarzeń (może w niebie się o tym dowiem), lecz patrzę na całość szerzej, co wyżej opisałem...

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pn paź 02, 2023 9:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 19, 2023 13:09
Posty: 54
Post Re: Opatrzność
Ale jednak oczekujemy od Boga jakiegoś cudu.


Pn paź 02, 2023 12:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 19, 2023 13:09
Posty: 54
Post Re: Opatrzność
Ale nawet jak Ci co przestrzegają przepisy, to też im się zdarzają różne kary albo co innego ;)


Pn paź 02, 2023 13:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1933
Post Re: Opatrzność
Tak, bo gdy "wybucha granat", to odłamki ranią/zabijają na oślep... [takim 'granatem' jest zło obecne na świecie].
Czasami się z takim pytaniem można spotkać: "Dlaczego dobrym ludziom zdarzają się złe rzeczy?".
[posłuszeństwo przykazaniom nie równa się pełnej ochrony przed złem]

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pn paź 02, 2023 13:30
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Opatrzność
@Guest
Cytuj:
Ale jednak oczekujemy od Boga jakiegoś cudu.

Prawdopodobnie przyczyną katastrofy był błąd ludzki: projektowy, albo budowlany.
Budynek kościelny stał pewnie z 5,10 albo 50 lat - i to był cud.
Teraz zawalił się, a ludzie pytają, dlaczego Bóg nie uczynił cudu.


Pn paź 02, 2023 14:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1933
Post Re: Opatrzność
Mogą dalej pytać: No, dobra, zawalić się pewnie i tak by zawalił - ale dlaczego akurat wtedy, gdy ludzie tam byli??!...
Inne życiowe przypadki:
Ktoś jedzie drogą, i gdyby w danym miejscu był 3 sek. później/wcześniej, to by się nie zderzył z tirem i nie zginął... albo: pieszy na chodniku ginie, bo mu cegła z gzymsu na głowę spadła - a mógł być krok dalej/bliżej... Dlaczego, Boże! Dlaczego?!...

Takich DLACZEGO?! tyle co dnia pada z ust ludzkich, że głowa mała... - a Pan Bóg to wszystko słyszy i jest zarazem ostro winiony za te "dlaczego?!"...
Nie jest prosto być Bogiem! Ja bym nie dał rady psychicznie... Myślę, że w wieczności będą pytania o te "dlaczego?!" przez Boga jakoś wyjaśniane... (ale może w sumie to dlaczego mają być? - może nie będzie trzeba?...)

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pn paź 02, 2023 14:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 19, 2023 13:09
Posty: 54
Post Re: Opatrzność
O masz i tak będziecie udowadniać jaki to Bóg jest dobry..a człowiek zły.


Pn paź 02, 2023 15:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 19, 2023 13:09
Posty: 54
Post Re: Opatrzność
To jeszcze dodam tylko.Ale to co człowiek nie może już nic nie napisać na temat Boga ?? Bo nie jest niczego winien ??


Pn paź 02, 2023 16:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1933
Post Re: Opatrzność
A dlaczego mam obwiniać o coś Pana Boga?! Na tyle, o ile rozumiem sytuację w skali wręcz kosmicznego boju zła z dobrem, to nie mam podstaw, by jakieś świadczenie negatywne o Bogu uskuteczniać...
Spróbuj też to ogarnąć, a sam zobaczysz, że dobrze piszę; powodzenia!

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pn paź 02, 2023 16:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 19, 2023 13:09
Posty: 54
Post Re: Opatrzność
Ale ja zrozumiałem dzięki za powodzenia.

Dobra widzę, ze temat się wyczerpał więc kończę temat. Stawiam kropkę.


Pn paź 02, 2023 16:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1933
Post Re: Opatrzność
Myślę, że jak długo świat istnieć będzie, to nie wyczepią się ludzkie pytania z serii: Dlaczego?!... - bo różne złe rzeczy dzieją się codziennie (i złym i dobrym osobom).
Mnie te pytania nie bulwersują, o ile nie są natarczywym atakiem na Boga, bo np. taka Księga Psalmów wiele razy pokazuje, jak Boży ludzie (piszący psalmy) bardzo szczerze, otwarcie i dobitnie pytali Boga: dlaczego? (coś coś dzieje)... jak długo? (coś trwać będzie)...
I widać, że Bóg nie ma pretensji o takie ludzkie pytania - byleby tylko one nie doprowadzały do depresji, niewiary, ateizmu i walki z Bogiem... (bo co prawda to wprost Bogu nie zaszkodzi, ale zaszkodzi takiej osobie, a byłoby to złe i niepotrzebne).
Tak to widzę.

Polecam wszystkim przeczytać Psalm 73 - pokazuje, z jakimi dylematami mierzył się autor biblijny... (tylko nie przeoczcie zakończenia psalmu i tego, że autor nie bluźnił Bogu, a tylko głośno myślał nad pytaniem: Dlaczego?...).
Może podam ten utwór w tłumaczeniu, które jest mi bliższe od innych (bo znam je najdłużej):
    Ps 73 BW (Biblia Warszawska [1975])
    (1) Psalm Asafowy. Zaiste, dobry jest Bóg dla tego, kto prawy, Dla tych, którzy są czystego serca.
    (2) Co do mnie - omal nie potknęły się nogi moje, Omal nie pośliznęły się kroki moje,
    (3) Bo zazdrościłem zuchwałym, Widząc pomyślność bezbożnych.
    (4) Albowiem nie mają żadnych utrapień, Zdrowe i krzepkie jest ich ciało.
    (5) Znoju śmiertelników nie doznają I nie spadają na nich ciosy, Jak na innych ludzi.
    (6) Przeto pycha jest ich naszyjnikiem, A przemoc szatą, która ich okrywa.
    (7) Obnoszą się dumnie ze swą otyłością, Serce ich jest pełne złych myśli.
    (8) Szydzą i mówią przewrotnie, Wyniośle przechwalają się grabieżą.
    (9) Przeciwko niebu podnoszą gęby swoje, A język ich pełza po ziemi.
    (10) Dlatego lud mój zwraca się do nich I nagannego nic w nich nie znajduje.
    (11) I mówią: Jakożby mógł dowiedzieć się Pan? Czy Najwyższy wie o tym?
    (12) Oto takimi są bezbożni: Zawsze szczęśliwi, gromadzący bogactwa.
    (13) Czy więc na próżno w czystości zachowywałem serce moje I w niewinności obmywałem ręce moje?
    (14) Albowiem co dzień znoszę ciosy I jestem smagany każdego rana.
    (15) Gdybym pomyślał: Będę tak mówił, jak oni, To byłbym zdradził ród twoich dzieci.
    (16) Chciałem to tedy zrozumieć, Lecz niezwykle trudne mi się to wydało,
    (17) Dopókim nie dotarł do tajemnic Bożych I nie zrozumiałem kresu ich.
    (18) Zaprawdę, stawiasz ich na śliskim gruncie, Strącasz ich w zagładę.
    (19) Jakże nagle niszczeją, Znikają, giną z przerażenia.
    (20) Jak pierzcha sen, gdy się człowiek budzi, Tak Ty, Panie, gdy się ockniesz, wzgardzisz ich mrzonkami.
    (21) Gdy rozgoryczone było serce moje, A w nerkach czułem kłucie,
    (22) Byłem głupi i nierozumny, Byłem jak zwierzę przed tobą.
    (23) Bo przecież jam zawsze z tobą; Tyś ujął prawą rękę moją.
    (24) Prowadzisz mnie według rady swojej, A potem przyjmiesz mnie do chwały.
    (25) Kogóż innego mam w niebie, jeśli nie ciebie? I na ziemi w nikim innym nie mam upodobania!
    (26) Chociaż ciało i serce moje zamiera, To jednak Bóg jest opoką serca mego i działem moim na wieki.
    (27) Bo oto ci, którzy oddalają się od ciebie, zginą: Wytracasz wszystkich, którzy nie dochowują ci wierności.
    (28) Lecz moim szczęściem być blisko Boga. Pokładam w Panu, w Bogu nadzieję moją, Aby opowiadać o wszystkich dziełach twoich.

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pn paź 02, 2023 16:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 19, 2017 11:42
Posty: 167
Post Re: Opatrzność
Jerzy_67 napisał(a):

Owszem, sam bym chciał wiedzieć, czemu raz się cudownie coś zadzieje, i nie ma tragedii (albo jest nieznaczna), a kiedy indziej nie ma cudu...

Bo cuda nie istnieją, są tylko zdarzenia losowe. Szczęśliwe lub nieszczęśliwe z naszego punktu widzenia. Doszukiwanie się w zdarzeniu losowym boskiej ingerencji jest infantylne.


Pn paź 02, 2023 18:56
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2008
Post Re: Opatrzność
@Biniu, dlaczego Twoim zdaniem Opatrzność miałaby zadziałać w ten konkretny sposób, który uważasz za właściwy?
Śmierć nie jest największą katastrofą na świecie; jest nią grzech. „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle” (Mt 10, 28). Bóg nie odpowiada za wady konstrukcyjne świątyni, być może były sygnały ostrzegawcze, ale je zignorowano, w efekcie zawalił się dach, doszło do tragedii. Czy Bóg mógł temu zapobiec? Owszem, ale nie miał takiego obowiązku. Na świecie każdego dnia dochodzi do różnych katastrof, bo żyjemy w świecie, w którym rządzą określone prawa, jeżeli łamiemy prawa natury, doświadczymy skutków nadużycia tych praw, to samo dotyczy praw fizyki(konstrukcja dachu) itp.,

Biniu napisał(a):
Bo cuda nie istnieją, są tylko zdarzenia losowe. Szczęśliwe lub nieszczęśliwe z naszego punktu widzenia. Doszukiwanie się w zdarzeniu losowym boskiej ingerencji jest infantylne.

Masz prawo do przekonania, że nie ma nic co mogłoby wykraczać poza świat zmysłowy, a życie to losowość. Otworzyć się na Boga, to uznać, że ten świat duchowy istnieje, łaska Boża buduje na naturze, działa wedle swego Planu, człowiek może doświadczać działania Opatrzności, ale według odwróconego porządku: to nie "ja" człowieka decyduje kiedy Opatrzność ma spełnić polecenie, ale poprzez ćwiczenie się w cnotach, zanurza się w relację z Bogiem i uczy się rozeznawać działanie Opatrzności w świecie.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Pn paź 02, 2023 20:38
Zobacz profil
Post Re: Opatrzność
Mrs_Hadley napisał(a):
bo żyjemy w świecie, w którym rządzą określone prawa, jeżeli łamiemy prawa natury, doświadczymy skutków nadużycia tych praw, to samo dotyczy praw fizyki(konstrukcja dachu) itp.,


Pełna zgoda, światem rządzą prawa natury, które w jakiejś części poznaliśmy i skutki ich działań przestaliśmy uważać za cuda dokonane ręką Boga, oraz prawa natury, których jeszcze nie znamy/rozumiemy, których działanie nazywamy cudami dokonanymi ręką Boga.
Według wszelkich obliczeń ten dach powinien się zawalić, ale cudem się nie zawalił. Cudem, czy błędem/dach w obliczeniach popełnionych przez biegłych rzeczoznawców?
Lekarze pani Basi, nie dawali żadnych szans na przeżycie więcej niż miesiąca, ale po dotknięciu przez takiego bądź takiego duchownego i jego modlitwie żyje już dwadzieścia lat i ma się dobrze. Kto dał lekarzom umiejętność przewidywania daty śmierci, nie mówię co do sekundy, ale co do miesiąca, kwartału, roku czy kilku lat? Czy takie postawienie sprawy nie przeczy słowom "Nie znacie dnia, ani godziny..."?
PS
Dziś rozpocząłem proces przemieniania wody i winogron w wino, białe i czerwone, w czterech butlach 30 litrowych. Jeszcze jakieś 10 lat temu, ten proces był dla mnie bezmała cudem, dziś to rutyna.


Pn paź 02, 2023 23:28
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL