Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 10:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Nawracać żydów czy nie nawracać? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: Nawracać żydów czy nie nawracać?
Quinque

Cytuj:
N Bo to że dokumenty SWII są niejasne to jeden z częstszych zarzutów wobec tego Soboru. Już sam fakt że mówi się o jakiejś interpretacji SWII świadczy o tym dobitnie
Które i dlaczego są dla Ciebie niejasne? Może pytaj o takie sprawy jakiegoś teologa np. dogmatyka? To, że czasem mogą być różne interpretacje to nic niezwyklego i złego - Biblia też podlega różnym interpretacjom.

Quinque
Cytuj:
Pisali. Co udowodniłem. Ale to że wy wychowani w duchu rozwodnionej i liberalnej wiary tego nie przyjmujecie. To już nie mój problem

To zacytuj: gdzie jest obowiązek wiary katolickiej dla osób niewierzących.


Cytuj:
Quinque
Cytuj:
Owszem. I napisałem czym takie świadectwo skutkuje


proteom
Cytuj:
To nasze zycie - katolików, oparte na przestrzeganiu całej nauki Jezusa i KK, ma świadczyć o wierze katolickiej, a nie pouczanie, czy moralizowanie. To miłość Boga , ktora będzie emanować z naszych czynów, ma przyciągać niewierzących, a nie nasze deklaracje, czy protekcjonalny ton. [/i]

Quinque
Cytuj:
Ktoś kto nawraca się z powodu np. Charyzmatycznego księdza. Straci wiarę w przypadku gdyby ten ksiądz okazał się kanalią

To w takim razie to nie jest nawrócenie, a tylko emocjonalna egzaltacja lub inne emocje. Jeśli ktoś spotyka Boga w Jezusie, doświadczając Go we wspólnocie katolickiej żyjącej na co dzień naukami Pana Jezusa, i prowadzi go to inicjacji chrześcijańskiej w KK - to jest prawdziwe nawrócenie! Dogmatami katolickimi, moralizowaniem, krytykowaniem - nie przekonasz nikogo do wiary katolickiej. Tylko żywe i autentyczne świadectwo bycia uczniem Pana Jezusa plus łaska - może owocować nawróceniem.


N kwi 26, 2020 21:20
Zobacz profil
Post Re: Nawracać żydów czy nie nawracać?
proteom napisał(a):
Które i dlaczego są dla Ciebie niejasne?


Cytuj:
W pierwszym rzędzie pozwalamy sobie wskazać na soborową deklarację
o wolności religijnej Dignitatis Humanae w odniesieniu do tradycyjnej nauki Kościoła o państwie chrześcijańskim, jasno wyłożonej przez Poprzedników Waszej Świątobliwości, papieży Grzegorza XVI (Mirari vos), Piusa IX (Quanta cura), Leona XIII (Libertas i Immortale Dei) oraz Piusa XI (Quas primas).
W szczególności, w świetle zastrzeżenia obecnego w samym wstępie Dignitatis humanae, zgodnie z którym doktryna o wolności religijnej pozostawia „nienaruszoną tradycyjną naukę katolicką o moralnym obowiązku ludzi
i społeczeństw wobec prawdziwej religii i jedynego Kościoła Chrystusowego”7, poddajemy pod osąd Waszej Świątobliwości czy i w jakim stopniu deklaracja ta rozwija, wyjaśnia lub doprecyzowuje niezmienne nauczanie poprzednich papieży na temat chrześcijańskiego państwa i społecznego panowania naszego Pana Jezusa Chrystusa? Czy treść deklaracji Dignitatis humanae stanowi wsparcie dla chrześcijańskiego ustroju państw, które, w zgodzie z nauczaniem Leona XIII „nie mogą bez wielkiej winy postępować jak gdyby Boga wcale nie było, troskę o religię jakby do nich nienależącą albo nieprzydatną odrzucać, z różnorodnych religii wedle swego widzimisię wybierać ale winny koniecznie ten sposób czczenia Boga przyjąć, którym Bóg okazał, że chce być czczony”?8 Jak pogodzić prawo do ograniczania przejawów kultu publicznego innych wyznań, które Poprzednicy Waszej Świątobliwości nadawali przywódcom katolickich państw ze względu na ochronę prawdziwej religii9, z prawem do wolności od przymusu zewnętrznego
w publicznym wyznawaniu jakiejkolwiek religii, podniesionym przez Dignitatis humanae do godności prawa naturalnego, mającego fundament w godności osoby10? Czy właściwie rozumiana godność osoby nie wyraża się w wyznawaniu prawdziwej religii? Jak należy rozumieć uściślenie Katechizmu Kościoła Katolickiego, według którego prawo do wolności religijnej przysługuje
„w słusznym zakresie”11, tj. „nie może być w sobie ani nieograniczone, ani ograniczone tylko przez „porządek publiczny” pojmowany w sposób pozytywistyczny lub naturalistyczny”12? Czy ów „słuszny zakres” ma jakiś związek z obiektywną prawdziwością lub fałszywością religii? Niezależnie od odpowiedzi na tak postawione pytania nie ulega wątpliwości, że w deklaracji Dignitatis humanae nie ma żadnej wzmianki na temat obowiązku władzy państwowej
w zakresie uznania i ochrony prawdziwej religii, którą jest religia katolicka, a taki obowiązek nakładało Magisterium poprzednich papieży na przywódców państw. Dokument ten nie wspomina również o zasadzie tolerancji religijnej, którą
w sposób nie budzący żadnych wątpliwości wyłożył Poprzednik Waszej Świątobliwości, papież Pius XII: „Obowiązek tłumienia błędu moralnego
i religijnego nie może być przeto ostatecznym kryterium postępowania, lecz musi być podporządkowany wyższym i bardziej ogólnym normom, które w pewnych okolicznościach pozwalają na tolerowanie błędu, a nawet wydają się wskazywać na tolerancję jako na lepszy sposób uzyskiwania większego dobra […].Po pierwsze: to, co jest niezgodne z prawdą lub normą moralną, obiektywnie nie ma prawa istnieć, być rozpowszechniane, ani powoływane do życia. Po drugie: zaniechanie działań zmierzających do powstrzymywania tego, przy pomocy praw cywilnych lub środków przymusu, może być jednak usprawiedliwione w interesie wyższego
i bardziej ogólnego dobra...

http://www.wieden1683.pl/news/list-pols ... skiego-ii/

Cytuj:
To zacytuj: gdzie jest obowiązek wiary katolickiej dla osób niewierzących

Jak chcecie pajacować to róbcie to ale beze mnie. Jakiej nieuczciwości intelektualnej trzeba aby post stwierdzenia "tradycyjna nauka katolicka" oraz "moralny obowiązek wobec prawdziwej religii" interpretować tak jak wy to robicie. Prawda jest taka, że nie znacie dokumentów na które się powołujecie. A gdy wykaże się wam niewiedzę to probujecie się durnie tłuamczyć

Cytuj:
To w takim razie to nie jest nawrócenie, a tylko emocjonalna egzaltacja lub inne emocje

Więc czemu propagujesz takie zachowania?


Pn kwi 27, 2020 10:00

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Nawracać żydów czy nie nawracać?
@Quinque - zejdź z tego ostrego tonu. Podawaj argumenty zamiast obrażać interlokutorów i oskarżać ich o "pajacowanie".

_________________
MODERATOR


Pn kwi 27, 2020 10:05
Zobacz profil
Post Re: Nawracać żydów czy nie nawracać?
Podalem wystarczająco wiele argumentów


Pn kwi 27, 2020 16:08

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Nawracać żydów czy nie nawracać?
Quinque napisał(a):
Podalem wystarczająco wiele argumentów


Świetnie. Nie zmienia to faktu, że jakiekolwiek obrażanie nie jest tolerowane.

_________________
MODERATOR


Pn kwi 27, 2020 16:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL