Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 20:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 11, 2019 15:38
Posty: 9
Post Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?


Śr gru 25, 2019 23:07
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Czekam, chociaż nie czuję się gotowy do tego. Nie mniej bardzo na to czekam.

_________________
MODERATOR


Cz gru 26, 2019 16:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Nie czekam na domniemane zbiorcze i spektakularne wydarzenia, bo zwyczajnie w nic takiego nie wierzę.

A co jeśli Jezus przyjdzie bez fajerwerków, albo już przyszedł i to wielokrotnie, ale jako że nie spełnił oczekiwań zostało to zignorowane?

Z jednej strony wyśmiewane jest dosłowne pojmowanie Apokalipsy, ale równocześnie podejście w pełni metaforycznie i mistyczne też jest odrzucane...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz gru 26, 2019 16:38
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Prawda jest po środku. Nie wierzę ani w spektakularny armagedon ani nie wierzę w to, że już nic nas nie czeka. Przyszłość jest tajemnicą, ale bez nadziei chrześcijaństwo jest tylko systemem religijnym o marnych perspektywach.

_________________
MODERATOR


Cz gru 26, 2019 16:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Czyli widzimy to z jednej strony podobnie, ale z drugiej jako że ten środek to całe rozległe spektrum uwzględniamy inne zakresy opcji 'pomiędzy', bo dla mnie koncepty chrześcijańskie nie są jedynymi istotnymi, a wręcz uznaję je za bardzo nieprawdopodobne opcje.

Na co konkretnie daje Ci nadzieję chrześcijaństwo i czy bierze się ona z chrześcijaństwa czy trzeba ją dołożyć, aby chrześcijaństwo nie było tylko jak sam napisałeś systemem religijnym o marnych perspektywach?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz gru 26, 2019 19:39
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Czy dobry Bóg może pozostawić nas samym sobie na tym podłym świecie? Nie. Jeśli Bóg zachowałby świat z całym złem i cierpieniem, to albo nie byłby dobry, albo nie byłby wszechmogący. Jeśli Jezus zmarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia, to po cóż miałby to robić, skoro na świecie nadal w nieskończoność panowałoby zło?
Stąd wnioskuję, że zło na świecie kiedyś musi się skończyć. Człowiek nie może sam z siebie wyeliminować zła i cierpienia - widzieliśmy przecież tyle prób zlikwidowania zła i cierpienia. Bóg może to zrobić i pokładam głęboką nadzieję w tym, że to zrobi powracając na ziemię. A obiecał nam to przecież.

_________________
MODERATOR


Cz gru 26, 2019 20:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Jeśli Jezus umarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia... Serio dobry i wszechmocny Bóg nie miał sensowniejszej opcji?
Serio uważasz, że sensem życia Jezusa nie było to czego starał się nauczyć, co pokazywał tym jak żył, ale śmierć i zmartwychwstanie?

Problem w tym, że ludzie chcą likwidować coś czego nie rozumieją, często nawet nie próbując poszukać przyczyny cierpienia i oceniania czegoś jako złe.

Tak samo wiele osób pragnie zlikwidować swoje emocje, które ocenia jako negatywne i czuć tylko te, które ocebia jako pozytywne i jakoś do niczego dobrego na dłuższą metę to nie prowadzi. Inna sprawa gdy wybiera się drogę zrozumienia i przejęcia kontroli nie przez walkę a przez zrozumienie przyczyn i skutków.

Zbyszku- jak wyobrażasz sobie to powtórne przyjście Jezusa i to co będzie potem?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz gru 26, 2019 21:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Zbigniew3991 napisał(a):
Czy dobry Bóg może pozostawić nas samym sobie na tym podłym świecie? Nie. Jeśli Bóg zachowałby świat z całym złem i cierpieniem, to albo nie byłby dobry, albo nie byłby wszechmogący. Jeśli Jezus zmarł i zmartwychwstał dla naszego zbawienia, to po cóż miałby to robić, skoro na świecie nadal w nieskończoność panowałoby zło?
Stąd wnioskuję, że zło na świecie kiedyś musi się skończyć. Człowiek nie może sam z siebie wyeliminować zła i cierpienia - widzieliśmy przecież tyle prób zlikwidowania zła i cierpienia. Bóg może to zrobić i pokładam głęboką nadzieję w tym, że to zrobi powracając na ziemię. A obiecał nam to przecież.


Obawiam się, że liczenie na to, że Bóg za nas rozwiąże nasze problemy jest myśleniem życzeniowym, choć psychologicznie uzasadnionym. Też czasami wolę wierzyc, że ktoś za mnie wyeliminuje zło. Najlepiej takie, za które nie odpowiadam.


Cz gru 26, 2019 22:04
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Śmierć i zmartwychwstanie Jezusa to inny temat. To ma sens.

Co do odpowiedzialności i przerzucanie odpowiedzialności na Boga - czytaliście moje posty w innych wątkach? Jestem bardzo daleki od przerzucania odpowiedzialności na Boga. Człowiek powinien po sobie sprzątać, ale tego niestety nie robi. W moim poście w tym wątku jest ukryta bezradność i bezsilność, bo chociaż staram się nieść ulgę w cierpieniu i doszukuję się przyczyn mojego cierpienia i cierpienia innych, szukam prawdy i staram się działać, to wiem, że wszystkiego nie jestem w stanie zrobić. Wielu rzeczy można uniknąć, ale na przykład nie wrócimy już do czasów sprzed gwałtownych zmian klimatycznych.

_________________
MODERATOR


Cz gru 26, 2019 22:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1385
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Jezus powiedział trzy istotne rzeczy, mianowicie to, że człowiek nie może zbawić się sam, że bez Niego nic (dobrego) zrobić nie możemy, jak również to, że mamy zwyciężać zło dobrem.
Nie łudźmy się jednak, że uda nam się naprawić ten świat. Dlatego też powtórne przyjście Pana po swój Kościół jest konieczne, aby mogła zapanować nowa rzeczywistość.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Cz gru 26, 2019 22:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Co masz na myśli pisząc 'przez swój Kościół' ? I jaka ma być ta nowa rzeczywistość?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz gru 26, 2019 23:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
IrciaLilith napisał(a):
Co masz na myśli pisząc 'przez swój Kościół' ? I jaka ma być ta nowa rzeczywistość?

Dla katolików - przez Kościół Katolicki. Nowa rzeczywistość - świat bez zła i śmierci. Utopia? Może, ale piękna.


Pt gru 27, 2019 0:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Piękna tylko dla tych, którzy nie doświadczyli usilnych prób stworzenia świata bez śmierci i tego co uznali za złe.

Czym jest śmierć? Czego przeciwieństwem jest śmierć? Pomyśl na spokojnie: przeciwieństwem życia czy narodzin? Gdy nie ma śmierci, aby nie doszło do tragedii i absurdów nie ma miejsca na narodziny, masz tylko wieczne życie w ciągłej formie. Jest to atrakcyjne na jak długo? Masz pojęcie czym jest wieczność?

Wyobraź sobie grę gdzie wszystko jest doskonałe, nie ma opcji śmierci, cierpienia, panuje pełne zrozumienie, szacunek, wsparcie, jeśli trudności uznajesz za złe ich też nie ma - ot super minecraft na creative, taki mega multiplayer, gdzie nie dochodzą nowi gracze. Ile czasu będzie potrzeba abyś zaczął pragnąć ryzyka, trudności, wyszukiwał na siłę problemów i wyzwań?

Długo nie dostrzegałam jak bardzo proces świadomych, w pełni kontrolowanych snów gdzie kolejnej nocy mogłam kontynuować tworzenie tego w zamyśle doskonałego świata zmienił moje podejście do dobra i zła, teraz dostrzegam to jasno w każdej dyskusji w której temat dobra i zła się pojawia, bo podchodzę do tego zupełnie inaczej.

To, że oceniacie śmierć jako zło nie oznacza, że jest ona czymś zlym.
To, że oceniacie trudności i wyzwania jako zło nie oznacza, że jest ona czymś złym.

Pojęcia dobra i zła, tak samo jak sensu są względne i zależą od celu. Gdy pojmiesz cel istnienia tego świata, okazuje się, że jest on dobry, wręcz doskonały, choć ciężko to dostrzec. Istnienie tego co oceniasz jako złe wydaje się bezsensem tak długo jak długo uważasz, że celem jest doświadczanie tego co oceniasz jako przyjemne, dobre, wartościowe i odrzucasz resztę hako nieprzyjemne, złe i bezwartościowe.

Zjedzenie owocu poznania dobra i zła jest genialną metaforą.
Dopóki nie poznacie, nie zrozumiecie, nie uznacie że doświadczyliście odpowiednio dużo powrotu do raju nie ma, są tylko mrzonki i wyobrażenia czego to w tym raju nie ma ( serio- pomyśl o swojej wizji Raju/Nieba i zauważ, że zwyczajnie pomnażasz skalę tego co oceniasz jako dobre i odrzucasz to co uznajesz jako złe).

Niebo i Piekło tak samo jak Bóg nie są oddalone od nas w czasie i przestrzenii, na nic nie trzeba czekać, do niczego nie trzeba dążyć. Wystarczy odblokować samego siebie. A i te blokady nie są same w sobie niczym złym...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt gru 27, 2019 11:10
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
Taki proces jest skrajnie indywidualistyczny. Poza mną, moimi blokadami i moim samorozwojem istnieje także świat zewnętrzny, na który mam realny i konkretny wpływ. Ten świat ma konkretny i realny wpływ na mnie. Należy rozpatrywać człowieka zarówno z perspektywy od człowieka, perspektywy wewnętrznej, jak i z perspektywy świata, z perspektywy zewnętrznej.

_________________
MODERATOR


Pt gru 27, 2019 12:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1385
Post Re: Czy czekasz na powtórne przyjście Jezusa?
proteom napisał(a):
IrciaLilith napisał(a):
Co masz na myśli pisząc 'przez swój Kościół' ? I jaka ma być ta nowa rzeczywistość?

Dla katolików - przez Kościół Katolicki. Nowa rzeczywistość - świat bez zła i śmierci. Utopia? Może, ale piękna.

Pisanie o utopii wobec bożych obietnic i proroctw jest nie na miejscu. Napisane jest, że w Chrystusie wszystkie obietnice są na tak.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Pt gru 27, 2019 13:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL