Ludzie którzy umarli po prostu zasypiają i czekają na zmartwychwstanie .

144ooo ŚJ zmartwychwstaje tak jak Jezus w ciele duchowym i idą do nieba.
Miliardy ludzi zmartwychwstanie jako ludzie tu na ziemi i będą mogli żyć wiecznie.

O tym naucza Biblia Kościoła Katolickiego.
Zgadza się?

Ludzie którzy umarli i jedynie czekają na zmartwychwstanie doświadczą śmierci drugiej.
Kto nie ma Ducha Chrystusa nie dostąpi życia ducha, prościej..nie należy do Jezusa. Tym samym nie posiada Ducha Tego który wskrzesił ciało Jezusa, więc nie będzie również zmartwychwstania ciała, pozostanie jedynie sąd i jezioro ognia.
O tym naucza Biblia.

Na jakie zmartwychwstanie czekają w takim razie bezbożni? Zwłaszcza, że raczej w żadne zmartwychwstanie nie wierzą?

Piszesz, że oni czekają na zmartwychwstanie, a potem - że "nie będzie również zmartwychwstania ciała", "pozostanie jedynie sąd i jezioro ognia". Jak może być sąd i jezioro ognia, jeśli najpierw nie zmartwychwstaną?

Umarło ciało materialne zmartwychwstanie ciało nieśmiertelne - ""dzięki Chrystusowi wszyscy powstaną" (1 Kor 15,22); "posiane jest ciało śmiertelne, a zmartwychwstanie nieśmiertelne" (1 Kor, 42).
Po sądzie ostatecznym zbawieni pozostaną z Jezusem, inni na wieczne potępienie.

To pewna wiadomość, starasz się w to uwierzyć, bądź wierzysz?

Tak przekazuje Ewangelia słowa Jezusa o Sądzie Ostatecznym, a skoro wierzę w Jezusa to i w Jego słowa.

Tylko że z kontekstu tego co napisał apostoł Paweł w 1Kor 15 wynika, iż chodzi o zmartwychwstanie sprawiedliwych, przeznaczonych do niezniszczalnego Królestwa Niebieskiego. Stąd i potrzeba niezniszczalnego ciała.

"Dzięki Chrystusowi zmartwychwstaną wszyscy" i "Zgromadzą się przed nim WSZYSTKIE narody"(Mt 25,32) - WSZYSCY i WSZYSTKIE narody - tak żywi w ciałach materialnych jak i żywi już w ciałach niezniszczalnych, zatem nikt nie będzie wykluczony.

Z Twej wypowiedzi wynika, że nie wiesz czy tak jest. Podstawę swego wpisu opierasz na tym, że ktoś dobrze zrozumiał i zapamiętał to, co powiedział Jezus, następnie na podstawie jego opowieści, ktoś zapisał ten przekaz toczka w toczkę, wielokrotnie przetłumaczony przekaz przeczytałaś i uwierzyłaś. Ponadto uwierzyłaś też, że Jezus powiedział prawdę.
Czy tak mogę rozumieć Twą wypowiedź?

Tylko że ja zasugerowałem, iż jedynie sprawiedliwi powstaną w ciałach niezniszczalnych a nie że bezbożni w ogóle nie zmartwychwstaną.

To skąd wezmą sie kozły po lewej stronie?...Bóg i o potępionych pamięta, to oni jedynie Go odrzucili.
Ale nadal są stworzeniami Boga.

Przecież pisze, że bezbożni też zmartwychwstaną... O co Ci chodzi, Alus?

Więc o co Ci chodzi?

Wszystkie osoby które obecnie śpią snem śmierci zostaną wskrzeszone do życia na ziemi gdy Jezus powróci na ziemię .
Będą to prawi i nieprawi.
Przez tysiąc lat będą sądzeni z tego jak się zachowują na ziemi .
Po okresie tysiąca lat , ludzie ci dojdą do ludzkiej doskonałości .
Potem z więzienia zostanie wypuszczony Szatan Diabeł z demonami i będą zwodzić całą doskonałą ludzkość . Uda im się zwieść wielu i ci zwiedzeni będą chcieli zniszczyć prawych ludzi.
Wtedy Bóg Jahwe spuści ogień z nieba i ten ogień pochłonie zbuntowanych niegodziwców.
Ludzie którzy przeżyją tą ostania próbę będą usynowieni przez Boga Ojca Jahwe i będą żyli wiecznie w raju na ziemi .
O tym mówi Biblia Kościoła Katolickiego .

Tak to rozumiem . Gdybym coś zle rozumiał to proszę o poprawę.