Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 20:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Ufać ale kontrolować sprawdzać 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Ufać ale kontrolować sprawdzać
Wierzyć jeżeli to poprawi nam samopoczucie ( chociażby tyle dobrego z tej naszej wiary ...Szczegòlnie dla ludzi cierpiących to ulga)Ale co to mòwi nam o prawdzie?Czy nasza wiara jest prawdziwa? Nic nie mòwi.. My w to wierzymy.... Na zasadzie sentymentu I emocji. My wierzymy że jest prawdziwa... Mądzrzej by było zapytać " Czy ufać...? Tak...ale sprawdzać I kontrolować. " To absurd więc wierzę" ( Teodozjusz?). No a co na to Jezus? Co Paweł I co apokalipsa św Jana ? Każdy z nich mòwi inaczej...Jezus ; teologia cierpienia jako" dobra", gnostyczne odrzucenie materi dòbr doczesnych , miłość bliźniego I ubòstwo. Paweł : wiara w zmartwychstanie Jezusa. Pełna magia metafizyka. Jan : owce na sądzie nie znały nawet Jezusa ale uczyniły dobrze jednemu z tych najmniejszych więc zostały zbawione . Kozły też nie znały Jezusa ale nie napoiły spragnionego , nie nakarmiły głodnego więc w ogień...Tylko co jeżeli z natury urodziły się bez empati? Czy były " złe"? Koniec końcòw szef wszystkich szefòw Eljon - poza czasem , nagrał już film z naszym życiem przed naszym narodzeniem.Więc odgrywamy rolę w.....? Tylko taka moja mała refleksja nad wiarą..

EDIT: Scalono posty. Mrs_Hadley
Szukamy i chcemy prawdy. No a co gdyby okazało się że " Bòg istnieje..ale...jest zły I chce widzieć nas w cierpieniu upodleniu na tym padole łez? Co wtedy ? ( być może tak jest) . Czy przestaniemy w niego wierzyć?


N cze 25, 2023 17:48
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2010
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
@Naramsin nie piszemy post pod postem, jak również proszę o zwracanie uwagi na interpunkcję, po znakach przestankowych (kropka, pytajnik, przecinek) stawiamy spację, a nie dodatkowo przed nimi.

Nie wiem co dokładnie chciałeś przekazać, ale post jest napisany nieco chaotycznie, więc pokrótce:
Wiara to nie jest coś, co ma poprawiać nasze samopoczucie, w dodatku jest ściśle powiązana z prawdą. Jeżeli Jezus nie zmartwychwstał, próżna jest nasza wiara.
Zaufanie Bogu nie opiera się na kontrolowaniu, nie bardzo rozumiem w jaki sposób miałaby być przeprowadzana taka kontrola?

Naramsin napisał(a):
No a co gdyby okazało się że " Bòg istnieje..ale...jest zły I chce widzieć nas w cierpieniu upodleniu na tym padole łez? Co wtedy ? ( być może tak jest) . Czy przestaniemy w niego wierzyć?

Gdy człowiek cierpi, pojawia się taka pokusa, by uwierzyć, że skoro nam źle, znaczy się, że Bóg tak chciał. No nie, jak ktoś jedzie 200h/km i rozbije się o drzewo, to czy Bóg tego chciał? Owszem są choroby lub wypadki, których nie jesteśmy winni, z jakiegoś powodu jednak trafiło na nas, tylko skoro wierzymy, że obok dobra istnieje również zło, to dlaczego z góry zakładasz, że to nie Szatan, lecz Bóg?
Jeżeli choroba jest błogosławieństwem, dlaczego w Księdze Powtórzonego Prawa w rozdz. 28 jest wymieniana w spisie przekleństw, które spotykają ludzi nie słuchających Boga? Dlaczego Jezus litował się nad cierpiącymi ludźmi i ich uzdrawiał? Sam powtarzał, że nie potrzebują lekarza zdrowi, leczy Ci co się źle mają.
W Starym Testamencie jest historia Hioba, gdzie Szatan jako oskarżyciel chciał Bogu pokazać słabą kondycję ludzką, w tym celu Hiob został poddany próbie. To historia dydaktyczna, która ma pokazać miejsce zła w życiu człowieka, tajemnicę cierpienia oraz rolę Boga w tym trudnym czasie. Upodlić się można samemu brnąc w zniewolenia, natomiast przejść przez trudności i wytrwać, można tylko przez wiarę, że jest coś więcej, ale to nadal nie emocje, tylko decyzja w stylu: jest mi ciężko, świat się wali, nie mam perspektyw, ale zawierzam swe życie Bogu i staram się być dobrym człowiekiem i okazywać innym ludziom dobro, nie popadam w zgorzknienie.
Nie ma narzędzi, by sprawdzić w jaki sposób działa w takich trudnych sytuacjach Bóg, więc trzeba zaufać w ciemno, oddawać Bogu chwałę w ciemno, czynić dobrze w ciemno, choć nie mamy na daną chwilę żadnych korzyści z takiej postawy, jest to rezultat decyzji, że wiara rozjaśni te ciemności, jak nie w tym życiu, to przy spotkaniu z Bogiem. Bywa, że po latach człowiek układa elementy układanki i dostrzega Bożą perspektywę, to też jest łaska.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


N cze 25, 2023 21:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Moimi przemyśleniami na temat wiary się chciałem podzielić. Mamy 1 fakt 2 hipotezę 3 wiarę. Na fakt mamy dowody potwierdzenie experyment . Na hipotezę I wiarę...( wiadomo....). Czy wiara jest wartością samą w sobie ? ( skoro nie wiemy czy jest prawdziwa I czy jest prawdą? ) Według wierzących jest największą wartością ...Do stopnia że 1 chrześcijanie woleli poświęcić życie dla niej będąc zjedzonymi przez lwy lub upieczonymi na grillu ( a mogli tylko spalić kadzidło marsowi jupiterowi ku pomyślności cesarstwa cesarza i...dalej wyznawać spokojnie swoją religię.Dziś żyjemy w świecie gdzie nie musimy " wierzyć" .My chcemy wiedzieć. My żądamy prawdy I śmiało ją odkrywamy ( np że choroby zakaźne to nie " kara za grzechy, (a lekarstwem nie jest modlitwa jak wierzono w średniowieczu), wywołują je bakterie wirusy na ktòre znajdujemy leki leczące demokratycznie ludzi " złych" I " dobrych". Jak na razie , to wszystkie osiągnięcia ułatwiające nasze życie na tym padole łez dole wypracowaliśmy sami. Przez wieki potu krwi łez cieżkiej pracy ofiar poświęceń pròb I błędów.Nawet etyka moralność dzisiejsza zbudowana jest ( raczej w opozycji) do magi plemiennej semitòw z epoki bronzu, a na oświeceniowym racjonaliźmie
humaniźmie utylitaryźmie.Na zdrowym rozsądku.


N cze 25, 2023 22:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
W księdze Hioba Bòg pokazuje że jest suwerenny nad dobrem ,złem i swoim stworzeniem.Zatem dobro I zło pochodzi od Boga. Postać szatana ( nie jest określona moralnie etycznie) . To po prostu jakaś figura osoba przechadzająca się , ktòrą Bòg zatrzymał I nakazał uczynienie zła Hiobowi.Szatan jest tu więc chłopcem na posyłki Boga ktòry z polecenia Boga ma wyrządzić zło Hiobowi. Zło jest zatem od Boga. Nie jest to też ròwny " zakład " między Bogiem a szatanem gdyż Bòg wyraźnie określa zakres wyrządzanych szkòd. Szatan nie może odebrać życia Hiobowi.( wszystko jest zatem pod kontrolą Boga : zło i dobro..działanie szatana).Ciekawa jest też odpowiedź Boga Hiobowi na taką dziwną sytuację : " A kim ty jesteś by mi zadawać pytania ?" Wogòle " szatan" nie występuje w bibli. Pojawia się dopiero w kś Daniela razem z nowym nurtem w łonie Judaizmu " apokaliptycyzmem" gdzie myśliciele żydowscy zaczęli dla klęsk , niepowodzeń nieszczęść swojego plemienia wymyślać siły ponadnaturalne . " Kosmiczne siły zła" przeciwne Yahveh. ( bo przecież nieszczęcia nie mogą być od Yahveh skoro obiecał Im wybranie mleko miòd złoto I władzę). Dziś wiemy że księga rodzaju to sumeryjskie mity oczyszczone z wielobòstwa politeizmu na potrzeby utworzenia nowej religi I archetypy występujące w bibli występowały w Sumerze. Drzewo życia potop Eden wąż Noe. Itd etc. Wąż w Edenie to po prostu...wąż ...Nic więcej. utożsamienie go z " szatanem" nastąpiło dopiero w Apokalipsie Jana.Ten biblijny wąż występuje wcześniej w eposie o Gilgameszu I innych historiach. Podobnie jak w bibli jabłko , w Gilgameszu wąż kradnie ziele życia ukryte w wodzie na dnie morza dzięki ktòremu Gilgamesz miał się stać nie śmiertelny.Jest na ten temat szeroka literatura. Począwszy od " Odpowiedź Hiobowi" Junga porzez....itd etc...


N cze 25, 2023 23:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 1944
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Mrs_Hadley napisał(a):
Gdy człowiek cierpi, pojawia się taka pokusa, by uwierzyć, że skoro nam źle, znaczy się, że Bóg tak chciał. No nie, jak ktoś jedzie 200h/km i rozbije się o drzewo, to czy Bóg tego chciał? Owszem są choroby lub wypadki, których nie jesteśmy winni, z jakiegoś powodu jednak trafiło na nas, tylko skoro wierzymy, że obok dobra istnieje również zło, to dlaczego z góry zakładasz, że to nie Szatan, lecz Bóg?
Cytuję to, i coś napiszę, bo nie zgadzam się np. z napisami na grobach: "Bóg tak chciał". Czy to naprawdę Bóg tak chciał, aby ludzie umierali i swoje groby mieli (szczególnie, gdy dotyczy to dzieci)?! No nie! Po 100-kroć: NIE!
Takiego "chcenia" u Boga nie było! On, jako Stwórca, zaplanował i wykonał doskonały plan, gdzie wszystko było bardzo dobre (Rdz 1,31). Zatem czy można winić Go za to, że obdarzone przez Boga wolną wolą istoty (najpierw aniołowie w niebie, a potem ludzie nie ziemi), zrobiły zły użytek z daru wolności?!...

Tak, mamy wolność wyboru i chyba nie marzymy o tym, aby być zaprogramowanymi robotami, prawda?! A mamy tę wolność, bo Bóg jest Miłością, a miłość daje wolność; nie zniewala, ale pozwala na swobodę, bo taka jest natura miłości (nawet, gdy potem w skrytości, albo jawnie płacze w cierpieniu, jakie nastało wskutek złego użycia daru wolności...).

Zatem nie obwiniajmy Boga za np. faszystowskie obozy zagłady typu Oświęcim (o, jakże często się to dzieje!)... za grób motocyklisty, który szalał na swoim "stalowym rumaku"... za różne inne zła, które są realne, ale ponieważ często nie znamy kulis tematu, to nie idźmy po najmniejszej linii oporu: Bóg tak chciał...
Czemu wtedy się nie obwinia szatana?! Jakoś nie słyszy się, że to sprawka szatana, że pijany kierowca zabił siebie i innych, ale Boga to wina jest, że cudownie nie zabrał butelki z alkoholem od ust, albo cudem nie uchronił pieszych, co byli na torze jazdy auta prowadzonego przez pijanego pirata drogowego... (ten świat działa według pewnych prawideł, też fizycznych, i Bóg nie interweniuje za każdym razem, gdy te prawidła są łamane - stąd dochodzi do tragedii, ale czy to wina Boga?! Nie, w moim pojęciu - i nie tylko oczywiście moim - absolutnie nie!).

Dlatego Twoje, Naramsin, "żale" widzę jako wyraz jakiegoś buntu, ale nie jako coś, co należy brać na serio i teraz myśleć, jak Ty... (ale tu też prawo wolnej woli działa: masz prawo i tak myśleć, i tak żyć, jak zechcesz - chyba nie pragniesz być tu odgórnie ograniczany, prawda?... Zrozum więc, że Bóg w swej miłości też dał kiedyś takie prawo stworzonym istotom, więc czy możesz Go teraz obwiniać za ten dar wolności niestety źle spożytkowany?!...).

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pn cze 26, 2023 5:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Biblia nie tłumaczy cierpienia . Istnienie cierpienia jest ciekawym argumentem ateistów. Szczegòlnie cierpienie " niewinnych" (np. dzieci chorych na białaczkę) lub klęski żywiołowe. Biblia próbuje tłumaczyć cierpienie: 1 wolną wolą i karą za grzechy (co jest sprzeczne z suwerennością Boga i wszechwiedzą i miłością)2 niewiernością Bogu 3 kosmicznymi siłami zła " szatanem" ktòry pojawia się od Księgi Daniela. Trochę zboczyłem z tematu na temat " wartości i sensu wiary" na sens cierpienia. Koniec końcòw najłatwiej jest powiedzieć że " cierpienie jest tajemnicą" ( jak mòwią teologowie...). Podobnie mówią o Trójcy św :" Tròjca jest nielogiczna ale...może być prawdziwa" . - Św. Tomasz z Akwinu). Dlatego jest tajemnicą.
Pogrubione wyrazy to poprawione błędy, bramin.


Pn cze 26, 2023 9:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Odnośnie wiary...Jak zweryfikować jej prawdziwość ? Żeby był chociaż jeden racjonalny naturalistyczny wyznacznik jej prawdziwości sprawdzalny doświadczalnie. Że to właśnie ta wiara jest prawdziwa a nie inna.Dajmy na to ....: skuteczność modlitwy. Ilu ludziom na wskutek modlitwy odrosła ucięta w wypadku ręka lub cofnął się nowotwòr trzustki z ostatniego stadium? Odp: 0% . A przecież Jezus obiecuje" Proście a będzie wam dane , kołaczcie a wam otworzą, darmo bierzecie , darmo dawajcie. Kto by miał wiarę prawdziwą powie tej gòrze by żuciła się do morza".Stajemy zatem przed dylematem: albo żaden z miljardòw chrześcijan nie ma prawdziwej wiary I łaski uświęcającej ducha św, albo wszystkie te obietnice są fałszywe...


Pn cze 26, 2023 10:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4592
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Naramsin, proszę zwracać uwagę na ortografię i interpunkcję!
Proszę również używać akapitów, żeby użytkownicy mogli Twój tekst bez problemów przeczytać.
Każdy edytor tekstu ma funkcję korygowania błędów, są również programy (mówiła o tym moderatorka Malgosia), które mają jeszcze więcej opcji poprawiania błędów.




_________________
ksiądz


Pn cze 26, 2023 15:42
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2010
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Naramsin napisał(a):
. Że to właśnie ta wiara jest prawdziwa a nie inna

Wtedy to już nie będzie wiara, lecz wiedza.

Naramsin napisał(a):
skuteczność modlitwy.

Modlitwa to nie złota rybka, modlitwa to nie narzędzie, którym możesz wszystko u Boga załatwić, modlitwa ma przemieniać Ciebie, Twoją postawę życiową, budować silny charakter, dyscyplinę itp.
Zatem z definicji modlitwy nie mierzy się miarą skuteczności wyproszonych łask, bo celem życia człowieka jest zbawienie, a nie liczba cudów.

Naramsin napisał(a):
Ilu ludziom na wskutek modlitwy odrosła ucięta w wypadku ręka

eeee, a co to ma do rzeczy? Jak chcę być 10 cm wyższa, to modlitwa ma mi to załatwić, bo inaczej Bóg nie istnieje? Bóg działa wedle praw natury, które sam stworzył, a nie wbrew jej prawom. Na świecie jest pewien porządek praw przyrody i nie ma w nim chaosu.

Naramsin napisał(a):
A przecież Jezus obiecuje" Proście a będzie wam dane , kołaczcie a wam otworzą, darmo bierzecie , darmo dawajcie. Kto by miał wiarę prawdziwą powie tej gòrze by żuciła się do morza"

Jak cytujesz, to może całość a nie wyrwane z kontekstu słowa?

7 Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. 8 Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. 9 Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? 10 Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? 11 Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą.

Tam nie ma o tym, że dostaniesz co chcesz, bo się o to modlisz. Tam jest o tym, że Bóg daje to, co dobre, tym którzy Go proszą, ale o tym co człowiek otrzyma decyduje Bóg, który w troszczy się o zbawienie człowieka, zatem jest tu kryterium, które nie uwzględniłeś traktując instrumentalnie modlitwę jako księgę życzeń. Jezus opowiadał apostołom historie w formie przypowieści, niektóre im tłumaczył np. o winnicy, ziarnie czy o budowie domu i nie należy brać dosłownie tych historii, lecz wyłuskać z nich przesłanie.

Cytuj:
Stajemy zatem przed dylematem: albo żaden z miljardòw chrześcijan nie ma prawdziwej wiary I łaski uświęcającej ducha św, albo wszystkie te obietnice są fałszywe...

Jeżeli w taki przedmiotowy sposób traktujesz wiarę, owszem jest ona fałszywa, tylko dlaczego projektujesz takie jej widzenie na innych? Może warto zapytać innych w jakiego Boga wierzą, bo być może wiara dla nich to coś innego niż dla Ciebie?

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Pn cze 26, 2023 17:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Tutaj się nie zgodzę. Obietnice Jezusa są prawdziwe realne.To nie metafora I poezja. Nie obiecuje gruszek na wierzbie. Bòg bibli to Bòg realnie ingerujący w nasz wymiar. Zmieniający prawa natury entropię grawitację. Ludzie zmartwychstają są wskrzeszani ,chodzą po wodzie.Tylko i wyłącznie na kartach bibli ( a nie w żeczywistości otaczającej nas).Jak zatem nie wyjść z założenia że to wszystko mity , midrasze polityczne epoki bronzu I wczesnej żelaza ku pokrzepieniu serc plemienia ( bo nawet jeszcze nie narodu). Stajemy przed alternatywą : albo( tak jak przyjmujemy pokornie ) słowa bibli są natchnionym słowem bożym , drogowskazem do zbawienia I prawdą , albo są ...czymkolwiek i każdy wyciągnie sobie z nich co mu się podoba pod swoją tezę, biorąc jedne żeczy jako poezję metaforę a inne jako realnie zaistniałe fakty.Chyba dla tego jest kilka tysięcy denominacji chrzescijanstwa I każde twierdzi że to ono ma właśnie ducha św I prawdę. Pomyślmy czy Bòg stawiający nam warunki przedstawiłby nam : " nie jasne sprzeczne często warunki postępowania jako drogowskaz do zbawienia? Myślę że nie ...No a przecież sama biblja pełna jest sprzeczności...Bòg się myli ( nieomylny Bòg, poza czasem...) zmienia zdanie , poddaje humorom emocjom itd etc.Nie chcę przytaczać fragmentòw bibli , (wszyscy je znamy.) Można wybaczyć bibli nie historyczność przekłamania łatwe do sprawdzenia z innymi źròdłami historycznym. Biblja jest karygmatem I Midraszem . Ale my mamy sprzeczne komunikaty tam w sprawie etyki moralności I drogi do zbawienia, a tego wybaczyć nie można....Tak Jezus to nie złota rybka od życzeń , ale ludzie nie proszą o wygraną w totolotka ( ja proszę a nawet żądam tego od niego I modlę się o to .Dla czego nie? Dla tego że chcę żyć luksusowo jak biskupi i jeździc Rollce Roycem) Ludzie w modlitwie proszą o uzdrowienie członkòw rodziny z ciężkich choròb I to nie następuje -nie w chorobach w ktòrych wiemy że są śmiertelne...Nie ma żadnej weryfikowalności prawdziwości wiary. Mało tego :w większości uwarunkowana jest cywilizacyjnie kulturowo geograficznie. Jeżeli ktoś przyjdzie na świat w Arabi Saudyjskiej to wiadomo jakiego będzie wyznania. Tu widać " małość wiary I religi" A co z dzieckiem urodzonym w zachodniej Afryce w kraju gdzie religią państwową jest Voodoo? Na dodatek urodzilo sie jako 8 dziecko w głodującej rodzinie I zakażone jest wirusem hiv.? Nawet nie jest ochrzszczone , nie poznało dobrej nowiny . Jedyne co zna to głòd choroba cierpienie. Czego ma nauczyć tego dziecka cierpienie? Jaki plan ma Bòg dla tego dziecka ? Gdzie miłość Boga I miłosierdzie? Zejdzie z tego świata raczej prędzej niż pòźniej z błahych przyczyn: dostępu do czystej wody I podstawowych lekòw. Jezus też... Jaki jest jego komunikat? Nie mòwi niczego czego by każdy normalny zdrowy psychicznie czlowiek z empatią nie wiedział . Jezus to tylko miluj bliźniego i kazanie na gòrze. Chrzescijaństwo można przyjąć tylko na zasadzie wiary w realny cud zmartwychstania Jezusa w ciele I " że kto w niego uwierzy zostanie zbawiony". Całą moralność etykę teologię ktòrą kościòł buduje na bibli buduje bezpodstawnie życzeniowo w sposòb nie uzasadniony. Ona nie wynika z bibli. W bibli mamy moralność plemienną, a Jezus to prorok apokaliptyczny swoich czasów I to jeszcze w politycznym kontekście. Cały ten konstrukt " Chrystologia teologia sens ofiary Jezusa " został wymyślony pòźniej przez ludzi. Co historyczny Jezus myślał I chciał , to my nie wiemy.Moralność etyka nie wynika też z religi I od Boga gdyż na długo przed ustanowieniem tradycji religi ludzie wiedzieli że " warto być dobrym czlowiekiem kooperować szukać zgody inaczej nie dotrwali byśmy do dziś I pozagryzali się , powybijali pałkami lub kośćmi" Jestem katolikiem kulturowym I chcę wierzyć że Jezus zmartwychstał w ciele I kto wierzy w to będzie zbawiony . ( nie ma to nic wspòlnego z moralnością I byciem dobrym lub złym człowiekiem). Chociaż bliżej mi do gnozy I gnostycznego Chrystusa. Nie potrafię tylko w gnozie zaakceptować że " człowiek ma duszę" ( nic na to nie wskazuje . To wymysł Platona). UWAGA; zaraz jakiś ksiądz moderator " profesor Miodek" zacznie się czepiać składni gramatyki ( jakby nie słyszał o dysleksji) tylko pod pretekstem żeby mnie wyrzucić z forum bo piszę żeczy ciekawe I prawdziwe


Pn cze 26, 2023 19:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
"Wolna wola " ( ktòrej oczywiście nie mamy . To fikcja . Wolność do woli ma się tak jak niedźwiedź polarny do ...lodòwki). Załòżmy na potrzebę rozmowy że mamy. A co zrobić z takim fantem: Wolność woli decyzji jednej osoby ( Hitlera Stalina ) była przyczyną niewoli terroru śmierci setek miljonòw . Jak to się ma do Boga miłości ,miłosierdzia , Boga realnie interweniującego fizycznie w nasz wymiar ( tylko na kartach bibli...)Boga wszechmocnego kochającego swoje dzieci???? Czy taki Bòg jest dobry? Jest miłością? Czy wogòle istnieje? Ja myślę że człowiek bał się zawsze samotności w martwym obojętnym kosmosie , śmierci , absurdu przypadkowości bezcelowości życia, losu I dla tego Boga sobie wymyślił by poczuć się lepiej . My też mamy w swojej naturze coś takiego że musimy mieć pewność . Być spokojni , a zazwyczaj najprostsze rozwiązania odpowiedzi nas zadowalają. "Coś musi mieć swoją 1 przyczynę zawsze" Być po coś I dla czegoś" ...A może nie musi? Może stało się samo z siebie przez przypadek? ( np ewolucja)


Pn cze 26, 2023 20:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 22, 2011 20:08
Posty: 96
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Naramsin napisał(a):
W księdze Hioba Bòg pokazuje że jest suwerenny nad dobrem ,złem i swoim stworzeniem.Zatem dobro I zło pochodzi od Boga.

Co za herezja. Zlo absolutnie nie pochodzi od Boga. Bog jest wylacznie zrodlem dobra.

Zlo pochodzi od jego stworzen, ktore posiadajac wolna wole, w pewnym momencie historii wybrali zlo. Bog nikogo ani niczego nie stworzyl do zla, a tylko do dobra. To my w swoim grzechu wybralismy zlo.

To takie stwierdzenie analogiczne do tego heretyka Zwingliego, ktory mowil o Bogu jako o "bezgrzesznym autorze grzechu".


Wt cze 27, 2023 0:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
Proszę zauwarzyć : W księdze Hioba Bòg nakazuje szatanowi wyrządzenie zła cierpienia Hiobowi ale pod kontrolą! Wyznacza granice! Szatan nie może zabić Hioba . Zaròwno dobro zło oraz losy ludzkie są pod kontrolą Pana.On kontroluje dobro zło I losy ludzkie. Jest nad nami suwerenny! Żeby było ciekawiej I śmieszniej :jest poza czasem I wszystkie jego decyzje są raz na zawsze madre nie zmienne gdyż jest wszechwiedzący wszechmądry . ( wg ustanowionej teologi) . Dla czego zatem skoro jest wszechmądry miałby być wszechmocny? Czyli jeszcze " coś czynić, zmieniać? Pomylił się w swym dziele jako Bòg ?Czyli nie jest wszechwiedzący wszechmądry? Przykład potop. Bòg chcial najpierw wytracić całą ludzkość a potem zmienił zdanie I powiedział że nigdy więcej tego nie uczyni. To tylko 1 przykład z wielu. Poza tym odsyłam do bibli . Widocznie jest pan z nią nie zapoznany. " Ja jestem PAN. Ja ożywiam I uśmiercam Ja przywracam wzrok I odbieram. Ja wkładam kłamstwo w usta proroka" " Każdy włos wasz policzony I bez woli pana nawet żaden wròbel nie spadnie na ziemię. Mało tego...Bòg jasno I wyraźnie mòwi dla czego wszystko czyni takim jakie jest. Dla czego uczynił świat ludzi itd." Nie myślcie że przez was to robię I dla was . Robię to tylko I wyłącznie dla własnej chwały " To widocznie ma być do wyciągniecia przez teologię wniosku że Bòg uczynił człowieka" z miłości"?( czym kolwiek ta chwała by miała być ? Gdyż u Ezechiela PAN ląduje w tej chwale fruwa ,porusza się nad ziemią biorąc Ezechiela na " przejażdżkę"


Wt cze 27, 2023 7:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 24, 2023 16:31
Posty: 57
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
W starym testamencie nie ma zła I szatana. Bòg PAN Yahve stoi za dobrem I złem . Nie ma też zaświatòw życia po śmierci itd etc. PAN chce tylko od swojego plemienia wierności I pokłonòw. Traktuje ich kijem marchewką. Torturuje raz po raz kiedy mu się podoba ale po śmierci już daje Im spokuj. Dopiero od księgi Daniela pojawiają się kosmiczne siły zła razem z nowymnurtem w judaiźmie apokaliptycyzmem ( djabły przeciwne Yahveh i cały ich antourage). Myśliciele żydowscy myśleli że " skoro są plemieniem wybranym to cierpienie I zło nie może być od Yahveh, a zatem skąd? Od sił mu przeciwnych...)


Wt cze 27, 2023 7:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 564
Post Re: Ufać ale kontrolować sprawdzać
@Naramsin
Cytuj:
W starym testamencie nie ma zła I szatana.

Czyżby? Sprawdźmy zatem. Zacznę od miejsc, w których szatan nazwany jest wprost:
Powstał szatan przeciwko Izraelowi i pobudził Dawida, żeby policzył Izraela. (1 Krn. 21,1)
Zdarzyło się pewnego dnia, gdy synowie Boży udawali się, by stanąć przed Panem, że i szatan też poszedł z nimi. (Hi. 1,6).
Kolejne miejsca w ks. Hioba, to: Hi. 1,7-12; 2,1-4.6-7.
(1) Potem Pan ukazał mi arcykapłana Jozuego, który stał przed aniołem Pańskim, a po jego prawicy stał szatan oskarżając go. (2) Anioł Pański tak przemówił do szatana: Pan zakazuje ci tego, szatanie, zakazuje ci tego Pan, który wybrał Jeruzalem... (Za. 3,1-2)

Oprócz tego jest wiele innych miejsc, w których pojawia się odwołanie do istnienia szatana, bez wymienienia słowa "szatan", np.:
A wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta lądowe, które Pan Bóg stworzył. (Rdz. 3,1; por. Ap. 12,9).
Pod postacią węża ukazuje się tu szatan.

(11) Pan skierował do mnie te słowa: (12) Synu człowieczy, podnieś lament nad królem Tyru i powiedz mu: Tak mówi Pan Bóg: Byłeś odbiciem doskonałości, pełen mądrości i niezrównanie piękny. (13) Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie: rubin, topaz, diament, tarszisz, onyks, beryl, szafir, karbunkuł, szmaragd, a ze złota wykonano okrętki i oprawy na tobie, przygotowane w dniu twego stworzenia. (14) Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. (15) Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. (Ez. 28,11-15)
Prorok Ezechiel wskazuje na podobieństwo postawy króla Tyru do postawy szatana (który mieszkał w Edenie, ogrodzie Bożym, jako wielki cherubin).

Większość Twoich stwierdzeń jest podobnie błędna, zwłaszcza, gdy przytaczasz opinie nt. charakteru Boga, natury Jego słowa. Gdy cytujesz Biblię, przytaczaj miejsce z ktorego pochodzi cytat - bo Twoje cytaty są jedynie parafrazami biblijnego tekstu, a skoro nie wskazujesz źródeł, czytelnicy nie mogą tego sprawdzić.


Wt cze 27, 2023 14:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL