Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 17:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 15  Następna strona
 Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1393
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91 napisał(a):

(1) Owszem... np. wskrzeszenie Łazarza mogło być po prostu pomyłką. Wiele razy w historii pogrzebano człowieka żywcem. Nawet dziś od czasu do czasu zdarzają się błędne diagnozy.

(2) Kult świętych jest kolejnym przykładem tego, że religie są przede wszystkim ludzkim wymysłem.

(1) Jasne . Łazarz spał w grobie przez kilka dni, nieświadomie cuchnąc jak rozkładające się ciało a Jezus go po prostu obudził i rzekomy umarłak natychmiast przestał cuchnąć :)
(2) Ja nazywam to zwiedzeniem.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Wt gru 29, 2020 9:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
Wybawiony napisał(a):
LJ91 napisał(a):

(1) Owszem... np. wskrzeszenie Łazarza mogło być po prostu pomyłką. Wiele razy w historii pogrzebano człowieka żywcem. Nawet dziś od czasu do czasu zdarzają się błędne diagnozy.

(2) Kult świętych jest kolejnym przykładem tego, że religie są przede wszystkim ludzkim wymysłem.

(1) Jasne . Łazarz spał w grobie przez kilka dni, nieświadomie cuchnąc jak rozkładające się ciało a Jezus go po prostu obudził i rzekomy umarłak natychmiast przestał cuchnąć :)
(2) Ja nazywam to zwiedzeniem.


1) Cóż, łatwiej jest rozpowszechnić pogłoskę, że ktoś powstał z grobu, niż wywołać kataklizm o dość dużym zasięgu...
2) Co masz na myśli z tym "zwiedzeniem"?

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


Wt gru 29, 2020 10:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91 napisał(a):
Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na jeszcze jeden wątek tego tematu. Czy zauważyliście, że z czasem te międzyreligijne podziały i animozje osłabły? Przez długi czas różnice religijne były mniej (często chodziło o inne motywacje, a wiara czy religia były "przykrywką") lub bardziej bezpośrednim uzasadnieniem przemocy wobec innych. Obecnie prowadzi się międzynarodowe ruchy ekumeniczne czy próby zbliżenia chrześcijan. Jak się na to zapatrujecie?


Ludzie potrzebują emocji w swoim życiu, za czasów jaskiniowych często nie każdy wracał z polowania, wiec emocje i rozrywka tam była, w średniowieczu to wyglądało inaczej, już nie było sytuacji że coś wyskoczy z krzaków i cie pożre, być może czasami takie rzeczy się zdarzały, ale to nie były zbyt częste przypadki, więc chcąc mieć jakieś emocje trzeba było walczyć z innymi ludźmi, bo przecież nic innego nie pozostawało, dzisiaj mamy sport filmy seriale, i właśnie w tym miejscu są emocje, bo kiedyś członka naszego plemienia zagryzł lew, w średniowieczu spalono żywcem czarownice na stosie, dzisiaj mamy mecze ligi mistrzów, gdzie emocje są słabsze, ale za to dostarczane w sposób regularny i to w dość dużej ilości.

LJ91 napisał(a):
Czy to forum przeżywa jakieś załamanie liczby aktywnych użytkowników? Mam wrażenie, że dyskutujemy w wąskim gronie osób. Wydaje mi się, że przed laty w te dyskusje było zaangażowanych więcej osób.


Też mi się tak wydaje, że jest mniej ludzi, widać fora religijne straciły na popularności, ludzie poszli sobie gdzie indziej, być może mają swoich mocno religijnych yutuberów, i już forum nie jest potrzebne.
Ale powiem że teraz to jest lepiej, moderacja trochę się uspokoiła, w dawnych czasach za bycie ateistą, można było mieć na tym forum problemy, dzisiaj jest spokój, jakby moderacja szła dziś agresywnie, to na forum zostałoby zaledwie kilka osób, więc zwyczajnie nie mają możliwości do takich praktyk.
I powiem ci że dyskusje na temat religii w oparciu o Biblie jest naprawdę, ciężka, bo nawet jak na poparcie tego co mówię, dam jakiś cytat z Biblii, to okaże się że jest już nowsze wydanie, i tamto co zacytowałem to jest prawdziwy cytat, ale już nieaktualny, więc 10 lat temu miałbym rację, ale dzisiaj jest już nowsza Biblia, więc niestety :biggrin:

Wybawiony napisał(a):
Jezus go po prostu obudził i rzekomy umarłak natychmiast przestał cuchnąć :)
(2) Ja nazywam to zwiedzeniem.


Teraz to już trochę to minęło, ale kiedyś były czasy że wielu członków mojej rodziny ze starości umierało, byłem przy tym dość blisko, widziałem z bliskiej odległości dziadków babki które były już 4 może nawet 5 dni od śmierci, byłem dość blisko i nie czułem żeby te zwłoki cuchnęły, więc nie bardzo rozumiem dlaczego Łazarz miałby cuchnąć?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Wt gru 29, 2020 11:06
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91:
- "Ciekawa perspektywa, ale taka trochę... mało katolicka?
Z Twojej wypowiedzi wynika to, co pisałem od początku: religijność przynależy do sfery kultury, a różne wierzenia, rytuały czy przekonania są dziełem twórczej działalności ludzi i warunków, w jakich przyszło im aktualnie żyć. Zresztą znaczna część Starego Testamentu jest niczym innym jak opisem zależnych od środowiska praktycznych zaleceń.
Jeśli tak, to tyczy się to także chrześcijaństwa.

Są religie, w których nie występuje wiara w osobowego Boga, co w takiej sytuacji? Czy wtedy "to ciągle jest to Bóg? " -
Tak. Ja naprawdę nie widzę powodu, aby nie można było wierzyć w Boga. Nikt nie twierdzi, że Bóg jest, nikt nikogo do tego nie przekona. Jak mówiłem wcześniej nie ma dowodu na istnienie Boga, gdyby taki się ukazał, to wszyscy na świecie, każda wiara , każda kultura, każdy człowiek musiałby ten dowód przyjąć i zmienić, ewentualnie zmodyfikować swojego Boga dostosować go do tego dowodu.
To byłby koniec wiary i różnych religii.
A jeżeli mamy doczynienia z przeróżnymi religiami i wiarami to dowód na to że jeszcze nikt Boga nie widział.
Ludzka wiara w Boga regionalnego jest tak potężna że żadne wojny , nieszczęścia i kataklizmy nie mogą tego zmienić.
Bóg jest regionalny, nie jest taki sam dla wszystkich, nie może być jednolity.
Gdyby człowiek władał jednym językiem, gdyby żył na płaszczyźnie, gdyby była tylko jedna kultura i historia, to być może była by też i jedna religia i jeden Bóg.

Naprawdę nie widzę powodu, aby z powodu ludzkiej rozmaitości, wątpić w istnienie Boga.


Wt gru 29, 2020 22:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Naprawdę nie widzę powodu, aby z powodu ludzkiej rozmaitości, wątpić w istnienie Boga.


Zaskakujące, dla mnie to dość oczywiste. Wszystkie treści wyobrażeń Boga/bogów, rytuałów i wierzeń są "regionalne" i wynikają z interpretacji (zazwyczaj przednaukowej, potocznej, błędnej) otaczającej ludzi MATERII. Tak więc w jaki sposób reinterpretowanie środowiska, a później także kultury, pozwala powiedzieć cokolwiek o bycie/bytach, które mają tę materię przekraczać?
Tym bardziej, że późniejszy rozwój naukowego poznania pokazał wielokrotnie, że te wcześniejsze wierzenia czy wyobrażenia są błędne.

Podsumowując, tworzymy obraz Boga/bogów w oparciu o błędną interpretację otaczającego nas (wszech)świata. Czy można w coś takiego wierzyć?

Być może Bóg istnieje, ale można mieć poważne zastrzeżenia, czy i które religie mówią o nim cokolwiek prawdziwego. Zresztą pośrednio to pokazuje rozwijany od pewnego czasu ruch ekumeniczny i coraz powszechniejsze przekonanie, że wiele religii może prowadzić do Boga czy zbawienia. Dziś trudno utrzymywać, że tylko przez jeden kościół czy jedno wyznanie można się zbawić i nawet KK to przyznaje w swoich oficjalnych dokumentach.

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


Ostatnio edytowano Wt gru 29, 2020 22:34 przez LJ91, łącznie edytowano 1 raz



Wt gru 29, 2020 22:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
robaczek2 napisał(a):
LJ91 napisał(a):
to pokazuje poważne oderwanie od realiów. Ludzie są zmienni swoich uczuciach, a wspominana przez Ciebie "prawdziwa Boża miłość" to nic innego jak abstrakcyjna idea.

Dobry przyklad dzialania propagandy.


Możesz rozwinąć?

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


Wt gru 29, 2020 22:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91 napisał(a):
Możesz rozwinąć?

Na dole cytujesz: ich serce ... . I moze o to chodzi.
A nie o prawa przyrody, ktore tak ochoczo przywoluje Proteon.
Moze wiesz gdzie wspolczesnie mozna studiowac retoryke?
Bo w czasach sw Augustyna to bylo dosyc popularne.


Wt gru 29, 2020 23:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4592
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
Posty offtopowe wylądowały w koszu.
LJ91, jesteś autorem wątku a robisz OT.

_________________
ksiądz


Cz gru 31, 2020 12:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3796
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91, we wszystkim się zgadzamy, oprócz jednej rzeczy - Wiara w Boga. Ty aby uwierzyć, chcesz dowodu, a ja mówię, że wtedy wiara przepadnie i będzie już zbędna.


Pt sty 01, 2021 0:16
Zobacz profil
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91 napisał(a):
Ciekawe, że wzorzec jest mityczny (chyba nikt dziś nie wierzy literalnie w historię Adama i Ewy), a przekazy o większej historycznej wiarygodności już niekoniecznie ten wzorzec realizują.
Ale ja przecież właśnie o tym pisałem.
Cytuj:
Co więcej, biblijny przekaz nie jest jednoznaczny, a tam gdzie odbiega od "wzorca" uzasadnia się go kwestiami społeczno-kulturowymi, czyli realiami życia ówczesnych Izraelitów.
Ale tutaj podchodzisz od … strony. To fakt, że istnieje wzorzec odbiegający od kwestii społeczno-kulturowych wymaga wyjaśnienia. Izraelici mimo że tolerowali poligamię, to jednak z jakiegoś powodu wierzyli, że monogamia (ba! neolokacja zamiast systemu rodowego, „opuści ojca i matkę”) jest pierwotnym ideałem. Pytanie – skąd wzięli ten ideał?


So sty 02, 2021 19:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
LJ91, we wszystkim się zgadzamy, oprócz jednej rzeczy - Wiara w Boga. Ty aby uwierzyć, chcesz dowodu, a ja mówię, że wtedy wiara przepadnie i będzie już zbędna.


Cóż, ja nawet nie wiem, w którego Boga miałbym uwierzyć.
Ten "katolicki" czy "polski" został mi narzucony.

zefciu napisał(a):
LJ91 napisał(a):
Ciekawe, że wzorzec jest mityczny (chyba nikt dziś nie wierzy literalnie w historię Adama i Ewy), a przekazy o większej historycznej wiarygodności już niekoniecznie ten wzorzec realizują.
Ale ja przecież właśnie o tym pisałem.
Cytuj:
Co więcej, biblijny przekaz nie jest jednoznaczny, a tam gdzie odbiega od "wzorca" uzasadnia się go kwestiami społeczno-kulturowymi, czyli realiami życia ówczesnych Izraelitów.
Ale tutaj podchodzisz od … strony. To fakt, że istnieje wzorzec odbiegający od kwestii społeczno-kulturowych wymaga wyjaśnienia. Izraelici mimo że tolerowali poligamię, to jednak z jakiegoś powodu wierzyli, że monogamia (ba! neolokacja zamiast systemu rodowego, „opuści ojca i matkę”) jest pierwotnym ideałem. Pytanie – skąd wzięli ten ideał?


Bo to z perspektywy przeciętnego mężczyzny jest łatwiejsze i wygodniejsze, a także bezpieczniejsze? W społeczeństwie patriarchalnym trudno utrzymać wiele żon, a przypisanie jednej do konkretnego faceta załatwia sprawy majątkowe oraz do pewnego stopnia niepewność ojcostwa?
Nie bez powodu biblijni władcy realizowali model przeciwny do tego - jak sugerujesz - "pierwotnego ideału". Mieli wiele - zamkniętych pod kluczem (haremy) żon - których utrzymanie nie stanowiło problemu.

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


N sty 03, 2021 12:44
Zobacz profil
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91 napisał(a):
Bo to z perspektywy przeciętnego mężczyzny jest łatwiejsze i wygodniejsze, a także bezpieczniejsze?
A z perspektywy kobiety? Skoro monogamia jest lepsza i dla mężczyzn i dla kobiet, to skąd się wzięła poligamia?
Cytuj:
W społeczeństwie patriarchalnym trudno utrzymać wiele żon
A w jakim jest łatwo?
Cytuj:
Nie bez powodu biblijni władcy realizowali model przeciwny do tego - jak sugerujesz - "pierwotnego ideału".
Nie jak ja sugeruję, tylko jak sugeruje Rdz.
Cytuj:
Mieli wiele - zamkniętych pod kluczem (haremy) żon - których utrzymanie nie stanowiło problemu.
Z Pisma Świętego wynika, że stanowiło potężny problem. Zarówno Dawid, jak i Salomon mieli z powodu kobiet poważne kłopoty.


N sty 03, 2021 13:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
zefciu napisał(a):
LJ91 napisał(a):
Bo to z perspektywy przeciętnego mężczyzny jest łatwiejsze i wygodniejsze, a także bezpieczniejsze?
A z perspektywy kobiety? Skoro monogamia jest lepsza i dla mężczyzn i dla kobiet, to skąd się wzięła poligamia?
Cytuj:
W społeczeństwie patriarchalnym trudno utrzymać wiele żon
A w jakim jest łatwo?
Cytuj:
Nie bez powodu biblijni władcy realizowali model przeciwny do tego - jak sugerujesz - "pierwotnego ideału".
Nie jak ja sugeruję, tylko jak sugeruje Rdz.
Cytuj:
Mieli wiele - zamkniętych pod kluczem (haremy) żon - których utrzymanie nie stanowiło problemu.
Z Pisma Świętego wynika, że stanowiło potężny problem. Zarówno Dawid, jak i Salomon mieli z powodu kobiet poważne kłopoty.


1. Kto powiedział, że monogamia jest lepsza zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn? Skąd się wzięła polygamia? Z praktyk kulturowych i wierzeń.
2. W zasadzie od początku dziejów społeczności ludzkie były patriarchalne, więc już masz odpowiedź skąd ten "monogamiczny" ideał. Służył podporządkowaniu kobiet woli mężczyzn.
3. Księga Rodzaju jako źródło wiedzy... to jest literacki opis, a nie porządne, naukowe opracowanie.
4. Oczywiście, że z powodu kobiet. Już od pierwszych stron Księgi Rodzaju wiadomo, że to kobieta jest pośrednikiem dla złego i powodem upadku mężczyzny. Tu znów wracam do punktu drugiego. Gdyby Izraelici byli społeczeństwem matriarchalnym, to te opowieści wyglądałby zupełnie inaczej. Kobieta jest grzeszna, słaba, emocjonalna, rozwiązła, a do tego okresowo nieczysta (o ironio, Bóg stworzył miesiączkującą kobietę, a potem mężczyźni uznali, że to oznaka nieczystości...). Samo zło, powielane później przez tysiące lat przy milczącym cierpieniu wielu kobiet.

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


N sty 03, 2021 13:14
Zobacz profil
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
LJ91 napisał(a):
1. Kto powiedział, że monogamia jest lepsza zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn?
Napisałeś, że jest lepsza dla mężczyzn. Zatem jak jest z kobietami?
Cytuj:
Skąd się wzięła polygamia? Z praktyk kulturowych i wierzeń.
RYLI? Naprawdę twierdzisz, że istnieją sobie a muzom jakieś „praktyki kulturowe”, z których biorą się strategie rozrodcze i te strategie nie muszą być w żaden sposób ewolucyjnie sensowne?
Cytuj:
2. W zasadzie od początku dziejów społeczności ludzkie były patriarchalne, więc już masz odpowiedź skąd ten "monogamiczny" ideał. Służył podporządkowaniu kobiet woli mężczyzn.
A w jaki sposób to czynił? Monogamiczny ideał jako ideowe wsparcie poligamicznego porządku.
Cytuj:
3. Księga Rodzaju jako źródło wiedzy...
Księga Rodzaju jako źródło wiedzy o tym, w co wierzyli i jak postrzegali świat autorzy Księgi Rodzaju.
Cytuj:
Gdyby Izraelici byli społeczeństwem matriarchalnym, to te opowieści wyglądałby zupełnie inaczej.
Co to zaś są te mityczne „społeczeństwa matriarchalne”, nie wiadomo. Tak samo nie wiadomo, co wynika z faktu, że gdyby szafa miała sznurek to by była windą. Wiadomo, że Rdz powstała w określonym kontekście kulturowym i przecież nikt tego nie neguje.


N sty 03, 2021 13:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Różnorodność religii jako dowód nieistnienia Boga?
Nie chce mi się przepisywać Wikipedii. W haśle "monogamia" znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania, łącznie z podanymi źródłami tych informacji.

Co do praktyk kulturowych, to tak twierdzę, między innymi na podstawie tego:
Cytuj:
Jak podaje Krzysztof Szymborski, tylko w 150 kulturach, spośród 1200 przebadanych, monogamia jest jedynym obowiązującym modelem, a inne formy małżeństwa są niedozwolone[26].

Z 853 kultur przebadanych przez antropologa Peter’a Murdock’a tylko w 137 (16%) występował nakaz monogamii[27]. O ile jednak trzy czwarte kultur plemiennych jest poligamicznych[28] to najliczebniejsze społeczności są monogamiczne. Także w społeczeństwach sankcjonujących poligamię zwykle jedynie przywódcy i bogaci mężczyźni posiadają więcej niż jedną żonę (a praktycznie wszystkie kobiety mają tylko jednego męża), w społeczeństwach tych małżeństwa monogamiczne mają miejsce 2,5 razy częściej niż małżeństwa poligamiczne. Z drugiej strony w społeczeństwach monogamicznych poligamia bywa maskowana monogamią sukcesywną (monogamią seryjną), którą można w zasadzie traktować jak formę poligamii[29].


Odnośniki na wspomnianej Wikipedii.

Księga Rodzaju jest przede wszystkim "uświęceniem" struktury społeczno-kulturowej Izraela, a nie na odwrót. To nie jest tak, że ktoś wymyślił te zasady, a potem je wdrożył. One zostały zebrane i spisane przez licznych autorów. Dlatego ich pochodzenie jest ludzkie, a nie boskie (a o tym jest ten temat).

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


N sty 03, 2021 13:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 215 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL