Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn kwi 29, 2024 7:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 521 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 35  Następna strona
 Problem zła 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1394
Post Re: Problem zła
[quote="afilatelista"]
Są dwie opcje:
- albo istnienie Boga można zweryfikować - to proszę o dowód że istnieje
- albo istnienia Boga nie można zweryfikować - to proszę przestać się na niego powoływać i zawracać ludziom głowę.
[?/quote]
A co byś wolał? Czy to by Bóg zesłał ogień, który pochłonąłby Ciebie z powodu twej arogancji tak jak Eliasz zrobił to wobec oddziału żołnierzy króla Achazjasza? Czy może to by przeniknęło Cię silne przekonanie o własnej grzeszności, skoro uważasz się za dobrego człowieka?

_________________
Wiem, komu zaufałem.


So lut 06, 2021 12:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Problem zła
Wybawiony napisał(a):
A co byś wolał? Czy to by Bóg zesłał ogień, który pochłonąłby Ciebie z powodu twej arogancji tak jak Eliasz zrobił to wobec oddziału żołnierzy króla Achazjasza? Czy może to by przeniknęło Cię silne przekonanie o własnej grzeszności, skoro uważasz się za dobrego człowieka?

Co ma cytat do tego co napisałeś? Nie wybieram nic z powyższego.
Na jakiej podstawie twierdzisz że powinienem uważać się za grzesznego?


So lut 06, 2021 14:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1394
Post Re: Problem zła
afilatelista napisał(a):
Co ma cytat do tego co napisałeś? Nie wybieram nic z powyższego.

Przedstawiłem Ci dwie przykładowe opcje do wyboru w kontekście twego pytania o dowód na istnienie Boga.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


So lut 06, 2021 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 30, 2019 12:57
Posty: 364
Post Re: Problem zła
afilatelista napisał(a):
Co ma cytat do tego co napisałeś? Nie wybieram nic z powyższego.

Wybawiony, jak sam nick wskazuje, jest osobą, która już w swoim życiu swoje się wybawiła.
Wydaje mi się, że w Jego mniemaniu, najlepszym sposobem, byś uwierzył w Boga, jest to, by Ten sprawił byś poczuł się jak g***no... przynajmniej tak można wywnioskować z tych dwóch opcji, które Ci Wybawiony zaoferował.


So lut 06, 2021 19:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Problem zła
afilatelista napisał(a):
Na jakiej podstawie twierdzisz że powinienem uważać się za grzesznego?


Dalej nic nie rozumiesz, jesteś jedynie człowiekiem, będąc w tej sytuacji musisz na kolanach błagać dobrego Boga, o to żeby pozwolił ci trafić do Nieba, w którym będziesz jego pokornym wiecznie szczęśliwym sługą.
Tutaj nie ma opcji w której ty będziesz coś wymagał coś komuś rozkazywał, robił pretensje, awantury, jak ty sobie to wyobrażasz? trafisz do Nieba i pójdziesz z pretensjami do Boga o to że twoi znajomi czy jakiś członek rodziny trafił do piekła? gdzie w tym sens, przecież to nie na tym polega.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So lut 06, 2021 19:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Problem zła
Wybawiony napisał(a):
;-) Przedstawiłem Ci dwie przykładowe opcje do wyboru w kontekście twego pytania o dowód na istnienie Boga.
Wolałbym prowadzić dyskusję na poziomie. Jest to odpowiedź zarowno na to co wolałbym w relacji z Bogiem jak i na Twoje wywody na forum. Bo na razie Twoje "argumenty" nie są na poziomie. A Bóg milczy...
Robek napisał(a):
Dalej nic nie rozumiesz, jesteś jedynie człowiekiem, będąc w tej sytuacji musisz na kolanach błagać dobrego Boga, o to żeby pozwolił ci trafić do Nieba, w którym będziesz jego pokornym wiecznie szczęśliwym sługą.
Jakiego dobrego Boga nasz na myśli? Bo problem zła dowodzi że Bóg nie jest dobry.
A samo to że wymaga żebym go błagał na kolanach to potwierdza. Gdyby był dobry to odpowiedziałby na pytania a nie domagał się uniżenia.
Cytuj:
Tutaj nie ma opcji w której ty będziesz coś wymagał coś komuś rozkazywał, robił pretensje, awantury, jak ty sobie to wyobrażasz? trafisz do Nieba i pójdziesz z pretensjami do Boga o to że twoi znajomi czy jakiś członek rodziny trafił do piekła? gdzie w tym sens, przecież to nie na tym polega.

Jeśli istnieje piekło to nie może istnieć niebo. Świadomość że inni cierpią wiecznie powodowałaby cierpienie u osób w niebie bo ludzie mają współczucie.


So lut 06, 2021 23:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Problem zła
afilatelista napisał(a):
Jakiego dobrego Boga nasz na myśli? Bo problem zła dowodzi że Bóg nie jest dobry.


No niech będzie, że Bóg który jest trochę dobry trochę zły, stworzył Niebo, i dzięki temu wielu ludzi będzie mogło sobie tam w miarę spokojnie funkcjonować, tak samo przyczynił się do tego że istnieją kury, gdzie nie które z nich w trakcie źle przeprowadzonego uboju, zostają żywcem zanurzone we wrzątku, w celu pozbycia się ich opierzenia, no ale Bóg jest trochę zły więc cierpieniem zwierząt się nie przejmuje.

afilatelista napisał(a):
Jeśli istnieje piekło to nie może istnieć niebo. Świadomość że inni cierpią wiecznie powodowałaby cierpienie u osób w niebie bo ludzie mają współczucie.


Musisz zdawać sobie sprawę że inni cierpią, bo jak w Niebie nie będziesz pamiętał życia doczesnego, to nie będziesz pamiętał swojej rodziny, tak samo nie będziesz wiedział, że coś takiego jak piekło istnieje.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N lut 07, 2021 0:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Problem zła
Robek napisał(a):
No niech będzie, że Bóg który jest trochę dobry trochę zły, stworzył Niebo, i dzięki temu wielu ludzi będzie mogło sobie tam w miarę spokojnie funkcjonować, tak samo przyczynił się do tego że istnieją kury, gdzie nie które z nich w trakcie źle przeprowadzonego uboju, zostają żywcem zanurzone we wrzątku, w celu pozbycia się ich opierzenia, no ale Bóg jest trochę zły więc cierpieniem zwierząt się nie przejmuje.
Czyli osobiście jestem lepszy od Boga bo ja miałbym litość, zarówno dla ludzi płonących żywcem, jak i kur w rzeźniach.
Cytuj:
Musisz zdawać sobie sprawę że inni cierpią, bo jak w Niebie nie będziesz pamiętał życia doczesnego, to nie będziesz pamiętał swojej rodziny, tak samo nie będziesz wiedział, że coś takiego jak piekło istnieje.
w takim razie to nie będę ja. Bo moje wspomnienia to ważna część mnie, tak jak i każdego człowieka.


Pn lut 08, 2021 14:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Problem zła
afilatelista napisał(a):
w takim razie to nie będę ja. Bo moje wspomnienia to ważna część mnie, tak jak i każdego człowieka.


To nie możesz być ty, bo rozpamiętywanie trudnych momentów życia doczesnego, kłóci się z wizją Nieba, w której masz być w ciągłym stanie, mega szczęśliwości.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pn lut 08, 2021 21:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Problem zła
Robek napisał(a):
afilatelista napisał(a):
To nie możesz być ty, bo rozpamiętywanie trudnych momentów życia doczesnego, kłóci się z wizją Nieba, w której masz być w ciągłym stanie, mega szczęśliwości.
Jakoś nie umiem sobie wyobrazić nieba w którym nie będę pamiętał o rodzinie.


Pn lut 08, 2021 22:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: Problem zła
afilatelista napisał(a):
Robek napisał(a):
afilatelista napisał(a):
To nie możesz być ty, bo rozpamiętywanie trudnych momentów życia doczesnego, kłóci się z wizją Nieba, w której masz być w ciągłym stanie, mega szczęśliwości.
Jakoś nie umiem sobie wyobrazić nieba w którym nie będę pamiętał o rodzinie.
w Niebie każdy będzie Twoją rodziną - już nie biologiczną, ale duchową, boską.


Pn lut 08, 2021 23:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Problem zła
Tylko, że nie pamiętając o swoich bliskich to zmieni mnie tak że to już nie będę ja. Przecież obok genów, doświadczenia życiowe definiują mnie. Gdybym dzisiaj zapomniał o swojej przeszłości to stałym się kimś zupełnie innym.


Wt lut 09, 2021 6:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59
Posty: 1480
Post Re: Problem zła
To jest trolling. Wczoraj pisałeś o kotkach i pieskach i dzisiaj także.
Dostajesz ostrzeżenie.
Innych użytkowników proszę o nierobienie OT.

bramin


Wt lut 09, 2021 8:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Problem zła
afilatelista napisał(a):
Tylko, że nie pamiętając o swoich bliskich to zmieni mnie tak że to już nie będę ja. Przecież obok genów, doświadczenia życiowe definiują mnie. Gdybym dzisiaj zapomniał o swojej przeszłości to stałym się kimś zupełnie innym.


Faktycznie to już nie będziesz ty, no ale jak ty byś chciał inaczej? bo wspominając swoje życie doczesne mógłbyś wspominać dość niemiłe chwile z nim związane, co by generowało negatywne emocje, a przecież tego w Niebie być nie może, dla mnie to jest jakaś utopia, coś nierealnego, coś co jest wewnętrznie sprzeczne, weźmy choćby nawet kwestie jedzenia, którego tam może w ogóle nie być, no ale mniejsza o to :mrgreen: bo żeby mi coś naprawdę smakowało to muszę czuć dość duży głód, bo tylko wtedy jedzenie dobrze smakuje, a uczucie silnego głodu nie jest czymś pozytywnym, to jest dyskomfort.
No i gdzie tutaj jest OT? przecież to zło jest potrzebne do normalnego funkcjonowania, w końcu każdy może się z każdym pokłócić, i takie coś może powodować negatywne nastawienie jednych do drugich, zablokowanie tego spowoduje że ludzie, już nie będą prawdziwymi ludźmi, wymuszanie jedynie pozytywnych emocji, spowoduje że nikt nie będzie nigdy taki jak kiedyś.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt lut 09, 2021 16:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 30, 2019 12:57
Posty: 364
Post Re: Problem zła
Robek napisał(a):
bo wspominając swoje życie doczesne mógłbyś wspominać dość niemiłe chwile z nim związane, co by generowało negatywne emocje, a przecież tego w Niebie być nie może

Wręcz przeciwnie. Przypominanie sobie niechcianych wydarzeń z życia ziemskiego, może podbić boską ekstazę, w której będziesz znajdował się w Niebie, bo będziesz wiedział, że jesteś już wolny od cierpienia.


Wt lut 09, 2021 18:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 521 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 35  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL