Bóg wszystko wyjaśnił w Kapłańskiej 17:11

,,...Bo życie ciała jest we krwi, a ja dopuściłem ją dla was [tylko] na ołtarzu, aby dokonywała przebłagania za wasze życie, ponieważ krew jest przebłaganiem za życie....,,

Wyjaśnił to apostoł Paweł w Hebrajczyków 9:11-14

,,... Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką — to jest nie na tym świecie — uczyniony przybytek,
ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, zdobywszy wieczne odkupienie.
Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała,
to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu....,,

Bóg to uzasadnia w ten sposób: "bo życie ciała jest we krwi". Ok, czyli to z takiego szacunku do życia? Ale z drugiej strony w przytoczonym przez Ciebie fragmencie tam dalej jest stwierdzenie, że jeśli się upoluje jakieś zwierzę, to krew należy wylać na ziemię i przysypać ziemią. Czy to jest szacunek do tej krwi? Jaka jest różnica między spożyciem krwi a wylaniem jej na ziemię i przysypaniem?

Dla mnie, chrześcijanina, sprawa jest prosta: ceną zbawienia ludzi jest śmierć Jezusa! Nie mogło być innej ceny, więc dla mnie to zrozumiałe. Ale ktoś niewierzący będzie się bulwersował, ale cóż zrobić - każdemu nie dogodzi się...

Wylanie krwi na ziemię jest nakazem Boga.
Jeśli kochasz Boga to tą krew wylejesz na ziemię , a jeśli Bóg jest komuś obojętny to będzie spożywał krew.

No dobrze, ale ja chcę zrozumieć ten nakaz Boga. Nie do końca go bowiem rozumiem. Uważasz, że wystarczy że coś jest nakazem Boga i już musimy położyć uszy po sobie, nie rozumiejąc go - mamy go wykonywać? A jeśli wydaje nam się absurdalny?

Bóg jest dawcą życia.
Bóg oświadczył , że zwierzę możemy zjeść ale krew która wyobraża życie tego zwierzęcia należy do niego i krew tego zwierzęcia nie możemy spożywać.
Dla mnie jest to logiczne i proste.

Przecież jak spożyjemy tą krew, to ona w naszym żołądku, a potem w naszym ciele - też należy do Niego. Czy nie jest powiedziane w jednym Psalmie, że cała Ziemia i wszystko co w niej należy do Pana? My również - a więc nasze żołądki i nasze komórki ciała, które wykorzystują energię ze spożytej krwi.

@Swolocz

Czy rozumiesz , że sam Bóg ci mówi , że krew masz wylać na ziemię, że nie możesz jej spożywać?

Rozumiem, że tak jest napisane. Ale możliwe jest, że taki zwyczaj upuszczania krwi na ziemię powstał kiedyś wśród ludzi i ludzie to przypisali Bogu.

Zakaz spożywania krwi był w prawie Mojżeszowym a Jezus powoływał się na prawo Mojżeszowe.
Mateusza 23:1-3

,,...Wtedy Jezus odezwał się do tłumów i do swych uczniów, mówiąc:  „Na miejscu Mojżesza zasiedli uczeni w piśmie i faryzeusze.  Dlatego wszystko, co wam mówią, czyńcie i zachowujcie...,,

Jezus jako Żyd również nie spożywał krwi, gdyby to zrobił podlegałby każe śmierci. Kapłańska 7:26,27

,,... „‚I nie wolno wam jeść żadnej krwi — czy to z ptaka, czy z czworonożnego zwierzęcia — w żadnym z miejsc, gdzie mieszkacie.  Każda dusza, która spożywa jakąkolwiek krew, dusza ta zostanie zgładzona spośród swego ludu...,,

Spożycie krwi było poważnym przestępstwem.

W takim razie może i Jezus był w błędzie.

Jezus wskrzeszał umarłych.
Czy ty też to potrafisz?

Bóg mógł dać Jezusowi moc wskrzeszenia umarłych, ale to nie znaczy, że Jezus nie mógł się mylić. Dlaczego uważasz, że jak ktoś wskrzesza umarłych, to już na pewno się nie myli?

Ponieważ Jezus jest mądrością Bożą.
Oto co powiedział Bóg Ojciec Jehowa o Jezusie. Mateusza 17:1-5

,,...W sześć dni później Jezus zabrał Piotra i Jakuba, i Jana, jego brata, i zaprowadził ich samych na wyniosłą górę.  I został na ich oczach przemieniony, i oblicze jego zajaśniało jak słońce, a jego szaty wierzchnie stały się błyszczące jak światło.  I oto ukazali się im Mojżesz i Eliasz, którzy z nim rozmawiali.  Na to Piotr rzekł do Jezusa: „Panie, to wspaniale, że tu jesteśmy. Jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla ciebie i jeden dla Mojżesza, i jeden dla Eliasza”.  Gdy on jeszcze mówił, oto ocienił ich jasny obłok i oto głos z obłoku powiedział: „To jest mój Syn, umiłowany, którego darzę uznaniem; jego słuchajcie”....,,

Sam Bóg Jehowa powiedział , że mamy słuchać co mówi Jezus.

Swołocz [czy ktoś złośliwie Ci taki nick nadał?] - Jezus to Bóg w ludzkim ciele, więc nie mógł się mylić!