Raz, to Polskie forum komuszku więc twoim psim obowiązkiem jest tłumaczenie zagranicznych treści na język Polski
Dwa, aha, czyli ciało zgniło dopiero na wskutek powodzi a nie w wyniku naturalnych procesów. I to tylko w małej częsci. Jesteś niedorozwinięty?
Trzy, nadal czekam na dowód że pod maską skrywa się zgnite ciało. No ale tak myślałem że nie masz nic mądrego do powiedzenia

Na twoje szczeniackie zaczepki nie bede odpowiadał - poczekam po prostu, aż moderacja znów cie stąd wywali na zbity pysk.

Co do reszty, w zacytowanym fragmencie jasno jest napisane, że ciało było częściowo rozłożone już przy pierwszej ekshumacji, a było to przed powodzią - ergo, rozkład w wyniku naturalnych procesów XD Po powodzi rozłożyło się znaczniej (czyżby trochę wody to już za dużo do ogarnięcia dla tego twojego Boga ?) tak że w wosku ujęto jego, cytuję, kości.

Poza tym nieśmiało zwracam uwagę, że tak jak twoim psim obowiązkiem jest odszczekać poprzednią wypowiedź, tak twoim psim obowiązkiem jest uzasadniać stawiane przez ciebie tezy, a ty nie przedstawiłeś żadnego dowodu za tym, że ciało Wincentego jest cudownie zachowane - to że merytorycznie ośmieszam teraz publicznie twoją niewiedze w tym temacie, jest wyłącznie wynikiem mojej dobrej woli.

A skoro coś tam brzęczałeś o dowodzie na to, że pod woskową maską nie ma cudownie zachowanego ciała to i tym razem nie przepuszczę okazji by obnażyć publicznie twoją ignorancję w temacie . Oto oblicze tego "cudownie zachowanego przed rozkładem" świętego, tym razem bez tony wosku na twarzy:



A tu masz link do całej sesji zdjęciowej przy okazji ekshumacji Wincentego w 1960
https://vincentianpersons.azurewebsites.net/StVincentImages/Home/ViewArchive/11

XDDDDDDDD

No i tak, kolejne naruszenie regulaminu przez tego typa. Rozumiem że moderacja będzie tolerować takie zachowanie?



Szczekasz to ty na pociągi



Oczywiście lagsrtwo, jest twierdzone że świadek tak twierdził



Jesteś niedorozowjem?

No niesamowite - z 1712 nie zachowało się ani jedno zdjęcie, ani jedno nagranie, a jedyne czym możemy dysponować to zeznania naocznego świadka XD Poniekąd jednak zgadzam się, że tego typu źródła dalekie są od doskonałości - stąd też jestem sceptyczny względem podań sprzed 300 lat jakoby ciało jednego czy drugiego świętego po x latach od śmierci nie wykazywało żadnych znamion rozkładu.

Szczęśliwie jednak w kontekście cudownego zachowania ciała Wincentego nie musimy opierać się na żadnych zeznaniach świadków sprzed 300 lat, skoro jak "cudownie zachowane" jego ciało jest, każdy widzi czarno na białym powyżej. XD Ofc do tych zdjęć słowem nie odważyłeś się odnieść, co zresztą mnie kompletnie nie dziwi.

Jak widać św. Wincent ukazał się w swoim czasie w dobrym stanie by dowieść swojej świętości. A później nie było to konieczne. Nadal mamy wystarczająco dużo zachowanych ciał(jak św. Virgini). W ogóle śmieszne jest ze nawet ta Wikipedia co ja cytujesz nie neguje zachowania ciał tylko sugeruje niektóre z wyjaśnień XD. W sumie to żałosne samemu strzelać sobie w łeb argumentem inwalidą. No ale nie oczekuje zbyt wiele po kimś kto popiera socjalizm i czerwonych IKS DE

No to przypomnijmy od czego zaczełą się ta marna karykatura dyskusji:



No i Quinque jako przykład ciała, które nie podlega rozkładowi (a nie ciała, które może kiedyś, przez pewien czas, nie podlegało rozkładowi z ubzduranych przez Quinque przyczyn) podał świętego z którego obecnie został zasuszony szkielet w woskowej kukle, a który już przy pierwszej ekshumacji miał odznaczać się częściowym rozkładem XD
Z cięzkim sercem przychylę się jednak do wypowiedzi bramina i odmówię sobie publicznego wyciągniecia wniosków na podstawie powyższego cyrku, względem twojej kondycji intelektualnej

Oczywiście że podałem przykład św. Virgini, i Bernadetty (o ktorej nic jak widac znależć nie mogłeś to zamilkleś). oraz podałem dowód że stosujesz argumenty inwalidy powołując się na wiki. I ty masz czelność wypominać komuś kondycję intelektualną? No ale rozumiem że popieranie totalitaryzmów odcisnęło piętno na twojej głowie więc rozumiem. Komedia

Łżesz w żywe oczy
I to dwa bezczelne, oczywiste łgarstwa w jednym zdaniu - niezły wynik. Widać tutaj pogardę nie tylko dla elementarnej kultury osobistej, ale i dla ósmego przykazania.

Po pierwsze, podałeś przykład św. Bernadety oraz Wincenta Paulo. Dowód na pierwsze łgarstwo Quinque poniżej:



Po drugie, odniosłem się zarówno do pierwszego jak i do drugiego przykładu. Dowód na drugie łgarstwo Quinque poniżej:





Teraz mógłbym ci wypomnieć nie tylko kondycję intelektualną, ale i zdolność honorową, jednak niestety i tym razem sobie tej przyjemności odmówię.

Beka. Nie dość że... to jeszcze ślepy




Jakiś dowód na to że ciało Bernadety zgniło? oczywiście że nie ma. drogie dzieci przestańcie czytać Marksa i Lenina. Skutki powyżej. Udało mu się znaleźć zdjęcia Wincenta to sobie dyskutował, na potwierdzenie swoich bajan n.t Bernadety nie miał dowodów to pominął temat i teraz udaje niemotę. Komedia

Przeprosisz teraz grzecznie za łgarstwo o tym, że podałeś przykład św. Virginii, oraz za łgarstwo o tym że "nic nie znalazłem" odnośnie św. Bernadetty (źródło jest czarno na białym wskazane), czy otwarcie przyznajesz się, że gardzisz nauką Kościoła odnośnie ósmego przykazania?

No czyli tak jak mówiłem, dowodów jak nie było tak nie



No i co to ma być? Coś sobie napisałeś, podałeś tytuł książki której na oczy nie widziałeś i to ma być dowód? komedia



Oczywiście, post 10:21

XDDDDDDDDDDDD
To musi byc serio szok dla ciebie, ale tak właśnie się dyskutuje w sposob jakkolwiek merytoryczny (w przeciwieństwie do tego co ty robisz, czyli strumień bełkotu niepoparty nawet najbardziej podrzędnym źródłem, a za to przeplatany zwykłymi łgarstwami i prymitywnymi wycieczkami osobistymi) - stawiasz tezę, a następnie podajesz na poparcie jej źródło, tutaj w postaci konkretnej strony w publikacji.

XD, podałem przykład i podałem zdjęcie Virgini(do czego się nie odniosłeś - po tym jak zarzuciłeś mi kłamstwo nie raczyłeś przeprosić). Gdy napisałem że nawet Wikipedia https://pl.wikipedia.org/wiki/Niezniszc ... %C4%99tych nie przeczy temu że ciała nie ulegają rozkładowi to się nie odniosłeś (oczywiście). A po trzecie, tamto to nawet nie jest cytat z tej książki tylko twoja opinia którą próbujesz legitymizować tą książką XD